Strona 1 z 1

Legacy 2.0 165km

: 8 lis 2008, o 19:16
autor: Prophet
Witam
Gdyby ktoś znał jakiś wiarygodny serwis w Warszawie - muszę pojutrze stestować legacy 2.0 165 km (podobno koper daje rade?). W ogóle za wszelkie info w temacie byłbym dźwięczny.
Pozdro

Re: Legacy 2.0 165km

: 8 lis 2008, o 19:36
autor: esilon
Prophet, nie wim jak z "stestowaniem" ale serwis A.Koper ja mogę z czystym sumieniem polecić, jednak czy tak z dnia na dzień uda sie oględziny załatwic to nie wiem (oblegani są)
Dodatkowo to z równie czystym sumieniem polecam Ci serwis forumowicza E12 ( http://theforum.pl/bb3/viewtopic.php?p=14548#p14548 ) z którego usług krzystałem i było OK . Na własne oczy widziałem jak w trakcie ogledzin Grzesiek E12 rozbierał bebechy Legacy bo sprzedający właściciel twierdził, że nie bity a parę drobnych drobiazgów wskazywało, że dach był dospawany :mrgreen: ,
wybór nalezy do Ciebie

Re: Legacy 2.0 165km

: 8 lis 2008, o 19:46
autor: Prophet
Dzięki
Apropo tej fury z góry wiem że jest po gradobiciu i też miał wymieniony kawałek dachu (gościu ma rachunek na 6 kola) - co sadzisz? szczerze

Re: Legacy 2.0 165km

: 8 lis 2008, o 19:52
autor: Konto usunięte
Mam sceptyczne podejście do badań przed zakupem w ASO. Dlatego z tych dwóch, jeśli miałbym sam robić badanie, pojechałbym do E12.

Re: Legacy 2.0 165km

: 8 lis 2008, o 20:57
autor: esilon
Prophet pisze: co sadzisz? szczerze

tak szczerze to chciałbym zobaczyc fotki po gradobiciu ale przed naprawa, bardziej to niz rachunek

Re: Legacy 2.0 165km

: 8 lis 2008, o 21:26
autor: Tasior_Miedziak
Prophet pisze:Dzięki
Apropo tej fury z góry wiem że jest po gradobiciu i też miał wymieniony kawałek dachu (gościu ma rachunek na 6 kola) - co sadzisz? szczerze
Smierdzaca sprawa. Wgniecenie po gradobiciu usuwa sie raczej metoda, ktora nie polega na malowaniu tylko wypychaniu blachy. Widzialem samochod robiony taka wlasnie metoda i doslownie sladow nie bylo. Widzialem tez takiego magika w akcji. Do dzisiaj jestem pod wrazeniem. Usuwal mi dwa wgniecenia w Legacu.

Wez ze soba miernik lakieru. Jezeli byl robiony po gradobiciu poprzez malowanie to szpachla powinna byc tylko tam gdzie bylo wgniecenie. Cala reszta powinna miec tzw. drugi lakier, czyli 200-250 µm grubosci. Latwo sie dowiesz czy to byla prawda.

Re: Legacy 2.0 165km

: 8 lis 2008, o 21:56
autor: Azrael
Możliwe że tzw. roof-skin (poszycie dachu?) zostało wymienione bo to dość prosta operacja. Może to był duzy grad.



Ja bym wziąl czujnik lakieru (a co mi tam -zareklamuję - jakby co to serwisy 4Turbo mają ;) )

Re: Legacy 2.0 165km

: 9 lis 2008, o 11:28
autor: Prophet
Podobno ma też zdjecia dachu przed zrobieniem. Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie koła dwumasowego - podobno padają, jakieś inne typowe usterki dla modelu 2005, co jeszcze sprawdzać obowiązkowo? (gościu twierdzi że na niskich obrotach lekko szarpie - powyzej 2tys jest ok - taka zagadka)
Acha, odnośnie koła dwumasowego czytałem że jak coś to lepiej wymieniać na jednomasowe - nie wiem tylko czy ten problem dotyczy równiez tego silnika, ewentualnie jaki to moze być koszt w przyblizeniu?
Pozdro :)

Re: Legacy 2.0 165km

: 9 lis 2008, o 11:56
autor: jarmaj
Prophet pisze:Acha, odnośnie koła dwumasowego czytałem że jak coś to lepiej wymieniać na jednomasowe - nie wiem tylko czy ten problem dotyczy równiez tego silnika
Koła dwumasowe to ogólnie taka badziew we wsztstkich samochodach (bez względu na markę), która tylko podnosi dramatycznie koszty eksploatacji, bo często pada, a kosztuje sporo.
Takie uszczęśliwianie na siłę klientów przez producentów.... :evil:

Gdybym kiedyś miał jakieś auto z tym gniotem i by padł, to tylko bym kombinował, jak na zwykłe je wymienić.