Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
Oklepany frazes, ale drogi to naprawdę krwioobieg gospodarki!
My chcemy, umiemy pracować.
Kluczowa jest wydajność i sprzęt.
My chcemy, umiemy pracować.
Kluczowa jest wydajność i sprzęt.
Dolce far niente 

Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
Cięcia na inwestycjach drogowych to jeden z największych absurdów jakie można było wymyślić. Ostatnio policzono ile pieniędzy tracimy w korkach, ciekawa jestem czy ktoś liczył ile tracimy na skutek jakości polskich bezdroży - zarówno na skutek kosmicznych czasów przejazdu z A do B, jak i na skutek zużycia zawieszenia, opon... czy właściwie całych samochodów 

Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
Taaa. Wlaśnie dzisiaj widzialem, jak kolo z renofki cisnął rozpieprzonym kołem do bagażnika po przeleceniu przed wyfedrowaną dziurę przez drogowców.
Mialy chlopaki pecha, bo nie postawily znaku, a na to sie niebiescy przyplątali...
Kolpaków luzem także trochę przybylo...
Mialy chlopaki pecha, bo nie postawily znaku, a na to sie niebiescy przyplątali...

Kolpaków luzem także trochę przybylo...
Dolce far niente 

Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
vibowit pisze: Tak samo będąc dziećmi. Być może nie zawsze potrafimy dogadać się z rodzicami. Tym bardziej, że pewne upierdliwości nasilają się z wiekiem. Jednak czasami idziemy na pewne ustępstwa, bo to jednak nasi rodzice i coś im się od nas należy.
Nie zawsze to co najłatwiejsze, najwygodniejsze jest najwłaściwsze, przynajmniej w moim systemie wartości.
vibowit pisze: gregu, to z czym się nie zgadzasz, bo nie kumam? Bo ja mam dokładnie takie same plany jak Ty.
ja sie nie poswiecam dla dziecka..
to moj swiadomy wybor.. poswiecanie mi sie kojarzy z jakas rezygnacja z czegos innego... drugie znaczenie, a w sumie trzecie jest prawdziwe
niepotrzebnie sie czepiam, sorki

poświęcić — poświęcać
1. «dokonać obrzędu święcenia»
2. «oddać coś komuś lub jakiejś ważnej sprawie lub zrezygnować dla nich z kogoś, z czegoś»
3. «zainteresować się kimś, czymś w sposób szczególny»
Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
ale za to płaczisz ty, nie ONI.barbie pisze:Cięcia na inwestycjach drogowych to jeden z największych absurdów jakie można było wymyślić. Ostatnio policzono ile pieniędzy tracimy w korkach, ciekawa jestem czy ktoś liczył ile tracimy na skutek jakości polskich bezdroży - zarówno na skutek kosmicznych czasów przejazdu z A do B, jak i na skutek zużycia zawieszenia, opon... czy właściwie całych samochodów
Po kilku przejazadch bocznymi drogami, ośmielam się stwierdzić, że masa rogowa w Polsce ulegniw wkrótce całkowitej degeneracji. Naprawiane wszystko byle jak, wystarcza na rok, pół... nie ma pieniędzy na wywalanie ich co roku na naprawianie wszystkich dróg. A robienia tanio drożej kosztuje.
Ale co ich obchodzi, że dziury sa na pół metra. To ty się narażasz. Nie oni. Najwyżej zapłącą.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
Popraw podświetlanieQbaM pisze:http://www.obrońemeryture.pl/ można wysłać list do tuska
Dolce far niente 

Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
stając przed wpłata kolejnej składki na wspaniały III Filar podliczyłem co i jak
z tabel zmian wartości jednostek w czasie które nabywałem w III Filarze pokazuje się wspaniały wynik 56% wzrostu
przeliczyłem to jednak na "żywy pieniądz" i wynik jest " przezabawny ", te same skromne roczne składki identycznie lokowane w jakimkolwiek banku przy długoterminowej lokacie na 4-5% po 7 latach dałyby 30% więcej w pieniądzu niz wynik funduszu
koszt obsługi "polisy" i wszelkie inne sprawy zjadają nawet nie moje" zyski" ale kapitał czyli okazuje sie że owszem zbieram na emeryture tylko że niestety nie na swoją
symulacje dla kolejnych lat sa skromniejsze marketingowo czyli może po 15 latach jak nie będzie kolejnych kryzysów bede miał tyle na koncie III filara co wpłaciłem do ich kasy, zajebiste
z tabel zmian wartości jednostek w czasie które nabywałem w III Filarze pokazuje się wspaniały wynik 56% wzrostu

przeliczyłem to jednak na "żywy pieniądz" i wynik jest " przezabawny ", te same skromne roczne składki identycznie lokowane w jakimkolwiek banku przy długoterminowej lokacie na 4-5% po 7 latach dałyby 30% więcej w pieniądzu niz wynik funduszu
koszt obsługi "polisy" i wszelkie inne sprawy zjadają nawet nie moje" zyski" ale kapitał czyli okazuje sie że owszem zbieram na emeryture tylko że niestety nie na swoją
symulacje dla kolejnych lat sa skromniejsze marketingowo czyli może po 15 latach jak nie będzie kolejnych kryzysów bede miał tyle na koncie III filara co wpłaciłem do ich kasy, zajebiste
Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
barbie pisze:Cięcia na inwestycjach drogowych to jeden z największych absurdów jakie można było wymyślić. Ostatnio policzono ile pieniędzy tracimy w korkach, ciekawa jestem czy ktoś liczył ile tracimy na skutek jakości polskich bezdroży - zarówno na skutek kosmicznych czasów przejazdu z A do B, jak i na skutek zużycia zawieszenia, opon... czy właściwie całych samochodów
dodatkowo należy pamiętać, ze większość inwestycji miała byc współfinansowana przez UE, co wiąże sie z przygotowaniem b. kosztownych projektów(mln złotych). I te pieniądze dodatkowo są wyrzucane w błoto, bo niestety trzeba będzie przygotować nowe.
Także, gdzie się nie obrócimy tam duuupa

Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
hogi, ja nie chcę żeby ktos to robił za darmo, ja tylko chce żeby zgodnie z chłytem martetindowym to było "pomnażanie" a nie odejmowanie, nic ponaddto 
no własnie wykresy w ładnym folderze przy zawieraniu umowy były takie jak ten z Twojego linka
nie mam do nikogo pretensji tylko otworzyły mię się oczy

no własnie wykresy w ładnym folderze przy zawieraniu umowy były takie jak ten z Twojego linka

nie mam do nikogo pretensji tylko otworzyły mię się oczy

Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
hogi pisze: Trzeba mieć tylko nadzieję, że trafi się na kompetentnego doradcę, który bardzo dobrze zna rynek i nie naciągnie nas na zły produkt, bo zależy mu tylko na wysokości prowizji. Ale tacy na szczęście pracują w takiej branży nie dłużej niż pół roku.
Może niedługo wprowadzą państwowy egzamin i licencję na doradcę finansowego?
I powższe powinno być mottem!
Dolce far niente 

Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
hogi pisze: Mój wykres pokazuje inwestycję w różne fundusze, nie zawiera żadnych składek ubezpieczeniowych, które w Twoim produkcie zjadają zysk
może niezrozumiale napisałem ale ja odliczyłem kwotę która nie jest inwestowana czyli zapłate za ubezpieczenia, opłate polisową , ja zrobiłem rachunek dla "gołego" wkładu
i wyszło że nie dość że na pensje to jeszcze na emeryture pracowników Funduszy odkładam

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
ja ostatnio byłem u doradcy finansowego w dużej sieci. Chwalili się że mają ponad 200 produktów (co za syfiaste słowo) i na pewno coś wybiorą, po czym wciskał mi dwa, kompletnie nie takie jak chciałem. Na dzień dobry go poinformowałem, że się nie znam, ma mi pokazywać cyferki a nie jakieś burackie zlepki marketingowe, to zaczął... od długiego horyzontu i pięciokrotnego lewara naiwnie sądząc (bo mu dałem do zrozumienia, że nie) że dam im pieniądze na ileś (minimum 7, żeby się opłacało) lat
Tak więc wybieram złoto i ... teściową, która sobie radzi
Przynajmniej nikt mi nie powie że jakiś Goldman namieszał i straciłem połowę jakichś wirtualnych pieniędzy.

Tak więc wybieram złoto i ... teściową, która sobie radzi

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
właściwie to był przypadek, tak żeby zobaczyć i poczuć się jak kawior. Wiesz przywitali, ciasteczko, wizytóweczka aj wajhogi pisze: Nie chciałeś odwiedzić Hogiego z małej sieci?

ale możesz zawsze wysłać tel na pw. Tylko ja trudny jestem

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Emerytura-kto ma telefon do Tuska?
Mój proxy serwer ma złe zdanie o Twojej emeryturce hogihogi pisze:esilon, opłaty zawsze będą, nikt tego za darmo nie robi.
Sztuka, to pokonać te opłaty. A trzeba mieć możliwość do tego.
Tu masz moje stare podsumowanie (z sierpienia), dla klienta odkładającego 400 miesięcznie od dwóch lat w zwykłym programie regularnym.
http://emeryturka.patrz.pl
