Strona 1 z 4

Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 18:30
autor: radekk
A więc forumo do głosowania

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 18:34
autor: Arti
Każdy sposób żeby nabić posta i zwrócić na siebię uwagę jest dobry. :-d A gdzie tu zrozumienie sprawy, gdzie takt. :cofee:

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 18:37
autor: So What!
Brakuje opcji "Wątek trzeba zamknąć"

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 18:38
autor: Arti
So What! pisze:Brakuje opcji "Wątek trzeba zamknąć"
A najbardziej brakuje opcji: spammerzy out. :whistle:

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 18:47
autor: radekk
Arti nie wiem jakie to wielce nabijanie postów, ale niech Ci będzie :razz:
Rozumiem że Grzesiek mógł kogoś urazić, ale ludzie nie podchodźmy do wszystkiego tak poważnie, to że ktoś coś powie nie miłego nie znaczy że świat się kończy. Czy każdy jest taki święty że nigdy nie powiedział czegoś niemiłego. Uśmiechnijmy się, przymrużmy na to oko i już, Grzesiu przeprosił i jak dla mnie to się liczy, potrafił się zachować. A że coś tam napisał, nawet jeśli to by było skierowane typowo do mnie to już bym o tym nie pamiętał ;-) Ja z Nim też nie miałem łatwych początków, ale z tego powodu nie mam do Niego żalu, nawet już nie wiem o co poszło.

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 18:49
autor: So What!
radekk pisze:Arti nie wiem jakie to wielce nabijanie postów, ale niech Ci będzie :razz:
Rozumiem że Grzesiek mógł kogoś urazić, ale ludzie nie podchodźmy do wszystkiego tak poważnie, to że ktoś coś powie nie miłego nie znaczy że świat się kończy. Czy każdy jest taki święty że nigdy nie powiedział czegoś niemiłego. Uśmiechnijmy się, przymrużmy na to oko i już, Grzesiu przeprosił i jak dla mnie to się liczy, potrafił się zachować. A że coś tam napisał, nawet jeśli to by było skierowane typowo do mnie to już bym o tym nie pamiętał ;-) Ja z Nim też nie miałem łatwych początków, ale z tego powodu nie mam do Niego żalu, nawet już nie wiem o co poszło.
To tłumaczy zwłaszcza treść ankiety :mrgreen:

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 19:29
autor: Arno
Znacie slowo wybaczac?
Trzeba widziec czlowieka w czlowieku.
Jasne, ze ma wrocic.

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 19:42
autor: FUX
A o co chodzi, tak poważnie pytam? :o

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 19:44
autor: jarmaj
:arrow: http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... &sk=t&sd=a

Ale ja juz się nie wypowiadam, bo po tym co tam przeczytałem (i w innych wątkach, ale tam częściowo zostało to już wyedytowane) brak mi słów....
Dla mnie "winowajca" przepraszając i bijąc się w pierś zamknął sprawę, a komu to nie wystarcza, to jego sprawa. Nie widzę powodów, żeby Grzesiek stąd znikał. Chyba, że sam tak bardzo chce.

Tfuuuu, a jednak coś napisałem.... :oops:

Arno, nie wiem jakim cudem, ale muszę się tu zgodzić całkowicie z Tobą, chociaż jesteś mniej apoprawnym politycznie (acz również) ;-)

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 20:04
autor: FUX
Aaaa. To widzę, że, jak by to ująć, nie tylko wobec mnie był niemiły...

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 20:09
autor: Alan, Alan, Alan!
a ja chyba nie widze powodu, zeby ciagnac te sprawe przez x watkow. Grzesiek jest tu mile widziany*, podobnie jak kazdy inny i plz nie robmy juz jarmarku, bo sam zainteresowany chcialby chyba sobie odpoczac od tej "afery" (o ktorej ciagle przypominacie)

*nad piatkami czy tam piecdziesiatkami tylko trzeba popracowac ;-)

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 20:27
autor: Arti
remek, ale przecież radekk musiał zabłysnąć. :lol:

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 20:32
autor: Arno
jarmaj pisze:
Arno, nie wiem jakim cudem, ale muszę się tu zgodzić całkowicie z Tobą, chociaż jesteś mniej apoprawnym politycznie (acz również) ;-)
Czekam na moment, kiedy przyjdzie mi zgodzic sie z zdaniem ( Z ZDANIEM - TO JAK WE WIEDNIU AU REBOURS) Jarosława - wtedy uznam, że jestem naprawdę dobrym człowiekiem.
apoprawność ma swoje zalety. i masz rację, przyganiał kocioł garnkowi. uprzejmie uprasza się o uwzględnienie podania o wybaczenie niepotrzebnej uwagi o g. by
  • o dowcipne a ja glupi zle przeczytalem. mea culpa.
    glupta nie jedno ma imie i dopada wszystkich.

    P.S. Re We Wiedniu. Kiedy mozna mowic we a kiedy trzeba w? We mozna mowic kiedy sa dwie spolgloski po w np we francji, we fromborku, we florencji, w Fumiciono. w Falentach. We Wroclawiu, we Wronkach, w Warszawie
    Co prawda uważny obserwator zauważy nowe trendy: na rządzie - a nie - w rządzie :) na klubie a nie w klubie.
    Dotyczy to takze dzielnic np. Na Wilanowie. Nikt by za mojego mlodu nie powiedzial NA WILANOWIE. Za to przed rewolucja byloby Panie Na Wilanowie. Tempus fugit.

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 21:39
autor: jarmaj
Arno pisze:uprzejmie uprasza się o uwzględnienie podania o wybaczenie niepotrzebnej uwagi o g. by
  • o dowcipne a ja glupi zle przeczytalem. mea culpa.
    glupta nie jedno ma imie i dopada wszystkich.
No bez ... no...tych.... ten tego.... a zresztą, co mi tam, NO BEZ JAJ!

Jaka tam culpa, zwykła okazja żebym mógł się przyczepić.

Chyba nie sądzisz, że wziąłem tamto inaczej, niż luźny zaczątek do przytyków????

:-)

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 22:30
autor: Konto usunięte
Arno pisze:Znacie slowo wybaczac?
Trzeba widziec czlowieka w czlowieku.
Jasne, ze ma wrocic.
Święte słowa

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 22:40
autor: LouCyphre
zamykać debilny wątek :!:

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 22:56
autor: Arno
jarmaj pisze:
Arno pisze:uprzejmie uprasza się o uwzględnienie podania o wybaczenie niepotrzebnej uwagi o g. by
  • o dowcipne a ja glupi zle przeczytalem. mea culpa.
    glupta nie jedno ma imie i dopada wszystkich.
No bez ... no...tych.... ten tego.... a zresztą, co mi tam, NO BEZ JAJ!

Jaka tam culpa, zwykła okazja żebym mógł się przyczepić.

Chyba nie sądzisz, że wziąłem tamto inaczej, niż luźny zaczątek do przytyków????

:-)
nie wycofuj sie rakiem, kuligo. Zostales obrazony. Kodeks Bohdziewicza. Ubita ziemia. Dwa pistolety WiS dostarcza.
Kiedys to bylo niebezpiecznie na swiecie, cholera. I wez badz wtedy czlowieku niezbyt agresywnym mieczakiem. Ale cos ci sie wypsnelo...
I juz szable skry sypia...Reka odrabana, ucho uciete, glowa rozpolowiona. Zyc nie umierac

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 23:01
autor: Kruszyn
Ale o co chodzi :mrgreen: ?
Każdemu może się zdarzyć chwila słabości :-)

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 23:06
autor: Arno
Kruszyn, co za roznica o co chodzi, grunt ze sie cos dzieje

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 17 gru 2008, o 23:11
autor: Kruszyn
Arno, Tys prawda. Rozruszał towarzystwo :-d

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 18 gru 2008, o 00:13
autor: radekk
Arti pisze: A najbardziej brakuje opcji: spammerzy out.
jak wam nie pasuje, to zróbcie ankietę czy ja mam odejść, bo jak sam założę to usłyszę że nabijam sobie posty. Jeśli wyjdzie że więcej osób tego chce, to nie ma problemu, nie muszę tu być

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 18 gru 2008, o 00:19
autor: Konto usunięte
radekk, jesteś jedyny na liście moich przyjaciół w profilu, nie możesz odejść :-)

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 18 gru 2008, o 00:25
autor: So What!
Konto usunięte pisze:radekk, jesteś jedyny na liście moich przyjaciół w profilu, nie możesz odejść :-)
Jasne ... a ja jestem jedyny, którego pozdrawiasz :giggle:

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 18 gru 2008, o 00:40
autor: Bilex
radekk pisze:
Arti pisze: A najbardziej brakuje opcji: spammerzy out.
jak wam nie pasuje, to zróbcie ankietę czy ja mam odejść, bo jak sam założę to usłyszę że nabijam sobie posty. Jeśli wyjdzie że więcej osób tego chce, to nie ma problemu, nie muszę tu być
redekk, czilllll maaaaaannnnn Obrazek

Re: Czy Grzesiek_67 ma wrócić

: 18 gru 2008, o 00:48
autor: radekk
Bilex pisze: redekk
ło, ale ktoś ma podobnego nicka do mnie :o :-d

:-p
Bilex pisze: czilllll maaaaaannnnn
ja jestem spokojny, ale już któryś raz z rzędu parę osób jak cokolwiek napiszę to się czepia i że spamuję, naprawdę odechciewa mi się tu być i jeśli naprawdę znajdzie się choć 6 osób, które wolałyby żebym tu nie był to nie ma sprawy, dla mnie to nie problem, a jak Im to sprawi przyjemność to się cieszę. Ja jestem ugodowy, mogę iść komuś na rękę, bo naprawdę bycie na forum nie jest dla mnie jakimś życiowym priorytetem.