Forum Subaru

Witam . Noszę się z zamiarem kupna subaru imprezy . Interesuje mnie model po 2004 ze wzgledu na ( AC) podobno jeżeli auto ma ponad 10 lat to nie za bardzo chcą ubezpieczyć z AC . Rozchodzi się również o wybór jednostki napędowej 2.0 czy 2.5 ? Duża róznica w spalaniu i eksploatacji ? Auto bedzie zagazowane w renomowanej firmie ( znają się na rzeczy ) miałęm wczesniej leona 1.8T zagazowanego także nie mam nic przeciwko instalacji gazowej ( skoro można zaoszczedzić to dlaczego nie ) Auto będzie służyło do jazdy codziennej do pracy , wiadomo zakupy itp . Kolejną rzeczą jest utrzymanie takiego auta , jestem osobą która naprawia wszystko na bieżąco i martwie się troche o koszt części , Honda która miałem była tylko na 1/4 mili , tor itp praktycznie sie nie psuła , natomiast seat od czasu do czasu trzeba bylo coś zrobić ale jak wiadomo ceny częsci do seatów za duże nie są i jest tego pełno . Trzyma ktoś subaru pod blokiem ? Jak to bywa z zazdrością ? ( dlatego AC obowiązkowe ) . Z góry dziękuję za odpowiedzi na temat .

Kwota jaką dysponuje na auto to max 30 tys polskich monet , interesują mnie auta raczej bez instalacji gazowej ( wolę sam ją założyć )

Pozdrawiam

Szukasz mirażu. Za tyle będzie problemem zakup sensownego forka 2.0 NA.
Drugie tyle przygotuj na „drobiazgi".
Temat wielokrotnie wałkowany.

Zadzwoń do forumowego dostawcy przystanków, eeee. samochodów , Pitera_35.

http://www.22b.eu

Narka.

hmm

http://allegro.pl/subaru-impreza-wrx-20 ... 21791.html

http://otomoto.pl/subaru-impreza-wrx-ni ... 27989.html

http://otomoto.pl/subaru-impreza-wrx-23 ... 93200.html

Skoro w te newsy wierzysz...

W sumie ja swoje auto używam okazjonalnie i od 2010 roku mam 97kkm zrobione.
Tamte były w hibernacji, tak?

Michałek pisze:Trzyma ktoś subaru pod blokiem ? Jak to bywa z zazdrością ?

Jak postawiłem pod blokiem, to dwa razy przebili mi po dwie opony. Z boku, tak że nie dało się naprawić i za każdym razem musiałem kupować nowy komplet 4 sztuk.

Michałek pisze: 2.0 czy 2.5 ? Duża róznica w spalaniu

Pomijalna w świetle ogólnych kosztów eksploatacji.

coraz bardziej sie zniechęcam :)

Michałek pisze:coraz bardziej sie zniechęcam :)

W świetle potencjalnego zakładania gazu to może i lepiej.

jarmaj pisze:

Michałek pisze:coraz bardziej sie zniechęcam :)

W świetle potencjalnego zakładania gazu to może i lepiej.

hie hie uśmiali sie :)

Michałek pisze: podobno jeżeli auto ma ponad 10 lat to nie za bardzo chcą ubezpieczyć z AC .

Zależy, ja kto. Kiedyś badalem sprawę w PZU, rozważając turbodziadka - owszem, ubezpieczyliby po indywidualnej wycenie, no i oczywiście po znacznie wyższych stawkach niż auto nowsze.
Od tamtej pory (to było dobrych parę lat temu) towarzystwom ubezpieczniowym raczej rura zmiekla wobec klientów, więc powinno się dać - trzaby pytać o firmach i brokerach, i liczyć, czy się oplaca.

Michałek pisze: wybór jednostki napędowej 2.0 czy 2.5 ? Duża róznica w spalaniu i eksploatacji ?

Jeśli mówimy o turbo, to nie. 2.5 lepiej jedzie "z dołu", teoretycznie pali ciut więcej, ale seryjne było strojone na benzynę 95, wiec kosztowo wyjdzie pewnie to samo. Silnik 2.5 miewa opinię mniej trwałego (jest o tym sporo na forum), ale liczni userzy jeżdżą i nie narzekają (prawdopodobieństwo kłopotów wzrasta wraz z intensywnością upalania).

Michałek pisze: Kwota jaką dysponuje na auto to max 30 tys polskich monet ,

Czyli, jeśli chcesz go jeszcze potem struć gazem, to znaczy że kupić powinieneś za 25...
Nie wierzę w dobrego WRXa za te pieniądze, nawet z silnikiem 2.0 (czyli sprzed 2006), a co dopiero za nowsze 2.5.
Owszem, podpicowane truposze może znajdziesz. Ale wtedy drugie tyle może być mało, żeby grata reanimować.

Moja rada - jeśli koniecznie chcesz mieć Subaru, i jeśli ono ma być do codziennej jazdy, i jeśli budżet nie wzrośnie, to szukaj wolnego ssaka (w tych pieniądzach - bardziej realne), poćwicz jazdę, a i tak w warunkach deszczowo-śniegowych będziesz wtedy szybszy od mocnych osiek

jarmaj pisze: W świetle potencjalnego zakładania gazu to może i lepiej.