Strona 593 z 625

Auto dla dziada

: 17 maja 2021, o 09:29
autor: Bilex
lukass pisze:
16 maja 2021, o 18:22
Niestety to jedna z "zalet" opon run-flat - na najdrobniejszych nawet nierównościach powodują spora nerwowość w prowadzeniu
A to w sumie ciekawe co mówisz. Mam już drugi samochód na run-flatach i i nie zauważyłem takiej przypadłości. Fakt, że obydwa auta były ciężkie ale mimo wszystko.

Auto dla dziada

: 17 maja 2021, o 14:04
autor: rrosiak
Alan, Alan, Alan! pisze:
17 maja 2021, o 03:45
Porównałem ze starszym Audi A4 i tam dużo lepiej.
Chyba od zawsze Audi w większości modeli używało lepszych (organoleptycznie) materiałów wykończeniowych niż BMW.

Auto dla dziada

: 17 maja 2021, o 21:14
autor: lukass
Bilex pisze:
17 maja 2021, o 09:29
lukass pisze:
16 maja 2021, o 18:22
Niestety to jedna z "zalet" opon run-flat - na najdrobniejszych nawet nierównościach powodują spora nerwowość w prowadzeniu
A to w sumie ciekawe co mówisz. Mam już drugi samochód na run-flatach i i nie zauważyłem takiej przypadłości. Fakt, że obydwa auta były ciężkie ale mimo wszystko.
Może w ciężkiej 7 tego aż tak nei czuć. Ale załozenie do każdej BMW moich klientów opon zwykłych w miejsce R-F powodowało mega pozytywne odczucia - wręcz mówili że czują sie jakby kupili w salonie nowy o niebo lepszy samochód

Auto dla dziada

: 17 maja 2021, o 21:29
autor: stach22
lukass pisze:
Bilex pisze:
17 maja 2021, o 09:29
lukass pisze:
16 maja 2021, o 18:22
Niestety to jedna z "zalet" opon run-flat - na najdrobniejszych nawet nierównościach powodują spora nerwowość w prowadzeniu
A to w sumie ciekawe co mówisz. Mam już drugi samochód na run-flatach i i nie zauważyłem takiej przypadłości. Fakt, że obydwa auta były ciężkie ale mimo wszystko.
Może w ciężkiej 7 tego aż tak nei czuć. Ale załozenie do każdej BMW moich klientów opon zwykłych w miejsce R-F powodowało mega pozytywne odczucia - wręcz mówili że czują sie jakby kupili w salonie nowy o niebo lepszy samochód
Kurcze, ciekawa sprawa.

Auto dla dziada

: 18 maja 2021, o 12:26
autor: busik
rrosiak pisze:
17 maja 2021, o 14:04
Alan, Alan, Alan! pisze:
17 maja 2021, o 03:45
Porównałem ze starszym Audi A4 i tam dużo lepiej.
Chyba od zawsze Audi w większości modeli używało lepszych (organoleptycznie) materiałów wykończeniowych niż BMW.
to się stało w czasie zmiany nomenklatury modeli z 80 na A4 itd
Wtedy diametralnie podnieśli ceny w salonach - ale za tym poszła też różnica w jakości - konsekwencja pozycjonowania w koncernie, aby zostać marką premium VW i odróżnić się jakościowo i cenowo od wieśwagenów

Auto dla dziada

: 18 maja 2021, o 13:07
autor: busik
Ostatnio miałem na tapecie nową Mazdę CX5 w benzynie z automatem.
To tak apropos tematu wątku. W parę dni zrobiliśmy trochę ponad 1kkm. Dlatego coś można o aucie powiedzieć.
Jeśli chodzi o kabinę - jest wygodnie, po Mazdowsku poprawnie i praktycznie z małymi mankamentami ;-) np. sterowanie lusterek bocznych - w mega dziwnym miejscu, ledwo mi się udawało rękę wygiąć.
Auto w wersji chyba max wyposażenia - z wyświetlaczem na przedniej szybie, fotelami elektrycznymi podgrzewanymi i wentylowanymi - przednimi i tylną kanapą włącznie - kanapa grzana i wentylowana dla obu pasażerów oddzielnie (szok), podgrzewaną kierownicą, asystentami wszystkiego co się da, elektrycznym otwieraniem i zamykaniem bagażnika itd.
Jazda twarda, dla wielbicieli czucia każdego kamyczka na drodze. Bagażnik dziwnie mały i płytki - jak na spore auto. Skrzynia biegów mnie wkurzała - trzeba deptać mocno żeby chciała zredukować bieg do wyprzedzania - co od razu czuć przy tankowaniu auta. Zejście poniżej 10 ltr spalania nawet w trasie, jest wyczynem. Do agresywnej jazdy przydaje się tryb sport w skrzyni i tu o wiele przyjemniej od razu się jeździ.
Jakoś nie przekonało mnie do siebie to auto, poza jedną rzeczą - układ kierowniczy. No po prostu bajka. Jak na tak duże koła i opony - nie czujesz żadnego bujania, pływania - tylko mniut malyna i auto reaguje na delikatne ruchy jak po szynach. To bym wziął do każdego innego auta.
Jak ktoś rozważa SUVa tej wielkości, to chyba jednak odradzę. Chyba że gadżety potrzebne i dla kobiety. No to wtedy z braku laku...

Auto dla dziada

: 18 maja 2021, o 15:12
autor: FUX
Zapomniałeś o dramatycznie złych stołkach.

Auto dla dziada

: 18 maja 2021, o 16:01
autor: Bilex
BMW źle, Mazda źle... zaczynam podejrzewać Fuxiu, że problem u ciebie leży tam, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę...
Może za dużo odczuwasz odwłokiem?
:mrgreen:

Auto dla dziada

: 18 maja 2021, o 16:42
autor: dzixd
Najlepszy samochód to taki którym się jeździło 20-30 lat wcześniej ;-)

Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu



Auto dla dziada

: 18 maja 2021, o 19:47
autor: FUX
Bilex pisze:
18 maja 2021, o 16:01
BMW źle, Mazda źle... zaczynam podejrzewać Fuxiu, że problem u ciebie leży tam, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę...
Może za dużo odczuwasz odwłokiem?
:mrgreen:
Powiedział Klyent, który na codzień wozi dupę w 7ce.
Ić, przetestuj, doświadcz, pogadamy.
150+ za CX 5 czy CX 3, bawarka za +200.
Jak wrócisz, opisz wrażenia.
;-)

Auto dla dziada

: 18 maja 2021, o 19:50
autor: stach22
No ja mam Bawarkę za +200, zrobiłem wielokrotnie +1000 na raz i uważam, że fotele są genialne.

Auto dla dziada

: 18 maja 2021, o 20:00
autor: FUX
Kto ma miękkie serce, musi mieć twardą dupę.
:giggle:

Auto dla dziada

: 18 maja 2021, o 20:27
autor: Chloru
stach22 pisze:No ja mam Bawarkę za +200, zrobiłem wielokrotnie +1000 na raz i uważam, że fotele są genialne.
O to zupełnie jak w Oplu. :->

Auto dla dziada

: 18 maja 2021, o 20:34
autor: stach22
Chloru pisze:
stach22 pisze:No ja mam Bawarkę za +200, zrobiłem wielokrotnie +1000 na raz i uważam, że fotele są genialne.
O to zupełnie jak w Oplu. :->
Cuda się zdarzają ;-)

Auto dla dziada

: 18 maja 2021, o 21:41
autor: danikl
Panowie co wybrzydzają nad fotelami. Może czas udać się do neurologa lub ortopedy. Zrobiłem 1300 w jeden dzień z Bułgarii do Chorwacji i po trzech dniach 1100 do PL i nie narzekałem na fotel w Outbacku, choć w Subaru fotele nie należą do super wygodnych :whistle:

Auto dla dziada

: 18 maja 2021, o 21:48
autor: ptk22
dzixd pisze:
18 maja 2021, o 16:42
Najlepszy samochód to taki którym się jeździło 20-30 lat wcześniej
Jak dla mnie najlepszy to taki, który się nie psuje i można nadążyć z walką z rudą. :-p
Nie widzę najmniejszej różnicy pomiędzy fotelami...

Auto dla dziada

: 18 maja 2021, o 23:26
autor: Bilex
FUX pisze:
18 maja 2021, o 19:47
Bilex pisze:
18 maja 2021, o 16:01
BMW źle, Mazda źle... zaczynam podejrzewać Fuxiu, że problem u ciebie leży tam, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę...
Może za dużo odczuwasz odwłokiem?
:mrgreen:
Powiedział Klyent, który na codzień wozi dupę w 7ce.
Ić, przetestuj, doświadcz, pogadamy.
150+ za CX 5 czy CX 3, bawarka za +200.
Jak wrócisz, opisz wrażenia.
;-)
Nie, nie...
Ja piszę z doświadczenia wieloletniego. Mitsubishi, Subaru x3, Jeep, Mercedes, Mini, Porsche x2, Renault Master, Citroen Jumper...i na końcu siódemka.
Jedyne z czym miałem zawsze problem to miejsce na nogi: czyli regulacja fotela w tył i kierownicy w górę.

Auto dla dziada

: 19 maja 2021, o 09:05
autor: stefanekmac
Panowie mamy różne wymiary i wagi. Stąd może różne odczucia. Mój odwłok np na skuterze wytrzymuje góra 2,5 godz. Tam w sumie to kość ogonowa dostaje popalić.. Pozornie twarda gąbka jest ok a w miękkiej się człowiek zapada. Kiedyś mogłem jechać non stop z Chorwacji 16 godzin i tylko huk miałem potem bo wydech subaru...Ale to 9 lat temu. Teraz przerwa co 3, 4 godz bez względu na stołek.

Auto dla dziada

: 19 maja 2021, o 09:47
autor: busik
FUX pisze:
18 maja 2021, o 15:12
Zapomniałeś o dramatycznie złych stołkach.
kuźwa zapomniałem najważniejszego :-)
stołki typowo japońskie - czyli za krótkie siedzisko. Może stołki w bawarze nie będą nigdy wzorcem w Sevres, ale mają jedną fajną rzecz (przynajmniej te na których siedziałem w starej X3) - wysuwany fragment poduszki siedziska do przodu. Tak prosty wynalazek, a załatwia problemy przy dłuższej trasie. Jak masz krótkie nogi, to se go złóż, jesteś wyższy - wysuń. Proste.

A jeśli chodzi generalnie o stołki - to najwygodniej mi się jeździło starym Golfem GT, miał mega twarde siedzisko, ale pod 7-8h ciągiem za kółkiem i bez problemu. Na drugim miejscu stawiam stołki w cytrynach. Wydają się miękkie jak sofy, ale genialnie plecy odpoczywają podczas jazdy.
To takie moje odczucia. Fotele w Subaru to jedna wielka porażka, na szczęście auto wynagradza te niedogodność :mrgreen:

Auto dla dziada

: 19 maja 2021, o 10:50
autor: Alan, Alan, Alan!
busik pisze:
19 maja 2021, o 09:47
Fotele w Subaru to jedna wielka porażka, na szczęście auto wynagradza te niedogodność
Zależy jakie. W moim WRX miałem super fotele. W STI też są bardzo dobre kubły, z tym, że dobre są w trasę. Do wysiadania mnie wkurzają, bo są głębokie.

Auto dla dziada

: 19 maja 2021, o 11:15
autor: bojar
Panowie, jak człowiek ma > 40 lat to wszystkie stołki są ok. W wieku 30-35 lat jeździłem do Walencji. Ca 3200 km zawsze robiło się za jednym podejściem ( 3 kierowców). Jeździliśmy Omegą, Vectrą lub Sierrą. Rekord to było 28h. i nie było w Polsce autostrad. Trasę W-wa - Kołbaskowo - W-wa sam robiłem w jeden dzień. A teraz mimo, że drogi i samochody o niebo lepsze, niewykonalne. I tylko dlatego, że stołki w samochodach są niewygodne. :giggle:

Auto dla dziada

: 19 maja 2021, o 12:08
autor: jarmaj
Wszystko też zależy jak kto ma zmasakrowane plecy. Przykładowo na mój poskręcany jak paragraf kręgosłup najlepszy był fotel kubełkowy i mocno spięte 4 punktowe 3 calowe pasy, czyli to co miałem w Wiśni.


PC010075 - Copy.JPG


Nie miałem szans się w tym garbić i nawet po iluś tam godzinach jazdy plecy mnie nie bolały. Oczywiście wszystko inne było kompletnie zdrętwiałe, bo poruszyć się w ty zestawie nie dało, ale najważniejsze plecy były OK.

Auto dla dziada

: 19 maja 2021, o 12:43
autor: Alan, Alan, Alan!
jarmaj pisze:
19 maja 2021, o 12:08
Nie miałem szans się w tym garbić i nawet po iluś tam godzinach jazdy plecy mnie nie bolały. Oczywiście wszystko inne było kompletnie zdrętwiałe, bo poruszyć się w ty zestawie nie dało, ale najważniejsze plecy były OK.
Taki zestaw + HANS i całkiem dobrze się śpi na dojazdówkach ;-)

Auto dla dziada

: 19 maja 2021, o 12:48
autor: jarmaj
Alan, Alan, Alan! pisze:
19 maja 2021, o 12:43
+ HANS
Można by zaadoptować takie zestawy do potrzeb Chlejadowych. Nie wyląduje się twarzą w sałatce ;-)

Cholera, tylko mój kask nie ma mocowań do HANS'a, będę musiał kupić sobie nowy. :-/

:mrgreen:

Auto dla dziada

: 19 maja 2021, o 13:37
autor: Chloru
Mnie też w kuble nie bolały plecy. Tylko dupa ;)

Zestaw kask i Hans zapobiegnie też urazom głowy przy ognisku. ;)

Z drugiej strony "fajne auto tylko beznadziejne fotele" to oksymoron.