To devlin się nie kwalifikujemichal pisze:Doceniam ludzi, którzy pracują na makach ale nie robią z tego drugiej religii państwowej.
Makowy pręgierz / Hejt Line - tutaj szydzimy z Apple
- Intak_i_nie
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: prawie Poznań
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
No panowie nie róbcie z nasz pederastów !
Windows Vista będzie tematem do dyskusji jak Microsyf go wrescie skończy, czyli za około rok.
Kiedyś z uwagi na to że Maki robił jeden producent ich jakość była dużo wyższa niż PCta. Zresztą teraz jest podobnie. Wysoka jakość i skromna ilość komponentów w większości od jednego producenta daje większa niezawodność. Od cały czar niezawodności Makówek. No ale nie można sobie poszaleć jak na przykład ostatni Az z ośmioma rdzeniami :-P Do tego dochodzi czynnik jakim jest skromna ilość oprogramowania w Polsce na Maca oczywiście w stosunku do tego co jest na PC. Instalujesz mniej programów, a jak już to w większości konkrety, a nie śmieci jakie popadną z płyty z Chipa. Przez co szanse że coś Ci padnie albo wgrasz coś niedokończonego małe. Podobnie z Linuksem mało aplikacji mało problemów :-P Wirusy i bezpieczeństwo. No sprawa prosta poco się ma ktoś włamywać do pustej chaty z dziwnym zamkiem jak wkoło pełno bogatych domów z standardowymi zabezpieczeniami. Siłą PC jest jego masowość i jednocześnie przekleństwem. No ale w każdym mały mieście znajdziesz kogoś kto Ci system naprawi jak namieszasz i problem ze sprzętem dasz radę usunąć. Posiadacze Maców niech się przyznają jak są w kanale jak coś nawali... Nie mówię tu o kimś kto mieszka naprzeciwko serwisu Maców w Warszawie.
Co do tych rejestrów poprawek itp. Znam kilkaset komputerów gdzie jest program antywirusowy i wgrywa się tylko oryginały programy i gry. Komputery chodzą bez przeinstalowania po 4 lata na XP. Mogę zaprowadzić pokazać komputery z Windowsem NT 4.0 co mają po 10 lat i chodzą i nie widziały niebieskiego ekranu. Z Windowsem 2000 które śmigają z płatnikiem i trzema programami bankowymi. Może kiedyś Adobe Photoshop chodził szybciej na Macu ale to było kiedyś.
Szkoda że niema Windowsa XP 64 bit po polsku i z DX10, nic by do szczęścia nie było więcej potrzebne no, ale wiadomo o co chodzi :) Wszyscy chcą nowego co roku jak i w samochodach tak i w oprogramowaniu.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
:shock: Tak szybko to się nie wyrobią. Moim zdaniem ten system jest skopany od podstaw i trzeba czekać na nową wersję. Dziwne to swoją drogą, że po XP, który jest udanym systemem, wypuszczono takie coś. I jeszcze tyle ficzerów okroili. Trzeba było wypuścić jakiś serwispak, i doholować XPka do windowsa 2009 czy co tam mają wypuścić.Intak_i_nie pisze:Windows Vista będzie tematem do dyskusji jak Microsyf go wrescie skończy, czyli za około rok.
Intak_i_nie pisze:Kiedyś z uwagi na to że Maki robił jeden producent ich jakość była dużo wyższa niż PCta. Zresztą teraz jest podobnie.
Maki robi Asus i jakaś fabryka na Tajwanie (CGS?). Uważasz, że Asus jest równie niezawodny?
http://www.apple.com/macpro/specs.htmlIntak_i_nie pisze:No ale nie można sobie poszaleć jak na przykład ostatni Az z ośmioma rdzeniami
Nie wiem o co chodzi
No ja przepraszam. To jest jeden z mitów - mało oprogramowania. Drugi mit - wysokie ceny.Intak_i_nie pisze:Do tego dochodzi czynnik jakim jest skromna ilość oprogramowania w Polsce na Maca oczywiście w stosunku do tego co jest na PC.
Możesz powiedzieć, co rozumiesz przez mało oprogramowania?
Czynnik lokalizacyjny jest nieistotny od kiedy można kupić wszystko przez Internet.
Nie jestem linuksiarzem, ale tam też programów jest w bród z tego co widzę w necie.Intak_i_nie pisze:Podobnie z Linuksem mało aplikacji mało problemów
Propagacja platformy to jedno, a architektura drugie.Intak_i_nie pisze:Wirusy i bezpieczeństwo.
Kiedyś koleżance nawalił laptop Compaqa bodajże, to pojechał na 2 miesiące do Holandii. Teraz komputery składa się z klocków, więc o ile jest to problem sprzętowy, to jest do rozwiązania w porównywalnych warunkach (przynajmniej modele z Intelem, czyli wszystko z ostatnich 3 lat).Intak_i_nie pisze:Posiadacze Maców niech się przyznają jak są w kanale jak coś nawali...
To wszystko prawda. Co nie zmienia faktu, że Word na Windowsie działa mniej stabilnie niż na Maku (wiem, bo używam). Nie wydaje mi się, żeby M$ celowo wypuszczał produkt gorszy na swój własny system operacyjny niż na konkurencyjną platformę. Więc to musi być kwestia systemu operacyjnego.Intak_i_nie pisze:Znam kilkaset komputerów gdzie jest program antywirusowy i wgrywa się tylko oryginały programy i gry. Komputery chodzą bez przeinstalowania po 4 lata na XP.
A bo ja wiem, to co mam używam parę lat i wystarczy mi jeszcze na kilka.Intak_i_nie pisze:Wszyscy chcą nowego co roku jak i w samochodach tak i w oprogramowaniu.
Nie zrozum mnie źle, mam świadomość wad maków, ale uważam, że za swoje pieniądze dostaję lepszy produkt.
Funky - nie trać czasu.
Intak - tak, wiem, dziękuję. Ale jest tyle innych pięknych wątków.
Intak - tak, wiem, dziękuję. Ale jest tyle innych pięknych wątków.
http://wwojnar.com/
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
- Intak_i_nie
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: prawie Poznań
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Zapytam inaczej.
Crisisa, Wiedźmina pograsz ? Płatnika odpalisz ? Wybierasz programy bankowe ze wzdględu na ofertę czy musisz brać co jest i działa na Maca. Oczywiście nie chodzi mi o systemy domowe z dostępem przez www. Zawsze coś trafisz i z czegoś musisz rezygnować. Dla mnie bez sensu wydać więcej kasy żeby być oryginalnym. Mogę rozumieć kogoś kto ma Maca od 1994 roku i jest niewolnikiem przyzwyczajeń, ale kupować go bo jest ładniejszy, albo uwierzyć że stabilniejszy ?
[ Dodano: 2008-01-25, 10:03 ]
Crisisa, Wiedźmina pograsz ? Płatnika odpalisz ? Wybierasz programy bankowe ze wzdględu na ofertę czy musisz brać co jest i działa na Maca. Oczywiście nie chodzi mi o systemy domowe z dostępem przez www. Zawsze coś trafisz i z czegoś musisz rezygnować. Dla mnie bez sensu wydać więcej kasy żeby być oryginalnym. Mogę rozumieć kogoś kto ma Maca od 1994 roku i jest niewolnikiem przyzwyczajeń, ale kupować go bo jest ładniejszy, albo uwierzyć że stabilniejszy ?
[ Dodano: 2008-01-25, 10:03 ]
Fascynacja makówką przypomina mi trochę Alfistów... nie chodzi mi o aluzje do awaryjności, ale o przekonanie że maja najszybsze i najlepiej prowadzące się auta na świecie :-Pdevlin pisze:Funky - nie trać czasu.
Intak - tak, wiem, dziękuję. Ale jest tyle innych pięknych wątków.
no to razem znamy kilkaset kilka. komputerów używam, że tak się wyrażę zawodowo, od NT zaczynając przez 2000 na XP pro kończąc. jeśli mitem maków jest niedostępność softu/cena, to mitem ww Windows jest "wieszalność". tylko pamiętać trzeba, że jak coś ma służyć do pracy i zarabiania pieniędzy, to traktujemy to coś jak narzędzie, a nie dziwkę do nauki jenformeki.Intak_i_nie pisze:Znam kilkaset komputerów gdzie jest program antywirusowy i wgrywa się tylko oryginały programy i gry. Komputery chodzą bez przeinstalowania po 4 lata na XP
a co do tych poprawek co chwila ściąganych z netu: używam też (sporadycznie, ale jednak) SUSE. krytycznych poprawek do ściągania jest nawet więcej niż w Windows. a średno co rok wychodzi nowa "distro" i neofici zaraz sugerują "zainstaluj nowa zuzie, zylion błędów poprawiono i jest zajefajny pulpit 3D i w ogóle trendi (czy jak się teraz mówi). reinstalacja OS co rok? PULPIT 3D ? :shock:
- Intak_i_nie
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: prawie Poznań
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
no to już wiesz co to jest pulpit 3D. dokładnie to.
wystarczy zainstalować nowe SuSE i jest. o ile pamiętam (ale mogę się mylić) to jest to opcja oferowana przez najnowsze KDE. albo nawet nie najnowsze.
sorry jeśli coś pomyliłem z tym KDE, ale w świecie komputerów wrażenie, to na mnie robi program Total Commander. jest tak efektywny, sprytny i malutki, że po prostu piękny.
jeśli zaś chodzi o pulpit 3D, to...
dawno, dawno temu, w czasach miękkich dyskietek i bursztynowych monitorów firma SGI, znana z kompów wyposażonych w najlepsze "karty graficzne" udostępniała na swoich stacjach roboczych wygaszacz ekranu, który demonstrował możliwości graficzne sprzętu. wygaszaczem było obracające się, lśniące logo firmy w którym odbijało się tło. w systemie wygaszacz ten miał nazwę:
cpueater
wystarczy zainstalować nowe SuSE i jest. o ile pamiętam (ale mogę się mylić) to jest to opcja oferowana przez najnowsze KDE. albo nawet nie najnowsze.
sorry jeśli coś pomyliłem z tym KDE, ale w świecie komputerów wrażenie, to na mnie robi program Total Commander. jest tak efektywny, sprytny i malutki, że po prostu piękny.
jeśli zaś chodzi o pulpit 3D, to...
dawno, dawno temu, w czasach miękkich dyskietek i bursztynowych monitorów firma SGI, znana z kompów wyposażonych w najlepsze "karty graficzne" udostępniała na swoich stacjach roboczych wygaszacz ekranu, który demonstrował możliwości graficzne sprzętu. wygaszaczem było obracające się, lśniące logo firmy w którym odbijało się tło. w systemie wygaszacz ten miał nazwę:
cpueater
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Trzeba było tak od razu, że uważasz mnie za lansera. Lubię szczerość.Intak_i_nie pisze:Dla mnie bez sensu wydać więcej kasy żeby być oryginalnym.
:shock: :shock: :shock:Intak_i_nie pisze:Crisisa, Wiedźmina pograsz ? Płatnika odpalisz ? Wybierasz programy bankowe ze wzdględu na ofertę czy musisz brać co jest i działa na Maca.
Nic nie kapuję. A co to są programy bankowe?
Ten Crisis i Wiedźmin to jakieś gry polskie, tak?
Polska jest bardzo specyficznym rynkiem - ponieważ u nas panuje monokultura windowsowa, programiści generalnie zlewają sprawę i piszą tylko pod windę. Co jest o tyle bez sensu, że gra się lepiej na konsoli. Ale jest rynek gier pod windę i są produkty. Inaczej sprawa wygląda np. w USA, gdzie zawsze są wersje gier (i nie tylko) na różne systemy operacyjne. MacBU na przykład zapewnia M$ koło 20% dochodów z office'a, chociaż podobno tylko 5% komputerów to maki. Piractwo, panie. I intensywna polityka uzależniania poprzez rozdawnictwo wersji OEM.
Płatnik to jeszcze inna historia - potrzeba było 3 lat procesu żeby ZUS udostępnił oficjalnie protokół komunikacyjny dla Janosika (który i tak działał, tylko nie można było oficjalnie testów potwierdzić). W kraju, gdzie administracja rządowa kupuje masowo Windows i Office, ciężko o wytłumaczenie, że istnieją rozwiązania alternatywne. W takich Niemczech np. cała administracja przechodzi na Linuxa i ODF, po pierwsze bo taniej, a po drugie bo bezpieczniej (chyba celnicy wykryli, że im dane z komputerów do Redmond wyciekają).
Dziwi mnie, że pisze się programy pod system, a nie korzystając z otwartych protokołów, gdzie to jest możliwe.
[ Dodano: 2008-01-25, 12:08 ]
To się pewnie ucieszyłGal pisze:Synowi kupiłem MacBooka...
Dobry wybór.
Eee... a zwyklego upgrade'u sie nie da zrobic w SUSE?damaz pisze:zainstaluj nowa zuzie, zylion błędów poprawiono i jest zajefajny pulpit 3D i w ogóle trendi (czy jak się teraz mówi). reinstalacja OS co rok? PULPIT 3D ? :shock:
Pozdrawiam
[ Dodano: 2008-01-25, 12:13 ]
Poszukaj sobie informacji o compiz-fusionLechu pisze:Średnio w temacie, ale skoro damaz napomknął już o pulpitach trzy-de, to jakiś czas temu spore wrażenie zrobiło na mnie to: (xgl environment). Chętnie bym to przetestował, ale nawet nie wiem jak by się do tego zabrać. Jestem kompletne nemo jeżeli chodzi o linuxa
Pozdrawiam
Jacek "AMI" Rudowski
można (o ile pamiętam) "nadinstalować" wyższy numer nad niższym, ale to może prowadzić do sytuacji, w której wisi na dysku mnóstwo przestarzałych (w sensie nie używanych) plików. przykład: KDE 4 nie będzie używało większości KDE 3.x, ale instalator przy takim "upgrade" nie posprząta KDE 3.x.
ja po kilku próbach zostałem sobie na SuSE 10.1 i nie robię upgrade, bo OS działa i to co chcę na nim pędzić to pędzę. a to że "autoupdate" ciągle ryczy o jakichś "krytycznych poprawkach" mam w nosie. zresztą, rzadko zuzi używam...
ja po kilku próbach zostałem sobie na SuSE 10.1 i nie robię upgrade, bo OS działa i to co chcę na nim pędzić to pędzę. a to że "autoupdate" ciągle ryczy o jakichś "krytycznych poprawkach" mam w nosie. zresztą, rzadko zuzi używam...
Bez przesady. Pakietologia w Linuksach jest tak dopracowana, że przejście z wersji do wersji nie oznacza reinstalacji. A że są poprawki? To dobrze, że są, gorzej, jakby ich właśnie nie było. Zwykle instalują się gładko (przynajmniej w tych systemach, na których pracuję) i nawet nie masakrują systemu (chyba że ktoś koniecznie pragnie używać wersji niestabilnych :)damaz pisze:zainstaluj nowa zuzie, zylion błędów poprawiono i jest zajefajny pulpit 3D i w ogóle trendi (czy jak się teraz mówi). reinstalacja OS co rok?
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Jak studiowałem to też brałem udział w wojnach o najlepszy system operacyjny. Szkoda na to nerwów. Mnie mak lekko kusi, ale póki co nie mam wolnej gotówki. Linux, windows, macos... jaka różnica? Byleby spełniał oczekiwania właściciela. Każdy z nich spełnia oczekiwania jakiejś grupy ludzi, więc niech każdy sobie wybiera co chce.
Na laptopie używam visty, czasem linuxa. U klientów mam Solarisa, HP-UX'a, Open VMS'a, AIX'a... Każdy ma swoje lepsze i gorsze strony. Najbardziej czadowy jest OpenVMS.
Na laptopie używam visty, czasem linuxa. U klientów mam Solarisa, HP-UX'a, Open VMS'a, AIX'a... Każdy ma swoje lepsze i gorsze strony. Najbardziej czadowy jest OpenVMS.
Jeśli pakiety KDE4 i KDE3 są od siebie niezależne, to tak może być, należy wtedy odinstalować 3, po zainstalowaniu 4. Wynika to z tego, że pewne aplikacje mogą wymagać do pracy starych bibliotek. Umożliwia też koegzystowanie w systemie obu wersji (nie zapominaj, że Uniksy i Linuksy są wieloużytkownikowe, i jeden może lubić 3, a drugi 4). Jeśli zaś KDE4 zastępuje KDE3 (choć wydaje mi się, że to zły przykład 3 i 4 będą pewnie potraktowane jako współegzystujące), to jego instalacja spowoduje usunięcie KDE3. Co więcej, nowoczesny manager pakietów, przy aktualizacji pakietu zostawi jego pliki konfiguracyjne, a przy zmianie wersji podpowie o konieczności edycji plików konfiguracyjnych.damaz pisze:można (o ile pamiętam) "nadinstalować" wyższy numer nad niższym, ale to może prowadzić do sytuacji, w której wisi na dysku mnóstwo przestarzałych (w sensie nie używanych) plików. przykład: KDE 4 nie będzie używało większości KDE 3.x, ale instalator przy takim "upgrade" nie posprząta KDE 3.x.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
A że tak zejdę z tematu...jako, że ja zawzięty użytkownik windy...
Może mi ktoś wytłumaczyć, jak majkrosoft wymyślił nowoczesną viste która na czystym kompie+stery pobierą ok. 800MB ramu
Z tego co kojarze na xpku idzie zejść do 100...
Może mi ktoś wytłumaczyć, jak majkrosoft wymyślił nowoczesną viste która na czystym kompie+stery pobierą ok. 800MB ramu
Z tego co kojarze na xpku idzie zejść do 100...
"...Z dużymi rozmiarami kół jest jak z condomami w rozmiarze XL- Krótka chwila dobrej autoprezentacji nie jest warta późniejszych kłopotów."-Krzysztof Hołowczyc
Dłubię to, dłubię tam to. :)
Dłubię to, dłubię tam to. :)
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Jako kompletne nemo w tym temacie wyklikałem w googlach "Macbook Air" i wyskoczyło mi coś takiego:Chloru pisze:Ja też Cię pozdrawiam http://hijinksensue.com/2...retty-and-dumb/
Nic z tego nie kumam