Strona 3 z 625

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 11:07
autor: Gootek
Arno pisze:Sugeruję nowy watek, bowiem czas leci, przyjaciele. z niektórymi, co sie za młodych uważają, znam się chyba z 10 lat - tyle co f.s.pl
Nie oszukjmy się - starzejemy się, niektórzy doszli dalej niż inni, ale dotyka zjawisko starzenia się wszystkich.
Dlatego czasem warto zastanowić się jakie auto jest odpowiednie dla dziada.
Jedna typowo dziadwoska firma ( chodzi o postrzeganie wiekowe) wypuściła właśnie idealne auto dla dziada, choć kosztowne i uwaga 4x4.
Oto link
http://www.topgear.com.pl/mercedes-e63- ... ykuly,1299
Arno,
E63 AMG to może być za duży wydatek dla byle dziada. Co innego, jeśli byłby to taki "Dziad", jak tamten (nieżyjący już) z Wołomina.

Ale redaktorzy TopGear mają i na to swoją radę:
Jeśli kogoś nie stać na prawdziwego AMG, to może kupić zwykłą E klasę z silnikiem na ropę, a następnie dołożyć zaoszczędzone na paliwie pieniądze do wizualnego pakietu AMG i zadać szyku na parkingu.
http://www.topgear.net.pl/news.php?readmore=1730
;-)

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 11:13
autor: FUX
gregski, przy okazji.
Yanosik Ci jakoś gada przez iPhona?
Mam dźwięk włączony i d...
Tylko ikona fotoradaru się pokazuje...

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 11:17
autor: Gootek
gregski pisze:Chyba, ze szukasz nastepcy cklasse - wtedy sugerowal bym sie przejechac a5sportback z 2.0 tfsi i dsg.
Gregski,
chyba Ci zapomniałem o tym powiedzieć, dlatego teraz do tego nawiążę. Byłem pod dużym wrażeniem jak Ci się ładnie prowadził Twój "audik w tedeiku ;-) " w Rudnikach.
Gdybym miał wybierać auto marki premium (obojętnie czy nowe z salonu, czy używane) to moim faworytem faktycznie byłaby marka Audi.
A jaki konkretnie model, to oczywiście sprawa do dyskusji. Jest w czym wybierać.

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 11:20
autor: So What!
FUX pisze: Mam dźwięk włączony i d...
Może wystarczy dać głośniej?

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 11:35
autor: Arno
gregski, temat jest mylący, jednak stosunkowo ironiczna moja pierwsza propozycja została źle odczytana. Możliwe, że zmiana tytułu może mieć sens. W żadnym razie nie są to poszukiwania nowego auta dla mnie.
Ale AMG z nowym napędem na śtyry ciekawa propozycja dla ultra-zamożnego.
Starość ma najróżniejsze oblicza, niektórzy istotnie jedynie Trabantem, czy starą Ładą będą mogli posuwać, ale jest także grupa, która nie będzie dziadować - wątek jest śladowo utopijny :)
Najbardziej mnie dziś niepokoi w przemyśle moto, to co FUX zapodał w linku - planowe usterki, syf silnikowy, padaczka elektroniczna - zakłądam, może błędnie, że taki AMG może być nieco lepiej zrobiony.
Co do wspomnianych Audi przez tow. Łukaszenkię - dochodzą mnie słuchy, że podobnie jak BMW się sypią. Choć auta są śliczne.
Wczoraj moja żona trochę jeździłą po śniegu moim samochodem w ciągu dnia, w okolicach podmiejskich - i tak mi powiedziała:
"Ten Twój samochód to strasznie ślizki jest. Moim jeździ się lepiej po śniegu." Żona po śniegu pierwszy raz tylnym napędem zasuwała ( przed 25 laty Maluchem jedynie), więc może brak praktyki. Ale DZIECKO PRAWDĘ CI POWIE. Ja jeżdżę od paru dni Foresterem i istotnie różnica jest na śniegu zalegającym na drodze czy parkingach - mimo moich fantastycznych umiejętności twierdzę, że wszystkie samochody dla normalnej ludności powinny mieć ESP. Mercedes sam zareagował na autostradzie w RFN, gdzie jechalim nieświadomi po żywym lodzie. Dopiero auta w rowach nas zaniepokoiły. I wtedy auto rzuciło w bok, nim mentalnie nawet zareagowałem, Mercedes sam wszystko wyprostował.
Jak widać nic nie jest ani białe ani czarne.

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 11:52
autor: busik
takie rodzinne audi dla dziada

Link: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... oFflWpNgu0

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 12:00
autor: Gootek
Z takimi luksusowymi, czy tym bardziej ultraluksusowymi samochodowami, jest jeszcze jednak ciekawa sytuacja - ogromna strata wartości po kilku latach.
No bo jeśli ktoś jest ultrabogaty, to nie będzie go interesowało używane auto i zawsze kupi nowe.
A jeśli ktoś nie tak bogaty i zainteresowany używanymi samochodami, to najczęsciej będzie się bał bardzo wysokich kosztów utrzymania takiego superwozu.

Czyli kupując takie AMG, albo trzeba planować bardzo długą eksploatację (odpada dla tych, którzy lubią zmieniac samochody), albo od razu założyć, że większość pieniędzy wydanych na ten samochów jest nie do odzyskania, gdy będziemy go chcieli sprzedać.

Dla mnie, jednym z ciekawych modeli Audi jest A8 (najlepiej w wersji Lang), jako jeden z najwygodniejszych samochodów na długie trasy.
Całkowicie aluminiowa konstrukcja powoduje, że jest to samochód o kilkaset kilogramów lżejszy od podobnej wielkości konkurentów.
Jak twierdzą Ci, kórzy takie auta prowadzili, mimo swoje wielkości, A8 jest bardzo zwinne i precyzyjne w prowadzeniu.
A jak wygląda sytuacja cenowa?
Przykładowy samochód kosztował 185.000 EUR w niemieckim salonie w roku 2005.
Auto ma obecnie przebieg zaledwie 65.000km. Bezwypadkowe. Po pełnym przeglądzie przy 61.000km.
Sprzedawca założył instalację LPG, sprowadzającą koszty paliwa do rozsądnych granic.
Proponowana cena: 22.500 EUR.
Jest się nad czym zastanowić.
http://szukaj.pl.mobile.eu/samochod-ogl ... 44171.html
:cofee:

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 12:24
autor: Arno
Dziś jechałem za nowym A8 W12. W wlókł się bidok...
Ktoś z salonu mi powiedział, że obecne A8 mają źle masy rozłożone i że są problemer.
Święta racja z utratą wartości.

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 12:27
autor: vibowit
Arno pisze:Ktoś z salonu mi powiedział, że obecne A8 mają źle masy rozłożone i że są problemer.
Pewnie było to salon Mercedesa, albo BMW. :mrgreen:

Bo to tak jest.
Ci w Mercedesie są specami od problemów aut marki BMW i Audi.
Ci w Audi są specami od problemów aut marki BMW i Mercedes.
Ci w BMW są specami od problemów aut marki Audi i Mercedes.

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 12:31
autor: Arno
Vibovit, masz rację, ale to akurat był salon Audi.

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 12:34
autor: esilon
Arno pisze: to akurat był salon Audi.

perfidna taktyka sprzedawcy, buduje zaufanie "zdradzając sekrety ", zazwyczaj robi tak gdy wie że tego produktu i tak Wtajemniczany nie wybierze, fuj

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 12:36
autor: Chloru
vibowit, a na forum z kreską znamy się na wszystkch autach. :mrgreen:

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 12:38
autor: vibowit
esilon pisze:perfidna taktyka sprzedawcy, buduje zaufanie "zdradzając sekrety ", zazwyczaj robi tak gdy wie że tego produktu i tak Wtajemniczany nie wybierze, fuj
Przychodzi klient do salonu Audi i mówi, że ma 120k na auto, więc mu sprzedawca tłumaczy:
- "To się dobrze składa, bo A8 ma problemy z rozłożeniem masy, więc sugeruję wybór A3 tdi". :giggle:

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 12:40
autor: esilon
vibowit pisze: ... A8 ma problemy z rozłożeniem masy, więc sugeruję wybór A3 tdi".
:thumb:

oczywiście , po takim postawieniu sprawy Klient czuje się dobrze obsłuzony i nie niedoceniony a nawet przyjemnie przeszacowany :mrgreen:

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 12:42
autor: Gootek
Arno,
nie mam na myśli nowego modelu A8, tylko poprzedni. Dokładnie taki:

Link: http://www.youtube.com/watch?v=QbMcpECxjT0

Ten egzemplarz wystawiony w Berlinie na sprzedaż za 22.500 EUR to jest taka pełna wersja, z dwoma telefonami, faksem, telewizją... i lodówką na drinki.
:->

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 13:08
autor: Arno
vibowit pisze:
esilon pisze:perfidna taktyka sprzedawcy, buduje zaufanie "zdradzając sekrety ", zazwyczaj robi tak gdy wie że tego produktu i tak Wtajemniczany nie wybierze, fuj
Przychodzi klient do salonu Audi i mówi, że ma 120k na auto, więc mu sprzedawca tłumaczy:
- "To się dobrze składa, bo A8 ma problemy z rozłożeniem masy, więc sugeruję wybór A3 tdi". :giggle:
No obawiam się że nie tak to wygląda.

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 13:34
autor: Gootek
Arno pisze:
vibowit pisze:
esilon pisze:perfidna taktyka sprzedawcy, buduje zaufanie "zdradzając sekrety ", zazwyczaj robi tak gdy wie że tego produktu i tak Wtajemniczany nie wybierze, fuj
Przychodzi klient do salonu Audi i mówi, że ma 120k na auto, więc mu sprzedawca tłumaczy:
- "To się dobrze składa, bo A8 ma problemy z rozłożeniem masy, więc sugeruję wybór A3 tdi". :giggle:
No obawiam się że nie tak to wygląda.
Arno,
może w Audi mają jakąś tajną instrukcję, żeby auta za 600K+ PLN proponować tylko wstępnie wybranym klientom...
a innych jakoś zniechęcać?
Pamiętam, że jeden z dealerów Subaru pisał kiedyś na forum z kropką, że on nie sprzedałby Sti każdemu. To, że jakaś osoba przyjdzie do salonu z odpowiednią kwotą pieniędzy i ma ochotę na Sti - miało u tego sprzedawcy nie być wystarczające.
;-)

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 13:57
autor: FUX
So What! pisze:
FUX pisze: Mam dźwięk włączony i d...
Może wystarczy dać głośniej?
Tam jest opcja włącz/wyłącz.
Do żadnego zestawu głośno mówiącego podłączone nie jest.
Po BT leci ew. telefon. Nie jest podłączony do samochodowego.

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 14:14
autor: Arno
Dobra koncepcja, ale jednak nie w tem przypadku

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 14:38
autor: So What!
FUX pisze:
Tam jest opcja włącz/wyłącz.
Chodzi o ustawianą w telefonie głośność aplikacji. W cywilizowanym telefonie używa się do tego przycisków regulacji głośności przy aktywnej aplikacji. W iPhone będzie to zapewne jeszcze bardziej intuicyjne ;-)

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 14:51
autor: FUX
So What!, teoretycznie jest max.
Sprawdzę przy najbliższej okazji, czy bangla.
Dzięki.

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 16:10
autor: Konto usunięte
FUX, yanosik w iphone ma niezależne sterowanie dźwiękiem :mrgreen:

Naciśnij "słoneczko" w prawnym dolnym rogu. Wejdziesz w settings.

Odnajdź zakładkę "sounds" i wejdź w nią.

Sprawdź, czy masz ustawione "voice commands on" i jaki jest poziom dźwięku. Ten poziom NIE jest regulowany przyciskami głośności telefonu.

8-)

Re: Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 16:52
autor: FUX
Konto usunięte, tak miałem.
Po przeładowaniu zaczęło chodzić.
Nie wiem dlaczego za pierwszym razem, pomimo włączenia głosu i poziomu na max. nie chodziło.

Aczkolwiek poziom głośności z lewej strony obudowy raz pokazywał przy regulacji poziom dzwonka, a później można było regulować bez napisu o głośności dzwonka.
Piktogram pokazywał wyciszenie całkowite.

Teraz sprawdzając w ustawieniach wewnątrz „słoneczka", sygnał dźwiękowy się pojawił, więc może będzie w praktyce chodzić...


EDIT.

Pojechane, sprawdzone.

Przy podłączeniu po kablu między autem a iPhonem, który służy do przesyłu muzyki, Yanosik nie ma ochoty informować głosowo o suszarce i fotoradarze stacjonarnym.
Po odpięciu kabla o foto informuje głosowo + piknięcie, jednakże pokazanej na szaro suszarce mówić nie chce nic....

A.A.A. lub ktoś z nożyczkami.
Proszę o wydzielenie z wątku Trędowatego tych dywagacji o Yanosiku do nowego tematu.
Dzięki.

Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 20:20
autor: gregski
Mnie wkurza, ze janosik na ios nie dziala "w tle". Na przedzie to ja mam tomtoma.
Fux, ja mam ip podlaczonego do audio kablem 30 pin i janosik sie naklada na muze (jak jest na ekranie).

Auto dla dziada

: 24 sty 2013, o 20:21
autor: gregski
Dla dziada to rower, niech przed zawalem ucieka pedalujac.

Gal, do miasta to skuter nie smark.