BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 22 wrz 2008, o 09:36

Pisz Arno, pisz. Oni Ci tutaj próbują zaśmiecić wątek, ale czytamy uważnie



ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 22 wrz 2008, o 16:11

WiS pisze: Zapraszam do Końskich, niedawno władowaliśmy się ze znajomymi do jakiegoś baru około 22.30, jedliśmy i piliśmy, problemu nie było...
A jeden z Twoich znajomych nie nazywał się czasem PSL? ;)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 22 wrz 2008, o 16:50

Prosze z tyymi rozmowami przeniesc sie na kanal 24.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 23 wrz 2008, o 19:53

Arnoooldzie!

Hop hop! Wciągło cie w te LAje...?
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 261 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 23 wrz 2008, o 22:57

Cholera, porwały go redneck'i! :o
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 23 wrz 2008, o 23:20

Nie. nie porwaly mnie ale mam klopot z dostepem do kompa.

Bardzo ograniczony.
Dzis w windzie, rodzina jedzie, matka: mowi: Nigdy nie zapomne tej galerii handlowej. DLa niewtajemniczonych tlumacze: I will never forgit that mall.
Na wymiotu juz mie sie tu zbiera od nadmiaru za dobrego shushi, co sie w mordzie rozplywa bez uzycia sliny. od hamburgerow pachnacych, soczystych, pysznych. JAK ZYC! JAK!!! Sie pytam, nam biedakom ze starego kraju. I spadam, bo ograniczony dostep. I will also never forget that mall
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 24 wrz 2008, o 15:01

Arno pisze:od hamburgerow pachnacych, soczystych, pysznych.
to se pojedź do KFC. najlepiej takiego w samym K.
zaraz wrócisz. (chyba, że lubisz tzw. podroby)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 26 wrz 2008, o 02:34

damaz pisze:
Arno pisze:od. (chyba, że lubisz tzw. podroby)
Podroby w formie pierogow z pluckami poczestowala mnie tesciowa 25 lat temu. Wytarczy.
Pisze po dwoch dniach przerwy. Poza tymi samym, juz nudnymi wrazeniami, dwa dni konferencji. Jeden genialny - przytargali nam Travolte, Bullock, Bruckheimera, Cyrus, Deppa - a dzis nuda. To sie wyrownuje, jakby nic nie bylo. W kodak theatre gdzie oksary. Nie bede pral spodni, bo tam gwiazdy pierdzialy przeciez!!!! Moge potem dac do napawania sie
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 26 wrz 2008, o 17:04

Udalo sie dorwac do komputera, to pisze do was gnany miloscia, chyba, nie.
Wczoraj dyskusja o autach w firmowych. i coz sie okazuje, w mojej firmie w USA firmowym samochodem, obowiazkowym jest PRIUS albo jakis okropny badziew, zeby zniechecic.
To jest chyba zasluzona kara za poddawanie sie terorowi.
Ekoterorowi.
Jedzenie znowu, bo o czym tu pisac. Ciagna nas po NIBY dobrych restauracjach, ale takich, co oni za dobre uwazaja. W sumie powinien sie czlowiek po poworocie do hotelu wyrzygac w cholere. Odbija sie, refluks, niedobre, a podawane z takimi pretensjami. JAK SE MALY JOHHNY wyobraza elegancje. No powiedzmy szkolenie savoir vivreu w BORACIE.
Kazachstaaaan is the best country in the world...
Zupelnie inaczej sie tu patrzy na samochody - reklama BMW 5 - ekonomiczny samochod. Tia...
Jak widzicie, czlowiek wpadl w jakis stupor... jak zyc w tym kraju i nie wpasc w depreche?No sie nie da.

Wczoraj rozmawialem z jedna taka, co to gwiazdy obsluguje podczas turnee premierowego po europie. Bardzo interesujace rzeczy opowiada. Jak to znany producent kaze sobie przysylac przed wyrazeniem zgody, plan wtyczek elektrycznych w pokoju w hotelu i nawet na sachalinie musi byc diet orange snapple.
Piekielna prace ma ta kobita. I to polka, no bo jakbym inaczej z nia mogl rozmawiac.

dzis w windzie spotkanie. ruska, wielka i tlusta jedzie na dol. to ja do niej w jej jezyku. Glupia jak but.

Na dole pyta, a gdzie tu mozna kupic telefopniczna karte, tak jakby u nich w kazdym hotelu karty telefonifczne wszedzie byly, jakby uslyszala ze w hotelu nie ma, to by dopiero w domu naopowaidala jaki to syf w kalifroni.

na szczescie dla ameryki w tym hotelu jest maszyna sprzedajaca karty. w murowana w sciane, wiec musialem jej wyjasnic jak sie kupuje, no bo bidula nie gada w narzeczu.

jakby jakis amerykaniec wyladowal w moskwie, tez by nie wiedzial jak w metrze sie doladowuje karty. Troche sprawiedliwie trzeba patrzec na swiat. a nie tylko ze glupota tu i tam.

Bo u nas w kazdym samie, spoldzielni, merkecie, na kazdej krzyzowce karty sprzedaja, tak? POLSKA GORA.

Nie beda nam jacys pluc w twarz!

Umknela mi jeszcze jedna rzecz - tu wszedzie jest glosno. Nie ryk silnikow, turbo wydoechow i innych kretynizmow, motorow... tylko szum szum szum aut otaczajacy z kazdej strony, w kazdej dzielnicy. Przestaje sie zauwazac, ale jest, przenika, drazni, denerwuje, a moze nie.
I autobusy, potwornie glosne przy starcie, jezdzace na LPG!
Ale nie smierdzi.
a moglyby smierdziec, bo od smrodu jeszcze nikt nie umarl a od pracy konie zdychaja ( z kogo cytat?)
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 28 wrz 2008, o 03:45

wolnoosc po konnferencyjna.
cala banda z europy i ameryki pd po konferencji i wieczorami ganiala po sklepach i usilowala jakos zwrocic sobie podroz.
a ja nadal twierdze, ze nic tu sie nie da kupowac. schodzi na psy ten kraj.
ale draze dalej.
widzialem tu kilka imprez, sti , gt, zadbane, zmienione tlumiki. Poza Lambo ferrari, Hondami R i paroa innymi wynalazkami sa to jedyne glosne auta. i stwierdzam z tego miejsca, ze jest to halas derczacy. co wiecej sam tak halasuje w starym kraju. ZLY ARNO.
daje sie zauwazyc nadmiar mercedesow. I to co gorsza bardzo czesto w wersjach amg. Zal mi tych biedakow.
Mlodziez oraz mezczyzni w wieku przedandropauzalnym poruszaja sie roznej masci kabrioletami. Na ogol mocnymi, na przykladem kurweta.
I patrzac na nich usmwiadamiam sobie wlasna marnosc.
Czyzby czas kupic PRIUSA? No tak nisko to chyba zaden Polak nie updanie. Polak swoje wie.
Dzis w knajpie nad morzem gdzies w jakims malibu albo co, kelner hiindus, mowi po wreczeniu mu napiwku, spasiba.
Na co, oburzeni - myu kurwa z polski. A, to przepraszam - powiada - i dodaje, kurwa poliglota jeden - DZHENKOOYE.
A skad pan tak swietnie mowi po polsku? - pytamy zaciekawieni.
A ja mam firme turystyczna i oblsugujemy grupy polskie. Wlasnie wyjezzdzala grupa 30 polskich ksiezy, jjeden przed startem samolotu dostal dzis zawalu i lezy w szpitalu, ale juz leci nasteppna grupa.
Jutro juz powort na ojczyzny lono, z domu do duomu jakies 30 godzin a oko. Zal mi sciska pragebe. Na lotnisku kaza byc 3 gdziny wczesniej, bo strzaszliwe kolejki do kontroli. Ten kraj stoi nad przepasciia.
Wczoraj pierwsza debata, miedzy muzulmaninem a cwokiem. Zadnych rewelacji. I oczywiscie tak jak zawsze w kazdym kraju, jeden obiecuje gruszki na wierzbie, zeby sie z koleesiami do zlobu dorwac.
Wystarczyly dwa niecale tygodnie, zeby sie utuczyc jak prawie jakas tutejsza morsica.
Slowem, wycieczka po tym pieknym lez padole daje rezultaty takie same, jak wycieczka Majakowskiego.
A pisal on, ze robootnikom daja okulary ochronne po to, zeby im nie wyplacac odszkodowania, gdyby cos im sie stalo, jakby okularow nie mieli. To parszywy kraj jest.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 30 wrz 2008, o 04:02

No i wrocilem po 23 godzinach lotniskowo samolotowych, ale za to bez bagazu. To sie zdaza i nie ma co rwac wlosow z glowy.
W LA wsiadlem do samolotu i mnie przeniesli do pierwszej klasy, bo taki dobry jestem. Na dodatek, mialem dwa fotele dla siebie.
Zalozenie bylo, ze lekkie zarcie, i spanie cala droge.
I tak tez sie stalo, tylko, ze udalo mi sie jeden fortel komptelnie rozwalic. Przy okazji siniaczac sobie noge. Niech Luftwaffe ma szczescie, ze nie podaje ich do sadu. TAK?
ladjemy w rankfurcie bezbolesnie i sobie w saloniku dla tej nadal pierwszej z lachy klasy siedze. Zarcie jakies inne niz normalnie w bizneslaundzach.... wychodzic sie nie chce, choc nic nie jem.
Odlot sie zbliza, zmierzam do gateu. Wsiadam do autobusu.
Wioza nas.
Autobus sie nie otwiera, za to przy samolocie kreci sie banda sfrustorwanych i zaaferoeanych facetow.
No, mowie sobie, tym nie polecimy. Samolot sie spr.
Wioza nas spowrotem i tam mowia: samolot jest oceniany pod wzgledem technicznym.
Czas mija. Podchodze, mowie, paniusiu, pani mnie szybcirokiem przebukuje na nastepny samolot. A ona mie na to, jeszcze czekamy na to co, Warszawa powie o zdjeciach. Czyli wyslali im pewnie wgniecenie, zlamanie i chlopaki maja powiedziec, czy nas zarabac czy nie.
W ostatniej chwili po 7 godzinach na lotnisku podbiega do mnie pani z boradingiem i ja biegiem do nastepnego gateu. przynajmniej troche ruchu.
No i przylecialem, ale w samolocie mi mowi purser ze jedna walizka moja nie doleciala. No to czekam przy karuzeli, a tam zadna nie wyjezdza. Pytam przechodzacego akurat pana od bagazu czy to wszystko.
On: radio bierze i pyta - Edek, Lufa cala wyladowana?
Tak
To ja biegiem do Lost Luggage i udalo sie przed trzeydziestoma osobami.
Oto sa uroki podrozy dlugodystansowych. Statystyka mowi, ze dosc duzo wazliek gubi sie po drodze.
Inna zaleta podrozy dlugoystansowych to to, ze sie dzien wydluza, ja juz od trzeciej nie spie. Sama korzysc.
Wczorj wlaczam sobie telewizje a tam program lisa tomasza.
A tam dwie rzeczy - magiel jak ktos tam glosno powiedzial i pyskowka bez sensowna, typowa oczywiscie.
I jak poiwedzial celinski, sa lepsze problemy, a to wszystko sa tematy zastepcze.
Ze walesa agent?
Na szczescie pokazali montaz starych materialow - musze przyznac sie bez bicia ze sie bardzo wzruszylem.
JAk sobie przypominaja starsi koledzy, te pogrzeby popieluszki, demonstracje, nobel, przemowienie w kongresie.... to byl rzeczy, przy ktorych lzy wiadrami lecialy. Walesa to facet, ktoremu zawdzieczamy niebywale duzo. Dzieki jego umiejetnosciom porwania tlumu, przemawiania, instynktowi... jestesmu tu a nie w RWPG. I mozemy jezdzic SUBARU a nie Lada. Trywializujac.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 30 wrz 2008, o 09:40

Arno pisze: On: radio bierze i pyta - Edek, Lufa cala wyladowana?

Uśmiałem się z rana :-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 30 wrz 2008, o 10:28

ja tam sie smieje caly czas,. bo mi organis odmawia posluszenstwa i kaz sie klasc na ziemi, kanapie ( co ja mam w biurze u siebie, ale moj jeden pracownik se w IKEI wygodnmiejsza kupil. Dop zwolknienia?). Cos bym nawet zjadl, ale stopien otluszczenia a nawet raczej ucelulicenia po tej Ameryce pies ja tracal, jest tak straszliwy, ze jesc juz nie wypada.
Ale z drugiej strony, otyli przy nadchpodzacej stagflacji beda mieli wieksze szanse na przezycie. Zawsze to z miesiac dluzej pociagna na zapasach.
Jechalismy dzis do pracy z corka, bez pospiechu. I dojazd zajmuje mi tyle co koledze w LA, tylklo ze on w tym czasie pokonuje chyba 3x tyle kilosow. Plynnosc inna, swiatel mniej. Perspektywa, panie dziejski inna.
I znow to samo w glowie, ze wladza wszedzie ciagnie jedynie w swoja strone, czyli do zlobu.
A my zloby jestesmy ze nia nich glosujemy.
Piasek pod powiekami, serce wpada w herzklekott, uwielbiam jet lag.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 1 paź 2008, o 11:50

Obserwacje telewizyjne.
dzis rano juz jet lag mniejszy i budzenie mi pies zaserwowal lizaniem po mordzie o siodmej.
zszedlem na dol i wlaczylem telewizor, tradycyjnie, na TVN24.
Po 10 minutach zmuszony bylem udac sie do toalety i zwymiotowac, czyli sie wyrzygac, bo ile mozna zatruwac widzow lajnem o stanie drog, wymianie prezesa od pilki kopanej i jakims pedofilstwie. Zal mi prawde mowiac tych dobrych dziennikarzy, ktorzy sie musza kurwic, bo inaczej sie tej prostytucji nie da nazwac, gajac o najlepiej sprzedajacych sie faktach medialnych.
Wczoraj Pochanke miala wywiad z Bonkiem. Mialem glos wylaczony, bo faceta nieznosze. A ona sie wdzieczyla. PANI POCHANKE, po co to Pani robi. Dla kasy podejrzewam, bo nie sadze, zeby problemy pilki noznej pociagaly Pania jakos szczegolnie, co prawda niosa ze soba wielki potencjal intelektualny, ale ja go nie zauwazam.
Przed laty, pozyczylem od tescia malucha, bo moj samochod byl na warstacie.
Jade z zona i synem. Na dachu pusty bagaznik ( czyli auto biedakow, bo nawet na wakacje tym jezdza). Lato, okna otwarte.
Plac Uni, wjazd w Marszalkowska. Na wysokosci Rozmaitosci stoi, jak zwykle , jakas ciezarowka. Ja jade lewym pasem, a na prawym ktos chce wjechac. Puszczam go.
Za mna wielkie VOVLO KOMBI trabi agresywnie. Pokazuje palec.
Volvo mija mnie z prawej, kierowca otwiera okno i krzyczy: Wsadz ten palec w dupe zonie, inteligencie.
I byl to Zbigniew Boniek. A na tylnym siedzeniu, siedzial moj maloletni syn. Do dzis po tej traumie ma klopoty z nauka.
Co wiecej, nastepnego dnia ranpo lece do Pragi samolotem. Jakze wielkie bylo moje zdziwienie, kiedy zobaczylem Bonka pare rzedow przed soba. Z Coreczka w wieku mojego syna.
Ja w Biznesie a on w bydlecym ( to ATR, wiec Biznes z tylu)
I jakos nie podszedlem do Bonka, zeby go przy coreczce zapytac, czy istotnie mam wsadzic pten palec w dupe zonie, czy moze zartowal, bo przeciez moje dziecko z tylu siedzialo i nie mogl tego mowic powaznie.
Oto jakie mile wspomnienia kiepskie wiadomosci przywoluja.
I teraz Pan, ktopry kazal mi wsadzic palec w dupe zonie ( spodobalo mi sie jak widzicie) bedzie prezesem PZPN.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 1 paź 2008, o 12:50

Arno, nie zagłębiając się w szczegóły ;-) . Jaki futbol, takie władze i na abarot.
czarne jest piękne...

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 1 paź 2008, o 12:59

Vibovit, ale ja jestem atypowym Polakiem i futbol mi generalnie powiewa i nie pisze o futbolu a jedynie o zjawisku TV.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 1 paź 2008, o 13:06

Arno pisze:Vibovit, ale ja jestem atypowym Polakiem i futbol mi generalnie powiewa i nie pisze o futbolu a jedynie o zjawisku TV.
A widzisz, a TV jest odpowiedzią na łaknienia mas, w związku z czym tapla się w tym błocie.
Ja najwyraźniej nie jestem atypowym Polakiem, bo mi futbol nie powiewa. Dlatego też zainteresowała mnie z Twojej wypowiedzi ta część o Bońku. Polski futbol, a w zasadzie większa część związków sportowych to bagno. Pokazywanie w TV związanych z tym światkiem gadających głów jest nuudne do obrzydzenia, ale z drugiej strony jest równie interesujące jak pokazywanie figurantów od polityki.
czarne jest piękne...

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 1 paź 2008, o 13:08

CYRK
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 1 paź 2008, o 13:34

Boniek mnie zawiódł niestety. Przecież każdy inteligent doskonale wie jakie ma potencjalne możliwości wsadzenia palca. Więc niby w jakim celu mu o tym przypominać...

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 1 paź 2008, o 14:31

Popelniasz blad Fido. Albowiem jakby taki inteliogient byl intelegientny to byl mial jakies Volvo labo co. A tak, idzie sierota, mature robi, potem jakies studia, nie daj Bog humanistyczne... porazka. Ludziom w tanich auatach nalezy sie pogarda. I to nie byle jaka. Ale taka z serca, z zolcia i nawet odrobina nienawisci. Bo przeciez taki jeden z\ drugim w Tico albo innej KII MIEJSCE. MOJE KURWA!!!! MIEJSCE zabiera! - Uwaga dla Bergena i innych, nie uzylem slowa powszechnie uznawanego za wulgarna aby kogos urazic, jest to jedynie parafraza zmiekczajaca mysli futbolisty o wspoluzytkowniku drog.
W zasadzie powinno sie wystapic do PiS o inicjatywe ustawodawcza, dzieki ktorej osoby o dochodach ponizej np 15.000 miesiecznie beda musialy sie przesiasc do komunikacji masowej.
Auta sprzedajemy jedynie osobom mogacym udokumentowac dochody na odpowiednim, szlachetnym poziomie.
W ten sposob uporamy sie natychmiast z korkami.
Przy okazji nalezy wlaczyc do tej ustawy zakaz importu samochodow uzywanych i tanszych niz 37.500 euro, przed akcyza.
Ja mam tez inne pomysly, chyba bym sie nadal do sejmu.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 1 paź 2008, o 14:43

Eeeeee.... ja myślałem, że to w czasach "Czterdziestolatka" było, a Ty piszesz o Tico i Kia ;-)

A mówiąc serio, to niech rzuci kamieniem ten, który na malucha pakującego mu się na lewy pas nie myśli "że też qrna mi się to przytrafiło" ;-) Rodzaj reakcji jest tylko i wyłącznie kwestią kultury. Ja sobie w myśli zaklnę, inny do tego zatrąbi, a jeszcze inny powie przez CB "No i gdzie się wp.... ch....?"

Analizując dalej, może akurat nie miałeś tylnych świateł stopu i Zbyszek chciał Ci dać znać o tym, a zobaczył palca ;-) A, że on doświadczonym piłkarzem jest, to zastosowania palca zna. Ta sama sytuacja z różnych stron wygląda różnie. IMHO szkoda zachodu i bicia piany. O Zbyszku każdy ma jakieś zdanie wyrobione. Na pewno jest słabym trenerem reprezentacji narodowej. To niepodważalne 8-) Podciąganie każdej reakcji na drodze do naszej narodowej pogardy dla innych jest też chyba nieco przesadzone.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 1 paź 2008, o 14:50

O! Właśnie Konto usunięte, o to chodzi.
Jedzie taki maluszkiem i ok, ale się bałwan na lewy pas pcha i jeszcze mu się zachciewa innych wpuszczać. Człowiekowi się śpieszy, to go delikatnie zbeszta (klaksonem), a ten bałwan palec pokazuje. Jego szczęście, że z żoną i dzieckiem jechał, bo by oklep zebrał, a tak dostał jedynie ustną reprymendę. :-)

Moim zdaniem używanie klaksonu jest buractwem, podobnie jak pokazywanie palca serdecznego. 8-)
Nie to, żebym sam nie stosował... :whistle:
czarne jest piękne...

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 287 razy
Polubione posty: 55 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 1 paź 2008, o 15:12

vibowit pisze: Moim zdaniem używanie klaksonu jest buractwem
Nie zawsze. Ostatnio na ten przykład jakaś kobieta zaczęła na mnie cofać. Gdybym nie zatrąbił, to by się we mnie wpakowała :o
Używanie klaksonu jest buractwem tylko w określonych okolicznościach.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 1 paź 2008, o 15:17

Vibovit, to nie jest palce serdeczny.
To palex srodkowy
http://pl.wikipedia.org/wiki/Palec_r%C4%99ki
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 1 paź 2008, o 15:24

Arno pisze:Vibovit, to nie jest palce serdeczny.
To palex srodkowy
O ja głupia ci.... :oops:

W takim razie cofam wszystko, co powiedziałem. :mrgreen:
czarne jest piękne...

ODPOWIEDZ