Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 15:24

Mam znajomka, który jeździł długo na ciężarówkach i opowiedział mi taką oto historyjkę :
Były to jeszcze czasy przed schengen ( dobrze napisałem ?) wozili jakiś tam piasek do niemiec i zatrzymywali się zaraz przed granicą niemiecką ( Ludwigsdorf), duży parkin tak lekko z 15 ciężarówek i wpada nagle policja blokuje wyjazdy i zaczyna się sprawdzanie na alkohol i narkotyki i co mamy :?:
-8 z nich odrazu wyjeżdża skutych :arrow: testy wykazały obecność narkotyków we krwi i do tego znalezione prochy w samochodach ( tłumaczenie bo byliśmy zmęczeni)
-4 na dobrej bani
- pozostali czyści
Alkohol już mamy na drogach, teraz wkraczają narkotyki do tego jeszcze :evil:



dzibi
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: ok. Wrocławia
Auto: Chrysler Grand Voyager 3.3
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 16:18

widzę, że pomysłów trochę jest. :) i dobrze, daje to do zrozumienia, że społeczeństwo coś chce z tym zrobić, a to połowa sukcesu już. Zabieranie aut jest świetnym rozwiązaniem i genialnie się sprawdza we Francji (za alkohol) i w Holandii (za alkohol i duże przekroczenie prędkości). Nie wiem jak jest w innych krajach. Więzienie w przypadku kolizji lub wypadku, wg. mnie kolizja jest wytarczającym dowodem na to, że pijany miał fuksa nie zabjijając nikogo lub nie raniąc. Oczywiście wspomniany pomysł dot. zasilania jakiegoś funduszu pomocy osobom poszkodowanym w wypadkach sposodowanych przez pijanych kierowców jest świetny. Jestem za konfiskatą auta.
Tak na marginesie, we Francji i Holandii nie ma żadnego znaczenia do kogo samochód należy, zabierają bez względu na to, czy został pożyczony od kolegi, czy służbowy, czy prywatny, z tym że właściciel ma prawo odkupić auto jako pierwszy.
savoir vivre szachisty:
Dżentelmen nie mówi "szachuje", tylko "ciszej panowie"
http://pl.youtube.com/watch?v=rs-jAImScms

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 17:20

dzibi pisze: Tak na marginesie, we Francji i Holandii nie ma żadnego znaczenia do kogo samochód należy, zabierają bez względu na to, czy został pożyczony od kolegi, czy służbowy, czy prywatny, z tym że właściciel ma prawo odkupić auto jako pierwszy.


Jakośnie wydaje mi się żeby to było mozliwe w systemie prawnym nowoczesnego Państwa, jakieś przekłamanie musiało zajśc, bo generalnei społeczeństwa demokratyczne bardzo szanują prawo własności. Poza tym sądzę że głównie to należy łapać pijących i nie ważne jak karac ale karać. W Finlandii widizałem kontrolę podczas której badali WSZYSTKICH kierowców jadących daną drogą.

dzibi
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: ok. Wrocławia
Auto: Chrysler Grand Voyager 3.3
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 17:34

Azrael pisze: Jakośnie wydaje mi się żeby to było mozliwe w systemie prawnym nowoczesnego Państwa, jakieś przekłamanie musiało zajśc, bo generalnei społeczeństwa demokratyczne bardzo szanują prawo własności. Poza tym sądzę że głównie to należy łapać pijących i nie ważne jak karac ale karać. W Finlandii widizałem kontrolę podczas której badali WSZYSTKICH kierowców jadących daną drogą.
Może nie jest to domeną nowoczesnego państwa, ale działa skutecznie w wyżej wymionych. Licytacje takich aut są popularne we Francji, bo to są tanie zakupy, tak jak używane wozy policyjne, czy karetki, moja rodzina notorycznie takie auta kupuje za grosze, do wożenia różnych dziwnych rzeczy. A masową kontrolę też widziałem we Francji, kilkanaście radiowozów i kontrola każdego przejeżdżającego :) we Francji też mi się podoba ich sposób łapanie za zbyt dużą prędkość - na początku wioski w jakimś zdezelowanym złomie siedzą policjanci z radarem i przy wyjeździe patrol zatrzymujący tych, co za szybko przejechali, bezstresowo, bez nagłego hamowania, bo i tak jest za późno na zmniejszanie prędkości :)
savoir vivre szachisty:
Dżentelmen nie mówi "szachuje", tylko "ciszej panowie"
http://pl.youtube.com/watch?v=rs-jAImScms

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 17:35

Azrael pisze: W Finlandii widizałem kontrolę podczas której badali WSZYSTKICH kierowców jadących daną drogą.
bo dokladnie tak powinno byc. Postawic jakiegos drugbusa i sieczka na jakiejs drodze z dyskoteki w piatkowy wieczor.

Z drugiej strony tak troche zastanawiam sie jak duza jest ta plaga pianych kierowcow. Czy to nie jest przypadkiem tak ze Ci z 0.021 to juz pijacy wg naszych ulubionych statystyk.

Auta bym odbieral, ale bez przesady. Powiedzmy 0.05 to jest stan podobny do lekkiego zmeczenia. Nie ma co popadac w skrajnosci.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 17:46

dzibi pisze:Zabieranie aut jest świetnym rozwiązaniem i genialnie się (...) Holandii za (...)duże przekroczenie prędkości
dzibi pisze:we Francji też mi się podoba ich sposób łapanie za zbyt dużą prędkość - na początku wioski w jakimś zdezelowanym złomie siedzą policjanci z radarem i przy wyjeździe patrol zatrzymujący tych, co za szybko przejechali, bezstresowo, bez nagłego hamowania, bo i tak jest za późno na zmniejszanie prędkości :)
Tak, rzeczywiście, to fantastyczne... :wall:

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 17:56

Ja sądzę że gdyby za jazdę (bez wypadku) po pijaku nawet groził maks tydzień więzienia ale łapano by masowo i skutecznie to czynnik odtraszania byłby świetny. Wyobraźcie sobei kłopoty w pracy, w domu, w rodzinie po takim tygodniowym odosobnieniu....

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 18:15

Jazda na ch/haju przez holenderskich kierowców ciężarówek to norma; zasłyszane...
Dolce far niente ;-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 18:49

FUX pisze: Jazda na ch/haju przez holenderskich kierowców ciężarówek to norma; zasłyszane...
Zdaje sie to jest norma w ogole. W Australii tez lataja na amfie. W duzej mierze dlatego wprowadzono drugbusy.

dzibi
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: ok. Wrocławia
Auto: Chrysler Grand Voyager 3.3
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 18:55

Azrael, masz całkowitą rację. Straszenie karami odnosi zupełnie odwrotny skutek, jeśli się nie robi tego czym się straszy. Taki tydzień świetnie by zadziałał :)

FUX, dobrze że tylko zasłyszane ;) na szczęście rzeczywistość jest inna. Jakoś w krajach bardziej ucywilizowanych niż nasz, ludzie bardziej szanują prawo i są na tyle inteligentni by przewidzieć konsekwencje swoich głupot.

jarmaj, głową muru nie przebijesz ;) pijani kierowcy są takim samym zagrożeniem, jak Ci co jadą przez małą wioskę 70km/h zamiast 50km/h. Mieszkam na wsi i mnie wkurza to potwornie, jak jakiś mieszczuch ma bezpośrednio w dupie to, czy czyjś piesek, albo dziecko przypadkiem wyskoczy na drogę! Jakbym miał możliwość, to sam bym poustawiał odpowiednio fotoradary na coniektórych wiochach, jeszcze bym je ukrył tak, by nie było ich widać.
savoir vivre szachisty:
Dżentelmen nie mówi "szachuje", tylko "ciszej panowie"
http://pl.youtube.com/watch?v=rs-jAImScms

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 19:57

dzibi pisze: Mieszkam na wsi i mnie wkurza to potwornie, jak jakiś mieszczuch ma bezpośrednio w dupie to, czy czyjś piesek, albo dziecko przypadkiem wyskoczy na drogę!
Mnie zaś wkurza, że ludzie (i na wsi i w mieście) nie umieją pilnować swoich psów i dzieci (na wsi także koni - jeden mi kiedyś zabiegł drogę na krajówce...).

Rozwiązaniem dla wsi nie są fotordary, ale obwodnice. Ewentualnie - porządne przejścia nadziemne przez drogi szybkiego ruchu w terenie zabudowanym. Cóż, zamiast nich - wójtowie wolą wykładać marmurem chodniki przed urzędem gminy i kościółkiem.

PS. Piratów drogwych, jeżdźących 70 na 50, powinno się jednakowoż rozstrzeliwać na miejscu... Wszak z policyjnych statystyk wynika, że to prędkość jest przyczyną większości wypadków. Gdyby zaś samochody stały, śmiertelność na drogach spadłaby istotnie.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 20:23

vrooum pisze: Zaraz zaraz mi sie wydawalo ze w Polsce dopuszczalny poziom to 0,2 promila we krwi albo 0,1 mg na decymetr3 w wydychanym powietrzu a Wy tu o jakis 0,05, 0,02 itepe... To jak to jest?
Od 0,02 % jest wykroczenie
Od 0,05 % przestępstwo.

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 20:28

WiS pisze:
PS. Piratów drogwych, jeżdźących 70 na 50, powinno się jednakowoż rozstrzeliwać na miejscu... Wszak z policyjnych statystyk wynika, że to prędkość jest przyczyną większości wypadków. Gdyby zaś samochody stały, śmiertelność na drogach spadłaby istotnie.
Dobre :mrgreen:

dzbi ja co prawda mieszczuchem od lat 8. już nie bywam ale przez "moje" okoliczne wsie i sioła jeżdzę wyłącznie trzeżwy zdecydowanie powyżej 70 km/h. Wku..ją mnie natomiast niemożebnie (co skutkuje natychmiastowym przekroczeniem wszelkich, uznawanych przez Ciebie za przyzwoite, prędkości) zawalidrogi, pyrkające absolutnie karygodnymi w stanie technicznymi popierdółkami 50 km/h. Weż sobie zamontuj fotoradar w sypialni, będzie ciekawiej, zobaczysz ;-)
Brak podpisu.

dzibi
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: ok. Wrocławia
Auto: Chrysler Grand Voyager 3.3
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 20:41

WiS pisze:
dzibi pisze: Mieszkam na wsi i mnie wkurza to potwornie, jak jakiś mieszczuch ma bezpośrednio w dupie to, czy czyjś piesek, albo dziecko przypadkiem wyskoczy na drogę!
Mnie zaś wkurza, że ludzie (i na wsi i w mieście) nie umieją pilnować swoich psów i dzieci (na wsi także koni - jeden mi kiedyś zabiegł drogę na krajówce...).

Rozwiązaniem dla wsi nie są fotordary, ale obwodnice. Ewentualnie - porządne przejścia nadziemne przez drogi szybkiego ruchu w terenie zabudowanym. (...)
oj, Ty mówisz o wioskach między jednym dużym miastem a drugim, przez którą przebiega droga krajowa, tudzież wojewódzka. Tam oczywiście trzeba pilnować wszystkiego jak oka w głowie, nie tylko psy i dzieci, ale i babcie, które za wolno przechodzą przez pasy. Ja natomiast mówię o wsi między jedną wsią, a drugą wsią, a je wszystkie łączy mała droga gminna. Obwodnice? Przejścia nadziemnne? nawet chodników nie ma na takich wsiach, bo w sumie po co, skoro lokalni jeżdżą spokojnie. Ale raz na jakiś czas pojawi się jakiś burak który ma w dupie to gdzie jest. Przecież nie pójdziesz za rękę z 8letnim dzieckiem do sklepu 50 metrów dalej. Mówimy o miejscach, których jest pełno. O miejscach gdzie dzieci z jednej wsi jadą rowerem do szkoły do drugiej wsi, gdzie dzieci grają w klasy na ulicy, ganiają w berka koło sklepu, bawią się ze swoimi psami, robią psikusy pani ze sklepu itp. itd. Takie zachowanie mieszczuchów jest po prostu zwykłą ignorancją. Pisze mieszczuchów, bo ludzie ze wsi więdzą jak się poruszać na innych wsiach. Dla przykładu, w zeszłym roku koleś z Wrocławia zabił na drodze między wioskami dziecko 10letnie wracające do domu, bo myślał, że za zakrętem nikogo nie będzie (jechał 120km/h). Dwa miesiące później, również niedaleko mnie, chłopak (także z Wrocławia), wracał na lekkiej bańce od kolegi i zabił dziewczynkę 12-letnią. Ty mówisz o obwodnicach na dużych drogach, a nie wiesz ile ludzi ginie na małych gównianych drogach, po których kierownicy zapieprzają po 120km/h, bo przecież tu prawie nikogo nie ma.
savoir vivre szachisty:
Dżentelmen nie mówi "szachuje", tylko "ciszej panowie"
http://pl.youtube.com/watch?v=rs-jAImScms

dzibi
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: ok. Wrocławia
Auto: Chrysler Grand Voyager 3.3
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 20:46

Grzesiek_67 pisze: dzbi ja co prawda mieszczuchem od lat 8. już nie bywam ale przez "moje" okoliczne wsie i sioła jeżdzę wyłącznie trzeżwy zdecydowanie powyżej 70 km/h. Wku..ją mnie natomiast niemożebnie (co skutkuje natychmiastowym przekroczeniem wszelkich, uznawanych przez Ciebie za przyzwoite, prędkości) zawalidrogi, pyrkające absolutnie karygodnymi w stanie technicznymi popierdółkami 50 km/h. Weż sobie zamontuj fotoradar w sypialni, będzie ciekawiej, zobaczysz ;-)
no mnie też drażnią stare chłopstwo poruszające się zdechłym wartburgiem 50km/h poza terenem zabudowanym :-P myślę, że fotoradar w sypialni by mi często wysyłał mandaty :-D
savoir vivre szachisty:
Dżentelmen nie mówi "szachuje", tylko "ciszej panowie"
http://pl.youtube.com/watch?v=rs-jAImScms

Tomasz_555
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Katowice / Tychy
Auto: Impreza 2.0RC Type-N/A MY07
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 22:50

Azrael pisze: W Finlandii widizałem kontrolę podczas której badali WSZYSTKICH kierowców jadących daną drogą.
Ale u nas też już jest postęp w tej kwestii. Już od kilku znajomych słyszałem info, że byli na skrzyżowaniu kontrolowani. Policja z nienacka wpada na krzyżówkę na czerwonym. Blokuje cały pas samochodami, wyskakuje kilku funkcjonariuszy i 30 aut naraz sprawdzają, tak, że nie bardzo jest czas się nawet przesiąść w samochodzie. Akcja trwa 2-3 zmiany świateł i raczej zdarzała się na skrzyżowaniach o dużej przepustowości zeby korków nie robić. Kto trzeźwy ten będzie dosłownie kilka minut później w domu, kto pił, do domu już nie dojedzie.
Na TVN Turbo pokazywali też kontrolę narkotykową chyba w W-wie. Zatrzymywali samochody i psiak szukał dragów. Fakt, że pies latał po skórzanej (jasnej) tapicerce z mesia klasy E bez żadnych skrupułów no ale było sucho więc nie narobił syfu.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 23:01

Azrael pisze: W Finlandii widizałem kontrolę podczas której badali WSZYSTKICH kierowców jadących daną drogą.
A ja podczas niej nawet sobie dmuchnąłem! ;-)

pablonas
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 23:09

dzibi pisze: Pisze mieszczuchów, bo ludzie ze wsi więdzą jak się poruszać na innych wsiach. Dla przykładu, w zeszłym roku koleś z Wrocławia zabił na drodze między wioskami dziecko 10letnie wracające do domu, bo myślał, że za zakrętem nikogo nie będzie (jechał 120km/h). Dwa miesiące później, również niedaleko mnie, chłopak (także z Wrocławia), wracał na lekkiej bańce od kolegi i zabił dziewczynkę 12-letnią. Ty mówisz o obwodnicach na dużych drogach, a nie wiesz ile ludzi ginie na małych gównianych drogach, po których kierownicy zapieprzają po 120km/h, bo przecież tu prawie nikogo nie ma.

No popatrz... U mnie w ubiegłym roku w centrum mojego małego miasta chłopak ze wsi owinął się dookoła drzewa starym audi 80. Zginął on i czwórka jego pasażerów (w tym dwie nieletnie siostry). 3 tygodnie temu w małej wiosce jakieś 20 km od mojego małego miasta, na szutrowej drodze dachował miejscowy, pijany 17 latek bez prawka z 3 kolegami na pokładzie. Zginął tylko jeden który akurat wychylał się przez okno w drzwiach...

Po co o tym piszę? Bo debilem za kierownicą jest się bez względu na "pochodzenie".

A tak on topic. Konfiskata auta jest OK. Ale co w sytuacji gdy pijany jest kierowca autobusu miejskiego, radiowozu policyjnego czy też rocznego ciągnika siodłowego z naczepą wartego w sumie pół bańki? Jak ściągnąć taką kasę od winnego?
Moim zdaniem w naszych warunkach konfiskata auta jest nierealna. Co zrobić? Ja bym kierował takich ludzi na obowiązkowe prace społeczne. Wyobraźcie sobie... "Pan Prezes" banku zbierający psie kupy w schronisku dla zwierząt, czy v-ce burmistrz odgarniający przez 3 miechy śnieg przed "swoim" urzędem obowiązkowo w "oczojebnej" koszulce z napisem "Jestem debilem - jechałem po pijaku". IMO powinno zadziałać :roll:

Interceptor
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: takie zuzycie paliwa?
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 23:20

gruby pisze:
vrooum pisze: rower czy trampki, wiec napisalem ze niekoniecznie bo jednak lawiej nim zrobic krzywde.
Jest tak samo latwo.

g.

Wiesz dalej bede sie spieral trampkami nieumyslnie nikogo nie zabijesz samochodem niestety tak ...
I'm addicted to adrenaline ...

Obrazek

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 23:28

dzibi pisze: A masową kontrolę też widziałem we Francji, kilkanaście radiowozów i kontrola każdego przejeżdżającego :)
HA! :-d Jak na zamówienie! Dziś w Zakopanem za wiaduktem (okolice Hotelu Kasprowy) ok. godz. 22.30 pełna kontrola trzeźwości :o . Zatrzymywane były WSZYSTKIE pojazdy i każdy dmuchał w alkomat. Aż sie korek zrobił. Fajne miejsce, nie ma jak zawrócić ;-)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 18 maja 2008, o 23:36

Interceptor pisze:Wiesz dalej bede sie spieral trampkami nieumyslnie nikogo nie zabijesz samochodem niestety tak ...
Biegnac w trampkach potracisz staruszke, ktora sobie glowe rozwali. Zgon na miejscu. Nie da sie?

g.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 19 maja 2008, o 13:36

Azrael pisze: W Finlandii widizałem kontrolę podczas której badali WSZYSTKICH kierowców jadących daną drogą.

Ja widziałem nawet w Polsce. W W-wie. A właściwie to słyszałem.

"Uwaga mobile, na wlocie do warszawki od strony Pruszkowa jest kontrola alkomatami. Kontrolują co drugie auto".

Pojechałem inną drogą, bo się korek zrobił niemiłosierny.

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 23 cze 2008, o 19:16

onet.pl pisze:Oskarżony za jazdę po pijanemu... na wózku
Policjanci z Australii postawili cztery zarzuty niepełnosprawnemu mężczyźnie korzystającemu ze zmotoryzowanego wózka inwalidzkiego – informuje serwis CNN.
Oficerowie spostrzegli mężczyznę, który zasnął na wózku o godz. 22 na przejściu dla pieszych w miejscowości Cairns. 64-latek zdołał zastopować cały ruch samochodowy na ulicy.

Policjanci zbadali mężczyznę alkomatem. Badanie wykazało, ze mężczyzna miał we krwi ilość alakoholu, która sześciokrotnie przekraczała dozwolona przez prawo normę. Z tego względu został oskarżony o jazdę w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna, po przebudzeniu, oświadczył, że był w trakcie drogi powrotnej do domu – informuje serwis CNN.
zrodlo

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 23 cze 2008, o 19:32

"Pchła po wyrwaniu wszystkich nóg ogłuchła", więc inwalida nożny po wypiciu trunku powinien wstać.


Nadmiar krwi w mózgu szkodzi, a oni tam tak mają od urodzenia, co się dziwić...

Paul_78
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: najfajnieszy foryś
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy jest sposób na pijanych kierowców ?

Post 24 cze 2008, o 10:59

Kolejny http://motoryzacja.interia.pl/news/pija ... te,1133270
Standardzik - Opel Calibra i pijany kierowca w wieku 20+. Czy W Calibrach jeżdżą same dresy, pijaki itp? Znacie kogoś normalnego, kto jeździ Calibrą? Widzieliście kiedyś Calibrę bez szpachli?

ODPOWIEDZ