Gdzie dobrze wyczyścić sprzęta?

[Gal]

Przyszedł czas by przywrócić pierwotny blask zakurzonym wnętrzom.
No i nie wiem gdzie.

Czy koleżeństwo ma jakieś pewne typy, gdzie można by oddać lustrzankę i obiektywy do gruntownego czyszczenia?
W bliskości miasta stołecznego najlepiej.

[Arti]

Przyszedł czas by przywrócić pierwotny blask zakurzonym wnętrzom.
No i nie wiem gdzie.

Czy koleżeństwo ma jakieś pewne typy, gdzie można by oddać lustrzankę i obiektywy do gruntownego czyszczenia?
W bliskości miasta stołecznego najlepiej.

Gal ja nie wiem gdzie dobrze wyczyszczą sprzęta ale wiem, że za ten prekambryjski kurz z Twojego obiektywu dostaniesz od naukowców archeologów fortunę!

[Chloru]

Czy koleżeństwo ma jakieś pewne typy, gdzie można by oddać lustrzankę i obiektywy do gruntownego czyszczenia?

Gal aparaty przedmucha pewnie co drugi lepszy sklep foto (moze FotoIt). Co do obiektywow - tutaj temat moze byc trudniejszy jezeli wymaga to ich otwierania. Jaki system ? Bo moze warto pokusic sie o serwis firmowy.

[barbie]

Gal, mój aparat aktualnie się czyści (m.in) w serwisie Nikona. O efektach doniese jak odbiere

[AMI]

Byle to nie byl slynny serwis Canona na Zytniej :)
Chyba, ze sie cos poprawilo - ale swego czasu nie mial najlepszej opinii.

[Chloru]

Gal, mój aparat aktualnie się czyści (m.in) w serwisie Nikona. O efektach doniese jak odbiere

barbie, a potem będziesz blyszczec... blyskac znaczy sie ?

[Gal]

Byle to nie byl slynny serwis Canona na Zytniej :)

Nikon.
Aparat przeżył wszystkie strefy klimatyczne, a obiektyw (jeden) trzeszczy po burzy piaskowej.

[Arno]

gal ja ci powiem, bo wiem.

[Gal]

gal ja ci powiem, bo wiem.

Nie chwal się.

[radekk]

mój aparat aktualnie się czyści (m.in) w serwisie Nikona. O efektach doniese jak odbiere

Co do serwisu Nikona jestem trochę sceptycznie do nich nastawiony. Rozmawiając nawet z ludźmi z Nikona, jeszcze 4 miesiące temu dowiedziałem się, że nie mają serwisantów, co ktoś przychodzi, to zaraz odchodzi i często bywa, że oddając im sprzęt jest on robiony przez kilka osób, które zbytnio nie wiedzą co było wcześniej robione. Próbowali to zmienić, ale nie wiem czy wkońcu coś się udało ruszyć w tej kwestii. Choć jak chodzi o czyszczenie to raczej nie powinno być problemu i powinni w miarę szybko i sprawnie uwinąć się ze sprzętem

[barbie]

U mnie jest wymiana tego bździdła co się lampą błyskową zwie + czyszczenie. Powinnam go odebrać w tym tygodniu, to się będę wypowiadać. Dotychczas nie musiałam z serwisu korzystać, więc ciężko mi mądralińskować

[radekk]

U mnie jest wymiana tego bździdła co się lampą błyskową zwie + czyszczenie. Powinnam go odebrać w tym tygodniu, to się będę wypowiadać. Dotychczas nie musiałam z serwisu korzystać, więc ciężko mi mądralińskować

Mi też napisali że naprawa potrwa 2 tygodnie, a trwała prawie 2 miesiące. Najlepsze że dowiedziałem się, że to co zgłaszałem stwierdzili, że jest ok, więc nie wiem co wymieniali i po co
Ale Ty jesteś barbie więc Tobie zrobią na czas

[barbie]

radekk, ja przede wszystkim mam naprawę płatną, więc mogę robić awantury

[radekk]

radekk, ja przede wszystkim mam naprawę płatną, więc mogę robić awantury

Jakby co to mów że masz za sobą całe forum Subaru, więc czy wolą ryzykować, czy lepiej zrobić po Twojej myśli

[zagatka]

Moją zabawkę raz czyścili w Fotoit na Czerniakowskiej - ale było to zaraz po zakupie, bo Panowie trochę ufaflunili matryce na giełdzie ;) Nic nie popsuli, a aparat działa już 3 rok ;)

O serwisie Nikona raczej słyszałam dobre opinie, ale chętnie poczytam :) Mojemu pudełku też się przyda czyszczenie, bo już pająki zamieszkały.

[radekk]

O serwisie Nikona raczej słyszałam dobre opinie

niby tak, ale różnie to bywa. Znam dużo przypadków jak ktoś oddając im aparat czekał parokrotnie dłużej niż był wyznaczony termin, kiedy się dzwoniło żeby coś dowiedzieć, nikt nic nie potrafił odpowiedzieć, co kiedy i jak, tak jakby nawet nie wiedzieli o co chodzi. Najlepsze czasami są tłumaczenia, że technik który zajmował się sprzętem ma urlop i wraca za 2 tygodnie, kiedy według wyznaczonego przez nich terminu sprzęt po tym czasie powinien już do nas wrócić. Jak chodzi o nasze przypadki to nie ma jeszcze takiej tragedii, ale jak ktoś użytkuje aparat wyłącznie w celach zarobkowych, to robi się problem, bo raczej nie może powiedzieć klientowi, przepraszam, ale musimy to odwołać, bo akurat nie mam odpowiedniego sprzętu, gdyż nie zawsze może zastąpić go czymś innym.
Choć w naszych przypadkach również, pomyślcie np. planując jakiś wyjazd np za miesiąc, wysyłacie aparat z jakąś błahostką, a oni trzymają 2 miesiące.
Też śmieszne są przypadki, gdy dostając z powrotem okazywało się że zrobili nie to co trzeba
Co do czyszczenia, rozmawiałem niedawno z jedna osobą, która jeden obiektyw do czyszczenia oddawała im 4 razy, kiedy odebrała to po wewnętrznej stronie soczewki był odcisk palca, wysłała ponownie to na szkle była rysa. Wkońcu pojechał osobiście do Warszawy i powiedział że nie wyjdzie póki nie zrobią tego dobrze i nie oddadzą mu obiektywu.

[damaz]

Fotoit na Czerniakowskiej

jeśli to Czerniakowska róg Chełmskiej, to gorąco polecam. mechanikem/optykiem jest niejaki pan Bykowski. w pewnych kręgach uznany.
tym bardziej, że chodzi tylko o czyszczenie a nie o naprawę (przy naprawie newralgiczne jest sprowadzenie części. nawet największe marki, Canon, NIcon, nie trzymają zbyt wielu zapasów w Polsce)


edit: zagatka chyba jednak o Bykowskim nie mówiła. takie coś znalazłem:

Bykowski Witold Serwis Fotograficzny
Warszawa, ul. Czerniakowska 71 pok. 110, tel. 022 8511965

jeszcze raz polecam. kilka razy korzystałem. największa zaleta: jeśli nie potrafi/nie może czegoś zrobić, to się nie podejmuje. zawsze dokładnie wyjaśniając powody. obiektywy z serwisu ZAWSZE wychodziły czyste. bez tłustych odcisków na soczewkach, jak to się zdarzało innym serwisom...

[srnk]

Co do serwisu Nikona - moja przygoda z nimi trwała 6 miesięcy. Niestety konieczna była wymiana części w starej lustrzance. I nie sam czas oczekiwania był tu przykry, co rozmowy z pracownikami. Z każdym telefonem ta sama gadka - nie mamy, czekamy na dostawę ale za dwa tygodnie już będzie gotowe. Po jakimś czasie swoje wzburzenie opisałem inspektorom WIIH (http://www.wiih.org.pl) i już po tygodniu sprzęt był do odebrania (tę ścieżkę polecam w różnych trudnych przypadkach, z pomocą IH udała się nawet reklamacja butów trekingowych - wcale nie trzeba było się specjalnie pienić)

[Konto usunięte]

Czy tylko ja czytając tytuł pomyślałem o serwisie rusznikarskim i polerowaniu lufy?

[Gal]

Czy tylko ja czytając tytuł pomyślałem o serwisie rusznikarskim i polerowaniu lufy?

Dawno, dawno temu, w czasach gdy działalność marketingowa przedstawicielstwa firmy zagranicznej w Polsce polegała na dorocznym wywiezieniu zarządu odpowiedniej Centrali Handlu Zagranicznego na kilkudniową imprezę do np. leśniczówki i zapewnieniu temu zarządowi rozrywek, szef tego przedstawicielstwa zwykł pisać po powrocie oświadczenie:

"Oświadczam, że wydałem xxxxx zł na czyszczenie fuzji, na co nie otrzymałem rachunku."

"Czyszczenie fuzji" było zwykle główną pozycją z kilkudniowego pobytu...
Damaź,
Dzięki! Umówiłem się z p. Bykowskim.

[WiS]

Przyszedł czas by przywrócić pierwotny blask

Na przykład: http://www.klinikasfera.pl/

Ale w kwestii czyszczenia sprzęta, to chyba jednak raczej tu:
http://poradnie-dermatologiczne.terbide ... &pok=31597