
Coś niedobrego
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
A goniący Remka policjanci



https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
dostałem wezwanie jako świadek do sądu, sprawa karna ale o podłożu gospodarczym - w sumie to nieważne bo ja jako świadek nic tam nie mam do powiedzenia. Niestety troche zachorowałem i w sądzie nie pojawiłem się. Za to za 3 dni dostałem z sądu wezwanie na kolejny termin oraz zawiadomienie o grzywnie 3000 zł
Normalnie mnie zamurowało - sie muszę jakoś odwołać normalnie. Ładna mi prawożądność - gdybym jeszcze permanentnie unikał i w recydywie ale to była pierwsza rozprawa i do tego w innym mieście więc trzeba specjalnie tam jechać. No i wysokość tej kary? Skąd takie sumy?


Re: Coś niedobrego
ZWOLNIENIE!Michal B pisze:dostałem wezwanie jako świadek do sądu, sprawa karna ale o podłożu gospodarczym - w sumie to nieważne bo ja jako świadek nic tam nie mam do powiedzenia. Niestety troche zachorowałem i w sądzie nie pojawiłem się. Za to za 3 dni dostałem z sądu wezwanie na kolejny termin oraz zawiadomienie o grzywnie 3000 zł![]()
Normalnie mnie zamurowało - sie muszę jakoś odwołać normalnie. Ładna mi prawożądność - gdybym jeszcze permanentnie unikał i w recydywie ale to była pierwsza rozprawa i do tego w innym mieście więc trzeba specjalnie tam jechać. No i wysokość tej kary? Skąd takie sumy?
Wyślij do szanownego sądu zwolnienie i mogą Ci...
(nie wiem ile czasu minęło...

Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: Coś niedobrego
a mi właśnie zdechła karta pamięci w telefonie...a razem z nią wszystkie zdjęcia
i te nowe i te stare
niby rewalacji tam nie było, ale jednak szkoda...
chlip chlip -> (czemu w zestawie nie ma płaczącej mordki? :>>)


chlip chlip -> (czemu w zestawie nie ma płaczącej mordki? :>>)
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
Re: Coś niedobrego
Mogą Ci.Gal pisze: ZWOLNIENIE!
Wyślij do szanownego sądu zwolnienie i mogą Ci...
Masz L-4?
Napisz prośbę o anulowanie grzywny z powodu choroby i załącz zwolnienie lekarskie.
Najlepiej złóż osobiście.
A na przyszłość napisz wcześniej usprawiedliwienie, podaj powód (wyjazd za granicę na wycieczkę, L-4 itp.) i możesz wysłać faksem powołując się na nr sprawy.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
Re: Coś niedobrego
Ok, mam zaświadczenie od lekarza i zwolnienie na ten dzień - 21.05 to był czyli tydzień temu a wezwanie o karze otrzymałem dziś. To im oczyiście wyślę z opowieścią i odwołaniem. Niemniej wysokość "kary" mnie lekko zamurowała. Do tego mam zeznawać jako świadek w procesie karnym, nikt mnie do tej pory nie przesłuchał (policja,prokuratura) i nie sprawdził wartości mojego zeznania w sprawie, którą wałkuja ze 2 lata - w moim mniemaniu jest ono zerowe- występuje tylko jako jedna z wielu osób do których oskarżony zwrócił się z propozycją układu przed ogłoszeniem upadłości. do tego sam jestem poszkodowany by było smieszniej no i nic nie kleję w temacie bo to jeden z tysiecy przewałkowanych przez te lata przez moją firmę. Sąd nakładający takie grzywny dyscyplinujace na obywateli jawi mi się lekko w odcieniach brunatnych, pewnie jak się na drugą rozprawę nie wstawię to wydadzą nakaz doprowadzenia a po trzeci niewstawieniu to już kara śmierci przez strzał w tył głowy. Tak się buduje praworządność.Gal pisze:ZWOLNIENIE!Michal B pisze:dostałem wezwanie jako świadek do sądu, sprawa karna ale o podłożu gospodarczym - w sumie to nieważne bo ja jako świadek nic tam nie mam do powiedzenia. Niestety troche zachorowałem i w sądzie nie pojawiłem się. Za to za 3 dni dostałem z sądu wezwanie na kolejny termin oraz zawiadomienie o grzywnie 3000 zł![]()
Normalnie mnie zamurowało - sie muszę jakoś odwołać normalnie. Ładna mi prawożądność - gdybym jeszcze permanentnie unikał i w recydywie ale to była pierwsza rozprawa i do tego w innym mieście więc trzeba specjalnie tam jechać. No i wysokość tej kary? Skąd takie sumy?
Wyślij do szanownego sądu zwolnienie i mogą Ci...
(nie wiem ile czasu minęło...)
Re: Coś niedobrego
Musiałeś być już wzywany na tą sprawę.Zarówno w procesach cywilnych jak i karnych sąd dysponuje prawem wzywania osób na rozprawy w charakterze świadków. Każda osoba wezwana w ten sposób zobowiązana jest do stawiennictwa w sądzie. W przypadku nieusprawiedliwionego niestawiennictwa sąd uprawniony jest do ukarania świadka grzywną (karą pieniężną w postępowaniu karnym), a w razie dalszego niestawiennictwa może zarządzić jego przymusowe doprowadzenie. W ciągu tygodnia od dnia otrzymania kolejnego wezwania wraz z postanowieniem o wymierzeniu grzywny (kary pieniężnej) świadek może usprawiedliwić przyczynę swego niestawiennictwa. Przepisy nie przewidują możliwości odmówienia stawiennictwa świadka na wezwanie sądu. Jedynie w przypadku ciężkiego stanu zdrowia świadka może on zwrócić się do sądu o jego przesłuchanie w miejscu swego zamieszkania.
Za nieusprawiedliwione niestawiennictwo sąd może skazać świadka na grzywnę (do 1 tys. zł), po czym wzywa go powtórnie, a w razie ponownego niestawiennictwa skazuje go na ponowną grzywnę i może zarządzić jego przymusowe sprowadzenie. Warunkiem ukarania grzywną jest prawidłowe wezwanie świadka (doręczenie wezwania). Nie ma w tej sytuacji znaczenia, że świadek ten może np. odmówić składania zeznań jako osoba najbliższa dla strony (np. małżonek, rodzic lub dziecko) lub nie ma wiadomości w zakresie okoliczności, których jego zeznania mają dotyczyć. Jeśli zatem ktoś został wezwany jako świadek do sądu i nie może się w nim stawić z przyczyn od niego niezależnych, powinien zawiadomić o tym sąd. Jeżeli nieobecność wynika ze znanej wcześniej przyczyny, np. wyjazdu urlopowego, to wskazane jest, aby o tym fakcie sąd został zawiadomiony wcześniej, co pozwoli na wydanie przez sędziego odpowiednich zarządzeń, np. przesunięcia terminu rozprawy. Forma zawiadomienia jest dowolna. Może to być informacja telefoniczna przekazana pracownikowi sekretariatu sądu (z której następnie sporządzony zostanie zapisek urzędowy) lub pismo, w którym należy opisać przyczynę niestawiennictwa i dołączyć dowody, np. kserokopie karty urlopowej świadka. Aby pismo trafiło od razu do odpowiedniej sprawy, warto pamiętać o wskazaniu w nim sygnatury akt, która jest zamieszczona na wezwaniu skierowanym do świadka.
Jeśli dojdzie do przymusowego sprowadzenia świadka do sądu, to w tym zakresie stosuje się odpowiednio przepisy kodeksu postępowania karnego. Jeżeli natomiast świadkiem jest żołnierz w czynnej służbie, funkcjonariusz Policji lub Służby Więziennej, sąd zwraca się o zastosowanie środków przymusu do ich władzy przełożonej.
Świadek, który swoim niestawiennictwem naraził stronę na koszty, może być zobowiązany do ich zwrotu. Na postanowienie o ukaraniu grzywną z powodu nieusprawiedliwionego niestawiennictwa świadkowi przysługuje zażalenie. Świadek, który został już ukarany grzywną, może także w ciągu tygodnia od daty doręczenia mu postanowienia skazującego go na grzywnę lub na pierwszym posiedzeniu, na które zostanie wezwany, usprawiedliwić swe niestawiennictwo. W razie usprawiedliwienia niestawiennictwa sąd zwolni świadka od grzywny.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Coś niedobrego
Michał wyluzuj. Usprawiedliw swoją nieobecność na rozprawie i poproś o uchylenie grzywny (nie pisze się odwołania, tylko usprawiedliwia nieobecność). Nawet jak dasz L-4 a nie zwolnienie od lekarza sądowego nie powinno być problemu. Nie spotkałem się jeszcze z sytuacją, żeby sąd nie uchylił grzywny nałożonej na świadka, jeżeli świadek usprawiedliwi w sposób choć trochę wiarygodny swoją nieobecność. Nałożenie grzywny oraz jej wysokość ma wyłącznie na celu zapewnienie prawidłowego biegu postępowania, a więc stawiennictwa świadka na kolejnej rozprawie, bez konieczności przymusowego doprowadzenie przez policję (koszty). Przyznasz, że ryzyko zapłaty takiej kwoty mobilizujeMichal B pisze: Ok, mam zaświadczenie od lekarza i zwolnienie na ten dzień - 21.05 to był czyli tydzień temu a wezwanie o karze otrzymałem dziś. To im oczyiście wyślę z opowieścią i odwołaniem. Niemniej wysokość "kary" mnie lekko zamurowała. Do tego mam zeznawać jako świadek w procesie karnym, nikt mnie do tej pory nie przesłuchał (policja,prokuratura) i nie sprawdził wartości mojego zeznania w sprawie, którą wałkuja ze 2 lata - w moim mniemaniu jest ono zerowe- występuje tylko jako jedna z wielu osób do których oskarżony zwrócił się z propozycją układu przed ogłoszeniem upadłości. do tego sam jestem poszkodowany by było smieszniej no i nic nie kleję w temacie bo to jeden z tysiecy przewałkowanych przez te lata przez moją firmę. Sąd nakładający takie grzywny dyscyplinujace na obywateli jawi mi się lekko w odcieniach brunatnych, pewnie jak się na drugą rozprawę nie wstawię to wydadzą nakaz doprowadzenia a po trzeci niewstawieniu to już kara śmierci przez strzał w tył głowy. Tak się buduje praworządność.

Na przyszłość dzwoń do sądu, że nie możesz przyjść.
Re: Coś niedobrego
szlag trafił mi w subaraku silnik...rozbieraja w 4 turbo... 

to ja. wasz Rysiek Ochucki
Re: Coś niedobrego
Vert, sławny 2.5T?
Ja się poskarżę, że zblugała mnie dzisiaj strasznie pani, która jechała za mną. Powodem było to, że gdy zobaczyłem żółte światło to śmiałem zwolnić i zatrzymać się. Wiadomo powszechnie, że jak w W-wie widzi się żółte, to należy przyśpieszyć. Na usprawiedliwienie swoje mogę jedynie napisać, że mam prowincjonalne tablice rejestracyjne.
Ja się poskarżę, że zblugała mnie dzisiaj strasznie pani, która jechała za mną. Powodem było to, że gdy zobaczyłem żółte światło to śmiałem zwolnić i zatrzymać się. Wiadomo powszechnie, że jak w W-wie widzi się żółte, to należy przyśpieszyć. Na usprawiedliwienie swoje mogę jedynie napisać, że mam prowincjonalne tablice rejestracyjne.

czarne jest piękne...
Re: Coś niedobrego
Tak 2,5
auto pojechalo na strojenie ...ale wydruk pokazal ze nie ma czego stroic...prawdopodobnie zrobie jednak z tego STI ...
jak bys mnie na zoltym hamował tez bym cie zbluzgal.brak czasu na wszystko ...
auto pojechalo na strojenie ...ale wydruk pokazal ze nie ma czego stroic...prawdopodobnie zrobie jednak z tego STI ...
jak bys mnie na zoltym hamował tez bym cie zbluzgal.brak czasu na wszystko ...

to ja. wasz Rysiek Ochucki
Re: Coś niedobrego
Vercik, przecież Ty masz na wszystko czas i zero stresów.Vert pisze:jak bys mnie na zoltym hamował tez bym cie zbluzgal.brak czasu na wszystko ...

czarne jest piękne...
Re: Coś niedobrego
Michal B radzę się stawić lub wysłąć L-4 bo dostaniesz doprowadzenie i stawisz się ale w kajdankach a jeszcze parę dni mogą Ci przybić za unikanie .
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Coś niedobrego
Wstawić to sie wstawię pewnie, L 4 wysłałem poleconym bo jak wspominałem ta rozprawa dla ułatwienia w innym mieście jest. Niestety następny termin wyznaczony mam w bardzo niefartownym terminie bo w połowie wyjazdu wakacyjnego
co za złośliwośc losu (na szczęscie krajowy). Wniosek: albo przyjdzie zmienić plany albo jakos sie znowu usprawiedliwić ale moze tym razem przed faktem. A co do wezwań to na bank wzywali mnie pierwszy raz, co ciekawe oba wezwania jak i pismo o karze przysyłają mi na adres "do pracy". Może wiec mnie wzywali już wcześniej na jakiś inny adres - ja nic o tym nie wiem.

Re: Coś niedobrego
Dlaczego?Vert pisze:Tak 2,5
auto pojechalo na strojenie ...ale wydruk pokazal ze nie ma czego stroic...
http://subarulpg.pl
tel. +48 692 325 541
tel. +48 692 325 541
Re: Coś niedobrego
no i znowu się zakochałam
ja chyba muszę komuś oddać ten samochód, bo to się źle skończy...

ja chyba muszę komuś oddać ten samochód, bo to się źle skończy...
Re: Coś niedobrego
Biorę.barbie pisze: no i znowu się zakochałam
ja chyba muszę komuś oddać ten samochód, bo to się źle skończy...

Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Coś niedobrego
Barbie, w samochodzie...?barbie pisze: znowu się zakochałam
To ja przygarnę Junkersa, sierotkę.hogi pisze: Biorę.
Re: Coś niedobrego
No a w kim innym bym mogłaWiS pisze:Barbie, w samochodzie...?barbie pisze: znowu się zakochałam

