Strona 1 z 3

1984

: 24 sty 2009, o 14:16
autor: Konto usunięte

Link: http://video.google.com/videoplay?docid ... 2672743260

To już 25 lat!

:thumb:

Mówcie co chcecie, ale ten komputer zmienił świat :-)

Re: 1984

: 24 sty 2009, o 15:35
autor: Alan, Alan, Alan!
ta ostatnia fraza wcale nie jest taka prawdziwa jakby sobie wyobrazic, ze na ekranie jest twarz Steve Jobsa :evilgrin:


;-) :mrgreen:

Re: 1984

: 25 sty 2009, o 21:06
autor: devlin
A to najstarszy mak, jaki posiadam:

http://boringpic.blogspot.com/2009/01/h ... thday.html

Re: 1984

: 25 sty 2009, o 21:24
autor: tadeklodz
w 1984 synek mi się urodził

Re: 1984

: 26 sty 2009, o 12:56
autor: Bergen
Najstarszy mak jakiego mam, to IIx.

Re: 1984

: 26 sty 2009, o 23:56
autor: zagatka
a ja się tyle czasu zastanawiałam, po co tej Pani z plakatu ten młot :giggle:

Re: 1984

: 27 sty 2009, o 11:51
autor: citan
A ja myślałem, że Wy tu o książkach. Mam już powoli dość tych jabłek. :whistle:

Re: 1984

: 27 sty 2009, o 11:55
autor: devlin
citan, przecież nikt nie namawia ani nie zachęca, naprawdę :)

Re: 1984

: 27 sty 2009, o 12:09
autor: citan
devlin, po prostu co wchodzę na jakąś stronę to Apple i Apple. Tak się chciałem wyżalić. :->

Re: 1984

: 27 sty 2009, o 12:11
autor: So What!
citan pisze: devlin, po prostu co wchodzę na jakąś stronę to Apple i Apple. Tak się chciałem wyżalić. :->
Ale przecież nikt Cię nie namawia do wchodzenia :mrgreen:

Re: 1984

: 27 sty 2009, o 12:19
autor: Alan, Alan, Alan!
citan, wlasnie! przeciez od jablka sie sprawa rypla.

I jeszcze nam wmawiaja, ze to waz je skusil. Taaaa, gadajacy waz :mrgreen:

Re: 1984

: 27 sty 2009, o 13:03
autor: citan
So What! pisze: Ale przecież nikt Cię nie namawia do wchodzenia
Niestety, to jest silniejsze ode mnie. :oops:
remek pisze: Taaaa, gadajacy waz
To pewnie ten sam, co białe myszki wcina. :mrgreen:

Re: 1984

: 29 sty 2009, o 23:25
autor: ky
Te jabłka to taką wadę mają, że jak poleżą trochę, to się marszczą i robią się na nich miękkie, brązowe plamy. A czasami pojawia się na nich coś, co moja Luba nazywa ,,Henrykiem''...

I jak tu lubić jabłka? ;)

r.

Re: 1984

: 30 sty 2009, o 12:50
autor: Konto usunięte
Gadanie. Gdyby Apple nie upowszechnił graficznego interfejsu użytkownika, to wklepywalibyście dzisiaj komendy DOS-promptem a forum wisiałoby na tekstowym BBSie.

Można mieć różne zastrzeżenia do Apple'a, ale ich wkład w rozwój komputerów jest niepodważalny. Przykładowo, to dzięki Apple macie w Windowsach zachodzące na siebie okienka (jak ktoś nie wierzy, to niech obejrzy sobie Windows 1.0 i 2.0) oraz softwarowo sterowaną mysz zamiast kolejnej karty kontrolera.

Re: 1984

: 30 sty 2009, o 13:00
autor: Alan, Alan, Alan!
Konto usunięte, jak nie Apple to kto inny ;-) interfejs graficzny byl naturalna ewolucja.

BTW, GUI zostalo wymyslone przez Xerox'a ;-) myszka zdaje sie takze ;-)

Re: 1984

: 30 sty 2009, o 13:40
autor: Konto usunięte
remek pisze: GUI zostalo wymyslone przez Xerox'a

No. A czy ja to neguję?
Konto usunięte pisze: Gdyby Apple nie upowszechnił graficznego interfejsu użytkownika,

:-p
remek pisze: myszka zdaje sie takze

Xerox wymyślił kulkową, wcześniej były chyba kółka.

Re: 1984

: 30 sty 2009, o 14:20
autor: naLeśnik
nie ma się co spierać. Maki są fajne bo w ogóle są - tak samo jak Subru, bez fajerwerków a jednak coś w tym jest. No i ważna jest jeszcze wartość dodana: rispekt :mrgreen:

Moja lepsza połówka, prowadząca wykłady ze studentami amerykańskimi, od razu zaplusowała jak wyciągnęła do wykładów MacBooka ;-)

Re: 1984

: 31 sty 2009, o 00:42
autor: vibowit
naLeśnik pisze:Maki są fajne bo w ogóle są - tak samo jak Subru, bez fajerwerków a jednak coś w tym jest.
Ja mam wrażenie, że mak składa się w 90% z fajerwerków.

Re: 1984

: 31 sty 2009, o 01:02
autor: naLeśnik
vibowit pisze:
naLeśnik pisze:Maki są fajne bo w ogóle są - tak samo jak Subru, bez fajerwerków a jednak coś w tym jest.
Ja mam wrażenie, że mak składa się w 90% z fajerwerków.
ale mówimy o sprzęcie czy o systemie? Bo w MacBooku nie widzę nic co przypominałoby gadżet - mało tego, nawet mu niektórych rzeczy brakuje: prawy ALT czy prawy przycisk przy touchpadzie. Jest slot a nie tacka na płyty. Do tego jest fajowy patent z magnetyczną wtyczką od zasilacza - która (jeśli nie byłaby magnetyczna) już nieraz zostałaby wyrwana i poleciałaby razem z laptopem na podłogę podczas wykładów :mrgreen:

Co do funkcjonalności systemu to dla mnie jest taki sam jak każdy inny - tylko sposób pracy nieco inny. No ale nie sposób się liczy tylko funkcje systemu.

Re: 1984

: 31 sty 2009, o 21:13
autor: ky
Konto usunięte pisze: Gadanie. Gdyby Apple nie upowszechnił graficznego interfejsu użytkownika, to wklepywalibyście dzisiaj komendy DOS-promptem a forum wisiałoby na tekstowym BBSie.

Można mieć różne zastrzeżenia do Apple'a, ale ich wkład w rozwój komputerów jest niepodważalny. Przykładowo, to dzięki Apple macie w Windowsach zachodzące na siebie okienka (jak ktoś nie wierzy, to niech obejrzy sobie Windows 1.0 i 2.0) oraz softwarowo sterowaną mysz zamiast kolejnej karty kontrolera
No nie przesadzaj. AmigaOS miał całkiem zacne okienka w okolicy 1985-roku. I nachodziły na siebie :) GEM (Atari) też miał, aż się nawet Apple zapluło. Zawsze znalazłby się kto inny.

r.

Re: 1984

: 2 lut 2009, o 11:13
autor: Konto usunięte
ky pisze: AmigaOS miał całkiem zacne okienka w okolicy 1985-roku.

Dzięki za poparcie mojej tezy :giggle:
ky pisze: GEM (Atari) też miał,

Ano miał, nawet belki okien ściągnęli z Systemu :giggle:

Swoją drogą, to Atari weszło w GEM, bo Microsoft się dwa lata opóźnił z wydaniem Windowsów, a do wersji 2.0 i tak nie miał zakładanej funkcjonalności (czy to czegoś nie przypomina? Vista? :-> )

Ale ja tu nie o GEM i AOS, tylko o tym, skąd Microsoft wziął technologię zachodzących na siebie okienek - bezczelnie rąbnął z Apple'a (nawet nazw regionów nie zmienili).

Re: 1984

: 2 lut 2009, o 12:38
autor: Arno
vibowit pisze:
naLeśnik pisze:Maki są fajne bo w ogóle są - tak samo jak Subru, bez fajerwerków a jednak coś w tym jest.
Ja mam wrażenie, że mak składa się w 90% z fajerwerków.
A czy masz doswiadczenie w pracy na Makach?

Re: 1984

: 2 lut 2009, o 12:42
autor: Arno
devlin pisze:A to najstarszy mak, jaki posiadam:

http://boringpic.blogspot.com/2009/01/h ... thday.html
Tez mam klasyka. Na strychu, zapakowany. I stare drukarki, i powerbooki, leza i czekaja na historie.

w 1980 roku jak juz kiedys bezczelnie wspomnialem, siedzialem w w Berkeley. I kiedys, pod wplywem, udalismy sie z klega do jego kolegow, ktorzy mieli komputer albo moze je robili, nie bardzo pamietam, ale jest duze prawdopodobienstwo, zesmy tak sie oslabiali raze z Wozniakiem i Jobsem. Pamietam, ze mieli jakas taka prykitywna gre w szachi...
A Jobs ciezko chory, Pol roku urlopu.

Re: 1984

: 2 lut 2009, o 13:29
autor: citan
Konto usunięte pisze: Ale ja tu nie o GEM i AOS, tylko o tym, skąd Microsoft wziął technologię zachodzących na siebie okienek - bezczelnie rąbnął z Apple'a (nawet nazw regionów nie zmienili).
Jeżeli ktoś nie widział, polecam filmik "Piraci doliny krzemowej".
Konto usunięte pisze: (czy to czegoś nie przypomina? Vista? )
No offence Funky, ale nie wiem, czego chcesz od Visty. Sporo osób narzeka, ale u mnie SOA#1 x 3. Pamiętam, w korporacjach był problem z domenami, ale już mnie nie dotyczy. ;-)

Ale miało być o Macu. Strasznie podoba mi się klawiatura w MacBooku - ludziom obok ;) , którzy akurat MacBooków używają (wg ich "bo muszą", ale chyba ich ciągnie :giggle: ) nie podoba się w ogóle, ale oni się nie znają. :mrgreen: Na szczęście Vaio ma podobną. :-P

Re: 1984

: 2 lut 2009, o 13:44
autor: Konto usunięte
citan pisze: No offence Funky, ale nie wiem, czego chcesz od Visty.

Chodzi mi o zapowiedzi "co wprowadzimy" i to co z tego rzeczywiście wprowadzono plus czas opóźnienia - zupełnie jak przy W 1.0
citan pisze: Strasznie podoba mi się klawiatura w MacBooku Na szczęście Vaio ma podobną.


Wczoraj widziałem netbook MSI, też chyba podobna.