Strona 1 z 47

Zapach kawy o poranku

: 25 sty 2008, o 12:37
autor: Bilex
czyli kącik spotkań porannych - netowych i realnych :mrgreen:

1. poranne wynurzenia
oraz
2. poranne spotkania
(czyli - jeżeli ktoś odczuwa nieodpartą chęć spotkania jakiegoś forumowicza na kawie w jakiejś fastfoodowni na ten przykład)

Co wy na to? :-D

: 25 sty 2008, o 12:38
autor: Arno
Bilex, widze ze 11:37 BUDZIKOM ŚMIERC!
To jest dopiero rano!
Ja jestem za, ale trzeba mnie uprzedzac, zebym corkie wiozl do szkoly a nie do metra.

: 25 sty 2008, o 12:39
autor: esilon
Ad1) niewyspany jestem
Ad2) za daleko do Wawy a wszyscy tu sa z Wawy 8-)

: 25 sty 2008, o 12:40
autor: Bilex
Arno pisze:Bilex, widze ze 11:37 BUDZIKOM ŚMIERC!
To jest dopiero rano!
Ja jestem za, ale trzeba mnie uprzedzac, zebym corkie wiozl do szkoly a nie do metra.
Moje ciało podnosi się wcześniej, umysł niestety odpala kole południa i trzyma na obrotach do 2 w nocy :-P ;-)

: 25 sty 2008, o 12:47
autor: Konto usunięte
esilon pisze:wszyscy tu sa z Wawy 8-)
Oprócz WiSa z Kielc :-P
Bilex pisze:jeżeli ktoś odczuwa nieodpartą chęć spotkania jakiegoś forumowicza na kawie
O, chętnie. I tak do południa jestem nieprzytomny...

: 25 sty 2008, o 12:48
autor: So What!
Bilex, fajny temat 8-)
A do tego dzisiaj jest piątek, czyli teges x 2 :-D
Konto usunięte pisze:
esilon pisze:wszyscy tu sa z Wawy 8-)
Oprócz WiSa z Kielc :-P
Bilex pisze:jeżeli ktoś odczuwa nieodpartą chęć spotkania jakiegoś forumowicza na kawie
O, chętnie. I tak do południa jestem nieprzytomny...
O przepraszam. Verciu jest z Zakopanego :mrgreen: Ja jestem z Krakowa :-P

: 25 sty 2008, o 12:52
autor: Bergen
O 11:40 to już zapach lunchu jest, a nie jakieś tam kawy...
Poranną kawę to piłem o 7 rano, uruchamiając komputer w robocie...
W GDYNI.

: 25 sty 2008, o 12:55
autor: esilon
So What! pisze:O przepraszam. Verciu jest z Zakopanego Ja jestem z Krakowa
to z tego wynika ze na kawe do Kielc wszyscy maja tyle samo km,
zapraszam :mrgreen:

: 25 sty 2008, o 12:56
autor: Konto usunięte
Bergen pisze:Poranną kawę to piłem o 7 rano, uruchamiając komputer w robocie...
Nie po to firmę zakładałem, żeby na nocnej zmianie pracować, brrr :-x

: 25 sty 2008, o 13:02
autor: Bilex
Konto usunięte pisze:
Bergen pisze:Poranną kawę to piłem o 7 rano, uruchamiając komputer w robocie...
Nie po to firmę zakładałem, żeby na nocnej zmianie pracować, brrr :-x
O to to! :mrgreen:


A Vert to jest z Warszawy tylko się snobuje na Zakopiec! :evilgrin:

: 25 sty 2008, o 13:03
autor: Lechu
7 rano to dla mnie środek nocy. A w środku nocy wstaję tylko w dwóch przypadkach:
1. mam zajęcia na rano (jak wczoraj)
2. jadę z autem do mechanika (jak dzisiaj)

Ale z tą kawą to dobry pomysł, pościelę tylko łóżko, bo wcześniej nie zdążyłem i też się napiję :-D

: 25 sty 2008, o 13:07
autor: Paweł_BB
esilon pisze:wszyscy tu sa z Wawy 8-)
Ja nie :-P

: 25 sty 2008, o 13:10
autor: damaz
Damaziowo to też nie Warszawa.
To są Bielany.

zupełnie serio. nie ta strona małej obwodnicy ;-)

: 25 sty 2008, o 13:10
autor: esilon
Paweł_BB pisze:Ja nie
ale może będziesz kiedyś :mrgreen: ,

popatrz w wątek o pozdrowieniach, wszyscy się w Wawie widzą i pozdrawiają :mrgreen:

Re: Zapach napalmu o poranku

: 25 sty 2008, o 13:17
autor: michal
Bilex pisze:czyli kącik spotkań porannych - netowych i realnych :mrgreen:

1. poranne wynurzenia
oraz
2. poranne spotkania
(czyli - jeżeli ktoś odczuwa nieodpartą chęć spotkania jakiegoś forumowicza na kawie w jakiejś fastfoodowni na ten przykład)

Co wy na to? :-D
Zapach napalmu o poranku? :mrgreen:

: 25 sty 2008, o 13:29
autor: Paweł_BB
esilon pisze:
Paweł_BB pisze:Ja nie
ale może będziesz kiedyś :mrgreen:
Nie bierz tego do siebie, alę wątpię :-D

: 25 sty 2008, o 13:33
autor: esilon
Paweł_BB pisze:Nie bierz tego do siebie, alę wątpię
ja bardzo lubię moje miasto Kielce

Re: Zapach kawy o poranku

: 25 sty 2008, o 13:37
autor: Zubi
Bilex pisze:czyli kącik spotkań porannych - netowych i realnych :mrgreen:

Co wy na to? :-D
Dobry pomysł, na miły początek dnia.

: 25 sty 2008, o 13:40
autor: FUX
Po 7-ej mogę się czasami rano zameldować. Rodzina do szkol, a ja ka wirtualna kawę; jeżeli gdzieś się nie wypędze poza chałupę....

: 25 sty 2008, o 13:41
autor: Paweł_BB
esilon pisze:ja bardzo lubię moje miasto Kielce
No i bardzo dobrze :-P

P.S. zazdroszczę Ci toru :evilgrin:

: 25 sty 2008, o 13:46
autor: Grzegorz
Szkoda, że nikt nie napisał jaką pija.
Ja zwykle około 6.50 Espresso lub zwykłą z ekspresu zakupioną tutaj:
http://www.kawa-sklep.pl/

Oczywiście uwielbiam zapach kawy, szczególnie o poranku :)

: 25 sty 2008, o 13:49
autor: FUX
To połączę wątek ze smakami z dzieciństwa/mlodzienczości. Ostatnio w w jakimś sklepie odnalazłem w paszteciarskiej cenie przywożoną onegdaj (lata 80-te) z Austrii kawę ALVORADA... Zielony Jacobs przy niej to kwaśne siki.
Mmmmmmmhhhhhhhhhhhmmmmm, zapach. mniam.

: 25 sty 2008, o 13:55
autor: Konto usunięte
FUX pisze:awę ALVORADA...
Kiedyś Wisłę Kraków sponsorowali, pierwszy sponsor w polskiej lidze 8-)

: 25 sty 2008, o 13:59
autor: Marko Rally
Najbardziej smakuje mi kawa w kawiarni Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Cetniewie, ale tam mam 620 km. Z tego też powodu nie bywam tam codziennie rano :mrgreen:
Ale, na smak kawy ma również wplyw towarzystwo w jakim się pije tą kawę.


Aha - i nie jestem z Wawy :mrgreen:

: 25 sty 2008, o 14:05
autor: LORD VADER
a co jak kawy nie pije :?: rano cos redbullowatego tylko - kawe uwielbiam ale nie moge :cry: