Strona 1 z 5
Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 00:54
autor: Jacol
Proponuję kącik niespeinionych (a może spełnionych) marzeń motoryzacyjnych. Koniecznie z krótkim rysem historycznym.
Ja kiedyś bardzo chciałem... i już prawie miałem Matrę Rancho. Pożyczyłem o Ojca 2000 zł + 1500 zł miałem swoje. Niestety na miejscu, na kaszubach strach mnie obleciał, że nie dojadę do Krakowa, bo nie wchodziła dwójka (niedomagało cytuję: "jabłko" w skrzyni oraz nie było ładowania akumulatora.
Do dziś żałuję.
Była i nadal jest dla mnie piękna, "choć ma już ze czterdzieści lat"
- sprawdźcie sobie w Googlach grafika lub powiedzcie jak się wkleja obrazki bezpośrednio do posta.
Matra Rancho
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 09:11
autor: Konto usunięte
Nie wiem czy już czasem nie ma takiego wątku, ale w klasie maturalnej to marzyliśmy z Dido o Mazdzie 323F. Kolega, syn ministra, przyjeżdżał taką czasami do szkoły. Ale to był wypas

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 11:50
autor: rrosiak
Za czasów szkoły średniej wszyscy bez wyjątku wzdychali do białego Audi Sport Quattro, którym jakiś stary Niemiec regularnie odwiedzał rodzinę w Zduńskiej Woli.
Zazwyczaj parkował pod supersamem, w którym w czasie przerw kupowaliśmy bułki i mleko w butelce "na miejscu". Niestety tylko dwukrotnie udało się go upolować w ruchu, ale tempo w jakim ruszał i rozpędzał się oraz towarzyszący temu dźwięk... no to było marzenie

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 12:00
autor: jarmaj
rrosiak pisze:Audi Sport Quattro
Koraszewski pozwolił mi kiedyś wsiąść do swojego. Do dziś pamiętam ten dreszcz na plecach kiedy dotykałem legendę

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 12:17
autor: Konto usunięte
orginalny nie będę
1.

stał taki na osiedlu-kolor czarny no śliniłem się do niego
2
młodzieńcze marzenie

3.

zawsze mi się podobało to pudełko
4.jak pojechałem na Kormorana w czasach LO i usłyszałem to się zakochałem
w kolejności

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 15:58
autor: Jacol
Ja jeszcze chciałem mieć matowo czarnego dużego fiata kombi bez zderzaków.
Dopiero po tylu latach ludzie zrozumieli, że srebrne metaliki, to wiocha, a matowo czarne lakiery to szyk.
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 17:29
autor: WiS
Dzieciństwo i cała młodość upłynęły mi pod znakiem snów o aucie jedynie słusznym, zapewne pod wpływem sukcesu Zasady w Gran Premio Argentina, dopiero potem z powodów praktycznych zacząłem zwracać uwagę na jakieś czteropędne brzydactwa z podniesionym zawieszeniem:
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 17:50
autor: FUX
Cała plejada mesiów produkowanych w drugiej połowie lat siedemdziesiątych....

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 21:10
autor: jck91
Ja zawsze chciałem mieć Opla Mantę :D Ojciec miał dwie w latach '90 i tak mi zostały w pamięci jako fajne autka ;)
Aaa i jeszcze Renault 5 GT Turbo. Również świetna fura

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 21:11
autor: Kruszyn
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 21:12
autor: Kruszyn
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 21:14
autor: Konto usunięte
Kruszyn raz wystarczyło załapaliśmy

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 21:20
autor: Gump
Ja nie mogłem zasnąć jak widziałem coś takiego:
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 10 lut 2013, o 21:24
autor: Kruszyn
Coś mi przycina dzis siec ,i wyszło cudo

: 10 lut 2013, o 22:37
autor: subarka665
Może jak budżet się poprawi...
Dokładnie od dzieciństwa...

Buick Grand National 1986r....

Takie też mi się marzyło/marzy
Dwa yyy... Gdzie??!!! Wróć!! Cztery swoje marzenia już spełniłam, czyli -
Jako pierwsze autko-

Jako drugie...

Było w automacie.
Potem było takie, ale kombi.
Czwarte to już raczej znacie - auto obecne - zawsze wydawało mi się takie inne

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 11 lut 2013, o 00:42
autor: Jacol
No i jeszcze Corvetta stingray - jak byłem w Stanach, to stała taka piękna-i-bestia, rocznik 1982. Butelkowo zielony metalic, z białą lub jasnobeżową skórzaną tapicerką. Dach T-top, lub targa - nie pamiętam. Z kartką na szybie, że do sprzedania za 10 tys zielonych. Nawet wtedy dla studenta z Polski nie była to jakaś księżycowa kwota. Tylko odwagi brakło... Żałuję do dziś. Tak bym sobie ją miał i patrzył i odpalał raz na dwa tygodnie... echhhhh.
p.s. nadal nie umiem wklejać zdjęć...
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 11 lut 2013, o 00:52
autor: citan
A to trochę przez
l_ewego, trochę przez to, że dzięki niemu jakiś czas jeździłem 205 XS. To jest moje niedoścignione marzenie motoryzacyjne:
I tak, miał być GTI, z racji braku niezakatowanych (na różne sposoby) modeli, padło na Imprezę.
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 11 lut 2013, o 01:17
autor: burat
w większości podpinam się pod to co tu zostało pokazane (szczególnie Rover SD1

)
ale wrzucił by jeszcze

i

no i wspomniana tu już Corvette

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 11 lut 2013, o 01:37
autor: Bergen
U mnie sprawa raczej oczywista.

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 11 lut 2013, o 01:37
autor: WiS
Amerykany i Mercedesy - jakoś nigdy.
Za to BMW 2002 Ti wisiało długo na ścianie.
Po występach braci Czechów w PPiP (młodzież - kto wie, co to za skrót...?) w roli nieco realistyczniejszej namiastki Prosiaka wystepowala Skoda coupe (130 RS). Ale w tamtych czasach, dla nastolatka z normalnej (w miarę) rodziny, to i Trabant 601, którego kolega czasami podprowadzal ojcu (dyrektorowi w powaznym państwowym przedsiebiorstwie), był luksusem i raczej niedostepnym marzeniem. O starym duzym fiacie nie wspominając...

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 11 lut 2013, o 01:46
autor: burat
WiS pisze:
PPiP
Puchar Pokoju i Przyjaźni zwany też KaDeELami o ile się nie mylę

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 11 lut 2013, o 09:14
autor: Arno
WiS pisze:Amerykany i Mercedesy - jakoś nigdy.
Za to BMW 2002 Ti wisiało długo na ścianie.
Po występach braci Czechów w PPiP (młodzież - kto wie, co to za skrót...?) w roli nieco realistyczniejszej namiastki Prosiaka wystepowala Skoda coupe (130 RS). Ale w tamtych czasach, dla nastolatka z normalnej (w miarę) rodziny, to i Trabant 601, którego kolega czasami podprowadzal ojcu (dyrektorowi w powaznym państwowym przedsiebiorstwie), był luksusem i raczej niedostepnym marzeniem. O starym duzym fiacie nie wspominając...

Za młodu jednak marzenia dostosowywało się do rzeczywistości. Te Skodovki to podobno jak w Brnie raz trzy stanęly na starcie, to tak dojechały a reszta z tyłu. Nawet Łady metalex.
Wielu młodzianów marzyło o Renault 5 i o Peugeot GTI (na zdjęciu jest jakiś zawodowy bardziej - jeździły takie normalniejsze). A głownym marzeniem był samochód, który się nie psuje. Jak ojciec przywiózł jedną z pierwszych Sierr kombi ( po dwóch latach we Francji) - diesel, najtańśza z możliwych wersji, zero dodatków, o człowiek jakby ro Rollsa wsiadał.
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 11 lut 2013, o 10:11
autor: busik
ja pamiętam takie marzenia
no i Saab 900 w wersji Biturbo (nie mogę znaleźć zdjęcia żółtego)

Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 11 lut 2013, o 11:02
autor: Bergen
Jacol pisze:Tylko odwagi brakło... Żałuję do dziś.
W 2008 roku, gdy dolar stał na do tej pory nie pobitym, rekordowo niskim poziomie, można było mieć DeLoreana za 40 tyś zł. Też też żałuję braku odwagi, bo kredyt byłby już spłacony.
Re: Zawsze chciałem mieć... taki samochód!
: 11 lut 2013, o 11:24
autor: zino
Bergen, ja tak quada z Kalifornii przytargalem za 1/3 ceny
