stach22, jebłeś jak łysy warkoczykiem o kant kuli. Kilka osób w żartobliwy sposób próbowało Ci dać do zrozumienia, że bredzisz. Tylko tyle i aż tyle. Smutne, że musisz uciekać się do stanu posiadania i osobistych wycieczek.
Podpowiem Ci, opóźnienia w zmianie przełożeń nie mają nic wspólnego z ciśnieniem doładowania. Co najwyżej z konstrukcją skrzyni, jej stanem technicznym i jakością oprogramowania.
P.S. Kryzys wieku średniego ma każdy prawdziwy facet, w każdym wieku. Po prostu nie każdego stać na Porsche.
Podpowiem Ci, opóźnienia w zmianie przełożeń nie mają nic wspólnego z ciśnieniem doładowania.
Tak się składa, że wzrost ciśnienia doładowania podczas gwałtownego wciśnięcia pedału gazu idzie w parze z redukcją biegu i łatwo można pomylić wolne działanie skrzyni z turbolagiem. Tyle i tylko tyle. ,
Tak się składa, że wzrost ciśnienia doładowania podczas gwałtownego wciśnięcia pedału gazu idzie w parze z redukcją biegu i łatwo można pomylić wolne działanie skrzyni z turbolagiem. Tyle i tylko tyle. ,
Jeśli czujesz wzrost ciśnienia doładowania podczas gwałtownego wciśnięcia pedału gazu to ciężko mówić o lagu. A już na pewno bardzo łatwo odróżnić redukcję od turbo laga.
To prostsze niż kolejność zapłonu. Nawet w Audi. Serio.
Tak się składa, że wzrost ciśnienia doładowania podczas gwałtownego wciśnięcia pedału gazu idzie w parze z redukcją biegu i łatwo można pomylić wolne działanie skrzyni z turbolagiem. Tyle i tylko tyle. ,
Kiedy przestaniesz udawać mądrzejszego niż jesteś? Przecież już Ci napisałem, że wystarczy spojrzeć na obrotomierz. Wtedy niczego się nie pomyli.
Zresztą AAA już Ci napisał, jak od razu jedzie to nie ma laga więc coś pomerdałeś.
Zresztą AAA już Ci napisał, jak od razu jedzie to nie ma laga więc coś pomerdałeś.
Raczej kolega nie do końca wie co to jest turbo lag.
Auto dla dziada
: 3 lip 2019, o 14:24
autor: stach22
Wracając do sedna, bo od tego się ta "dyskusja" zaczęła, wrażenia 1-2 sekundowego opóźnienia w działaniu ZF podczas jazdy Stingerem( opisana przez forumowicza) jest moim zdaniem błędną interpretacją występującego turbolagu. Nie da się tego inaczej wytłumaczyć, bo ZF działa płynnie i bez zbędnej zwłoki a w opcji sport i sport+ jest torpedą. Kolega forumowicz napisał, że zmiana trybu skrzyni nie wpłynęła na sprawność jej działania, co moim zdaniem potwierdza pomyłkę w diagnozie. Być może silniki Kii działają inaczej niż turbo w BMW.
Wracając do sedna, bo od tego się ta "dyskusja" zaczęła, wrażenia 1-2 sekundowego opóźnienia w działaniu ZF podczas jazdy Stingerem( opisana przez forumowicza) jest moim zdaniem błędną interpretacją występującego turbolagu. Nie da się tego inaczej wytłumaczyć, bo ZF działa płynnie i bez zbędnej zwłoki a w opcji sport i sport+ jest torpedą. Kolega forumowicz napisał, że zmiana trybu skrzyni nie wpłynęła na sprawność jej działania, co moim zdaniem potwierdza pomyłkę w diagnozie. Być może silniki Kii działają inaczej niż turbo w BMW.
stach22, , ja Cię proszę, nie brnij . Nieważne czy się pomyliłeś, czy nie wiedziałeś, ale już nie idź w zaparte, bo Ci The Forum tego nie zapomni
Da - wystarczy, że ktoś inny pisał oprogramowanie. Jeździłem takim Stingerem i wrażenie jest, że to zupełnie inna skrzynia niż ta w Alfie czy BMW. Może nie bardzo zła ale zdecydowanie inaczej się z nią współpracuje.
Da - wystarczy, że ktoś inny pisał oprogramowanie.
No i teraz wszystko zagmatwałeś. Nie dość, że nie wiadomo czy to turbo lag czy skrzynia, to jeszcze w tym oprogramowaniu tyle IFów. A każdy może co innego robić...
Da - wystarczy, że ktoś inny pisał oprogramowanie. Jeździłem takim Stingerem i wrażenie jest, że to zupełnie inna skrzynia niż ta w Alfie czy BMW. Może nie bardzo zła ale zdecydowanie inaczej się z nią współpracuje.
Trudno mi to sobie wyobrazić( zaraz pewnie pójdą uwagi odnośnie mojej wyobraźni) że inny soft tak znacząco spowolni reakcje ZFu czy jakiejkolwiek innej tak dobrej skrzyni. Lekka zmiana charakteru owszem, ale żeby tak radykalnie? Poza tym, wydaje mi się, że skrzynia idzie w pakiecie z oprogramowaniem, ale to tylko przypuszczenia.
PS. Alan, spocznij
Auto dla dziada
: 3 lip 2019, o 17:19
autor: Bilex
stach22, z tego co wiem radykalną zmianę softu "uczącej się" skrzyni może spowodować nawet odpięcie akumulatora na dłużej. Ustawienia się resetują i elektronika "uczy się" od nowa twojego stylu jazdy. Także nie widzę w tym nic niezwykłego. Jak dużo zmieniają ustawienia można zaobserwować też, w warunkach oczywiście ekstremalnych, w F1...
brak wyobraźni oraz zdolności myślenia abstrakcyjnego charakterystycznego dla ludzi inteligentnych to jednak kalectwo
Auto dla dziada
: 3 lip 2019, o 17:49
autor: stach22
Bilex pisze:stach22, z tego co wiem radykalną zmianę softu "uczącej się" skrzyni może spowodować nawet odpięcie akumulatora na dłużej. Ustawienia się resetują i elektronika "uczy się" od nowa twojego stylu jazdy. Także nie widzę w tym nic niezwykłego. Jak dużo zmieniają ustawienia można zaobserwować też, w warunkach oczywiście ekstremalnych, w F1...
No tak, ale w przypadku nowego Stingera to raczej nie wchodzi w rachubę.
Trudno mi to sobie wyobrazić( zaraz pewnie pójdą uwagi odnośnie mojej wyobraźni) że inny soft tak znacząco spowolni reakcje ZFu czy jakiejkolwiek innej tak dobrej skrzyni.
To tylko oznacza, że kompletnie nie wiesz jak to działa. To tak jakbyś nawkładał klientowi do paszczy najlepszych materiałów jakie zna chirurgia szczękowa i oczekiwał, że zęby się same zrobią.
Trudno mi to sobie wyobrazić( zaraz pewnie pójdą uwagi odnośnie mojej wyobraźni) że inny soft tak znacząco spowolni reakcje ZFu czy jakiejkolwiek innej tak dobrej skrzyni.
To tylko oznacza, że kompletnie nie wiesz jak to działa. To tak jakbyś nawkładał klientowi do paszczy najlepszych materiałów jakie zna chirurgia szczękowa i oczekiwał, że zęby się same zrobią.
Ciekawe, że jest to jak na razie pierwsza i jedyna zła opinia o ZF w Stingerze z jaka się spotkałem, włączając w to przeróżne testu prasowe.
ZF to nie surowiec tylko gotowy produkt, podobnie jak silnik. Już prędzej jestem w stanie uwierzyć w zły soft :p
Ciekawe, że jest to jak na razie pierwsza i jedyna zła opinia o ZF w Stingerze z jaka się spotkałem, włączając w to przeróżne testu prasowe.
ZF to nie surowiec tylko gotowy produkt, podobnie jak silnik. Już prędzej jestem w stanie uwierzyć w zły soft :p
To teraz usiądź i oddychaj głęboko bo to wcale nie jest ZF
The only transmission available is an in-house-built eight-speed automatic that does an excellent job ripping off smooth and brisk up- and downshifts when left in full-automatic mode. However, shift performance isn't quite on par with the dual-clutch units or the ZF eight-speed auto gearbox prominent in many European sport sedans. For those who like playing with steering wheel-mounted paddles, a fairly responsive manual shift function is available, but I opted to let the transmission do all the work for the majority of time around the 'Ring.
Tutaj wprawdzie mowa o Stingerze GT ale w takim układzie - silnik wzdłużnie w obu przypadkach nie podejrzewam, żeby używali innej skrzyni. Nie ma to większego sensu. Tym bardziej, że żadna strona o ZF nie mówi o aplikacji w Kia.
Ciekawe, że jest to jak na razie pierwsza i jedyna zła opinia o ZF w Stingerze z jaka się spotkałem, włączając w to przeróżne testu prasowe.
ZF to nie surowiec tylko gotowy produkt, podobnie jak silnik. Już prędzej jestem w stanie uwierzyć w zły soft :p
To teraz usiądź i oddychaj głęboko bo to wcale nie jest ZF
The only transmission available is an in-house-built eight-speed automatic that does an excellent job ripping off smooth and brisk up- and downshifts when left in full-automatic mode. However, shift performance isn't quite on par with the dual-clutch units or the ZF eight-speed auto gearbox prominent in many European sport sedans. For those who like playing with steering wheel-mounted paddles, a fairly responsive manual shift function is available, but I opted to let the transmission do all the work for the majority of time around the 'Ring.
Tutaj wprawdzie mowa o Stingerze GT ale w takim układzie - silnik wzdłużnie w obu przypadkach nie podejrzewam, żeby używali innej skrzyni. Nie ma to większego sensu. Tym bardziej, że żadna strona o ZF nie mówi o aplikacji w Kia.
Ciekawe, w zasadzie we wszystkich doniesieniach spotykałem się że to ZF, więc przyjąłem to za pewnik. Być może faktycznie nie we wszystkich modelach?
Czyli znowu miałem rację, przy ZF takie zachowanie jest niemożliwe!!:D
Auto dla dziada
: 3 lip 2019, o 19:42
autor: Chloru
Oczywiscie wszystko co kiedykolwiek było montowane w BMW albo leżało koło BMW dłużej niż 5 minut jest z definicji zajebiste i nie należy z tym dyskutować. Usprawiedliwione są też dowolne głupoty, podłość, wycieczki osobiste a w specyficznych przypadkach nawet założenie związku zawodowego fanów bawarskiej marki. Howgh!
Auto dla dziada
: 3 lip 2019, o 19:45
autor: stach22
Chloru pisze:Oczywiscie wszystko co kiedykolwiek było montowane w BMW albo leżało koło BMW dłużej niż 5 minut jest z definicji zajebiste i nie należy z tym dyskutować. Usprawiedliwione są też dowolne głupoty, podłość, wycieczki osobiste a w specyficznych przypadkach nawet założenie związku zawodowego fanów bawarskiej marki. Howgh!
. Nieważne czy się pomyliłeś, czy nie wiedziałeś, ale już nie idź w zaparte, bo Ci The Forum tego nie zapomni 
