Strona 796 z 842

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 6 sty 2020, o 19:16
autor: stach22
Dziękuję za życzenia.
Ja tez ci życzę pomyślności w Nowym Roku.
I mniej pochopnych sugestii na temat innych, których nie znasz.

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 6 sty 2020, o 20:07
autor: ptk22
Gal pisze:
6 sty 2020, o 18:34
jakichś Tatarskich przodków
To podobnie jak z moim dziadkiem.

Cześć Gal, gdzie się podziewałeś tyle czasu?

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 6 sty 2020, o 21:39
autor: inquiz
LIST OD SYNA DO RODZICÓW: Drodzy rodzice Poszedłem mieszkać z moją dziewczyną. Wiem, że mam zaledwie 14 lat, ale jestem szalenie zakochany! Nie przedstawiłem Jej Wam wcześniej, ponieważ wiem jakie macie uprzedzenia co do wytatuowanych prostytutek, ale się mylicie! Mimo tego że jest o 20 lat starsza, to bardzo mnie kocha, i zaproponowała wspólne zamieszkanie w swojej przyczepie kempingowej. Tam właśnie będziemy wychowywać dziecko którego się spodziewamy. Mamy nadzieję odwiedzić Was pewnego dnia z dziećmi, których chcemy mieć dużo. Nie chodzi tylko o seks! Chcemy dać Ci wiele wnuków właśnie teraz, gdy jej AIDS nie jest jeszcze w bardzo zaawansowanym stadium. Irina zasługuje na to, i na wiele więcej! Otworzyła mi oczy i teraz wiem, że marihuana nie jest taka zła. Uprawiamy ją niedaleko kempingu i sprzedajemy ćpunom w zamian za kokę, dropsy i kwasy.

Przesyłamy całusy i pozdrowienia.
Wasz zawsze kochący Krzysio.


PS: Wszystko jest kłamstwem! Jestem w domu babci Krysi. Chciałem żebyście zrozumieli, że bywają w życiu gorsze rzeczy niż to, że Wasz syn ma w szkole zagrożenia z 6 przedmiotów. Dajcie mi proszę znać kiedy będę mógł bezpiecznie wrócić do domu. 📤

ODPOWIEDŹ OJCA:
Drogi Krzysiu, Jestem tak zniesmaczony, że w przypływie szaleństwa rozwaliłem młotkiem do mięs twoje Play Station. Przejechałem też kilka razy moim Jeepem po twoim rowerze i elektrycznej hulajnodze. Spaliłem w kominku firmowe ubrania. Udostępniłem również twoje zdjęcia nago na Instagramie i Facebooku, i zrobiłem kilka fałszywych wpisów, sugerujących że jesteś gejem.

PS: To wszystko kłamstwo. Chciałem ci uświadowić że na świecie są gorsze rzeczy niż wpierdol który ci spuszczę jak wrócisz do domu!

Z niecierpliwością czekam na ciebie.
Tata.

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 01:20
autor: Gal
ptk22 pisze:
6 sty 2020, o 20:07
gdzie się podziewałeś tyle czasu?
Zawsze tu byłem, tylko nie za bardzo mi się chciało pisać, zwłaszcza po kośbie, która przeszła przez to Forum jakiś czas temu. :roll:

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 10:01
autor: stach22
Obrazek

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 10:16
autor: busik
trzej królowie w podróży...
Obrazek

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 12:55
autor: FUX
stach22, busik, było.

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 13:01
autor: stach22
Tak myślałem. Ale fajne ;-)

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 13:54
autor: busik
FUXiu... zdjęcie z wczoraj z Chorzowa... hm, kiedy było? :-)

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 14:08
autor: FUX

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 14:12
autor: busik
:giggle: :giggle: :giggle:

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 14:47
autor: FUX
:mrgreen:

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 14:49
autor: stach22
Obrazek

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 15:22
autor: bojar
Gal pisze:
6 sty 2020, o 01:41
stach22 pisze:
28 gru 2019, o 12:24
narodu wśród którego przyszło mi żyć
Zawsze zastanawia mnie, co zmusza ludzi do życia wśród obcego narodu.
Przecież jest proste rozwiązanie - wrócić do własnego narodu/państwa i żyć pełnią życia.
W dzisiejszych czasach to nie problem.

No wicie towarzyszu, no krytykować to właściwie można, ale po co? jeśli już to na pewno nie tak emocjonalnie, tylko tak delikatniej. No, a tak w ogóle to nie można by pochwalić!?
Czyli Stachu morda w kubeł, albo wy..... jeżdżaj
Krytyka tak, krytykanctwo nie i wiadomo, że nie Ty będziesz decydował co jest co.






Gal pisze:
6 sty 2020, o 19:06



Ocenę wyraża się słowami o neutralnym zabarwieniu emocjonalnym.

Bardzo często słowo wypierdalaj u prostego człowieka ma mniejsze zabarwienie emocjonalne niż słowo wyjeżdżaj u intelektualisty.

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 15:37
autor: stach22
bojar pisze:
Gal pisze:
6 sty 2020, o 01:41
stach22 pisze:
28 gru 2019, o 12:24
narodu wśród którego przyszło mi żyć
Zawsze zastanawia mnie, co zmusza ludzi do życia wśród obcego narodu.
Przecież jest proste rozwiązanie - wrócić do własnego narodu/państwa i żyć pełnią życia.
W dzisiejszych czasach to nie problem.

No wicie towarzyszu, no krytykować to właściwie można, ale po co? jeśli już to na pewno nie tak emocjonalnie, tylko tak delikatniej. No, a tak w ogóle to nie można by pochwalić!?
Czyli Stachu morda w kubeł, albo wy..... jeżdżaj
Krytyka tak, krytykanctwo nie i wiadomo, że nie Ty będziesz decydował co jest co.






Gal pisze:
6 sty 2020, o 19:06



Ocenę wyraża się słowami o neutralnym zabarwieniu emocjonalnym.

Bardzo często słowo wypierdalaj u prostego człowieka ma mniejsze zabarwienie emocjonalne niż słowo wyjeżdżaj u intelektualisty.
Warto wcześniej dorobić komuś gębę, że skoro masz zdanie krytyczne toś z pewnością nietutejszy. Bo akurat nie nazbyt precyzyjnie się wyraziłeś, lub użyłeś zwrotu ,który z odrobiną złej woli można użyć przeciwko adwersarzowi.

Ale OK, Gal dość elegancko wycofał się z oskarżeń, tak to odebrałem, doceniam i nie ma sprawy. W dodatku na koniec napisał coś mądrego, że narodowość to wybór a nie pochodzenie. Co prawda tym samym zaprzeczył sensowi podejrzeń pod moim adresem, ale cóż.

Trochę szkoda, że tylko ty zauważyłeś niestosowność jego ataków na mnie.
Reszta włącznie z chiefem przeszła nad tym do porządku dziennego rzucając się w pląsy powitań starego forumowego druha.

Smutne, ale jak już nadmieniłem, nic to. Uważam, że Gal jakoś wyszedł z tego z twarzą. Przynajmniej przed samym sobą.

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 15:50
autor: piotruś
stach22 pisze:
7 sty 2020, o 15:37
że tylko ty zauważyłeś
Nie tylko ;-) . Ale nie wszystkim się chce brnąć tak bardzo jak Tobie stach22, . A lubisz czasem drążyć jak, nie przymierzając, przy skomplikowanej kanałówce ;-) .

Jak kiedyś na Chlejadach powiedziałem, że w obecnych czasach napieprzanie dzwonami kościelnymi kilka razy dziennie, a szczególnie o 6 rano w sobotę i niedzielę jest bez sensu. No bo wszyscy już mają i się znają na zegarkach a wielu ludzi (w tym ja ;-)) mieszkają bardzo blisko dzwonnicy, to usłyszałem, że mam się przeprowadzić a ta tradycja jest świetna, bo jest .... tradycją ... :lol: .
Ale ja wtedy przestałem drążyć w nadziei, że mnie będą chcieli na następnych Chlejadach :-)

A propos, kiedy będą Chlejady? :idea: :?:

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 17:04
autor: stach22
Hehe, może faktycznie za dużo i zbyt na serio drążę, muszę oddzielić pracę od forum ;-)
Z resztą, święty tez nie jestem :p :D

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 18:58
autor: FUX
piotruś pisze:
7 sty 2020, o 15:50
A propos, kiedy będą Chlejady?
Zorganizuj, postaram się być.

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 7 sty 2020, o 19:12
autor: bojar
piotruś ja żyję tak daleko od dzwonnicy, że jej nie słyszę, ale w pełni Cię popieram. :mrgreen: Nic mnie tak nie rozwala jak argument " możesz się wyprowadzić". :evil:


P.S.I chcieli Cię?

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 8 sty 2020, o 09:31
autor: piotruś
bojar pisze:
7 sty 2020, o 19:12
P.S.I chcieli Cię?
Na razie nikt nie chce zorganizować tych następnych ... ;-)

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 8 sty 2020, o 09:39
autor: Chloru
piotruś pisze:
bojar pisze:
7 sty 2020, o 19:12
P.S.I chcieli Cię?
Na razie nikt nie chce zorganizować tych następnych ... ;-)
Z organizacją Chlejad nie wiążą się żadne opłaty licencyjne. Każdy może ;)

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 8 sty 2020, o 10:23
autor: jarmaj
piotruś pisze:
7 sty 2020, o 15:50
w nadziei, że mnie będą chcieli na następnych Chlejadach
bojar pisze:
7 sty 2020, o 19:12
P.S.I chcieli Cię?
piotruś pisze:
8 sty 2020, o 09:31
Na razie nikt nie chce zorganizować tych następnych
Obrazek

:mrgreen:




Fakt, miło byłoby się na Chlejady wybrać :-)

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 8 sty 2020, o 12:48
autor: inquiz
jarmaj pisze:
8 sty 2020, o 10:23
Fakt, miło byłoby się na Chlejady wybrać :-)
To zawsze działało na zasadzie - weźmy się i zróbcie. Ale za mną chodzi to też jakoś od jesieni, można by się skrzyknąć w parę osób i poknuć.

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 8 sty 2020, o 15:36
autor: jarmaj
inquiz pisze:
8 sty 2020, o 12:48
można by się skrzyknąć w parę osób i poknuć.
Jakby co to w miarę możliwości chętnie pomogę. :-)

COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

: 8 sty 2020, o 16:12
autor: Alan, Alan, Alan!
piotruś pisze:
7 sty 2020, o 15:50
Jak kiedyś na Chlejadach powiedziałem, że w obecnych czasach napieprzanie dzwonami kościelnymi kilka razy dziennie, a szczególnie o 6 rano w sobotę i niedzielę jest bez sensu. No bo wszyscy już mają i się znają na zegarkach a wielu ludzi (w tym ja ) mieszkają bardzo blisko dzwonnicy, to usłyszałem, że mam się przeprowadzić a ta tradycja jest świetna, bo jest .... tradycją ... .
Ale ja wtedy przestałem drążyć w nadziei, że mnie będą chcieli na następnych Chlejadach
Piotruś. Normalnie krew się mrozi! :mrgreen:
To znaczy, dostałeś od Forum oficjalne stanowisko w sprawie dzwonów? Zebrała się kapituła i dostałeś od Forum ultimatum - dzwony albo spadaj? ;-)

Było do mnie w sprawie dzwonów. Strasznie mnie wk... jak jestem w Bielawie.

***

To, (sorry, że wykorzystam powyższy przykład), jest jeden z powodów dlaczego ciężko czasami wbić się w jakieś grono. Polemikę z jedną czy kilkoma osobami przenosi się na całość - no tak, oni mnie nie chcą/nienawidzą/są z pisu/po.
Ja to widziałem zbyt często. Ileż to razy czytałem "forum jest pisowskie", "forum jest peowskie". Czasami w niewielkich odstępach czasu liczonych w minutach. :mrgreen:
Albo: po co to jeszcze utrzymujesz, chyba tylko dla tego "nielubianego XXX". No nie można się zrażać, bo ktoś lubi dzwony a inny nie. I tym głównie różni się "stare" forum, od tego obecnego.

Na Chlejady również bym się wybrał, ale w tym roku może być ciężko.
Jak o mnie chodzi to ja bardzo chętnie z Tobą znowu śliwowicy pokosztuję. No może odrobinę mniej. ;-)
stach22 pisze:
6 sty 2020, o 19:16
Ja tez ci życzę pomyślności w Nowym Roku.
I mniej pochopnych sugestii na temat innych, których nie znasz.
Ja się przyłączę. I nawzajem.