Forum Subaru

W Piatek udalem sie na premiere filmu polskiego - Lejdis.
W Trakcie filmu padlo slowo PASZTET! We wlasciwym sensie!
Oto jak trendsetowe jest to srodowisko nasze.

hehe.no ale to polskie dzielko jest do ogladania czy kolejne polskie g. ?

Heh, od czasu tej afery z tym gościem od Forka na "kropce" ciągle mam w głowie słowo "trendsetter"


A jak filmik? zapowiedzi były obiecujące

[ Dodano: 2008-01-27, 20:11 ]
a co z tym filmem "Project: Monster"? widział ktoś?

trendseter to powazna instytucja.sa firmy trendseterskie i kosza straszne siano.

właśnie, jak filmik Arno?

Pasztet is my second Name

Cholerka, tak mnie tknęło:

Pasztet jest zdefiniowany. A co z kawiorem? - przecież jest kilka możliwości:

"kawior z ryby atlantyckiej" - czyli taki trochę "łże kawior"
"kawior norweski" - taki "aspirujący kawior"
"kawior z bieługi" - czyli kawior pełną gębą

jakieś sugestie?

Pasztet jest zdefiniowany.

Nic bardziej mylnego. Przejdź się do Fortnum and Mason na Piccadily Av w W2 Lon i zobacz, czym potrafi być pasztet.

devlin pisze:

Pasztet jest zdefiniowany.

Nic bardziej mylnego. Przejdź się do Fortnum and Mason na Piccadily Av w W2 Lon i zobacz, czym potrafi być pasztet.

No i to ładnie podsumowuje dawną dyskusję pasztetowo - kawiorową: Niektóre pasztety okazały się być foie gras co najmniej, a wśród kawiorów, mam wrażenie, dominowała pasta z ikry śledzia...

Niektóre pasztety okazały się być foie gras co najmniej, a wśród kawiorów, mam wrażenie, dominowała pasta z ikry śledzia...

Oh Dinuś, żebyś TY czasem p stronie młodych był :P

no bo mozna i miec kawir typu pasta z chlopczyka firmy abba jeszcze

Vert pisze:no bo mozna i miec kawir typu pasta z chlopczyka firmy abba jeszcze

no mówię "z ryby atlantyckiej"...

Bilex pisze:

Vert pisze:no bo mozna i miec kawir typu pasta z chlopczyka firmy abba jeszcze

no mówię "z ryby atlantyckiej"...

Louis Cyphre pisze:Oh Dinuś, żebyś TY czasem p stronie młodych był :P

"Po stronie młodych"...?
Po stronie młodych to ja byłem we wczesnym mezozoiku, czyli w latach 70-tych. Jeszcze mi się zdarzało w 80-tych.
Teraz jestem po jedynie słusznej stronie, czyli po stronie ludzi rozważnych, doświadczonych, wolnych od aberracji i błędów młodości, z rozwagą podchodzących do życia, przestrzegających prawa i norm społecznych, uznających pierwszeństwo realiów życiowych nad dążeniem do idealistycznej prawdy, sprawiedliwości itd.
No.

Tylko niekiedy mi odbija.
Może dlatego tutaj jestem...?

pewnie tak.na szczescie.

Gal pisze:ludzi rozważnych, doświadczonych, wolnych od aberracji i błędów młodości, z rozwagą podchodzących do życia, przestrzegających prawa i norm społecznych, uznających pierwszeństwo realiów życiowych nad dążeniem do idealistycznej prawdy, sprawiedliwości itd

ale tak to chyba jest strasznie nudno

Gal pisze: Tylko niekiedy mi odbija.
Może dlatego tutaj jestem...?

i cale szczescie

devlin pisze:

Pasztet jest zdefiniowany.

Nic bardziej mylnego. Przejdź się do Fortnum and Mason na Piccadily Av w W2 Lon i zobacz, czym potrafi być pasztet.

Tam to ja najwyżej herbatę kupuję Pasztety są z truflami

osuniu.pasztet z ttruflami jest jak ogazm z ...jest pysznie tak czy owak....

Bilex pisze:Pasztet jest zdefiniowany. A co z kawiorem? - przecież jest kilka możliwości:

"kawior z ryby atlantyckiej" - czyli taki trochę "łże kawior"
"kawior norweski" - taki "aspirujący kawior"
"kawior z bieługi" - czyli kawior pełną gębą

A ikura? :)

r.