Forum Subaru

Yyyyy... To chyba nie było tematem rozmowy?

FUX pisze: ↑

13 wrz 2019, o 13:48

bez sensu jest wydawanie

Dla Ciebie bez sensu jest wydawanie na samochód, dla kogoś innego na kosmiczny ekspres do kawy.

I każdy ma tu rację. Ale wyłącznie w odniesieniu do siebie samego

FUX pisze: ↑

13 wrz 2019, o 13:48

Przy tej ilości inwigilacji, nawet na autostradach w D, bez sensu jest wydawanie +?€ na brykę, z której frajdę można mieć tylko na zamkniętym odcinku.

Chyba trochę marudzisz. W PL spokojnie można polecieć sobie od czasu do czasu szybszy kawałek i niewiele za to grozi.

No i jestem zazdrosny bo fur Bilexa ma pewnie tyle do 200 co mój do 100

Bilex pisze: ↑

13 wrz 2019, o 09:31

Ja jestem prze-szczęśliwy. W dodatku to jest samochód, którego nie mam zamiaru nigdy sprzedawać.
Zmieniło się też moje podejście do dupowozów: następny musi być po prostu mega komfortowy w długich trasach. I tyle.
Szybkie auto już mam.

Piękność . Gratuluję Bilex, . Wrzuć więcej zdjęć

Bilex, gratki!

FUX pisze: ↑

13 wrz 2019, o 13:48

Dla mnie fura nie jest priorytetem tylko narzędziem do roboty, które przy okazji umila dzień.
Przy tej ilości inwigilacji, nawet na autostradach w D, bez sensu jest wydawanie +?€ na brykę, z której frajdę można mieć tylko na zamkniętym odcinku.

Panie, to forum zboczeńców jest! Mi to już frajdę sprawia kawałek tej szerokiej doopki na foto, co bilex wstawił. Idąc tym tokiem, po co komu auto co szybciej jak 140 jedzie. Przecież prawko można stracić...
Co druga grubsza terenówka nigdy błota nie widziała, odwozi dzieci do szkoły. Kupione są "do mania", bo moda, uważanie na dzielni, czy kaprys.

Jarmaj dokładnie ujął to, co chciałem przekazać.
Za poprzedniego ustroju większość miała takie same potrzeby. Takie same mieszkania, meblościanki (brr, co za słowo!), czy samochody. No i niby się cieszyli z tego, co mieli. Niedługo czy to unia, czy miłościwie nam panujący znowu zdefiniują nam potrzeby. Równe dla wszystkich .

Bilex pisze:Ja jestem prze-szczęśliwy. W dodatku to jest samochód, którego nie mam zamiaru nigdy sprzedawać.
Zmieniło się też moje podejście do dupowozów: następny musi być po prostu mega komfortowy w długich trasach. I tyle.
Szybkie auto już mam.

Gratulacje i zazdroszczę spełnienia marzenia. Sam już też jestem w takim wieku, że mi się prosiaki zaczęły podobać i zaczynam rozważać takie coś w niedalekiej przyszłości :) Tylko trochę starszy i tańszy model niż Turbo S :)

Ale Bilex kupił, jest zadowolony i tak się rozstańmy.
Fajnie się pogodnie "spierać".

Skoro pisze, że przydałby się wygodny i gibki dupowóz, to bym to prosię wyciął, kupując żwawego sedana.

BiP pisze: ↑

13 wrz 2019, o 21:02

Za poprzedniego ustroju większość miała takie same potrzeby. Takie same mieszkania, meblościanki (brr, co za słowo!), czy samochody.

Ochłoń, gdzie to napisałem, że wszyscy mają kupić np. subaru, które jest obecnie chłamem?

Dzisiaj masz w każdym segmencie po kilka-kilkanaście marek, to gdzie tutaj komuna?

W akcyzie pow dwóch litrów, cłach z rynków pozaunijnych, normach emisji spalin, etc

Chłam-zgoda.

FUX pisze: ↑

13 wrz 2019, o 21:50

Skoro pisze, że przydałby się wygodny i gibki dupowóz, to bym to prosię wyciął, kupując żwawego sedana.

napisał tylko jakie ma wymagania odnośnie następnego dupowozu

FUX pisze: ↑

13 wrz 2019, o 21:50

Skoro pisze, że przydałby się wygodny i gibki dupowóz, to bym to prosię wyciął, kupując żwawego sedana.

Ja zamówiłem żwawego sedana a mimo wszystko gdybym mógł to na wakacje pojechałbym takim Prosiakiem

Stara miłość nie rdzewieje. Czwarte Subaru pod domem

Zrobiłem „Turbotem” już prawie 10 000 km. Jest idealnym samochodem do codziennego użytku. Byłem nim też ze dwa razy w Trójmieście. Dla dwóch osób w trasę jest bardzo ok. Jestem nawet skłonny odpuścić sobie kupno następnego dupowozu (leasing Mercedesa kończy mi sie za dwa lata) jeżeli żona nadal będzie miała duże auto służbowe...Ewentualnie kupię jakiegoś małego czteropęda do śmigania zimą po mieście.

Chloru pisze: ↑

13 wrz 2019, o 22:16

FUX pisze: ↑

13 wrz 2019, o 21:50

Skoro pisze, że przydałby się wygodny i gibki dupowóz, to bym to prosię wyciął, kupując żwawego sedana.

Ja zamówiłem żwawego sedana a mimo wszystko gdybym mógł to na wakacje pojechałbym takim Prosiakiem

jarmaj pisał, ja pisałem. Cabrio robi full frajdy. I takie auto mógłbym chcieć.
Na MX-5 jestem za wysoki ale jeździ aksamitnie.

A moje małe marzenie, czyli C300coupe, będzie musiało jeszcze poczekać

FUX pisze: ↑

14 wrz 2019, o 09:02

Na MX-5 jestem za wysoki

Wystajesz ponad szybę?
Zawsze możesz sobie dokupić

Evo 6 :)

jarmaj pisze: ↑

14 wrz 2019, o 10:14

FUX pisze: ↑

14 wrz 2019, o 09:02

Na MX-5 jestem za wysoki

Wystajesz ponad szybę?
Zawsze możesz sobie dokupić

Te e, cfaniak.

Włosy mi podnosi a w czapce nie lubię.

FUX pisze: ↑

14 wrz 2019, o 17:54

Włosy mi podnosi a w czapce nie lubię.

Ciesz się, że ma ci co podnosić jeszcze...

Znalem jednego, co mówił, iż woli łysinę od siwych. Mnie siwe nie przeszkadzają.

FUX pisze: ↑

14 wrz 2019, o 19:41

Mnie siwe nie przeszkadzają.

Rude są fajniejsze. Blondynki też.

A propos psa...

skwaro pisze: ↑

13 wrz 2019, o 21:38

Tylko trochę starszy i tańszy

Tu możesz doznać rozczarowania . Niestety ale 996 w fajnej wersji, też nie mało kosztuje

Piter 35 pisze:

skwaro pisze: ↑

13 wrz 2019, o 21:38

Tylko trochę starszy i tańszy

Tu możesz doznać rozczarowania . Niestety ale 996 w fajnej wersji, też nie mało kosztuje

Znam ceny :)

Bilex pisze: ↑

14 wrz 2019, o 20:56

A propos psa...

Teraz nie wiem, czy pies nie jest bardziej zadowolony z samochodu.