Forum Subaru

Czyli co kupić żonie pod tzw. choinkę ?
Z takim oto dylematem zwracam się do Państwa. Poproszę o wersję pasztetową. Dodam tylko że nie pamiętam co kupiłem w zeszłym roku, ani dwa lata temu ani 8 lat temu.
Z dziećmi ten sam kłopot jest. Plastików chińskich mam już dość, zresztą dzieci najchętnie z kartonów, papierów, drewna robią sobie zabawki i widzę tylko że większość plastyków od cioć, dziadków, babć ląduje w szafach albo kartonie na strychu.

Dla Małżonki, proponuję coś stąd:

http://www.sklep.lupoline.pl/kategoria,17.html

Nie ma chyba kobiety, która nie byłaby zadowolona z prezentu A jakby się taka przypadkiem jednak znalazła pod jakimś kamieniem, to bez sensu takiej prezenty robić O!

Gdybyś jednak nie był pewien rozmiaru, a nie chciał ryzykować strzału w ciemno... (w razie pomyłki - strzał w pysk i strzał drzwiami murowany, z siłą zależną od tego, o ile numerów się pomylisz!), proponuję wariant rezerwowy:

http://www.tudor-house.pl

Żona i tak bedzie niezadwolona, ale jak jest dobra Wielkopolanka, to przecie nie rozwali Ci tej butelki single malta na łbie, nie? Bo to marnotrawstwo by było. Więc będzie siedzieć obrażona i myśleć "kiedy on mi w końcu kupi ładny, fikuśny gorsecik?", a Ty... z flaszeczką... pod choinkę... albo do garażu...



I jakoś przetrwasz te święta...



O ile z jakichś względów powyższe nie wchodzi w grę (bo np. jesteś abstynentem ) - to do trzech razy sztuka:

http://www.jubiler24h.com/kategoria-2.html

Ta strona, to balsam na niejeden związek męsko-damski...

A co do dziecaków, to wsio rawno. Z dziećmi się nie sypia.

mmm, ciekawe czy tą bieliznę można w zestawie z "wkładem" ze zdjęcia zamówić

Tak w kwestii rozminięcia się z oczekiwaniami, czy punktem widzenia/siedzenia...





Pani z pary A do pani z pary B:



Jestem wkurwiona: na moją propozycję pójścia do restauracji on powiedział, że jesteśmy ze sobą dostatecznie długo abyśmy poszli do niego.



Tam musiałam coś przyrządzić do kolacji, potem zaciągnął mnie do łóżka, zero gry wstępnej, w niecałe dwie minuty skończył, odwrócił się i zasnął!



Pani z pary B do pani z pary A:



U mnie zaś wszystko pięknie! Zabrał mnie do eleganckiej restauracji, opłacił pyszną kolację z fantastycznym winem, odbyliśmy romantyczny spacer do niego, tam przy świetle świecy prawie godzinę mnie rozpalał wstępnie, a potem była prawie godzina wspaniałego seksu! I po tym wszystkim jeszcze godzinkę miło żeśmy gawędzili, aż usnęłam pierwsza!



Pan z pary A do pana z pary B:



Było cudownie! Poszła ze mną, ugotowała kolację, żeśmy się pokochali, dzisiaj jestem szczęśliwy i wyspany!



Pan z pary B do pana z pary A:



Jestem skończony! Jak głupek zgodziłem się aby wybrała knajpę, to zaprowadziła mnie do jakiejś restauracji na starówce, z jakimś francuskim winem. Jak zobaczyłem rachunek, to omal nie zemdlałem, musiałem tam zostawić całą forsę i nie stać mnie było na taryfę! Czynsz i liczniki mam nieopłacone, więc musiałem zapalić świecę! Po tych nerwach godzinę mi nie chciało śmigło odpalić, a potem godzinę skończyć nie mogłem! No i nie mogłem w końcu zasnąć, gadałem z tą wariatką o głupotach różnych aż mi zachrapała...

vicu, to samo sobie pomyślałem. Zamawiasz staniczek a tu Ci przychodzi wieczorem taka pani, albo lepiej... dwie!

Grzegorz kup żonie jakiś krem do ciała, coś w tym stylu: http://sklep.lulua.pl/E-Coudray/
u kobiet jest tak że im dłużej siedzą w łazience tym się lepiej czują

a na dzieciach się nie znam ale chyba im wszystko jedno, i tak znudzą się po jakimś czasie - co byś nie kupił

Chyba przejadę się do tego sklepu z bielizną

Grzegorz, zobacz tutaj http://cospieknego.pl/. Barbie wkleiła kiedyś linka (na szczęście zachowałam go sobie), rzeczy są cudne i niedrogie. Uwielbiam takie sklepiki w sieci i często korzystam z ich oferty.
Nie pogardziłabym np. którąś ze szkatułek http://cospieknego.pl/decoupage_roznosci.html, a jeszcze jakby był w nich jakiś drobny wkład... .
Co do dzieci, to nie wiem w jakim są wieku? Jak moja córka była mała, to często kupowałam jej drewniane zabawki, układanki i klocki, pamiętam że bawiła się nimi bardzo chętnie i długo.
Pierwszy lepszy wyguglany sklep http://www.pentomino.pl/index.php/cPath/122 , coś w ten deseń.

Grzegorz, stare ale jare, ceny też fajne. korzystałem, polecam...
http://www.perfumeria.pl/

Ja planuję kupić mojej kierownicę do xboxa360. Mam nadzieję, że będzie mi ją pożyczać

jest wreszcie okazja do tego, zeby zrobic skromne prezenty. np ksiazki. A nie wypasione telefony, komputery, skutery, samochody, futra...
kryzys daje okazje do powortu do normalnosci, nawet jesli jest jedynie pretekstem.
my robimy naprawe antywypasione prezenty.
niech sie wszyscy przyzwyczajaja.

Arno pisze: jest wreszcie okazja do tego, zeby zrobic skromne prezenty. np ksiazki.

Wszystko fajnie, dopóki nie masz całej ściany zastawionej książkami, a backlog osoby obdarowywanej nie osiąga jakiś nierozsądnych rozmiarów :)

r.

Arno pisze: my robimy naprawe antywypasione prezenty.

Narty z recyklingu, znaczy się używki , płyty dvd z porządnymi starymi aktorami typu nikolson, hanks i inni (Syn fanatyk hollywódu i filmów, aktorów, etc), książki, dziwne przyprawy, wpisują sie w tyn trynd, jak mawiał niedżalowany towarzysz Decymbel (z jakiego Młodzież to kabaretu? No?) czy też ni?