Małe MP3 - co kupić ?

[Konto usunięte]

defendera, który po szosie nie jezdzi zdaje się wcale

Jechał taki za mną 2 dni temu w korku w Warszawie jak najbardziej

Ale rzeczywiście, osiągów wyścigowych to nie ma... i chyba kwestia opon, minimus wie coś na ten temat.

Dacia Logan Duster.

Może być niezły, kto wie. Jeszcze jedna taka zima jak w tym lub zeszłym roku i będzie schodził jak świeże bułki.

Z beczki samochodowej.

Żona zmieniała samochód ostatnio i kupiła Hyundaia i20. Odwiedziliśmy ileś tam salonów i okazał się najlepszą opcją. Dobrze wyposażony, twarde fotele z dobrym trzymaniem bocznym, dobrze zmontowany, drzwi zamykam jednym palcem.

Jeszcze dwa lata temu pewnie bym wyśmiał kogoś, kto by mi polecał zakup Hyundaia. A tu proszę.

Przy okazji wsiadłem do ix35 i mogę się założyć, że następna generacja będzie hitem. Już ta robi wrażenie.

[FUX]

Przy okazji wsiadłem do ix35 i mogę się założyć, że następna generacja będzie hitem. Już ta robi w

A jechaeś, czy oglądałeś, bo 4x4 przy 40-50 się wyłącza...

[Konto usunięte]

FUX, oglądałem. Jeśli się wyłącza, to niefajnie.

[ky]

tani

Tylko nie wiem, jak długo będziesz znosił widok ceraty we wnętrzu ;)

dobry silnik

Bez przesady. 110KM w wielkiej budzie o masie około 1200kg, to nie jest jakiś cymes. Do sprawnego poruszania się będzie wymagał niezłego piłowania. Poza tym diesle odpadają, skoro ma być proste, czyli ze 110KM robi 105KM i niecałe 150Nm przy prawie 4000rpm -- słabo jak na auto uterenowione.

r.

[ky]

Przy okazji wsiadłem do ix35 i mogę się założyć, że następna generacja będzie hitem. Już ta robi wrażenie.

Jest postęp? Bo Tucson jest taki sobie. Nie dość że ilość plastiku zabija, to jeszcze za cholerę nie mogłem sobie w nim znaleźć sensownej pozycji: po przejechaniu ~200km barki mnie bolą, jakbym intensywnie pakował przez te trzy godziny.

r.

[Arno]

tani

Tylko nie wiem, jak długo będziesz znosił widok ceraty we wnętrzu ;)

dobry silnik

Bez przesady. 110KM w wielkiej budzie o masie około 1200kg, to nie jest jakiś cymes. Do sprawnego poruszania się będzie wymagał niezłego piłowania. Poza tym diesle odpadają, skoro ma być proste, czyli ze 110KM robi 105KM i niecałe 150Nm przy prawie 4000rpm -- słabo jak na auto uterenowione.

r.

1200 to nie tak znowu duzo
a cerata jak mówisz w imprezie poprzedniej? daje się znieść wszystko. wystarczy się pozytywnie nastawić.

[ky]

Na taki silniczek to bardzo mało. Taki ciut żywszy Polonez. A właściwie to nie. 1.4GLI16V. Owszem, w 1993 robił jakieś wrażenie, ale do dynamicznej jazdy wymagał deptania. A tu jeszcze pudło wysokie.

r.

[Konto usunięte]

Tucsonem akurat jeździłem (właściwie to Sportage, ale to to samo) i postęp jest.

[vibowit]

Na pewno, ale jakby grał źle, to by go nikt nie kupował. A są mp3 które po prostu grają do d... i ajpod jest w tej klasie dobrym sprzętem.

Przecież dokładnie to pisałem.

fora maniaków, którzy to w grajkach mp3 opisują bogatą scenę z uwypuklonymi średnimi tonami i aksamitnym basem

Bez jaj, co chcesz osiągnąć na słuchawkach o średnicy 2 cm?

Można sobie nałożyć oczywiście jakieś hełmofony, ale czy o to chodzi w mobilnym słuchaniu muzyki? Jak chcesz mieć świetną jakość dźwięku to musisz mieć hajendowy sprzęt.

Czy Ty w ogóle czytasz co ja piszę, czy tak sobie piszemy od czasu do czasu losowo wstawiając cytaty.

Ale flaki 24/96 czy 24/192, prosto z masteringu nie są poświęceniem jakości. Nic lepszego nie dostaniesz. Jeśli taki ajpod potrafi je zdekodować i przesłać w postaci cyfrowej do urządzonka, to wyszukany DAC w magicznej skrzynce może już zaspokoić potrzeby niejednego audiomisia.

Nic nie rozumiem

No widzisz, ale dyskutować Ci to nie przeszkadza.

Dobra, teraz o samochodach.

Tak się składa, że rozważałem również skodę.

Aha.

Rozważamy:
1. opel vectra
2. mazda 6 (ale mówią, że diesle nie są udane)
3. poprzednie mondeo (ale też trochę strach diesla)
4. passat TDi (na nowy model raczej nie wystarczy budżetu, a stary nie wiemy czy chcemy )
5 ...
no właśnie. Co jeszcze wziąć pod uwagę?

Nie widzę. No, gdzieś tam o Touranie była mowa. Ale to chyba nie Skoda.

Audi też tu nie widzę.
Jak wiadomo forum to jedyne miejsce, gdzie analizuje się opcje przed zakupem.

To pokaż mi skodę, czy vw kombi, wielkości a6.

A chodzi o wymiary zewnętrzne/wewnętrzne czy o bagażnik?

Bo jak o bagażnik to ze skód dowolna Octavia. Z VW Pasek. Z innych marek: Dacia Logan MCV, Mercedes E, Tata Indigo SW, Volvo 60 i 70. Pełen wybór.

Przy wożeniu dwóch fotelików najważniejszy jest bagażnik.
Zresztą wybacz, ale auto już kupiłem i o zgrozo jestem zadowolony. Pewnie dlatego, że jestem lanserem i z dumą wożę po okolicy drewno na desce rozdzielczej.

Pan psycholog się znalazł

Z żartami też trzeba uważać, bo czasem się trafi

Jak się wie z kim (z kogo) się żartuje, to można sobie czasami na nieco więcej pozwolić.

[Arno]

Na taki silniczek to bardzo mało. Taki ciut żywszy Polonez. A właściwie to nie. 1.4GLI16V. Owszem, w 1993 robił jakieś wrażenie, ale do dynamicznej jazdy wymagał deptania. A tu jeszcze pudło wysokie.

r.

KYu, chyba nikt nie oczekuje od dustera osiagow. Tak mi sie wydaje.
Znam ludzia ktory jezdzi dieslem i jest super szczesliwy, i to jest oszczedne, codzinnie dymie prawie spod grojca.

[ky]

KYu, chyba nikt nie oczekuje od dustera osiagow. Tak mi sie wydaje.

Nie chodzi o osiągi. Chodzi o to, by móc nadążyć za strumieniem aut bez deptania gazu do dechy. Bo ani to przyjemne słuchać jazgotu popierdułki, ani też zdrowe dla niej. Swoim paściem mogę się przemieszczać, nie zamulając ruchu, mając pod pedałem jeszcze co najmniej pół skoku i połowę zakresu na obrotomierzu.

Znam ludzia ktory jezdzi dieslem i jest super szczesliwy, i to jest oszczedne, codzinnie dymie prawie spod grojca.

Ale umawialiśmy się, że motor ma być prosty i niezawodny. Diesel z turbosprężarką i DPF-em odpada.

r.

[Arno]

KY, to trzeba tam wmontować diesla z beczki i gitara.

[ky]

Tylko najpierw trzeba trochę to pudło rozciągnąć :>

r.

[Konto usunięte]

vibowit, nieee, ta dyskusja straciła sens. Myślałem, że we mnie napierdalasz, a tu okazuje się, że się zgadzamy. Życie straciło sens, idę się upić

[Konto usunięte]

Konto usunięte, ta dyskusja straciła sens przy pierwszym elaboracie a'la Maruda

[Konto usunięte]

Konto usunięte, Ty chyba dawno nic Marudy nie czytałeś, skoro te nowelki elaboratem nazywasz

[inquiz]

idę się upić

to zdrówko.

dawno nic Marudy nie czytałeś

a gdzieś ty widział ostatnio jego posty?

[Konto usunięte]

to zdrówko

Szifo, jedziesz jutro do Kampinosu?

a gdzieś ty widział ostatnio jego posty?

A gdzieś w archiwum

[inquiz]

jedziesz jutro do Kampinosu?

nie mam czym niestety pod ręką. ale chciałoby się.

[Alan, Alan, Alan!]

o fajna gadka

Kupujcie tylko sale koncertowe, reszta to jest chłam. He he.

***

jakość nie dzieli się na super i dno. Jezeli zalozyc ze mp3 sa z gowniane, ale wsrod nich sa bzyczki typu ipad i cos co przyzwoicie gra, to czemu sie katowac odsluchiwaniem tektury.

[ky]

Kupujcie tylko sale koncertowe, reszta to jest chłam. He he.

A czy dodają do nich Karola czy innego Bootsy? ;)

r.

[Alan, Alan, Alan!]

A czy dodają do nich Karola czy innego Bootsy? ;)

nie wiem, trzea by pytac tych co sie znaja - ja ostatnio mialem zawal w salonie denona (akurat taki mam pod reka jak ide po konserwy na obiad) i wiecej nie laze

[Arno]

remek niestety ma rację w kwestii tektury. Ale rozmowa nie była chyba o kompletnym badziewiu mp3, tylko o stosunkowo znośnych urządzeniach.
Pamiętam jak dziś, kiedy wprowadzono walkmana. Jeden grał dobrze, inne nie grały. Szumiały sobie.
Apropos walkmana - to jak by powiedział redaktor z TVN24, że ma 2 takie? MAM 2 walkmansy. - DLaczego? Bo dziś usłyszałem coś prawdziwie poetyckiego w tej jakościowej stacji:
"..dżentelmensów".
Starają się jak mogą, żeby nam ubarwić dzień.

A z HI-FI to jest taki numer, że te pijawki z salonów robią sobie idealne warunki odsłuchowe w salonie. Idziesz człowieku, siadasz, słuchasz. Szczęka ci opada.
Kupujesz w zwizku z tym coś niebotycznie drogiego, bo w salonie to grało o wiele lepiej niż tańszy system.
Wraczasz do domu. A tu jako inaczej i źle w ogóle...
Dajemy się nabrać. Jaka bogata średnica... czy czuje pan ile powietrza? ... mają takie teksty, że jak ci powiedzą o bukiecie, to bez mrugnięcia okiem zrozumiesz, jaki do teraz głupi byłeś, żeś tego wcześniej nie słyszał, nie widział, czy nie czuł w gębie....

[FUX]

Arno, ja mam przy sprzęcie taka "magiczną różdżkę", którą ustawiam sobie na wysokości mojego lba na sofie.
Włączam sobie testowanie pomieszczenia i h/k ustawia sobie optymalne parametry panujące w pomiesczeniu...
O takim drobiazgu, jak sluchanie bez dodatkowych sprzężeń np. CD na ZERO dB chyba nie musze pisać...
W czolgu mam także h/k i twierdzę, ze Firma jest genialna

[Arno]

FUX a ja mam aantyczny sprzęt bez elektronicznych udziwnień. I żyję. I jestem zadowolony.