Forum Subaru

Mam pytanko. Po jakim czasie przedawniają się zobowiązania z działalności gospodarczej, chodzi mi tutaj o operatora komórkowego Orange.

burat, 3 lata.

temat jest taki ,że to chodzi o mojego kumpla która dostał takie powiadomienie z e-kancelarii która odkupiła dług byłej żony z Orange i właśnie te faktury są z 2009 i 2010r z jej firmy którą miała samodzielnie i dopominają się natychmiastowej spłaty. Więc teraz nie wiadomo jak to ugryźć i czy można im powiedzieć ,żeby się gonili czy jak

Nic nie rób. Jezeli beda dochodzic w sadzie, to podnies zarzut przedawnienia. A jezeli z papuga, to jeszcze koszty wygrasz.

ale on już nie ma długów wobec Orange, tylko wobec kancelarii która dług odkupiła, więc...
Operatorzy w momencie sprzedaży długów wstawiają pacjenta na czarną listę, więc nawet żelazka na raty teraz nie kupi
jego decyzja, czy chce się bujać po sądach przez parę lat i nie móc funkcjonować w systemie bankowym (jakiekolwiek raty, wnioski w bankach będą trzepane przez czarną listę u operatora), czy lepiej długi spłacić i wyczyścić sobie historię

IMHO w dzisiejszych czasach opłaca się nie być na czarnej liście gdziekolwiek

Edyta: niech powiadomi tą kancelarię, że nie jest już w małżeństwie - ale jeśli był wtedy (2009-2010) - to pewnie dalej odpowiada - jeśli nie mieli rozdzielności majątkowej - ale tu niech się prawnicy wypowiedzą

Co do przedawnienia to pytanie czy jego bieg nie został przerwany - trzeba sobie przypomnieć czy były wezwania jakieś poleconym odbierane.

oprocz uznania zadna inna czynnosc poza sadem nie przerywa biegu przedawnienia. nawet wezwanie na papeterii w rozyczki

Ale mogło być zawezwanie do próby ugodowej lub jakieś inne czynności na które wtedy nie zwróciliśmy uwagi.
http://przedawnione.pl/przerwanie-biegu-przedawnienia/

zawezwanie jest czynnością sądową

Pomóżcie...
Mój ojciec w weekend wywinął taki numer - nie zauważył, że inne auto zatrzymuje się przed przejściem (zjechało na buspas, myślał że skręca w prawo), żeby przepuścić pieszą no i śmignął obok. Na szczęście nic się nikomu nie stało, ale kawałek dalej stała policyjna Insignia która wszystko nagrała. Oczywiście jego wina jest bezsporna, nikt tego nie neguje. No ale panowie uparli się żeby zatrzymać mu prawo jazdy. Dzisiaj był złożyć wyjaśnienia w WRD, no ale podobno procedura jest taka, że dalej dokumenty idą do prokuratora i musi czekać...

Co dalej? Czy jest szansa, że nie straci uprawnień i skończy się tylko grzywną/punktami? Czy coś powinien zrobić oprócz czekania? Ile to może potrwać?

Chłopina się strasznie tym przejął, spać nie może i w ogóle martwię się o Niego... Dodatkowo wszystkie białostockie szmatławce już wydały na Niego wyrok, zrobiły z Niego 'pirata w Subaru' i stał się przy okazji 'gwiazdą' lokalnego internetu... A to na psyche mu nie pomaga

http://www.bialystokonline.pl/al-pilsud ... 8,1,1.html
http://dziendobry.bialystok.pl/nieodpow ... awo-jazdy/
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll ... /150409812
http://www.radio.bialystok.pl/wiadomosc ... /id/122754
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/art ... /150409798

Godlik, tutaj masz trochę wyjaśnień.

Powiem tak - w nagłówkach rzadko pisze "kierowca volkswagena", wiec to z tym subaru to widze że się uwzieli :)

Powiem tak - dziwnie policmajstry zagrały, widocznie chcieli sobie zarobić tym plusy u góry - to sie kwalifikuje pod zwykły mandat za stwarzanie zagrożenia - przecież nie pędził niewiadomo ile :/

Ale jeśli to już trafi do sądu, to podtrzymają wniosek Policji raczej.

Link wrzucony przez rrosiaka dobrze opisuje sprawe.

Czy któryś z naszych kochanych forumowych znawców prawa udzieli mi darmowej krótkiej porady?
Mam klienta, który jest uprzejmy mi nie płacić. W umowie nie mam zapisu o możliwości zerwania umowy w trybie natychmiastowym w razie niedotrzymania jej warunków. Paragraf dot. rozwiązania umowy brzmi tak:

1. Umowa zostaje zawarta na czas nieokreślony.
2. Każda ze stron ma prawo rozwiązania Umowy z zachowaniem l miesięcznego okresu wypowiedzenia ze skutkiem
na koniec miesiąca kalendarzowego. Wypowiedzenie powinno zawierać uzasadnienie i być sporządzone w formie
pisemnej.
3. Z upływem okresu wypowiedzenia zobowiązania pieniężne są wymagalne w ciągu 14 dni od dnia ostatecznego
zakończenia umowy.

Sprawa zapewne wyląduje w sądzie, zatem zastanawiam się co mam robić zanim się to stanie. Składać wypowiedzenie? Jeśli tak, to czy muszę świadczyć usługi do 31 sierpnia? Wolałabym nie, ale chodzi o to, żeby patałach nie miał żadnej możliwości przerzucenia piłki na moją stronę odnośnie niedotrzymania warunków.
Hilfe

Jeśli nie ma innego zapisu w umowie (typu rozwiązanie bez wypowiedzenia w razie zaległości), to przy tym miesięcznym wypowiedzeniu najszybszą opcją będzie wypowiedzieć i oświadczyć o wstrzymaniu się z realizacją usług w okresie wypowiedzenia do czasu aż kontrahent zapłaci lub zabezpieczy zapłatę (także tych "zawieszonych" usług).

Konto usunięte, thx

papugi i sędziowie to ponoć zawody zaufania publicznego... a co jak nie potrafią się przyznać do najzwyklejszego błędu?


http://regiodom.pl/portal/wiadomosci/an ... go-kruczka

Różnica polega na tym,że jak się papuga walnie, to klient go może ścigać. Po to też papuga ma polisę OC. Jak się walnie sędzia, to co najwyżej wzruszy ramionami i powie dokładnie to, co napisano w tym artykule: trzeba się było odwoływać ... Żadnej odpowiedzialności, żadnych konsekwencji.

busik, a poza tym chyba tematy pomyliłeś

To znowu ja
Kto mi podpowie, czy prawo zatrzymania: http://www.arslege.pl/instytucja-prawa- ... /k9/a4999/
można zastosować w kontekście zmiany haseł/niezwrócenia dostępów do serwisu internetowego klienta do czasu uregulowania płatności? Gdybym sprzedawała mu coś fizycznego, w sensie materialnego, to sprawa jest jasna. A jak to wygląda w przypadku zablokowania konta administracyjnego np. na Facebooku?

A tak dokładniej to jak wygląda sprawa? Klient zlecił Ci zmianę haseł, podając dotychczasowe i nie zapłacił za tę usługę, więc chcesz mu zatrzymać i stare i nowe hasła?

To może na PW lepiej załatwimy sprawę.

Mam problem z miłościwie nam panującą ustawą śmieciową.
Czy gmina może żądać opłaty za okres kiedy nie wywoziła śmieci ?
Czy gmina może żądać opłaty za nieruchomość w której nikt nie mieszka i nie produkuje śmieci ?

1. żądać może, pytanie czy jesteś w stanie udowodnić, że nie wywozili
2. nie

Dzierżawię schronisko od Bieszczadzkiego Parku Narodowego, czy dyrektor może przedłużyć umowę dzierżawy na okres do trzech lat w formie bezprzetargowej, lub na czas nieoznaczony za zgodą Ministra Środowiska ?