Forum Subaru

Ludzie oglądają seriale. Wokół zaczyna być smutno a na dobitek w klanie uśmiercają prawie jednocześnie 2 osoby. To powinno być ukarane

W Gdyni maja działajacy wehikuł czasu.
Kontakt był 12ego - kwarantanna + 10 dniu. Pismo dostarczone wczoraj.............

lukass pisze: ↑

26 paź 2020, o 19:13

W Gdyni maja działajacy wehikuł czasu.

nie, nie, nie, drogi obywatelu. nie ma tak łatwiutko. teraz, to ty musisz się dostosować, bo jak sprawdzą, że nie to grzywna, areszt i w ogóle.

i tak jesteś w szczęśliwej sytuacji, bo w warsztacie od biedy jakiś wehikulik możesz pomodzić. ale jak ktoś nie ma dostępu do warsztatu...

damaz pisze: ↑

29 paź 2020, o 18:41

nie, nie, nie, drogi obywatelu. nie ma tak łatwiutko. teraz, to ty musisz się dostosować, bo jak sprawdzą, że nie to grzywna, areszt i w ogóle.

i tak jesteś w szczęśliwej sytuacji, bo w warsztacie od biedy jakiś wehikulik możesz pomodzić. ale jak ktoś nie ma dostępu do warsztatu...

Ja za 3 godziny kończę kwarantannę. Oficjalne powiadomienie ( i to tylko w profilu zaufanym) pojawiło mi się dopiero dziś po południu...........

lukass pisze: ↑

29 paź 2020, o 22:13

Ja za 3 godziny kończę kwarantannę. Oficjalne powiadomienie ( i to tylko w profilu zaufanym) pojawiło mi się dopiero dziś po południu...........

Dziwisz się?
Weź swoją firmę i wyobraź sobie, że masz 50 albo 100x więcej klientów.
Obsłuż ich.

To są warunki wojenne. Ci na kwarantannie mają szesnastą klasę ważności.

Ci, mogą zdalnie, to i tak los na loterii...

Gal pisze: ↑

30 paź 2020, o 02:46

Dziwisz się?
Weź swoją firmę i wyobraź sobie, że masz 50 albo 100x więcej klientów.
Obsłuż ich.

To są warunki wojenne. Ci na kwarantannie mają szesnastą klasę ważności

Nie dziwię się. Po prostu stwierdzam fakt. Wkurw może byc tylko na tych co do tego dopuścili czyli rząd - bo wyglada na to ze jedyny ich pomysł na walke z pandemią to było przerzucenie zarządzaniem do Sanepidu który nie ma na to ludzi, środków i wsparcia. Na wiosnę się udało bo ilosć chorych i tzw dochodzeń epidemiologicznych była niewielka. Teraz mleko sie rozlało i odpowiedzialność z nie przygotowanie systemu na to w 100% obciąża nieudaczników z jak to sie ładnie nazywa "zjednoczonej prawicy"

lukass pisze: ↑

30 paź 2020, o 12:47

w 100% obciąża nieudaczników z jak to sie ładnie nazywa "zjednoczonej prawicy"

Pewnie nie mniej niż nieudaczników ze "zjednoczonej lewicy" w Hiszpanii, nieudaczników z radosnych liberałów we Francji, czy nieudaczników z H.G.W. jakiej strony we Włoszech, Belgii, Szwecji, Holandii czy Czechach.
A! Jeszcze nieudacznicy z chadecji w Niemczech. Można poczytać u prezesa.
Gdziekolwiek.

Jest pokój i jest wojna. Nikt nie był gotów na nadejście Hiszpańskiej Inkwizycji.
Radykalne sądy są zwykle domeną nastolatków.
Wygląda na to, że to bardzo młode forum.
Przynajmniej duchem.

Zdrowia życzę.

Zastanawiam się tylko jak będzie zapalał te znicze.

Gal pisze: ↑

30 paź 2020, o 22:04

Zastanawiam się tylko jak będzie zapalał te znicze.

czyż nie piękne czasy? mówisz i masz. A jak nie ma w cywilizowanym świecie, to na aliekspres znajdziesz.

Alan, Alan, Alan! pisze: ↑

30 paź 2020, o 22:16

Gal pisze: ↑

30 paź 2020, o 22:04

Zastanawiam się tylko jak będzie zapalał te znicze.

Będzie czad na cmentarzach...

Gal pisze: ↑

30 paź 2020, o 21:32

we Francji

No tu to dopiero zrobili rozrywkowo. Wychodzę rano do pracy - muszę wypisać formularz "attestation de déplacement dérogatoire" że mieszkam tu i tu i zaznaczyć, że jadę do pracy o tej godzinie. Dodatkowo muszę mieć "justificatif de déplacement professionnel", czyli zaświadczenie z pracy, że tam faktycznie pracuję.
Te pierwsze muszę wypisywać i rano na drogę do pracy i po południu na powrót z pracy.

Jak chcę wyjść do sklepu, też muszę te "attestation (...)" wypisać.
Na spacer też wypisać, ale spacer nie dłuższy niż 1h i nie dalej niż 1 km od miejsca zamieszkania.
Bez tego świstka nie można wychodzić z domu (hotelu).

Ale nie wiem czy to coś śmiesznego, raczej odbieram to jako odrobinę upierdliwe...

Nie wiem jak was, ale mnie wkurzają takie argumenty jak np."bo w Europie to też sobie nie radzą". A gówno mnie to obchodzi.To są kocopoły. (pamiętam jak wracałem ze szkoły z oceną niedostateczną i tłumaczyłem ojcu, że cała klasa takową dostała i jego odpowiedzi, że to nie jest argument. Bo jakby cała klasa coś tam złego, to czy ja też? ). Ale... ciekaw jestem czy inne rządy też ganiają się z pandemią z dnia na dzień? Czy w jednym tyg. z czwartku na piątek zamykają część gospodarki, a w drugim z piątku na sobotę następną? Rządzi nami banda nieudaczników. No ale idziemy środkiem, szkoda że z gównem w gaciach.

bojar pisze:Nie wiem jak was, ale mnie wkurzają takie argumenty jak np."bo w Europie to też sobie nie radzą". A gówno mnie to obchodzi.To są kocopoły. (pamiętam jak wracałem ze szkoły z oceną niedostateczną i tłumaczyłem ojcu, że cała klasa takową dostała i jego odpowiedzi, że to nie jest argument. Bo jakby cała klasa coś tam złego, to czy ja też? ). Ale... ciekaw jestem czy inne rządy też ganiają się z pandemią z dnia na dzień? Czy w jednym tyg. z czwartku na piątek zamykają część gospodarki, a w drugim z piątku na sobotę następną? Rządzi nami banda nieudaczników. No ale idziemy środkiem, szkoda że z gównem w gaciach.

Ten symetryzm zwolenników władzy jest tym bardziej nietrafiony, że wiosną nasz punkt wyjścia był dużo lepszy niż ten w Hiszpanii, Włoszech czy Francji. Oczekiwać by można w związku z tym, że nawrót będzie podobny do tego jak na wiosnę, tak jak podobne są nawroty w wwym. krajach, lub mniejsze.
Ale tak się nie stało, bo czas 6 miesięcy nasi rządzący wykorzystali najgorzej jak tylko można było w Europie. No jeszcze Czesi dali tyły, bo zanim zdymisjonowali swojego covidosceptyka ministra zdrowia to mleko już dawno się rozlało.

[/quote]Pewnie nie mniej niż nieudaczników ze "zjednoczonej lewicy" w Hiszpanii, nieudaczników z radosnych liberałów we Francji, czy nieudaczników z H.G.W. jakiej strony we Włoszech, Belgii, Szwecji, Holandii czy Czechach.
[/quote]

no tu się wkurzyłem. to nie jest "polityczny smrodek"?

że "klasa polityczna" w większości Europy jest skupiona na:
- byciu klasą polityczną,
- godziwym życiu, li tylko z powodu bycia tą klasą,
- w związku z tym ulegającą "lobbystom" różnym,
- nie znającą się na niczym szczególnym,
- a przede wszystkim słuchającą sondaży, a nie fachowców,

to wiadomo od przedwczoraj.


że przyjdzie jakieś "sprawdzam" też było wiadomo. od ostatniego kryzysu ekonomicznego. w ramach którego dotychczasowa równowaga czegokolwiek się znierównowarzyła. dolar przestał być świętością, ropa też, Chiny ruszyły odbierać należne im miejsce. i tak dalej.

pytanie mam za 1000000 punktów: jaki związek z ochroną MOJEGO zdrowia ma fakt, że w Hiszpanii, Francji, (wstaw dowolny kraj) rząd dał dupy?????
że nasz rząd równie niekompetentny jest? i to jest jego usprawiedliwienie? albo Twój argument?

że w swojej mądrości ww. rząd najpierw wywołał marsze (bo: albo je wywołał, albo jest jeszcze głupszy niż ustawa przewiduje), a za chwilę wysłał ludzi na cmentarze (czyli - generalnie - tych, których nie wysłał na ulice wysłał na inną przytulankę)? ?
że w tydzień doprowadzili do zgromadzeń, w których uczestniczą i młodzi i emeryci? no debile...

a ponieważ uważam, że jednak nie są aż tak głupi, to przewiduję, że za chwilę ich spektakularna porażka na polu wirusologicznym zostanie wytłumaczona niesubordynacją społeczeństwa.
następnie, znowu niezgodnie z prawem (zakaz zgromadzeń został wprowadzony rozporządzeniem, co jest niezgodnie z prawem), dowiem się, że nie mogę czegoś tam. na przykład iść na spacer. albo muszę cośtam...
a następne wybory odbędą się, albo i nie...



na marginesie (albo i nie): ustawa NAKAZUJĄCA szczepieni przeciw wirusowi już jest ustanowiona. te szczepienia będą obowiązkowe, z możliwością przymusu i brakiem odpowiedzialności lekarza za skutki uboczne.


ciekawość, ile przytulili posłowie głosujący "za"...-
bo ile zarobi potentat, który sprzeda "to coś", to - szczerze - sobie takich kwot nie wyobrażam.

Gal pisze: ↑

30 paź 2020, o 21:32

Radykalne sądy są zwykle domeną nastolatków.
Wygląda na to, że to bardzo młode forum.
Przynajmniej duchem.

Dość często szafujesz argumentem wieku, jako ostatecznym dowodem na rację. Przepraszam, powiem to nie personalnie do Ciebie, tylko jako kontra do takiego rozgrywania metryką: Nie widziałeś nigdy w życiu starego idioty ?

Wiek definiuje tylko ilość lat od momentu narodzin - nic więcej. Nawet jeśli można przyjąć pewne cechy, które z większym prawdopodobieństwem wystąpią u młodych - nie można ich przytaczać bez przeciwwagi cech, które częściej wystąpią w wieku zaawansowanym. Dyskusja z takimi argumentami będzie słaba.

Ej... Żeby było na czasie. W...... ć z tą dyskusją we właściwe miejsce. To mówiłem ja, Jarząbek Wacław.