Strona 1 z 4

Kącik recenzenta

: 18 kwie 2013, o 11:08
autor: vibowit
Taka myśl mnie dręczy, by stworzyć naszą własną (forumową) bazę recenzji aut.
To mogłoby być ciekawe, przyjrzeć się pojazdom z subiektywnego punktu widzenia użytkowników i miłośników Subaru.

Miło byłoby gdyby taka recenzja zawierała kilka elementów, które umożliwiłyby ustalenie jakiegoś punktu odniesienia i wyrobienie sobie własnej opinii.
1. Krótki opis recenzenta:
- płeć recenzenta :D nie chodzi o seksizm, ale jednak czasami postrzeganie jest nieco inne
- pojazd jakim recenzent porusza się na co dzień
- wiek
- doświadczenie
2. Opis recenzowanego auta:
- Marka
- Model
- Wersja
- modyfikacje
3. Opinie:
- ogólne wrażenia estetyczne (wnętrze i zewnętrze)
- osiągi
- układ jezdny, zawieszenie, prowadzenie, hamowanie, komfort
- koszty eksploatacji
4. Ocena (plusy i minusy)

Oczywiście nie chodzi o to by te elementy były obowiązkowe...
Ewentualne dyskusje dobrze byłoby ograniczyć od minimum, a polemikę proponuję wyrażać w formie opublikowania własnej recenzji.

Co myślicie?

Re: Kącik recenzenta

: 18 kwie 2013, o 11:21
autor: Arno
http://testy.mojeauto.pl/oceny/model/Volvo/V40/

To musi być lepsze niż to wyżej. Ale bardzo ważne jest usystematyzowanie.
Tak jak w Stanach, jak się chodzi po mieskaniach do kupienie, to agenci dają zestaw kartek, na których się zapisuje po kolei wrażenia, bo potem wszystko zamienia się w jedną masę homogeniczną i się nie pamięta.

Re: Kącik recenzenta

: 18 kwie 2013, o 11:22
autor: j33mbo
dobry pomysł, opinia znajomych zawsze cenniejsza niż jakieś anonimowe krypto-reklamy

nie dalej jak wczoraj bardzo się ucieszyłem, kiedy przypomniałem sobie, że mój dobry kumpel jeździ autem, nad którym się zastanawiam i mogłem uzyskać wartościowe informacje o tym modelu

Re: Kącik recenzenta

: 18 kwie 2013, o 11:23
autor: vibowit
Arno, no nie do końca o to mi chodziło, ale rozumiem przekaż. 8-)

j33mbo, dokładnie!

Re: Kącik recenzenta

: 18 kwie 2013, o 14:56
autor: BiP
j33mbo pisze:dobry pomysł, opinia znajomych zawsze cenniejsza niż jakieś anonimowe krypto-reklamy

nie dalej jak wczoraj bardzo się ucieszyłem, kiedy przypomniałem sobie, że mój dobry kumpel jeździ autem, nad którym się zastanawiam i mogłem uzyskać wartościowe informacje o tym modelu
Trzeba uważać z syndromem "każda liszka swój ogon chwali". Kiedyś chciałem kupić citroena BX tzd turbo, każdego, co spytałem na parkingu, czy gdziekolwiek, zachwycony. Znajomy też cud-mjut :mrgreen: . Ostatecznie nie kupiłem, jedyny egzemplarz do sprzedania w okolicy (era sprzed internetu, a i import indywidualny utrudniony składakami) wyglądał gorzej od mojego wartburga. A koledze, dopiero jak swojego sprzedał, zebrało się na chwilę szczerości, snuł mroczną opowieść o wiecznych dolewkach, godzinach spędzonych w garażu, pielgrzymkach po elektromechanikach... Od tamtego czasu jest zagorzałym fanem vw/audi.

Re: Kącik recenzenta

: 18 kwie 2013, o 15:07
autor: Arno
Mnie zadziwia to, że na przykład na forum ALfy wszystkim pali parę litrów mniej niż mnie. Ja nawet tocząc się, nie daję rady tyle spalić. Z górki.
Zadziwiające - czy oni się wstydzą powiedzieć, że popełnili błąd? Czy to jakiś symbol może jest męskiej doskonałości, czy jak?

Re: Kącik recenzenta

: 18 kwie 2013, o 15:55
autor: vibowit
No dobra to na zachętę. "Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy".

Ostatnio tak się złożyło, że kilka dni miałem okazję poruszać się autem Toyota Verso. W związku z tym sobie nieco poużywam.

Kilka słów o sobie. Jestem w takim wieku, że jestem wprawdzie zaliczany do młodzieży, ale tylko przez osoby 60+. ;-)
Na co dzień poruszam się Imprezą GT, ale opisywane tutaj auto będę raczej odnosił do innego użytkowanego auta, a mianowicie Audi A6 Avant '04 1.9tdi.

Toyota Verso 1.6 Luna (czy jakoś tak). Niby 132 KM, ale o tym później. Kolor, co niezwykle istotne, srebrny. Przebieg 25 tys.
Skrzynia ręczna, sześciobiegowa.

Wnętrze i zewnętrze.
No cóż. Nie wiem czy auta tego typu mogą się podobać. Mi się nie podobają. Wnętrze szare, bure i ponure. Nie najgorszej jakości, ale też niczym mnie nie urzekło. Kupa szarego lub czarnego plastiku, który mi niezbyt odpowiada. Zegary wielkie, umieszczone modnie, bo na środku podszybia. Nie wiem czemu to ma służyć. Chyba temu, by wszyscy w aucie mogli strofować kierowcę by jechał wolniej/ekologiczniej/ekonomiczniej!?
Pozycja za kierownicą jak w nysie, czyli siedzi się na taborecie i trzeba mocno trzymać kierownicę, by nie spaść.
Miejsca w środku jest dużo, ale jak na auto typowo rodzinne zaskoczyło mnie, że tak mało tam jest schowków. Mogłoby być wykorzystane efektywniej. Bagażnik, według mojej żony mały, ale za to regulowany. Czyli może być jeszcze mniejszy. :giggle:

Osiągi można opisać jednym słowem: brak. ;-)
Wiem, że nie ma się co spodziewać, że to będzie w jakikolwiek sposób przyśpieszało, bo jest wielkie i ciężkie, ale naprawdę audi z klekotem (131 KM), przy tym czymś jest demonem szybkości.

Zawieszenie poprawne. Na dziurach cicho, itd. Nie wiem jak zachowuje się w szybszych zakrętach, bo nie miałem odwagi próbować. Auto jakoś zbytnio nie prowokuje i nie zachęca do takich prób. W każdym bądź razie, podmuchy wiatru czuć bardzo wyraźnie. Brakowało mi stabilności, ale za to część winy na pewno można zrzucić na zimowe opony.

Hamowanie... Jak sie wciska hamulec, to auto zwalnia. Myślę, że to wystarczy. :D

Układ kierowniczy dramatyczny. Kierownica pracuje bardzo lekko, ale co najgorsze tak samo lekko pracuje przy toczeniu się na parkingu, jak i przy 120. Kompletnie nie mogłem się do tego przyzwyczaić.

Wydaje się, że to auto stworzone dla pasażerów (na pewno nie dla kierowcy) i faktycznie z punktu widzenia pasażera jest wygodnie.

Średnie spalanie 9.2, czyli niemało.
Rozczulający jest system "Szift", który piątkę każe wrzucać przy 60 km/h, a szóstkę przy 80 km/h. :-d

Plusy.
- kolor!
- wygoda pasażerów

Na pewno czegoś takiego nie kupię. Jest to auto, które po prostu ma służyć do wciśnięcia w nie rodziny i toczenia się i jako takie pewnie się sprawdza, ale... nie, nie dla mnie.

Re: Kącik recenzenta

: 18 kwie 2013, o 16:18
autor: BiP
Metroseksualni???
;-)
Z podniesioną głową oświadczam, że małżonce mojej subar pali 2 litry mniej jak mi.

Bardzo chętnie poczytam o samochodach, z którymi nie miałem styku. Nowych i starych.
Wszyscy chyba znają:
Teść ma golfa II rocznik 92, kupiony w 92. Na dożywociu. Najechane 160kkm, od 8 lat raczej stoi, jeździ za niego następca. Nie jest to stan dla konesera, miał w międzyczasie wypadek, ruda już się pojawia na progach, drzwiach i pewnie podłodze, ale wszystko w tym samochodzie działa :-d ! Wszystko oprócz wspomagania, którego zapomnieli wsadzić w fabryce i brzęczyka - sygnalizacji włączonych świateł dołożonego samodzielnie. Wczoraj się tym przejechałem, bajka, jak za dawnych lat, łza się w oku kręci (też miałem kiedyś takiego). Pierwsze, co zrobiłem po, to przegląd ogłoszeń. Nie ma, wymarły. Nie bardzo wiem, po co miałbym takie coś kupić, no ale na głowę nie kapie, jeździ bezawaryjnie, za każdym parkowaniem strzeżonego szukać nie trzeba, a zamyka się go po to, żeby śmieci do środka nie wrzucali. Wyróżnia się w tłumie yarisów i avensisów. Koszty eksploatacji pewnie zbliżone, utrata wartości znikoma.
A dzisiaj na złomniku takie cudo do ogarnięcia.
http://allegro.pl/dodge-b-200-tradesman ... 78218.html

Re: Kącik recenzenta

: 18 kwie 2013, o 16:23
autor: BiP
O tą metroseksualność to eko-alfistów podejrzewam. Bez cytatu, pod postem vibowita niezbyt zgrabnie wyszło.

Re: Kącik recenzenta

: 18 kwie 2013, o 18:15
autor: jarmaj
j33mbo pisze:dobry pomysł, opinia znajomych zawsze cenniejsza niż jakieś anonimowe krypto-reklamy

Mało tego.

Opinia osoby której nie znam, nie wiem jak jeździ, jakie są jej preferencje, umiejętności jazdy, itp jest kompletnie bezwartościowa.
Przykład: Iksiński napisze że jakieś auto się świetnie prowadzi. Super, nic tylko biec kupować. Ale gorzej będzie, jak okaże się że Iksiński jest ciotą drogową do kwadratu i dla niego dobre prowadzenie się auta to jak największa jago miękkość. A trakcja go w ogóle nie obchodzi, bo przy swoim stylu jazdy nie zbliża się nawet do ułamka możliwości nawet największej kanapy (przykład z życia wzięty).

Re: Kącik recenzenta

: 18 kwie 2013, o 19:01
autor: dzixd
Jak rozumiem opowiadamy o innej marce niż subaru :mrgreen: ?

Re: Kącik recenzenta

: 18 kwie 2013, o 19:07
autor: FUX
Odzwierciedlające opinie dotyczące auta będą miarodajne wtedy dla zainteresowanego, i tylko niego, gdy w ciągu krótkiego czasu dosiądzie i zrobi chociażby kilkadziesiąt km jazdy testowej.
Ideałem jest np. taki BMW XDRIVE TEST DAY.

I proszę pamiętać o doborze silnika!

Jazda kiedyś np. X1, mającym być gratem do ujeżdżania wokół komina, w dieslu i benzynie dostarcza bardzo skrajnych doświadczeń, z negacją diesla.

Za to przejażdżka X6, X5, Q5, Q7 i starym cayenem dostarczyła informacji, że każde z tych aut ma mankamenty.
Istotne w postaci hałasu, taczkowatego siedzenia za kierownicą, szumów opływających auto pow. 130, hamowania, ilości miejsca wewnątrz, etc.

Taki dzień sobie kiedyś zrobiłem w Poznaniu.

Suma plusów ujemnych spowodowała, że te bryki odpadły.


Podliczenie rachunku za furę także jest istotne.


I jeszcze jedna istotna kwestia.

Czy za auto płacimy z własnej kieszeni, czy brykę kupuje nam pracodawca... :cofee:

Re: Kącik recenzenta

: 19 kwie 2013, o 09:40
autor: vibowit
jarmaj pisze:Mało tego.
Właśnie jarmaj. Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię na temat Insigni. 8-)
dzixd pisze:Jak rozumiem opowiadamy o innej marce niż subaru :mrgreen: ?
Niekoniecznie, choć tak jak napisał BiP opinie te mogą być nieco przekoloryzowane. ;-)

Re: Kącik recenzenta

: 19 kwie 2013, o 09:48
autor: So What!
vibowit pisze:
Właśnie jarmaj. Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię na temat Insigni. 8-)
Świetny pomysł :thumb: jarmaj, napisz recenzję jakiegoś nieSubaru. Z przyjemnością przeczytam :idea:

Re: Kącik recenzenta

: 19 kwie 2013, o 09:54
autor: Arno
U nas w pracy pojawi się za parę dni insignia z wielką benzyną, x4. Po jakimś czasie będę mógł zdać kolegi relację. Do tej pory miał A5.

Re: Kącik recenzenta

: 19 kwie 2013, o 13:21
autor: Grzegorz
Peżot 308SW 2009 r. 1,6 HDI, ujeżdzany od roku

Moze na początek cel i kryteria zakupu:
miał być tani w zakupie i był- ok 33 tys. za 3 letni samochód to chyba niewiele.
miała być w miare nieskomplikowana konstrukacja - (m.in. brak filtra cząstek stałych, brak dwumasy itp.)
miał być rodzinny kombi z 3 reg. siedziskami w drugim rzędzie bo trójka dzieci - to niestety albo stety bardzo zawęziło pole poszukiwań.

Teraz tak:
1. przyspieszenie i osiągi - dziadowskie i wystarczające dla rodzinnego wojażowania, bez kozakowania.
2. hamulce - bez uwag, wystarczające.
3. prowadzenie, trakcja - bez uwag, wystarczające, pewnie nie zbliżam się nawet do marginesów przyczepności
4. wnętrze: plastyki neutralne, obsługa przełączników w miarę ergonomiczna, fotele OK, schowki OK, nawprawdę fajne sprawa z tylnym dodatkowym rzędem siedzeń w bagażniku - moza sobie tak zaaranżować wnętrze, że jedno dziecko siedzi w 3 rzędzie(z wygodnie rozprostowanymi nogami) a pozostałe mają więcej miejsca w środkowym - sprawdzone na ponad 1700 km trasie do/z Prowansji ostatniego lata. Ogólnie wnętrze przestronne, fajny bajer ze szklanym dachem.
5. bagażnik duży jak to w kombii.
6. komfort: 2 strefowy klimatronic, el. szyby, zamek, wszystko działa poprawnie poza systemem parkowania (popsuty czujnik, koszt nowego zamiennika 120 zł ale do tej pory nie zrobiłem ;))
7. usterkowość - przez rok popsuł się jakiś czujnik zapięcia tylnich pasów przez co piszczało okrutnie w czasie jazdy, czujnika nie naprawiałem, kazałem wyłączyć na stałe brzęczyk; dzieci naturalnie zapinam :)
8. co mnie wkurza ale już przywykłem: funkcja eko aktywująca się po 30 minutach, tj. np. sprzątasz sobie garaż i słuchasz radia z auta ale tylko przez pół godziny bo funkcja eko wyłacza je; nie można w prosty sposób zamontować innego radia niż fabryczne (fabryczne nie ma usb, blutooth); niektóre schowki nieergonomicznie rozmieszczone.
9. spalanie 4,5-6 litrów.

Samochód jest brzydki, nudny, i bardzo praktyczny rodzinnie.
Bardzo dobry wybór jako ekonomiczne toczydło dla rodziny.

Re: Kącik recenzenta

: 19 kwie 2013, o 20:17
autor: WiS
To ja w takim razie odkopię własne recenzje, które kiedyś pisywałem w innym wątku. Nie bedą co prawda wedle schematu, ale zawszeć może coś sie komuś z tego przyda (patrz linkowane posty oraz poniżej, a w razie potrzeby proszę pytać o szczegóły, bo to są auta które znam dosć dobrze):

SUZUKI - GRAND VITARA 2.4, KIZASHI, SWIFT SPORT:
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?f=1&t=6948

SUZUKI IGNIS AWD:
http://www.forum-subaru.pl/bb3//viewtop ... 24#p249724

SKODA - OCTAVIA 1.6 D i YETI 2.0 D (uwaga, w wątku sporo też o innych markach):
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... &sk=t&sd=a
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... 07#p187607

ALFA MITO QUADRIFOGLIO 1.4 TURBO:
chyba pisałem, ale nie mogę teraz znaleźć... w razie czego, zainteresowani, prosze pytać.

To samo dotyczy SUZUKI SX4 (1.6 benzyna, żony, w domu od 2007 roku), TOYOTY YARIS 1.3 Luna (2008, syn miał), TOYOTY COROLLI 1.6 (2006, syn ma).

No i odrębny wątek o moim byłym Yarku, czyli TOYOTA YARIS T-SPORT (2002):
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... &sk=t&sd=a

Re: Kącik recenzenta

: 19 kwie 2013, o 20:19
autor: FUX
Nazwij się miszcz, że tyle marek i modeli ogarnąłeś.
Na Chlejady przywieź wszystkie na testy...

Re: Kącik recenzenta

: 19 kwie 2013, o 20:50
autor: WiS
FUX pisze: Nazwij się miszcz,
Oj, Endrju, lepiej przypomnij sobie swoje wrażenia z Cayenne, Audi i beemwic 8-) I pisz.
FUX pisze: Na Chlejady przywieź wszystkie na testy...
na Chlejadach, to raczej widzę testy roznych gatunkow nalewki :whistle:

Re: Kącik recenzenta

: 19 kwie 2013, o 22:39
autor: jarmaj
vibowit pisze:Właśnie jarmaj. Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię na temat Insigni. 8-)
Obawiam się , że nigdy w życiu nie prowadziłem Insigni....


So What! pisze:Świetny pomysł :thumb: jarmaj, napisz recenzję jakiegoś nieSubaru. Z przyjemnością przeczytam :idea:
Nie mam za często okazji jeździć nieSubaru i nieToyotą.....


Ale niech będzie. Kiedyś testowałem Astrę 4 GTC (czyli tą 3 drzwiową). Silnik klekot 2.0, coś koło 160 KM.
O taką, nawet w tym kolorze była ;-)
Obrazek

Test na Górze św Anny, na odcinku gdzie kiedyś wyścigi górskie były, trasa wcześniej przy jakimś tam treningu opisana, więc był tu opis wykorzystany i Zofija robiła za pilota.

- mimo że belka i tylko wleczone wahacze z tyłu, to auto fajnie neutralne, a jak dobrze w zakręt wrzucić, to ładnie tył idzie na zewnątrz. Jak na ośkę, bardzo dobrze
- hamulce. I tu szok, największy plus. Mimo że tarcze świeciły się tak, że można było przy nich gazetę czytać (jazdy odbywały się oczywiście w nocy, jak żywego ducha tam nie ma), to hamulec działał. Tu byłem pod ogromnym wrażeniem.
- diesle mało palą? Tak, jak się ich nie upala. Razem z dojazdem z Gliwic (autostradą, nie za szybko) na Górę Anki, gdzie było ileś tam przejazdów pełnym ogniem góra-dół i odwrotnie, średnie spalanie było coś koło 25 litrów na setkę.
- fajna krótka przekładnia kierownicza. Przełożenie chyba krótsze niż z STi. A to zwykły dupowóz przecież...
- coś co nie ma dla mnie znaczenia, ale z kronikarskiego obowiązku należy odnotować: koła 20 cali, opony o odpowiednio niskim profilu, a mimo to auto jak dla mnie bardzo komfortowe.
- co mnie denerwowało, żeby nie użyć słowa wkur...., to system reagowania na samochody jadące z przeciwka, który obniża światła. Traciło się kompletnie widok drogi.


Podsumowanie - świetny dupowóz, którym można trochę się pobawić.

Re: Kącik recenzenta

: 19 kwie 2013, o 22:48
autor: vibowit
jarmaj, cholera, to pozostaje prosić o opinię generała. :-)

Re: Kącik recenzenta

: 20 kwie 2013, o 00:23
autor: j33mbo
ostatnio dużo jeździłem Priusem, chcecie usłyszeć, czy mam spierdalać na drzewo?

Re: Kącik recenzenta

: 20 kwie 2013, o 00:42
autor: burat
j33mbo, dawaj ,ale z jajem :mrgreen: ty a może to o ty byłeś :arrow: http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... 25#p356743 :lol: :lol: :lol: :lol:

Re: Kącik recenzenta

: 20 kwie 2013, o 00:54
autor: So What!
jarmaj, fajny opis :thumb: Przynajmniej wiadomo, czy można w tym wynalazku czerpać choć trochę radości z jazdy. A tak z ciekawości, co z ESP? Da się całkowicie wyłączyć, czy trzeba pogrzebać w bezpiecznikach?

Re: Kącik recenzenta

: 20 kwie 2013, o 07:55
autor: Arno
O matko, system który obniża światła? Jakiś inteligentny light system albo co? To trza unikac we wszystkim co się rusza.
A i tak się zapomni przy kupowania następnego. Bo to właśnie listę trzeba robić, spisywać se na boczku, czego unikać a co koniecznie ma być...
Niby się wie, a potem się zapomni.