Przepisy i przypisy

[WiS]

Лукашэнка, ale statystyki długości życia nie zależą tylko od jakości żarcia.
Także od opieki zdrowotnej, dostępności leków (PRL miał śmiertelność niemowląt prawie jak Afryka) i paru innych rzeczy.
Poza tym to nieprawda, że chemia wkroczyła wraz z kapitalizmem i demokracją. Wcześniej też zasyfiano żywność, tylko mniej finezyjnie... no i było zdecydowanie brudniej w produkcji.
Zresztą, przecież chyba wiesz

[leon]

było zdecydowanie brudniej

Oj, ixi w mleku to nie brudniej.

[Alan, Alan, Alan!]

Wiesz co jest śmieszne? Akurat szynki konserwowej nikt nie jest w stanie zrobić tak jak fabryka.

miałem na myśli wędliny generalnie.

Hamburgejros. Beginner luck normalnie. Za dużo chyba tylko czosnku. Ale wyszły soczyste, nie rozwaliły się, kuchnia nie wymaga malowania. Chyba się pospecjalizuję :)

[burat]

jak coś to będę miał dostęp do wołowiny porządnej, kulinarnej ,a nie tego badziewia ze sklepu tak ,że jak będą chętni to się do Wawy puści transport ,wszystko legalne i teraz całe leci do Włoch ale powinno coś zostać bo ja też nie lubię jadać wołowiny z mlecznych krów ,a u nas innej w sklepie nie dostaniesz

Alan, Alan, Alan!, zamawiam wtedy u ciebie Ausse steka takiego pod 800 gram jak mi mówiłeś

[Alan, Alan, Alan!]

burat, nie nie. JAk będziemy się gościć to robimy po 1.5kg steki, a nie dodatki do ziemniaczków.

[Gal]

Od początku lat 90-tych, czyli momentu gdy wraz w otwarciem granic wkroczyła do polskiej zywności chemia (te wszystkie trucizny z numerami E), średnia długość życia wzrosła o ponad 5 lat...
i w ten sposób w tej dlugowieczności gonimy kraje, których ludność jest masowo i planowo zatruwana sztucznym jedzeniem od wielu dziesięcioleci...
no i żyje zadziwiająco długo.

Wiesz co najbardziej wpływa na "średnią długość życia"?
Śmiertelność noworodków...
W ciągu 20 lat, to statystyka wieku "umieralności" w związku z żywieniem, stylem życia i innymi tego typu cechami mogła się zmieniż o trzy miesiące - może o pół roku, ale jeżeli tylko spadła śmiertelność noworodków o 30%, to średnia długość życia wzrosła o parę lat..

[burat]

Alan, Alan, Alan!, spoko wodza każę tylko u mnie odpowiedni grill wyspawać

[Gootek]

jak coś to będę miał dostęp do wołowiny porządnej, kulinarnej ,a nie tego badziewia ze sklepu

burat,
tusze wołowe muszą wisieć 7-10 dni w odpowiedniej chłodni o temp +3oC, najlepiej w specjalnych pokrowcach.
I dopiero potem rozbiera się mięso i kieruje je do handu.
Wtedy mięso wołowe jest naprawdę delikatne i kruche.
I przygotowanie z niego pysznego steka to już formalność.

Problem w tym, że w Polsce tak się z wołowiną nie postępuje.
No chyba, że tam u Ciebie, ale zapytaj o to.

[burat]

Лукашэнка, będzie wszystko zgodnie ze sztuką ,jedyny problem to taki ,że będzie to raczej półtusza bo nie chce się bawić w rozbieranie

[Alan, Alan, Alan!]

Problem w tym, że w Polsce tak się z wołowiną nie postępuje.

w Polsce nie występuje wołowina, tylko podeszwa z krowy mlecznej

Co do przygotowania, to mogę się dowiedzieć jak to robi farmer. Być może tak jak piszesz, nie wiem

bawić w rozbieranie

krowy na stejki też się zupełnie inaczej rozbiera niż w PL. W sensie nie krytykuję, tylko jako powiedzmy ciekawostka.

[burat]

Alan, Alan, Alan!, żeś mnie tymi stejkami tak nakręcił ,że bratu kazałem pogonić tych makaroniarzy co cały czas od niego biorą i powiedziałem ,że choć jedną sztukę niech zostawi na "użytek własny" bo muszę takiego miecha spróbować

[Gal]

I przygotowanie z niego pysznego steka to już formalność.

Nie...
To w mniejszym stopniu zależy od czasu chłodzenia, pokrowców itd, a po prostu od rodzaju wołu. Z mlecznej krowy nie zrobisz dobrego steka i tyle.

[burat]

tak mnie mówiono klasyfikację mięsa wołowego
najlepsze od jałówki raz wycielonej
drugie od pierwiastki
trzecie dopiero byk
i tak dalej
nie wiem czy dobrze

[Kruszyn]

a po prostu od rodzaju wołu. Z mlecznej krowy nie zrobisz dobrego steka i tyle.

Dokładnie, wiele razy mnie przekonywali że się uda ale niestety . Twarde wiórowane prawie niezjadliwe Zawsze podziwiam ludzi co T Bona zamawiają
Podobno tu można zjeść http://www.butcheryandwine.pl/index.php?c=menu
Co prawda Nowak mocno promuje knajpę co dla mnie niekoniecznie zachęca.

[Alan, Alan, Alan!]

tak mnie mówiono klasyfikację mięsa wołowego
najlepsze od jałówki raz wycielonej
drugie od pierwiastki
trzecie dopiero byk
i tak dalej

byk 2-3 lata, później nic. Dawid będzie na skype to napisze klasyfikację.

Tu masz stejki

[Gal]

Z tego co ja słyszałem, to najlepsze mięso jest z bukatów, czyli rocznych byczków, oczywiście ras mięsnych - nie mlecznych.

[burat]

ie no mówimy tu tylko o rasie mięsnej oczywiście

[Alan, Alan, Alan!]

Z tego co ja słyszałem, to najlepsze mięso jest z bukatów, czyli rocznych byczków, oczywiście ras mięsnych - nie mlecznych.

albo i tak. Standardowo w Au 2 lata się przyjmuje za dobry stek.

[Gootek]

a po prostu od rodzaju wołu. Z mlecznej krowy nie zrobisz dobrego steka i tyle.

Ale to to zupełna oczywistość.

Ja pisałem o tym, że nawet jeśli rasa bydła jest mięsna, to mięso powinno być odpowiednio skruszałe (w chłodni) dla najlepszego efektu końcowego.
Z takiego kawałka mięsa każdy potem zrobi dobrego steka.

A jeśli bydlak powisi tylko dzień czy dwa i już trafi na patelnię, to nie będzie to samo.

[Kruszyn]

Alan, Alan, Alan!, http://www.facebook.com/butcheryandwine
Coś akurat na obiad

[Alan, Alan, Alan!]

Alan, Alan, Alan!, http://www.facebook.com/butcheryandwine
Coś akurat na obiad

Jak zobaczyłem Black Angus to mi się morda zaśliniła.

[WiS]

W moim miasteczku otworzyli niedawno delikatesy "Piotr i Paweł". A w nich jest stoisko z owocami morza. A na nim, w gablotce, leżą sobie wielkie szczypce kraba i mówią do mnie: kup mnie i zjedz.
Zamierzam ich wreszcie posłuchać.
Drogie Forum, jakieś sugestie co do przyrządzenia...?

[Kruszyn]

WiS, od 4:43

Link: http://www.youtube.com/watch?v=wG-MmDQtx9Q
i coś innego

Link: http://www.youtube.com/watch?v=-ylh_eEN ... ure=relmfu

Link: http://www.youtube.com/watch?v=SE7G0rNlXLA

[Kruszyn]

WiS, robale...może mięsko


Link: http://www.youtube.com/watch?v=mAfMVR0T ... re=related

[WiS]

Kruszyn, no wiadomo, że mięsko przede wszystkim... Ale od czasu do czasu kusi mnie jakaś zmiana - najczęściej po to, żeby potem przez kolejne trzy miesiące spokojnie opychać się mięchem, wiedząc, że jest najlepsze
Dzięks za filmoprzepisy, jutro pewnie będę wypróbowywał. Dam znać, co wyszło