X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Post 9 sty 2009, o 13:53

WiS pisze: Za dwa tysiaki akurat możesz sobie kupić Colta Dragoona .44 - i przy odrobinie asertywności, dobrą kawę będziesz wtedy miał na mieście za darmo

Wis prosze Cię , zaplułem ekran

So What! · Post 9 sty 2009, o 13:54

WiS pisze: Za dwa tysiaki akurat możesz sobie kupić Colta Dragoona .44 - i przy odrobinie asertywności, dobrą kawę będziesz wtedy miał na mieście za darmo

Gut ajdija. Potem Lucek będzie miał przez dłuższy czas wikt za darmo. Mogą być tylko problemy z odwiedzinami.

WRC fan · Post 9 sty 2009, o 13:54

A ja mam taki ekspres

I też jest dobry

Post 9 sty 2009, o 13:55

WRC fan wyślij ofertę Luckowi , może łyknie za dwa koła pln-ów

WRC fan · Post 9 sty 2009, o 14:40

Lucek , jak dla Ciebie to szeset

LouCyphre · Post 9 sty 2009, o 15:07

Uśmiałem się setnie

Colt Dragoon, też mi coś, przecież z tego czegoś nie da się trafić z chodnika w witrynę sklepową

No chyba, że chodzi Ci o efekty psychiczne jakie wywoła samo wydobycie z kabury tego żelastwa

FUX · Post 9 sty 2009, o 18:56

Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem...

... a poza tym kawa szkodzi.

LouCyphre,
nie stresuj się...
W ŻADNEJ knajpie w RP nie dostałem takiej

Obrazek

opis poniżej

http://www.espresseria.pl/html/zubereitungsmethoden.htm

LouCyphre · Post 9 sty 2009, o 19:32

FUX, Link prowadzi donikąd ...

FUX · Post 9 sty 2009, o 20:05

LouCyphre pisze:FUX, Link prowadzi donikąd ...

Teraz ok.

tom669 · Post 9 sty 2009, o 21:34

ja wybrałbym jakiś porządny ciśnieniowy ekspresik, np. Krupps plus zwykły młynek do kawy(kiedyś w każdym domu

)
no i oczywiście dobra woda
ciekawy efekt daje też odrobina soli

LouCyphre · Post 9 sty 2009, o 22:54

A ja się podłamałem . Miałem ochotę na kupno ekspresu do kawy żeby pić sobie jaką taką kawę, a wyszło jak zwykle, żem prostak i na kawie się nie znam, i w ogóle bez pierdyliona złotych nie podchodź...chyba poprzestanę na rozpuszczalnej

Godlik · Post 9 sty 2009, o 22:57

LouCyphre pisze: chyba poprzestanę na rozpuszczalnej

Fusiastą, fusiastą pij

tom669 · Post 9 sty 2009, o 23:07

Godlik pisze:
LouCyphre pisze: chyba poprzestanę na rozpuszczalnej
Fusiastą, fusiastą pij

albo Inkę wspomaganą kofeiną w tabletkach...

jarmaj · Post 9 sty 2009, o 23:08

LouCyphre pisze:A ja się podłamałem .

Ale ja już to napisałem przy okazji jakiegoś innego tematu. Chyba nart, ale nie jestem pewien. Ale to bez znaczenia.

Powtórzę. I to jest serio serio.

Nigdy, przenigdy, nie pytaj o zdanie co kupić znawców i pasjonatów danego tematu.

Bo wyjdzie Ci, że jak chcesz podłączyć głośniki w aucie to musisz użyć złote kable droższe od auta, jak będziesz chciał pstryknąć fotkę u cioci na imieninach, to będzie Ci potrzebny obiektyw za 25tyś zł, jak będziesz chciał rekreacyjnie pojeździć na nartach, to potrzebujesz sprzęt testowany przez Ingemara Stenmarka.

Dla przykładu, to jakby przeciętny kapelusz zapytał się mnie wybór auta, a ja bym mu polecał (zgodnie z najlepszą moją wiedzą) jedynie sti i evo. Zmapowane.

NIe pytaj nigdy pasjonatów! Chyba że sam nim jesteś!

Bo Ci wyjdzie, że zdatną do picia kawę da się zrobić jedynie za fafnaście tysięcy.

devlin · Post 9 sty 2009, o 23:23

No i kurna znów trudno się z Jarmajem nie zgodzić...

damaz · Post 9 sty 2009, o 23:23

jarmaj pisze: Zmapowane

no z tym zmapowanym to przegiąłeś. oj przegiąłeś.

ja mam przemyślenia związane też z innymi branżami, ale wydaje mi się, że przekaz jarmaja jest (znowu) dość słuszny. chodzi o to, że w wielu dziedzinach jest tak, że do pewnego pułapu cenowego dostajesz ..... a żeby przejść poziom wyżej trzeba być krezusem albo odpowiednim spadkobiercą (co na jedno wychodzi). a to oznacza, że - jak często - trzeba pójść do lustra, spojrzeć sobie w oczy i zapytać, czego się chce.
chcesz dobrej kawy? no to sobie ją fundnij. 99% ludzi nie stać na urządzenia robiące na prawdę dobrą kawę, więc używają innych - tańszych - substytutów.

a wybór należy do...

drobny edit na prośbę.

FUX · Post 9 sty 2009, o 23:25

jarmaj, a jak wygląda zmapowany expres do kawy

....

Konto usunięte · Post 9 sty 2009, o 23:26

O tak. jarmaj jest w formie. Pamiętam dyskusję o butach na obóz dla syna gal'a

devlin · Post 9 sty 2009, o 23:27

FUX pisze:jarmaj, a jak wygląda zmapowany expres do kawy
....

Np tak:

jarmaj · Post 9 sty 2009, o 23:59

FUX pisze:jarmaj, a jak wygląda zmapowany expres do kawy

Eeeee, no nie mam pojęcia.

Ale wobrażasz sobie, jak musi zapierdalać?

ky · Post 10 sty 2009, o 00:01

LouCyphre pisze: Miałem ochotę na kupno ekspresu do kawy żeby pić sobie jaką taką kawę, a wyszło jak zwykle, żem prostak i na kawie się nie znam, i w ogóle bez pierdyliona złotych nie podchodź...

Wszystko dlatego, że zapytałeś się na kawiorskim forum. Zapytałbyś kogoś z ludu, to by Ci poradzili, żebyś gryzł ziarenka i popijał wrzątkiem, albo żebyś Inkę z rana zalewał i wszyscy by byli szczęśliwi. ;)

r.

vibowit · Post 10 sty 2009, o 00:30

ky pisze:Wszystko dlatego, że zapytałeś się na kawiorskim forum.

No nie. Mam świadków na to, że dzieci karmię pasztetem. Chloru!?

Post 10 sty 2009, o 00:42

vibowit pisze: No nie. Mam świadków na to, że dzieci karmię pasztetem.

z kaczych wątróbek czy z orzechów włoskich w karmelowym puchu

Chloru · Post 10 sty 2009, o 01:44

vibowit, ajt mejt !

Post 10 sty 2009, o 01:54

ky pisze: Zapytałbyś kogoś z ludu, to by Ci poradzili, żebyś gryzł ziarenka i popijał wrzątkiem

i taki diablel najbardziej chyba dziala. wale kawe z jury codzien rano, na rozruch 2 x 2 esspresso. za godzine jeszcze ze dwoch. bez sensu te klamoty za pare tysi. jak strzelam zolta czibo to i sniadania nie trza

Forum Subaru

X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)

Re: X-Press do kawy, czyli nie mam co zrobić z pieniędzmi ;-)