Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 13:11

FUX, gdybym miała mieć o tyle mniej do spłacania, to mieszkałabym pewnie pod mostem :mrgreen:


- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 13:17

FUX pisze:
minimus pisze: to własnej kasy trzeba mieć 150,000
Kto tyle ma. To jest biznas kiler
Racz zauważyć/lub inaczej spojrzeć, że te 150 000 będziesz miał mniej do splacenia.
Przy 30 latach kredytowania, to zapewne bedzie ca. 100 000 więcej. Mowa oczywiście o odsetkach od rzeczonych 150 000 ..... :razz:

:cofee:
no niedokładnie. przy kredycie hipotecznym w złotówkach, kwocie 150 000 zł na 30 lat, odsetki to nie ca. 100 000 zł, tylko ca 200 000 zł.
:idea:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 13:42

FUX pisze: Racz zauważyć/lub inaczej spojrzeć, że te 150 000 będziesz miał mniej do splacenia.

Powiedz to tym, którzy wkraczają w życie, mają niezłą pracę z perspektywami... Na pewno przyznają Ci rację i zaczną pracowicie ciułać przez kilka lat, żeby za te kilka lat zacząć normalnie mieszkać, żyć i mieć mniej do spłacenia ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 14:02

liwit, Konto usunięte,

Różnica 10km czasami te niedogodności niweluje...
Obserwuję coś takiego w okolicach Wrocka i mniejszych miast; w Warszawie będzie zapewne jeszcze bardzieć uwypuklone.
gootek,
Przyjąłem coś koło 4%...
Dolce far niente ;-)

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 14:06

FUX, źle kombinujesz. Jak zacznę mieszkać dalej, to może i zapłacę za nieruchomość 150 tys. mniej, ale to nie znaczy, że nagle zacznę mieć więcej oszczędności.
czarne jest piękne...

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 14:11

FUX pisze:Przyjąłem coś koło 4%...
A ja 6,5%. Ale w tej chwili trzeba by przyjąć jeszcze więcej.

W każdym razie ja bym w tej chwili kredytu nie brał i nic nie kupował, tylko poczekał na dalszy spadek cen nieruchomości.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 14:20

FUX pisze:liwit, Konto usunięte,

Różnica 10km czasami te niedogodności niweluje...
Obserwuję coś takiego w okolicach Wrocka i mniejszych miast; w Warszawie będzie zapewne jeszcze bardzieć uwypuklone.
gootek,
Przyjąłem coś koło 4%...
Ale czemu chcesz mówić innym gdzie mają mieszkać i jak żyć? Mnie nie trzeba tego tłumaczyć, dlatego mieszkam 30km od W-wy, a nie 5km... Niech sobie ludzie decydują co chcą i jak chcą. Jeśli mają zdolność kredytową, to niech biorą te kredyty. Tyle tylko, że wygląda na to, że nie będą mogli na dotychczasowych zasadach. I to dla niektórych może być bolesne.

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 14:21

gootek pisze: W każdym razie ja bym w tej chwili kredytu nie brał i nic nie kupował, tylko poczekał na dalszy spadek cen nieruchomości.
Ten spadek niestety nie jest taki pewny. Ponoć w ogóle nie ruszają teraz nowe budowy. To co teraz jest na wykończeniu jakoś się sprzeda, po niższych cenach, szczególnie te słabsze (lokalizacja, wykonanie, etc) mieszkania. A potem jak ktoś będzie chciał kupić to ciężko bedzie coś fajnego znaleść. Także chwg :?

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 14:34

Konto usunięte pisze: Ale czemu chcesz mówić innym gdzie mają mieszkać i jak żyć?
Ja nie chcę nikogo zmuszać... :o
Każdy robi, co chce lub na co Go stać.
Za te 200 000 to ja mam przez 20 lat wakacje...
Dolce far niente ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 14:43

FUX pisze: Za te 200 000 to ja mam przez 20 lat wakacje...

To słaby kawior jesteś :razz: :mrgreen:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 287 razy
Polubione posty: 55 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 14:46

FUX pisze: Za te 200 000 to ja mam przez 20 lat wakacje...
Fajne wakacje po 27,40 zł dziennie. Takie wypasione :mrgreen:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 14:48

FUX pisze:
Konto usunięte pisze: Ale czemu chcesz mówić innym gdzie mają mieszkać i jak żyć?
Ja nie chcę nikogo zmuszać... :o
Każdy robi, co chce lub na co Go stać.
Za te 200 000 to ja mam przez 20 lat wakacje...
Ależ oczywiście.
FUX, gdybym nie brał kredytu. Mieszkał u rodziców (albo pod mostem) nic nie płacąc za wynajem. Kasę zarabianą na bieżąco miast walić w kredyt ciułał w skarpecie (bo w banku też nie dobrze). To mając nadzieję, że inflacja nie zeżre mi tych uciułanych pieniędzy, umierając byłbym bogatym człowiekiem. Tylko co mi wtedy z tego?
czarne jest piękne...

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 14:50

So What! pisze:
FUX pisze: Za te 200 000 to ja mam przez 20 lat wakacje...
Fajne wakacje po 27,40 zł dziennie. Takie wypasione :mrgreen:
Czepiacie się, myślę że on ma wakacje raz w roku może 8-)
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

Michal B
2 gwiazdki
Auto: Jeszcze 2 Subaru
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 15:11

Gal pisze:W systemie bankowym brakuje (podobno) 30-50bln $.
Te amerykańskie 750 mld pomocy dla banków czy inne, podobne ruchy EU, to woda święcona dla umarłego.

Albo 15 (minimum) lat ciężkiego kryzysu albo wojna światowa - takie są podobno perspektywy.
To nie moje starcze gdybania, tylko opinia światłego dyrektora banku inwestycyjnego.

Sam nie wiem - kupować mąkę i konserwy, czy kolejny raz robią nas w ciula?


Po ile teraz chodzi uncja złota...?
Piękna perspektywa. Lepiej zamiast konserw kupić dobrą flaszke póki jeszcze nas stać i sie opić konkretnie. Cena złota wysoka ale zawsze chyba na złote zęby nam jeszcze wystarczy - dobra lokata, prawie zawsze "szczerzona" :wall:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 15:41

Konto usunięte pisze: To słaby kawior jesteś
Pozory czasami są złudne... :razz:
So What! pisze: Fajne wakacje po 27,40 zł dziennie.
Zapomnialeś o odsetkach... :mrgreen:
No dobra. parę zeta jeszcze dziennie mogę dolożyć, to na 4 tyg. rocznie starczy... :razz:
vibowit pisze: Ależ oczywiście.
FUX, gdybym nie brał kredytu. Mieszkał u rodziców (albo pod mostem) nic nie płacąc za wynajem. Kasę zarabianą na bieżąco miast walić w kredyt ciułał w skarpecie (bo w banku też nie dobrze). To mając nadzieję, że inflacja nie zeżre mi tych uciułanych pieniędzy, umierając byłbym bogatym człowiekiem. Tylko co mi wtedy z tego?
Możemy to ciągnąć w nieskończoność. Tylko, co z tego wyniknie?
Nic.
liwit pisze: Czepiacie się, myślę że on ma wakacje raz w roku może
2-3 oraz kilka weekendów...
I nie mowię tutaj o ogrodkach POD... ;-)
Michal B pisze: Lepiej zamiast konserw kupić dobrą flaszke póki jeszcze nas stać i sie opić konkretnie.
Rozumowanie jak najbardziej na miejscu... :thumb:
Dolce far niente ;-)

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 16:22

FUX pisze:
vibowit pisze: Ależ oczywiście.
FUX, gdybym nie brał kredytu. Mieszkał u rodziców (albo pod mostem) nic nie płacąc za wynajem. Kasę zarabianą na bieżąco miast walić w kredyt ciułał w skarpecie (bo w banku też nie dobrze). To mając nadzieję, że inflacja nie zeżre mi tych uciułanych pieniędzy, umierając byłbym bogatym człowiekiem. Tylko co mi wtedy z tego?
Możemy to ciągnąć w nieskończoność. Tylko, co z tego wyniknie?
Nic.
Dokładnie.
Próbuję jedynie zwrócić uwagę, że znacznie upraszczasz sprawę i nie bierzesz pod uwagę wielu czynników, które mają wpływ na taką czy inną decyzję.
czarne jest piękne...

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 17:13

vibowit,
No właśnie!
Ja nikogo nie ganię i zamierzam!
Jeżeli ktoś mnie nieopatrznie zrozumial, to sorry.
Swoim postem zwróciłem uwagę, jak wiele trzeba oddać, pożyczając tyle, ile sie pożycza.
Reasumując. Koszt pożyczki w wysokości 500kpln, biorąc pod uwagę jeszcze polskie realia, jest niebotycznie wysoki!!!
Zaniesienie do banku 2 razy tyle, lub więcej, to rozbój!
Około 2700/m-ąc Pierwszy miesiąc 600 kapital, 2000 odsetki :? :o :o :-( :-(
Z ilu rzeczy trzeba rezygnować dla własnego M...
A gdzie urządzenie, remonty, etc.....
Dolce far niente ;-)

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 17:27

FUX pisze: Reasumując. Koszt pożyczki w wysokości 500kpln, biorąc pod uwagę jeszcze polskie realia, jest niebotycznie wysoki!!! Zaniesienie do banku 2 razy tyle, lub więcej, to rozbój!
Ale polskie realia nie mają tu nic do rzeczy. Stopy procentowe w Polsce są stosunkowo niskie, a może nawet za niskie bo mnóstwo ludzi się zadłuża bez opamiętania. Może kryteria przyznawania kredytów są zbyt luźne?
I rada praktyczna: bierzcie kredyty ze spłatą gdzie równa jest rata kapitału Wtedy spłaty na początku są wyższe, ale różnicea w spłąconych odsetkach jest ogromna. Banki na ogół defaultowo dają spłaty gdzie cała rata jest równa, czyli płacimy przede wszystkim odsetki, a samego długu spłacamy niewiele.

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 17:34

minimus pisze: bierzcie kredyty ze spłatą gdzie równa jest rata kapitału

Tak, tylko jak wiadomo, pierwsza rata przy spłacie malejących rat jest często dla większości zbyt wysoka. Dlatego, przy zaciąganiu kredytu nikt nie liczy ile odda w sumie, a ile wydawać będzie co miesiąc. :wall:
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 17:35

minimus pisze: Ale polskie realia nie mają tu nic do rzeczy.
IMHO mają.
Wysokość wynagrodzeń w stosunku do cen mieszkań jest powalająca! I nie chodzi mi o cenę ~3000/mkw w miejscowości 20-30 tys. mieszkanców, tylko duże ośrodki z cenami zaczynającymi sie od 6000 za metr.
Dolce far niente ;-)

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 17:45

FUX, wolny rynek. Problemem nie są stopy procentowe tylko to że jednych na to stać a innych nie.

liwit, IMHO jeśli się na to patrzy w ten sposób to cie tak na prawde nie stać na taki kredyt. To jak w Providencie.

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 17:50

Uogólniłam, chodziło mi o to, że pierwsza rata w opcji równe kapitałowe, jest nie wygodna dla większości budżetów domowych, dlatego ludzie decydują się na raty równe kapitałowo - odsetkowe. Łatwiej zaplanować wydatki. Wiadomo, że w sumie odda się więcej.
A jak kogoś stać na Providenta to co mu żałować :evilgrin:
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 17:55

Rozumie. m :giggle:
Ale jeśli budżet jest tak napięty to co jeśli stopy procentowe trochę wzrosną. Wtedy raty wyższe a kwota kredytu i tak prawie nie maleje.

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 169 razy
Polubione posty: 103 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 18:07

Boże jak to dobrze ,że mieszkam w jelonce bo nigdy bym nie kupił sobie troszkę większego mieszkania niż mała norka Krecika i Myszki :!: :mrgreen:

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 20 paź 2008, o 18:21

minimus pisze: Ale jeśli budżet jest tak napięty to co jeśli stopy procentowe trochę wzrosną

Nie chodzi o napięty budżet tylko planowanie wydatków. I tak wiadomo, która opcja jest bardziej opłacalna.
Piter 35 pisze: bo nigdy bym nie kupił sobie troszkę większego mieszkania niż mała norka Krecika i Myszki

Większego to i my już nie chcemy :evilgrin:
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

ODPOWIEDZ