Rajdy dla ludu
: 26 paź 2008, o 14:48
Pewnie dla osób interesujących się rajdami bardziej niż ja, to żadna nowość, ale...
Dowiedziałem się ostatnio, że w Szwecji istnieje coś takiego jak folkrace:
http://en.wikipedia.org/wiki/Folkrace
Ogólnie chodzi o to, że w wyścigu mogą brać wszyscy (od wieku 15 lat). Auto musi spełniać podstawowe wymagania bezpieczeństwa (w tym posiadać klatkę) - nie musi to być pojazd dopuszczony do ruchu ulicznego - i raczej żaden z nich nie jest. Wyścigi odbywają się na krótkich, żwirowych odcinkach, a auta posiadają ogranicznik prędkości.
Najważniejszą zasadą jest cięcie kosztów. Po każdym wyścigu można zgłosić chęć zakupu auta, a posiadacz ma obowiązek je sprzedać (kwota jest stała i wynosi ok. $1000).
W Polsce mamy KJSy, ale tak czy siak to dość kosztowna sprawa. Auta używanego na codzień szkoda, można kupić malacza za niewielkie pieniądze, ale do tego dochodzą koszty rejestracji, OC, itd.
http://www.pbase.com/christermartinsson/folkrace
Jak dla mnie bomba!
Dowiedziałem się ostatnio, że w Szwecji istnieje coś takiego jak folkrace:
http://en.wikipedia.org/wiki/Folkrace
Ogólnie chodzi o to, że w wyścigu mogą brać wszyscy (od wieku 15 lat). Auto musi spełniać podstawowe wymagania bezpieczeństwa (w tym posiadać klatkę) - nie musi to być pojazd dopuszczony do ruchu ulicznego - i raczej żaden z nich nie jest. Wyścigi odbywają się na krótkich, żwirowych odcinkach, a auta posiadają ogranicznik prędkości.
Najważniejszą zasadą jest cięcie kosztów. Po każdym wyścigu można zgłosić chęć zakupu auta, a posiadacz ma obowiązek je sprzedać (kwota jest stała i wynosi ok. $1000).
W Polsce mamy KJSy, ale tak czy siak to dość kosztowna sprawa. Auta używanego na codzień szkoda, można kupić malacza za niewielkie pieniądze, ale do tego dochodzą koszty rejestracji, OC, itd.
http://www.pbase.com/christermartinsson/folkrace
Jak dla mnie bomba!