Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
Re: Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
fido, ne chodzi o zadnych konkretnych panow w mundurach a o zwykly email czy czym oni sie tam posluguja do szefow okregow, jednostek czy czegos tam :
zwracamy szczegolna uage na subaru.
To chyba dosc proste, prawda? jeden znajomy wlasnie z branzy mowi, że to dwie sekundy taka ogolno polska "akcja"
i dziekuje panom bardzo.
zwracamy szczegolna uage na subaru.
To chyba dosc proste, prawda? jeden znajomy wlasnie z branzy mowi, że to dwie sekundy taka ogolno polska "akcja"
i dziekuje panom bardzo.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
Arno ma rację żeby się nie rozpisywać, może nawet nie za zemstę na subarowcach bo jakoś powątpiewam w skuteczność tej akcji, ale żeby admiństwo nie dostało zapytań o ujawnienie adresów IP celem znalezienia delikwentów do przesłuchań.
Jak mnie pamięć nie myli to jest prawdopodobne a po co marnować czas na zeznawanie że się nic nie pamięta.
Jak mnie pamięć nie myli to jest prawdopodobne a po co marnować czas na zeznawanie że się nic nie pamięta.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
Arno ma rację. Z resztą nie bez powodu jeździmy do wujka Artiego w zimę 

Re: Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
Ach. Czyli żyjemy w państwie policyjnym, a przecież PISu już nie ma u władzy. 

czarne jest piękne...
Re: Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
Jest, znam to z autopsjiinquiz pisze: Jak mnie pamięć nie myli to jest prawdopodobne a po co marnować czas na zeznawanie że się nic nie pamięta.

Re: Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
WRC fan Twój przypadek m.in. mi się przypomniał dlatego napisałem parę słów.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
vibovit, zyjem w takim panstwie jak kade inne - policja duzo moze.
nie badz naiwny.
nie badz naiwny.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
Właśnie staram się nie być.Arno pisze:vibovit, zyjem w takim panstwie jak kade inne - policja duzo moze.
nie badz naiwny.
Nigdy nie liczyłem na szczególne traktowanie w żadną stronę. Nie dajmy się zwariować.
czarne jest piękne...
Re: Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
Najbardziej irytuje mnie pytanie:
"Czy wie pan jaki jest powód zatrzymania?"
Zawsze odpowiadam: "Nie, nie wiem, pan mi powie"
"Czy wie pan jaki jest powód zatrzymania?"

Zawsze odpowiadam: "Nie, nie wiem, pan mi powie"
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
No i na wejściu masz już jedno koło ratunkowe wykorzystane.Bilex pisze:Najbardziej irytuje mnie pytanie:
"Czy wie pan jaki jest powód zatrzymania?"![]()
Zawsze odpowiadam: "Nie, nie wiem, pan mi powie"

czarne jest piękne...
Re: Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
Wtedy robię się wyczulony - procedura zobowiązuje f-cjusza do przedstawienia się z nazwiska, stopnia, komendy macierzystej oraz podania powodu zatrzymania. Przez ostatnie kilka lat tylko raz mi się zdarzyło odstępstwo od procedury - było ciekawie ale to nie na publik.Bilex pisze:Najbardziej irytuje mnie pytanie:
"Czy wie pan jaki jest powód zatrzymania?"![]()
Zawsze odpowiadam: "Nie, nie wiem, pan mi powie"
Re: Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
wczoraj miałem bliższe spotkanie z policjantami niemieckimi,
po zatankowaniu na shellu przy autostradzie coś tam robiłem jeszcze na parkingu, podjechał do mnie cywilny merc, wysiadło 2 młodzian (przysięgam, że jeden miał mniej niż 25 lat) z gnatami i blachami (w polarkach i jeansach)
i zaczęli bardzo grzecznie rozmawiać,
nie wiem czy Polacy w samochodowych wycieczkach biznesowych to jakaś superrzadkość, ale rozmawialiśmy bite 20minut, od tego kiedy wyjechałem z Polski, poprzez szczegóły dotyczące moich spotkań w Paryżu, do opisania dalszej drogi powrotnej
ale powtarzam cały czas miluchno
po zatankowaniu na shellu przy autostradzie coś tam robiłem jeszcze na parkingu, podjechał do mnie cywilny merc, wysiadło 2 młodzian (przysięgam, że jeden miał mniej niż 25 lat) z gnatami i blachami (w polarkach i jeansach)
i zaczęli bardzo grzecznie rozmawiać,
nie wiem czy Polacy w samochodowych wycieczkach biznesowych to jakaś superrzadkość, ale rozmawialiśmy bite 20minut, od tego kiedy wyjechałem z Polski, poprzez szczegóły dotyczące moich spotkań w Paryżu, do opisania dalszej drogi powrotnej
ale powtarzam cały czas miluchno

Re: Chłopcy mundurowcy - fajni czy niefajni?
j33mbo, polskie "karki" przesiadły się z BMW do Subarynek ,a że ty mały nie jesteś to wpadłeś w oko 

Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 
