Strona 1 z 3

Dakar 2014

: 6 sty 2014, o 12:33
autor: WRC fan
Zaczęło się :thumb:

Obrazek

Wprowadzając w zmiany w skrócie:

Samochody:
Nasser w Mini,
Obrazek
Carlos w buggy, ale tym razem SMG
Obrazek
Hołek z Żilcowem na pokładzie
Gordon się jednak nie obraził na Dakar i jedzie buggy HST
Obrazek

Moto:
Despres w Yahama,
Obrazek
Coma wrócił po kontuzji,
W sumie mocne 3 zespoły fabryczne: KTM, Yamaha i Honda

W quadach i ciężarówkach w sumie bez większych zmian.

Polacy w stawce:
Quady:
Rafał Sonik

Motocykle:
Kuba Przygoński

Samochody:
Krzysztof Hołowczyc (i Konstantin Żilcow [RUS])
Marek Dąbrowski i Jacek Czachor
Adam Małysz i Rafał Marton
Martin Kaczmarski (i Filipe Palmeiro [POR])
Piotr Beaupre i Jacek Lisicki
Grzegorz Czarnecki i Bartłomiej Boba

Ciężarówki:
Robert Szustkowski i Jarosław Kazberuk (i Filip Skrobanek [CZE])
Grzegorz Baran, Paweł Grot i Robert Jachacy
i
Darek Rodewald (mechanik w ciężarówce #501 - holenderska licencja/obywatelstwo)

Śledzimy tutaj:
http://www.dakar.com
live timing:
http://gaps.dakar.com/2014/dakar/aso/us

Re: Dakar 2014

: 6 sty 2014, o 12:35
autor: WRC fan
I tak na świeżo po I etapie wypowiedź Hołka:

Początkowo staraliśmy się z Konstantinem porozumiewać po rosyjsku, ale w walce okazało się, że jednak najlepiej wychodzi nam komunikacja po angielsku.

:o
Nosz ja nie mogę - takie rzeczy to się chyba ustala w trakcie testów.

Szkoda Gordona - już po pierwszym etapie ma ponad 2h w plecy.

Re: Dakar 2014

: 6 sty 2014, o 23:12
autor: brysko
Cześć:

Relacje z załogi Roberta Jachacego można śledzić na https://pl-pl.facebook.com/pages/Info-D ... 6003130455
Nie trzeba się logować.

pozdr
brysko

Re: Dakar 2014

: 7 sty 2014, o 04:08
autor: barton
WRC fan pisze: Nosz ja nie mogę - takie rzeczy to się chyba ustala w trakcie testów.

Trochę to wygląda jakby testy były dopiero na rajdzie.... Fakt, że to nie jest jeszcze ściganie po piachu, ale zastanawiające jest, że Czachor i Dąbrowski dziś naklepali Hołkowi i są w nim kontakcie w klasyfikacji generalnej po 2 oesach... Zastanawiam się, czy Hołek realizuje strategię jakąś, czy znowu zbieranie doświadczeń przed kolejnym startem (choć na taką opinię jest zdecydowanie za wcześnie :mrgreen:)

Edit: Nie bić. Widzę, że os.2 w wykonaniu Hołka był pełen przygód...

Poland National Team na fb:
https://www.facebook.com/PolandNational ... al?fref=ts

Re: Dakar 2014

: 7 sty 2014, o 21:19
autor: zino
Sonik liderem! :thumb:

Re: Dakar 2014

: 7 sty 2014, o 21:40
autor: WRC fan
A Hołek dziś drugi :thumb:
zino pisze: Sonik liderem!
Dobrze widzę, że Patronellego nie ma na mecie ?

Re: Dakar 2014

: 7 sty 2014, o 21:48
autor: vicu
Wycofał się

Re: Dakar 2014

: 7 sty 2014, o 22:04
autor: zino
WRC fan pisze:A Hołek dziś drugi :thumb:
zino pisze: Sonik liderem!
Dobrze widzę, że Patronellego nie ma na mecie ?
quad spadł mu z 400m skarpy, dobrze że zdążył zeskoczyć

Re: Dakar 2014

: 7 sty 2014, o 22:06
autor: TERZO
400m skarpa? o lol :lol:

Faktycznie media podają taką wysokość :? Długo by leciał...

Re: Dakar 2014

: 7 sty 2014, o 22:34
autor: zino
In the absence of Marcos Patronelli, everybody is now chasing Rafal Sonik. The Polish rider has taken command of the general standings, 6’10" ahead of Ignacio Casale, who is directly threatened by Sebastian Husseini, 7’19" behind the leader. In fourth, Sergio Lafuente is still within touching distance, 7’26" behind the Pole, but thereafter the gaps get wider. In fifth, Mohamed Abu-Issa lies 1:51’50" of the top of the general standings and Mauro Almeda 2:h08’22" behind.

This article has been shared from the Android app: Dakar 2014

Re: Dakar 2014

: 7 sty 2014, o 22:43
autor: zino
Obrazek
Camelia Liparoti

Obrazek
dzidaaaaaaaaaaaaaaaaa :thumb:

Re: Dakar 2014

: 7 sty 2014, o 23:20
autor: eMTi
zino ma teraz raj na ziemi, jak my przy relacji z występów Kubicy :mrgreen:
Brawo dla Sonika i Hołka :thumb:

Re: Dakar 2014

: 7 sty 2014, o 23:50
autor: zino
eMTi, to prawda, chociaż RK też śledzę na bieżąco, ale Dakar jest raz w roku :-)

Re: Dakar 2014

: 8 sty 2014, o 00:23
autor: Piter 35
A co z Adasiem ? Liczę na wiecej :whistle:

Re: Dakar 2014

: 8 sty 2014, o 00:43
autor: eMTi
te relacje na Eurosporcie są wg mnie potwornie chaotyczne i nielogicznie poukładane :-/

Re: Dakar 2014

: 8 sty 2014, o 01:22
autor: barton
eMTi pisze: te relacje na Eurosporcie są wg mnie potwornie chaotyczne i nielogicznie poukładane

a to nie jest tak, że prowadzący dostają zmontowany materiał i dogrywają się na żywca (bo nie ma zbyt wiele czasu na poprawki)

Re: Dakar 2014

: 8 sty 2014, o 12:32
autor: eMTi
pewnie tak, tylko sam materiał wideo przypomina sałatkę… po trochę wszystkiego wymieszane razem, bez logicznego porządku..

Re: Dakar 2014

: 8 sty 2014, o 16:41
autor: zino
ładny odsiew...
Message from bivouac - helicopters are comming with more and more riders, who spent the night in the "canyon". They are pretty much in bad shape. Devastated mentally. In the last night´s bivouac is quite chaos, organisators does not control the situation. Bivouac is packed with bikes, what will not continue from yesterday´s "canyongate".
Riders talk about the "organiser" on the top of the hill, global meaning is, that he was true member of organisation, not fake and simply did not know, where shoud the riders go and sent them to wrong direction with dead end. Some crashed the bikes just in the steep part on the beginning and were able to push the bike back with help of others later on, but most finished the downhill ride and there was real dead end and no chance to push the bikes back up. Looks like all last 20 riders were sent there and none went where the right track should go - in the finish of the special. Those who were evacuated from the valley today, are simply exhausted and very low and does not want to even talk.
That person misleading riders was real organiser, french person, riders know him exactly. He was dressed up in org stuff and behind the hill he parked ORG Toyota with all the stickers etc. It was not a "joker" from locals or so.
Riders in the bivouac will fill protests, Jan Vesely reported it last night to only person from ORG who was available in the bivouac, but nothing happened. Nobody from jury appeared so far. Just support crew and campsite people. That guy with Toyota was not in the bivy last night - at least not when Jan was there. Had to leave before.

By the way, that ORG Toyota was parked on last place, where was possible to return on the correct path. Once you descent there in the valley, was no chance to go back.
It looks like 20+ bikes were trapped there plus those, who opened that track before he arrived on the hill. Is quite possible, that the person was sent there after Faria´s crash to avoid riders going wrong direction what would lead in massive helikopter rescque action later on and instead of preventing it, he caused it as from the top of the hill was not possible to see that the track is wrong and is no way back. Anyway, people trapped in the valley don´t know if somebody else passed that person right way or not, but as more and more was comming, they think he sent there everybody. In the valley was no signal for mobile phones, no chance to let anybody know what happened etc.

Number of protests has been filled today, maybe riders will got back part of the start fee, but sure they are out for this year. ORG is not happy about it also, chopper resque action is quite massive and they needed the helikopter somewhere else... but no comments so far. No reply, no apologize.

Re: Dakar 2014

: 9 sty 2014, o 11:31
autor: damaz
no ładnie. tak wpadka na imprezie tej rangi a francuscy organizatorzy zachowują się po angielsku...


a mnie wczoraj naszła inna refleksja. na poważnie oglądam Dakar od jakiś 5 lat. i od tych 5 lat widzę, że są takie miejsca, gdzie rajd szutrowy zamienia się w rajd po piachu albo rajd po błocie. nie jakimś bagnie wciągającym 6 metrów w dół, ale po błocie, które może zatrzymać auto. widzę też notorycznie samochody, które zaliczyły boka lub się zakopały. wczoraj, na przykład pokazali typową dla off-road akcję, w której pilot odgrzebał samochód, kierowca szczęśliwy ruszył (nie czekając na opinię pilota) i 2 metry od miejsca, z którego wyjechał zwalił się na bok, zrobił rolkę i zatrzymał na dachu. dlaczego typowe? bo kierowca (jak to kierowca) myślał, że może depnąć a nie widział, że po prawej jest dziura. pilot widział, ale co tam pilot.
:evilgrin:
ale ja nie o pilotach. to, co mnie dziwi, to strasznie kiepskie przygotowanie, że tak napiszę, off-roadowe dakarowych samochodów (osobowych). ci ludzie nie mają pojęcia jak się zachować w sytuacjach tzw. wklejki. Hołowczyca historia z ciężarówką. scenka, którą opisałem przed chwilą, wielokrotnie oglądane obrazki, kiedy to gościu, który już dawno się zakopał nadal ciśnie gaz i liczy na... nie wiem na co. a tymczasem ręczna wyciągarka (tirfor) z kotwicą (masa całości max. 40 kilo) pozwala dość skutecznie zwiększyć "dzielność terenową" bez zbytniego obciążania konstrukcji samochodu.

Re: Dakar 2014

: 9 sty 2014, o 11:46
autor: zino
Holenderska kurzawa, Sonik szukał drogi
08.01.2014
Początkowo na trasie 4. etapu (drugiej części rajdowego maratonu) wszystko układało się po myśli Rafała Sonika. Na zmianę z Sebastianem Husseinim przewodził stawce, aż do momentu, kiedy obaj quadowcy pomylili drogę. – W tym miejscu zgubiło się kilkunastu, jak nie kilkudziesięciu motocyklistów. Jeździliśmy tam i z powrotem po wyschniętych dolinach rzecznych, szukając właściwej drogi. Straciłem niemal 40 minut – mówił na mecie mocno poirytowany quadowiec.
Do feralnego momentu na 273 kilometrze trasy, kapitan Poland National Team radził sobie doskonale. Co prawda jazdy nie ułatwiał mu holenderski rywal, ale Polak niespecjalnie się temu dziwił. – Miałem dzień jazdy w pyle. Sebastian Husseini w ogóle nie chciał mnie puszczać. Jechałem za nim przez 20-30 km. Pokazywałem mu się z prawej, z lewej strony, a on zupełnie na to nie reagował. Ja jadę zawsze ostrożniej w miejscach skalistych i „głaziastych”, bo nie chcę zniszczyć quada. A on w swoim stylu, czyli ostro. Od pewnego momentu jechał na kapciu, więc ewidentnie wolniej, a i tak nie chciał mnie puścić. Ale nie ma już na co narzekać. Trzeba jechać dalej – powiedział krakowianin.
Jazda w tumanach kurzu wznoszonych przez quad Husseiniego nie była jednak najpoważniejszym problemem tego dnia. Tereny przez, które przejeżdżali w środę rajdowcy nawiedziły ostatnio niespotykanie o tej porze roku, ulewne deszcze, które zdołały całkowicie zmienić teren. – Roadbook był bardzo źle oznakowany i nieadekwatny. Naniesiono na niego zmiany, ale zrobiono to błędnie lub nieprecyzyjnie. Przez to bardzo wielu motocyklistów, a także ja, Husseini i Lafuente, który potem do nas dojechał, kompletnie się pogubiliśmy – tłumaczył Sonik.

Wraz z quadowcami po kilku wąwozach i wyschniętych korytach rzek krążyli też liczni motocykliści, szukając tego jednego, właściwego. Ponad ich głowami pojawił się śmigłowiec organizatorów, którzy widząc problemy, postawili w kluczowym miejscu funkcyjnego. Jego zadaniem było wskazywać właściwą drogę. Niestety pech sprawił, że na jego obecność natknął się, jadący 23 minuty za Sonikiem Casale, który tym samym zbudował sobie kilkuminutową przewagę i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Polski kierowca traci do niego jednak tylko 9 minut i 35 sekund.

W Chilicito zakończyła się druga część etapu maratońskiego i po jednej nocy spędzonej z dala od mechaników, można wreszcie zająć się niezbędnymi naprawami. – Quad jest w serwisie. Czeka nas mnóstwo pracy, ale nie sądzę żeby to były rzeczy, z którymi Jarek Zając i Grzesiek Wątroba sobie nie poradzą – powiedział Sonik.
- Jedziemy do przodu! Co prawda mam ogromnego krwiaka na udzie, który straszliwie boli, ale to są drobiazgi. Trzeba je po prostu przezwyciężyć – zakończył z uśmiechem quadowiec.

4. etap:
1. Ignacio Casale (CHL) 7:15.31
2. Sebastian Husseini (NLD) + 12.05
3. Sergio Lafuente (URY) + 13.33
4. Rafał Sonik (POL) + 15.45
Klasyfikacja generalna:
1. Ignacio Casale (CHL) 19:45.26
2. Rafał Sonik (POL) + 9.35
3. Sebastian Husseini (NLD) + 13.14

Re: Dakar 2014

: 9 sty 2014, o 14:06
autor: zino
maq (ATVPolska) napisał:
Jak mi znów Holender wyprowadzi Rafała w krzaki, to przestanę sprowadzać zioła z Amsterdamu.
:lol:

Re: Dakar 2014

: 10 sty 2014, o 10:01
autor: zino
Cytat dnia
(Eric Croquelois – motocyklista – 11-krotny uczestnik Dakaru o trudności tegorocznego rajdu)
To mój 11 Dakar, ale nigdy czegoś takiego nie widziałem: trudny pierwszy etap, super trudny drugi, a potem było już tylko gorzej. Ciekawe co zaplanowali dla nas szóstego dnia zmagań… może wyślą nas na księżyc!
Źle przygotowane roadbooki, niedokładnie wprowadzone zmiany oznakowania zniszczonej przez deszcze trasy, trudne do znalezienia, niemal niewidoczne waypointy i powtarzające się problemy z nawigacją. Przez ostatnie dwa dni uczestnicy Dakaru nie mieli łatwego życia, a rosnąca liczba wątpliwości i sytuacji spornych doprowadziła do protestów kierowców. Po ich uwzględnieniu organizatorzy zweryfikowali wyniki 5. etapu oraz klasyfikacji generalnej rajdu.

- To jest najgorzej zrobiony roadbook, na jakim kiedykolwiek jechałem – grzmiał na mecie 5. odcinka Rafał Sonik. Quadowiec dzień wcześniej stracił około 25 minut z powodu źle oznakowanej trasy. Błąd organizatorów odebrał mu prowadzenie w klasyfikacji generalnej, ale po złożeniu formalnego protestu przez krakowianina oraz grupę motocyklistów, sędziowie zadecydowali o oddaniu zawodnikom straconego czasu.

Kontrowersji nie brakowało również na czwartkowym etapie z Chilecito do Tucuman. – Zarówno ja, jak i wielu kierowców ominęliśmy jeden z waypointów. Zgubiliśmy się i jeździliśmy w kółko szukając tego punktu przy wyjeździe z koryta rzeki – relacjonował Martin Kaczmarski.

Waypointy to punkty na trasie, sczytywane przez GPS, które trzeba zaliczyć w drodze do mety. Za ominięcie każdego z nich sędziowie mają prawo nałożyć godzinę kary. Taka sankcja dotknęła najlepszych kierowców, jak Carlos Sainz, Nasser Al-Attiyah, czy Robby Gordon. Każdy z nich długo krążył w poszukiwaniu niedokładnie opisanego w roadbooku miejsca, ale w końcu się poddawał.

Dodatkowe 60 minut doliczono również polskim kierowcom. Obok naszego debiutanta, karę otrzymał także Rafał Sonik. Po proteście motocyklistów swoje doskonałe, trzecie miejsce stracił także Jakub Przygoński, spadając aż na 19. pozycję. W klasyfikacji generalnej oznacza to, że nasz motocyklista zajmuje nie szóste, a ósme miejsce.

Kary doprowadziły do znacznych zmian w rywalizacji kierowców. Ostatecznie Adam Małysz zakończył etap na doskonałym 5. miejscu, tuż przed Markiem Dąbrowskim i Jackiem Czachorem. Krzysztof Hołowczyc uplasował się na 18., a Martin Kaczmarski na 24. pozycji. Te modyfikacje sprawiły, że w klasyfikacji generalnej załoga naszych dwóch byłych motocyklistów awansowała na doskonałą 7. lokatę. „Hołek” jest 10., Małysz 11., a Kaczmarski 16.

Swoje trzecie miejsce w etapie stracił Rafał Sonik, spadając o trzy „oczka”. Jego pozycja w klasyfikacji generalnej nie uległa zmianie. Nadal jest trzeci z 23-minutową stratą do Sergio Lafuente.

Zmodyfikowane wyniki:

Motocykle

5. etap
1. Marc Coma (ESP) 3:02.08
2. Jordi Viladoms (ESP) + 12.54
3. Helder Rodriguez (PRT) + 25.53

19. Jakub Przygoński (POL) + 51.20

Klasyfikacja generalna:
1. Marc Coma (ESP) 18:45.11
2. Joan Barreda Bort (ESP) + 41.10
3. Francisco Lopez Contrad (CHL) + 53.41

8. Jakub Przygoński (POL) + 1:43.02

Quady

5. etap:
1. Sergio Lafuente (URU) 3:53.48
2. Ignacio Casale (CHL) + 1.21
3. Pablo Copetti (ARG) + 11.00

6. Rafał Sonik (POL) + 42.14

Klasyfikacja generalna:
1. Sergio Lafuente (URU) + 24:23.43
2. Ignacio Casale (CHL) + 16.52
3. Rafał Sonik (POL) + 23.12

Samochody

5. etap
1. Nani Roma (ESP) 4:27.01
2. Giniel de Villiers (RPA) + 4.20
3. Orlando Terranova (ARG) + 20.44

5. Adam Małysz (POL) + 27.18
6. Marek Dąbrowski (POL) + 29.20
18. Krzysztof Hołowczyc (POL) + 1:18.05
24. Martin Kaczmarski (POL) + 1:53.32

Klasyfikacja generalna:
1. Nani Roma (ESP) 19:21.54
2. Orlando Terranova (ARG) + 31.46
2. Giniel de Villiers (RPA) + 39.59

7. Marek Dąbrowski (POL) + 1:45.58
10. Krzysztof Hołowczyc (POL) + 2:22.59
11. Adam Małysz (POL) + 2:31.56
16. Martin Kaczmarski (POL) + 3:40.04

http://www.pnt.pzm.pl/?p=2585

Re: Dakar 2014

: 15 sty 2014, o 16:40
autor: busik
coś nam się Małysz dziś zgubił :?

Re: Dakar 2014

: 15 sty 2014, o 23:48
autor: WRC fan
busik, tracking się zgubił ;)

Mamy 4 polskie załogi w pierwszej dziesiątce w samochodach ( :-d ), do tego Rafał Sonik trzeci w quadach, Przygoński siódmy w moto - PIĘKNIE :thumb: Oby tak do końca.


No i Mr. Dakar lada moment Romę - niesamowity jest.

Re: Dakar 2014

: 16 sty 2014, o 01:04
autor: Chloru
WRC fan, wyjedzie człowiek na pół dnia z kraju i taka niespodzianka. Zajebongo! :thumb: 8-)