O kurde ale rozrzut między tymi wersjami. W takim razie model podstawowy to budżet prawie jak za Jaguara więc w sumie nie ma dyskusji. Cieszę się, że mogłem pomóć
Poza tym chyba ostatni moment żeby jeszcze kupić V8...
Przecież już masz
Auto dla dziada
: 29 lut 2020, o 21:16
autor: Bilex
No mam ale jeszcze tylko przez rok. Dlatego miałem pomysł żeby wziąć sobie starszego brata w długi leasing i potem go zostawić na forever bo już nie będzie takich reliktów...
No piękne.
Najpopularniejsze to chyba wolnossące diesle. Strasznie powolne, ale niezniszczalne. Fajne się tym jeździ.
W Australii żeby móc jeździć jakimś autem musi ono spełniać kryterium mocy do masy jeśli jesteś poniżej danego roku życia. Ale jak udowodnisz, że ciągasz przyczepkę albo wozisz narzędzia, to pozwolą na mocne V8.
No bo jak 4 cyl cokolwiek przewieźć. Wszyscy wiedzą, że to wózki sklepowe, nie żadne auta
Ten tablet w nowych mercach jest obrzydliwy, a pan testujący był przerażony na zakrętach
Trzeba by się samemu przejechać. Ale i tak jak na quasihaldex z poprzecznym silnikiem ,standardem A klasy i produkcją w Meksyku(czas oczekiwania, problemy w czasie transportu, ogólna jakość) to za drogo.
Czyli moim nr.1 na liście cały czas C300coupe 4MATIC w kolorze black. Może jeszcze w tym roku? Kto wie.
Auto dla dziada
: 3 mar 2020, o 11:35
autor: Bilex
Moim numer 1 jest cały czas to, co może przerażać w zakrętach (choć podobno jest o niebo lepiej niż było...) ale obawiam się, że brak jakiejkolwiek chęci negocjacji ceny ze strony producenta zabije ten pomysł w zarodku...
Jak zrealizują wg mojego zamówienia i dadzą rabat +/- 20% to czemu nie
Dodatkowym warunkiem jest długi leasing (6-8 lat) i wykup na całą możliwą do odliczenia kwotę.
Jeżeli go kupię, to już nie będzie samochód do sprzedania później, tylko zostanie.
W takim razie model podstawowy to budżet prawie jak za Jaguara więc w sumie nie ma dyskusji. Cieszę się, że mogłem pomóć 
(choć podobno jest o niebo lepiej niż było...) ale obawiam się, że brak jakiejkolwiek chęci negocjacji ceny ze strony producenta zabije ten pomysł w zarodku... 
