COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Z wczorajszego maila
Idiotów na świecie jest mało. Ale są tak sprytnie rozstawieni,
że spotyka się ich na każdym kroku.
Niektórzy mają zwyczaj za pieniądze, których nie mają, kupować rzeczy,
które nie są im potrzebne, aby zaimponować w ten sposób tym, których nie
lubią.
- Nakładam na pana mandat w wysokości 500 zł za obrazę urzędnika państwowego!
Chce pan coś powiedzieć?
- Chcieć - to bym chciał, ale przy takich cenach...
Chirurg do pacjenta:
- Jest pan przesądny?
- Nie, dlaczego pan pyta?
- Bo od jutra będzie pan wstawał tylko lewą nogą.
W restauracji kelner zapoznaje nowych klientów ze specjalnościami zakładu:
- Mogę państwu zaproponować ślimaki, żabie udka lub szaszłyk z szarańczy...
Zdegustowany gość na to:
- Panie, ja tu przyszedłem coś zjeść a nie walczyć ze szkodnikami.
- Dzień dobry! Widzę, że pani nieźle przytyła.
- No wie pan! Kobiecie nie mówi się takich rzeczy!
- Przepraszam, myślałem, że w pani wieku jest to już obojętne.
Myślę, że w celach wychowawczych dobrze jest mieć wózek dla bliźniaków
nawet przy jedynaku. Gdy będzie większy można mu powiedzieć, że miał braciszka ale ten był niegrzeczny...
Pracowałem w zakładach mięsnych. Po tym, co widziałem, zostałem wegeterianinem.
Pracowałem w mleczarni. Po tym, co widziałem, przestałem jeść nabiał.
Pierniczę, w gorzelni się nie zatrudnię.
Znalazł się jeden mężczyzna, któremu udało się zrozumieć kobietę.
Niestety umarł ze śmiechu zanim zdążył przekazać tę wiedzę innym.
- A pan jakie ma zastrzeżenia do żony?
- Panie sędzio, ta cholerna baba żyć mi nie daje, ciągle czegoś potrzebuje.
- Prosimy o jakieś przykłady...
- Ależ bardzo proszę! W sobotę wpadli kumple na piwko.
Siedzimy, gadamy, pijemy, słoneczko świeci bo lipiec gorący jak nie powiem,
a ta jak nie zacznie znowu: wyrzuć choinkę i wyrzuć choinkę...
Pijak do pijaka:
- Chodź ze mną pogratulować Stefanowi. Dziecko się mu urodziło.
- Tak? A co ma?
- Wyborową.
Franek mówi do kolegi:
W niedzielę wybieram się z teściową na giełdę staroci.
- A ile chcesz za nią dostać
U seksuologa pacjent skarzy sie, ze w trakcie stosunku
slyszy gwizdy.
Hm....., a ile ma pan lat?
49.
To co pan chcial slyszec oklaski?
Panie doktorze, cierpie na reumatyzm!
Od malego?
Nie, od kolan.
Sluchj czy patrzysz swojemu mezowi w oczy podczas stosunku?
Hm....Raz spojrzalam....Stal w drzwiach.
W domu spokojnej jesieni, trzech dziadkow toczy rozmowe przy sniadaniu.
Pierwszy mowi:
- Mam kamienie czy co? Nie moge rano zrobic siku. Wstaje o 7-ej
i pol godziny musze sie meczyc aby cos polecialo.
Drugi mowi:
- Ja wstaje tez o 7-ej,siadam na kiblu i nie moge zrobic kupy!
Po godzinie wreszcie cos zrobie!
Na to trzeci dziadek:
- Ja tam nie mam zadnych problemow.
Sikam o 5-ej, wale kupsko o 6-ej, i budze sie o 7-ej.
Idiotów na świecie jest mało. Ale są tak sprytnie rozstawieni,
że spotyka się ich na każdym kroku.
Niektórzy mają zwyczaj za pieniądze, których nie mają, kupować rzeczy,
które nie są im potrzebne, aby zaimponować w ten sposób tym, których nie
lubią.
- Nakładam na pana mandat w wysokości 500 zł za obrazę urzędnika państwowego!
Chce pan coś powiedzieć?
- Chcieć - to bym chciał, ale przy takich cenach...
Chirurg do pacjenta:
- Jest pan przesądny?
- Nie, dlaczego pan pyta?
- Bo od jutra będzie pan wstawał tylko lewą nogą.
W restauracji kelner zapoznaje nowych klientów ze specjalnościami zakładu:
- Mogę państwu zaproponować ślimaki, żabie udka lub szaszłyk z szarańczy...
Zdegustowany gość na to:
- Panie, ja tu przyszedłem coś zjeść a nie walczyć ze szkodnikami.
- Dzień dobry! Widzę, że pani nieźle przytyła.
- No wie pan! Kobiecie nie mówi się takich rzeczy!
- Przepraszam, myślałem, że w pani wieku jest to już obojętne.
Myślę, że w celach wychowawczych dobrze jest mieć wózek dla bliźniaków
nawet przy jedynaku. Gdy będzie większy można mu powiedzieć, że miał braciszka ale ten był niegrzeczny...
Pracowałem w zakładach mięsnych. Po tym, co widziałem, zostałem wegeterianinem.
Pracowałem w mleczarni. Po tym, co widziałem, przestałem jeść nabiał.
Pierniczę, w gorzelni się nie zatrudnię.
Znalazł się jeden mężczyzna, któremu udało się zrozumieć kobietę.
Niestety umarł ze śmiechu zanim zdążył przekazać tę wiedzę innym.
- A pan jakie ma zastrzeżenia do żony?
- Panie sędzio, ta cholerna baba żyć mi nie daje, ciągle czegoś potrzebuje.
- Prosimy o jakieś przykłady...
- Ależ bardzo proszę! W sobotę wpadli kumple na piwko.
Siedzimy, gadamy, pijemy, słoneczko świeci bo lipiec gorący jak nie powiem,
a ta jak nie zacznie znowu: wyrzuć choinkę i wyrzuć choinkę...
Pijak do pijaka:
- Chodź ze mną pogratulować Stefanowi. Dziecko się mu urodziło.
- Tak? A co ma?
- Wyborową.
Franek mówi do kolegi:
W niedzielę wybieram się z teściową na giełdę staroci.
- A ile chcesz za nią dostać
U seksuologa pacjent skarzy sie, ze w trakcie stosunku
slyszy gwizdy.
Hm....., a ile ma pan lat?
49.
To co pan chcial slyszec oklaski?
Panie doktorze, cierpie na reumatyzm!
Od malego?
Nie, od kolan.
Sluchj czy patrzysz swojemu mezowi w oczy podczas stosunku?
Hm....Raz spojrzalam....Stal w drzwiach.
W domu spokojnej jesieni, trzech dziadkow toczy rozmowe przy sniadaniu.
Pierwszy mowi:
- Mam kamienie czy co? Nie moge rano zrobic siku. Wstaje o 7-ej
i pol godziny musze sie meczyc aby cos polecialo.
Drugi mowi:
- Ja wstaje tez o 7-ej,siadam na kiblu i nie moge zrobic kupy!
Po godzinie wreszcie cos zrobie!
Na to trzeci dziadek:
- Ja tam nie mam zadnych problemow.
Sikam o 5-ej, wale kupsko o 6-ej, i budze sie o 7-ej.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
-
stefanekmac
- 5 gwiazdek
- Auto: był forek XT jest OBK 2,5
- Polubił: 26 razy
- Polubione posty: 91 razy
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Na ruchliwym skrzyżowaniu stoi młoda, ładna policjantka i reguluje ruch
uliczny.
Nagle stwierdza.......że zaczyna sie u niej okres, niestety jej służba
będzie trwała jeszcze 5 godzin, a ona nie ma przy sobie nic co by jej
w tej sytuacji mogło pomóc.
W tej rozpaczliwej dla siebie sytuacji, łapie za radiotelefon i łączy
sie z oficerem dyżurnym w komendzie .
Przez radio zgłasza sie kolega Józek.
- Józek, możesz cos dla mnie zrobić?
- Dla Ciebie ......wszystko! - ochoczo odpowiada Józek.
- Słuchaj, ja stoję tu na skrzyżowaniu, moja służba kończy się
dopiero za 5 godzin a ja dostałam okres i nie mam nic przy sobie.
Możesz sobie to wyobrazić? Czy mógłbyś mi jak najszybciej przywieść
moje tampony? Znajdziesz je w moim biurku, w prawej, górnej
szufladzie, ok? Ale, Józek proszę cie bardzo, pooośpiesz sie!
Ona reguluje dalej ruch....mija godzina, mija druga.
Dopiero po 3 godzinach podjeżdża radiowóz na sygnale, hamuje z
piskiem opon, wychodzi z niego uśmiechnięty Józek,
z daleka juz wymachuje zadowolony pudelkiem z tamponami.
- Józek, ty jesteś dupa okropna! Prosiłam Cię przecież żebyś się
pośpieszył! Gdzie byłeś tak długo?
- Jak by Ci to powiedzieć? - mówi lekko zdeprymowany Józek. - Jak
przez radio podałaś ze masz okres.... to najpierw przyleciał
ucieszony Kazik z kartonem szampana, potem uradowany Tomek postawił
skrzynkę piwa, a szczęśliwy Franek zafundował parę butelek dobrego
wina i ......muszę Ci uczciwie powiedzieć, mnie też spadł kamień z
serca!
Masz jakies wady?
-Szczerosc
-Mysle ze to raczej zaleta
-Gowno mnie obchodzi co myslisz
Fachowcy z Ukrainy przyjechali na gospodarstwo do Irlandii wymalować
facetowi dom.
Jako że byli z Ukrainy mieli w zwyczaju przed robotą chlapnąć ze dwie
sety, ale niestety nie mieli za co.
Sprzedali więc farbę, kupili flaszkę, drugą, trzecią. i w końcu przepili
wszystko.
Po jakimś czasie fachowcy widząc że zbliża się właściciel domu,
szybko resztką farby wysmarowali koniowi mordę.
Właściciel się pyta:- dlaczego nic nie jest pomalowane
- Bo koń wypił całą farbę!
Właściciel bez zastanowienia wyciąga strzelbę i strzela koniowi w łeb
- Dlaczego od razu tak brutalnie? - pytają fachowcy ze zdumieniem-
- A po co mi taki koń. Ostatnio jak byli tu murarze z Polski to 10
worków cementu zeżarł.
uliczny.
Nagle stwierdza.......że zaczyna sie u niej okres, niestety jej służba
będzie trwała jeszcze 5 godzin, a ona nie ma przy sobie nic co by jej
w tej sytuacji mogło pomóc.
W tej rozpaczliwej dla siebie sytuacji, łapie za radiotelefon i łączy
sie z oficerem dyżurnym w komendzie .
Przez radio zgłasza sie kolega Józek.
- Józek, możesz cos dla mnie zrobić?
- Dla Ciebie ......wszystko! - ochoczo odpowiada Józek.
- Słuchaj, ja stoję tu na skrzyżowaniu, moja służba kończy się
dopiero za 5 godzin a ja dostałam okres i nie mam nic przy sobie.
Możesz sobie to wyobrazić? Czy mógłbyś mi jak najszybciej przywieść
moje tampony? Znajdziesz je w moim biurku, w prawej, górnej
szufladzie, ok? Ale, Józek proszę cie bardzo, pooośpiesz sie!
Ona reguluje dalej ruch....mija godzina, mija druga.
Dopiero po 3 godzinach podjeżdża radiowóz na sygnale, hamuje z
piskiem opon, wychodzi z niego uśmiechnięty Józek,
z daleka juz wymachuje zadowolony pudelkiem z tamponami.
- Józek, ty jesteś dupa okropna! Prosiłam Cię przecież żebyś się
pośpieszył! Gdzie byłeś tak długo?
- Jak by Ci to powiedzieć? - mówi lekko zdeprymowany Józek. - Jak
przez radio podałaś ze masz okres.... to najpierw przyleciał
ucieszony Kazik z kartonem szampana, potem uradowany Tomek postawił
skrzynkę piwa, a szczęśliwy Franek zafundował parę butelek dobrego
wina i ......muszę Ci uczciwie powiedzieć, mnie też spadł kamień z
serca!
Masz jakies wady?
-Szczerosc
-Mysle ze to raczej zaleta
-Gowno mnie obchodzi co myslisz
Fachowcy z Ukrainy przyjechali na gospodarstwo do Irlandii wymalować
facetowi dom.
Jako że byli z Ukrainy mieli w zwyczaju przed robotą chlapnąć ze dwie
sety, ale niestety nie mieli za co.
Sprzedali więc farbę, kupili flaszkę, drugą, trzecią. i w końcu przepili
wszystko.
Po jakimś czasie fachowcy widząc że zbliża się właściciel domu,
szybko resztką farby wysmarowali koniowi mordę.
Właściciel się pyta:- dlaczego nic nie jest pomalowane
- Bo koń wypił całą farbę!
Właściciel bez zastanowienia wyciąga strzelbę i strzela koniowi w łeb
- Dlaczego od razu tak brutalnie? - pytają fachowcy ze zdumieniem-
- A po co mi taki koń. Ostatnio jak byli tu murarze z Polski to 10
worków cementu zeżarł.
Pamietajmy o Wołyniu.
- Rav
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Świdnica Śl.
- Auto: obecnie Skoda SuperB(ll)eeeee
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Jeśli uważasz, że kobiety to słaba płeć, spróbuj w nocy przeciągnąć kołdrę na swoja stronę.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Co to jest seks a'la CBA?
Pukanie o szóstej.
Przychodzi Tusk do księdza:
- Jest taka sprawa, że już cztery lata męczą mnie wyrzuty sumienia...
- A co żeś, synu, zrobił?
- W tym sęk, że nic.
Koszmarny obiad prezesa PIS: Zioberka po Cymańsku w sosie Kurskim.
Kiedy doszło do pierwszych nieprawidłowości podczas wyborów?
Kiedy Pan Bóg pokazał Adamowi Ewę i powiedział: "Możesz wybierać!"
Dla zrównoważania Nobla dla Obamy przyznano Miedwiediewowi Oskara - za najlepszą męską rolę drugoplanową.
Prezes nigdy nie był żonaty więc może nie zdawać sobie sprawy jak wiele kłopotów może sprawić coś co powstało z usuniętego Ziobra.
- Panie doktorze, mój interes tak bardzo mi zmalał. Co robić?
- Owinąć w Gazetę Wyborczą, ona wszystko wyolbrzymia.
Demokracja jest najsprawiedliwszym z ustrojów: nikt nie dostanie lepszych przedstawicieli, niż na to zasługuje.
Pukanie o szóstej.
Przychodzi Tusk do księdza:
- Jest taka sprawa, że już cztery lata męczą mnie wyrzuty sumienia...
- A co żeś, synu, zrobił?
- W tym sęk, że nic.
Koszmarny obiad prezesa PIS: Zioberka po Cymańsku w sosie Kurskim.
Kiedy doszło do pierwszych nieprawidłowości podczas wyborów?
Kiedy Pan Bóg pokazał Adamowi Ewę i powiedział: "Możesz wybierać!"
Dla zrównoważania Nobla dla Obamy przyznano Miedwiediewowi Oskara - za najlepszą męską rolę drugoplanową.
Prezes nigdy nie był żonaty więc może nie zdawać sobie sprawy jak wiele kłopotów może sprawić coś co powstało z usuniętego Ziobra.
- Panie doktorze, mój interes tak bardzo mi zmalał. Co robić?
- Owinąć w Gazetę Wyborczą, ona wszystko wyolbrzymia.
Demokracja jest najsprawiedliwszym z ustrojów: nikt nie dostanie lepszych przedstawicieli, niż na to zasługuje.
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
już tu chyba był podobny filmik ale właściciel tego ma fajną furę
Link: http://www.youtube.com/watch?v=G_vxzD6C ... r_embedded

Link: http://www.youtube.com/watch?v=G_vxzD6C ... r_embedded
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
syn znajomego


Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........





Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Ten wyraz twarzy wydaje mi się całkiem znajomy
Link: http://www.youtube.com/watch?v=5rnpYGKq ... ure=relmfu


Link: http://www.youtube.com/watch?v=5rnpYGKq ... ure=relmfu
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Dlaczego? Przecież nic mu się nie stałoOBK H6 pisze: w polsce to mamy idiotów

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
za uboga mieszanka




Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Polska to nie kraj, to stan umysłu.OBK H6 pisze:w polsce to mamy idiotów
Link: http://www.youtube.com/watch?v=ENClj9ULyoA
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
jakie czasy takie GoPro



Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
z artykułu na interii.... dramat:












"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna