ekodriving

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 18:57

Chloru, gdyby faktycznie silnik dostawal az tak po dupie to wolne obroty zaczynaly by sie od 3k rpm.
kazde forum ma swoje prawdy wzmacniane latami i to jest jedna z nich... nie wpadajmy w paranoje..

ja mam w miescie ekodrajwing z przymusu.. nie bede 55kmh jezdzil na dwojce tylko po to by miec 4k rpm..
inaczej juz bym prawka nie mial..



So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:01

sebek, ta dyskusja jest kompletnie bez sensu. Abstrahując od szkodliwości dla silnika, proponowanego przez Ciebie sposobu przemieszczania się, zastanawiam się, jaki ma sens kupowanie np. Forka S-Turbo, żeby nim "jeździć" w taki sposób :? :wall:

Piter 35 pisze: Szymon nie ściemniaj :idea: , ostatnio Cię widziano w Ekoszkole Skody :giggle:
To był akurat WiS ;-) Ja byłem na szkoleniu z obsługi sprzęgła w automacie :giggle:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:01

gregski pisze: ja mam w miescie ekodrajwing z przymusu.. nie bede 55kmh jezdzil na dwojce tylko po to by miec 4k rpm..
Gregu, jazda ze stałymi obrotami np. ~2krpm i rozpędzanie auta od np. ~1.5krpm zwłaszcza gwałtowne to różne sprawy ;-)

Weź przykład Chlora z przerzutką, jak już się toczysz to nie ma tragedii z kolanami prawda?


A ekodriving sam z siebie jest bez sensu. Ja wyznaję zasadę, że jak chcę, żeby mniej paliło to jadę tak, żeby mniej paliło - ALE tak, żeby samemu nie cierpieć z powodu wstrętnego przymusu jeżdżenia autem.
Nie lepiej zamiast tego ekodziwoląga wsiąść do pociągu czy pks? Przy takim sposobie jazdy, czas będzie pewno lepszy. ;-)

sebek
1 gwiazdka
Auto: Subaru Forester S-Turbo 20th Anniversary
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:02

Piter 35 pisze:
sebek pisze: zgadza się z tego co pamiętam turbo u mnie włącza się gdzieś przy 2,6-2,7 słyszę świst z pod maski staram się jeździć na 2,5 tys tak aby się nie włączało
pamiętam w tedy w 1 miesiąc jeździłem na 3-4 tyś dlatego miało auto takie spalanie :)
Sebek , nie lepiej było sobie kupić jakiś ekonomiczne auto :?: Teraz firmy produkują dość sporo tego typu aut :idea: Lub po prostu forka bez turbo :idea:
forek jest dla mnie idealny, napęd na 4koła - to był warunek konieczny przy zakupie auta, jest bardzo wygodny i komfortowy i fajnie mi się nim jeździ, a o spalaniu 10-12l wiedziałem jak go kupowałem, dużo nie jeżdżę wiec mi to nie przeszkadza
szukałem wersji bez turbo ale trafił się bardzo zadbany z turbo, nawet się ciesze bo jak trzeba to mogę depnąć ;)
a jak bym chciał jeździć szybko to bym jeździł imprezą :)

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:04

sebek pisze: szukałem wersji bez turbo ale trafił się bardzo zadbany z turbo, nawet się ciesze bo jak trzeba to mogę depnąć ;)
Byleby 2,5 k rpm nie przekraczać :-p

sebek
1 gwiazdka
Auto: Subaru Forester S-Turbo 20th Anniversary
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:09

panowie dzięki!

świetna dyskusja!

uśmiech mam od ucha do ucha :-d

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:11

sebek pisze: panowie dzięki!

świetna dyskusja!

uśmiech mam od ucha do ucha

sebek, nie zamulaj, tylko walcz kurna! :evilgrin:

;-)

sebek
1 gwiazdka
Auto: Subaru Forester S-Turbo 20th Anniversary
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:13

Alan, Alan, Alan! pisze:
sebek pisze: panowie dzięki!

świetna dyskusja!

uśmiech mam od ucha do ucha

sebek, nie zamulaj, tylko walcz kurna! :evilgrin:

;-)
o jest sprzymierzeniec :D:D, kiedy idziemy na piwo ?

Alan, Alan, Alan! pisze:
gregski pisze: ja mam w miescie ekodrajwing z przymusu.. nie bede 55kmh jezdzil na dwojce tylko po to by miec 4k rpm..
Gregu, jazda ze stałymi obrotami np. ~2krpm i rozpędzanie auta od np. ~1.5krpm zwłaszcza gwałtowne to różne sprawy ;-)

Weź przykład Chlora z przerzutką, jak już się toczysz to nie ma tragedii z kolanami prawda?


A ekodriving sam z siebie jest bez sensu. Ja wyznaję zasadę, że jak chcę, żeby mniej paliło to jadę tak, żeby mniej paliło - ALE tak, żeby samemu nie cierpieć z powodu wstrętnego przymusu jeżdżenia autem.
Nie lepiej zamiast tego ekodziwoląga wsiąść do pociągu czy pks? Przy takim sposobie jazdy, czas będzie pewno lepszy. ;-)
kolega sugeruje aby ruszać zawsze z piątego biegu...
Ostatnio zmieniony 3 lis 2011, o 19:15 przez sebek, łącznie zmieniany 1 raz.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:14

sebek pisze: kiedy idziemy na piwo ?
jak pijesz piwo tak jak jeździsz to muszę tydzień urlopu wziąć :mrgreen:

sebek
1 gwiazdka
Auto: Subaru Forester S-Turbo 20th Anniversary
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:16

Alan, Alan, Alan! pisze:
sebek pisze: kiedy idziemy na piwo ?
jak pijesz piwo tak jak jeździsz to muszę tydzień urlopu wziąć :mrgreen:
kurcze, patrz więcej wypijesz i szybciej cie zetnie, ja będę pił powoli i dłużej wytrzymam :P

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:17

niestety nie zawsze da sie robic jak sie lubi, a nie jak sie musi..
na miejscu sebek pewnie zagazowal bym forka i zapierdzielal bym rowniez na wysokich obrotach ale zaraz, zaraz, gaz to zlo :giggle:

barylki by mogly byc za free.. albo inaczej, wrastajacy koszt paliwa to cena za mniejszy ruch na ulicach! wiwat!

jakis termin trzeba wymyslec bedacy przeciwienstwem ekodrajwingu :)) kawiordrajwing, butdrajwing ..

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:18

Alan, Alan, Alan! pisze: jak pijesz piwo tak jak jeździsz to muszę tydzień urlopu wziąć :mrgreen:
Do Twojego wylotu byle byście skończyli :mrgreen:

sebek
1 gwiazdka
Auto: Subaru Forester S-Turbo 20th Anniversary
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:18

gregski pisze:niestety nie zawsze da sie robic jak sie lubi, a nie jak sie musi..
na miejscu sebek pewnie zagazowal bym forka i zapierdzielal bym rowniez na wysokich obrotach ale zaraz, zaraz, gaz to zlo :giggle:

barylki by mogly byc za free.. albo inaczej, wrastajacy koszt paliwa to cena za mniejszy ruch na ulicach! wiwat!

jakis termin trzeba wymyslec bedacy przeciwienstwem ekodrajwingu :)) kawiordrajwing, butdrajwing ..
mój forek jest zagazowany, yuppii :D

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:20

So What! pisze:
sebek pisze: na benzynie masz jeździć miedzy 1,5-2,5 tyś, natomiast w dieslu 1-2tys
Biedny silnik :? Nic, tylko kupować samochód od ekokierowcy :wall:

Tak naprawdę to sprawa właściciela. Chce tak męczyć silnik - jego silnik, jego prawo.

Mi tylko przeszkadza to, że przez taką jazdę inni cierpią na drodze i muszą stać w korkach albo wlec się w tempie żółwia. :-/


To takie podejście: wolnoć Tomku w swoim domku (samochodzie). A że przeszkadzam innym i szlag ich przez to trafia, to przecież nie mój problem, ja tam będę uprawiał te swoje eko-wleczenie się :wall:

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:21

sebek pisze: mój forek jest zagazowany, yuppii :D
O Żesz Ty :o To co tu oszczędzać , cyklon nie ma raczej ceny wygórowanej , więc jak Ci spali 2-3 litry więcej to co za różnica :idea:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:26

gregski pisze: przeciwienstwem ekodrajwingu
a po co zaraz przeciwieństwo. Wystarczy normalnie jechać. ;-)

A tak mi się przypomniała scenka, która mnie rozwaliła na cały dzień kiedyś.
Zamulacz, ale chyba bardziej niedzielny, na drodze z Łagiewnik do Wrocławia. Białym jakimś czymś jechał całe 70km/h no i za nim oczywiście sznurek.
Ja w miarę miejsca sobie hop siup powyprzedzałem ich wszystkich. Przed wioską zwolniłem, radia nie miałem, ale na czuja. Pach stoi suszara.

No a biały z tej oszołamiającej prędkości 70km/h nie zwolnił. I go cykli.

Miałem radochę jak nie wiem co :mrgreen:

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:31

sto razy bardziej wole miec przed soba ekodrajwera jadacego 80kmh na niezabudowanym ktory patrzy w lustro i trzyma sie prawej, zjezdzajac na pobocze (utwardzone, wiecej nie wymagam ;)) prawym kolem niz ch*$a ktory jedzie 110kmh trzymajacego sie zawziecie lini srodkowej ...

sebek
1 gwiazdka
Auto: Subaru Forester S-Turbo 20th Anniversary
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:34

jarmaj pisze: Mi tylko przeszkadza to, że przez taką jazdę inni cierpią na drodze i muszą stać w korkach albo wlec się w tempie żółwia. :-/
jeszcze raz skrócę zasady, niechodzi o to żeby jeździć powoli...

rozpędzasz auto dynamicznie, poklei wrzucając biegi i potem zasuwasz na piątce ze stałą prędkością np. 80, bo tyle jest ograniczenie

chodzi o to, aby rozpędzanie pojazdu do tych 80 trwało jak najkrócej, ale też nie robił się wir w baku, dlatego zaleca się wciskać gaz do 3/4 i zmianę biegu na wyższy wykonać przy 2,5tyś

własnie uczę żonę jeździć (fiatem seicento) i cały czas jej tłukę do głowy, że ma dynamicznie i zdecydowanie rozpędzać pojazd a potem jechać ze stałą prędkością,
po to aby nie tamować ruchu i Was nie wkurzać drodzy koledzy :)

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:37

gregski pisze: sto razy bardziej wole miec przed soba ekodrajwera jadacego 80kmh na niezabudowanym ktory patrzy w lustro i trzyma sie prawej, zjezdzajac na pobocze (utwardzone, wiecej nie wymagam ;)) prawym kolem niz ch*$a ktory jedzie 110kmh trzymajacego sie zawziecie lini srodkowej ...
A gdzie Ty Golonka spotykasz w Faterlandzie takich kierowców :idea: i takie słabe drogi :idea: Oj coś wodze fantazji puściłeś .
A jak jedziesz do Polski, to masz rodzaj atrakcji spotykając takiego ekoszaleńca :mrgreen:

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:41

sebek pisze:rozpędzasz auto dynamicznie, poklei wrzucając biegi
Nie chce mi się pisać tego samego co stronę wcześniej, więc w skrócie:

Auto które masz NIE PRZYSPIESZA DYNAMICZNIE w zakresie obrotów jakimi jeździsz. Do 2,5 tyś to jest ledwo toczenie się. Przyspieszenie zaczyna się w zakresie któRego nie używasz.

Więc to oznacza, że NIE ROZPĘDZASZ auta dynamicznie.

I tyle.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 19:44

Piter 35 pisze: A gdzie Ty Golonka spotykasz w Faterlandzie takich kierowców :idea: i takie słabe drogi :idea:

A ty gdzie z ktorej lodowki kielbasa wypadla? :mrgreen:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Post 3 lis 2011, o 19:59

gregu tak jak remek napisal - czym innym jest toczenie sie @2 kRPM a czym innym proba przyspieszenia przy tych obrotach.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

WitAce
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Eire
Auto: komis
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 20:10

Chloru, Czyli rozumiem, ze najpierw zapychasz auto, potem przy predkosci 30km/h do niego wskakujesz i zapinasz jedynke, zeby bron boze nie przyspieszac ponizej 2k RPM :-p

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 20:19

WitAce, 3krpm i szczau ze sprzegla.. dlatego kloru smiga fwd :-p

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: ekodriving

Post 3 lis 2011, o 20:34

Arno pisze: coś ty Gregski,AMG ma wielka zalete - dojeżdżasz ostatni, bo co chwila paliwo bierzesz.

Nie do końca. Ostatnio jechałem A4 do Krk i z powrotem. Z prędkościami nie szaleńczymi, ale nieekonomicznymi. Dzięki temu, że nie wlokłem miałem cały czas bardzo wysoką koncentracje, do tego dodatkowy postój na paliwo, wychłodzenie turbiny, umycie szyb (bezpieczeństwo), rozprostowanie nóg i znowu w drogę. Zdążyłem jeszcze przed Gliwicami wyprzedzić auta, które mijałem kawałek za Wrocławiem. Mogę się założyć, że byłem znacznie lepiej skoncentrowany i mniej śpiący (jak wracałem było już ciemno, a sytuacja analogiczna) niż ci kulający się bez przerwy z bardziej ekonomiczną i usypiającą :!: :!: :!: prędkością.

ODPOWIEDZ