Forum Subaru

Z racji tego że jakieś małe g.. zamknęło hotele wycieczka była jednodniowa. Odwiedziłem Jeziorsko. Taki zalew w łódzkim. Sporo per pedes po plażach tegoż. Tak ja sulejowski obok którego mieszkam nader mało wody. Sporo łach piachu a niby pada i wiosną powinno być ok. Potem jadę i widzę błyszczącą powierzchnię z dala. Myśl -ki diabeł ? przecież to obok zalewu. Bliżej dojeżdżam i całe hektary folii na polach nad ziemniakami. Słonko splatało mi figla. Prognozy wody na lato słabe.

Kurde, chyba jeszcze nigdy tak pies nie był wyczesany jak obecnie :D
Za moment będziemy się bić kto włoży do zmywarki :D :D :D

Mnie 5 rano dziś obudziło przeraźliwe wycie. Wczoraj zrobiłem 2 kg kiełbasy, powiesiłem do przesuszenia na wys 1,6-1,7m nad legowiskiem. Seniorka ma chyba 6 legowisk, bo jest głucha, niedowidzi, a i z głową nie tak, nie zawsze wie gdzie jest. Traf chciał, podeszła pod te kiełbachę i zaczęła wyc jak wilk do księżyca. Musiałem działkę oddać, ale źle zrobiłem bo do tej pory "suszy uśmiech" po papryce.
Od środy wracam do pracy.

Witam serdecznie,

Jak wygląda u was sytuacja z wirusem? Ja ogólnie zaopatrzyłem się na 2 tygodnie w jedzenie.
Ponoć słyszałem 70% populacji się zarazi

Ja pierdykam na zewnątrz 15 stopni : thumb:
Ale jakaś infekcja zaatakowała więc zostaję przy warsztacie
Dzisiaj działa wyobraźnia:

Będzie tworzone.

Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu

U mnie wiosna na całego.




I pierwszy raz w życiu oleandry przetrwały zimę na dworze

Chowaj, przymrozek idzie.

O faktycznie, widzę że od soboty przymrozki. Może chociaż na noc do garażu wstawię.

Ja dzisiaj popodcinałem co było do podcięcia .. 15stC

Powstało. Jutro ciąg dalszy

Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu

paku pisze: ↑

17 mar 2020, o 18:59

Ja dzisiaj popodcinałem co było do podcięcia .. 15stC

Siedzimy w ogrodzie lajtowo przy porządkach trzeci dzień.
Jeszcze dwie pierzeje...
facepalm

Bezika przesadziłem. Tzn lilaka.

tego lilaka:
https://www.esveld.nl/htmldiaen/s/syvmle.php

U mnie żona grzebie w ziemi, kocha to, to już ja nie będę się pchał
Jedynie płacę za ekipy

Z nudów za to czepiam się różnych wynalazków


Dobre

Ja przesadziłem dęba.

dzixd pisze: ↑

17 mar 2020, o 19:02

Powstało. Jutro ciąg dalszy

Co to ma być finalnie?

inquiz pisze:

dzixd pisze: ↑

17 mar 2020, o 19:02

Powstało. Jutro ciąg dalszy

Co to ma być finalnie?

Paśnik na siano dla koni.


Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu

Wygląda solidnie, parę pokoleń koni się wypasie.

Koń to przeżytek.

8 stopni o 6 rano.
Wiosna idzie.


Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu

Na dniach i mnie przymrozki do -5 a więc norma w marcu.

dzixd pisze: ↑

18 mar 2020, o 00:20

inquiz pisze:

dzixd pisze: ↑

17 mar 2020, o 19:02

Powstało. Jutro ciąg dalszy

Co to ma być finalnie?

Paśnik na siano dla koni.

A po co dno spawales? Jak nie zjedzą to będziesz musiał widłami sprzątać. Jak chciałeś żeby był dystans od ziemi, to mogłeś położyć paletę drewnianą. Wtedy wystarczyły by tylko boki. Przestawiał byś całość widłami do palet.
Mniej spawania i znacznie łatwiej posprzątać jak coś zostawią i zamoknie.

ptk22 pisze: ↑

19 mar 2020, o 08:20

dzixd pisze: ↑

18 mar 2020, o 00:20

inquiz pisze:Co to ma być finalnie?

Paśnik na siano dla koni.

A po co dno spawales? Jak nie zjedzą to będziesz musiał widłami sprzątać. Jak chciałeś żeby był dystans od ziemi, to mogłeś położyć paletę drewnianą. Wtedy wystarczyły by tylko boki. Przestawiał byś całość widłami do palet.
Mniej spawania i znacznie łatwiej posprzątać jak coś zostawią i zamoknie.

nie spawałem. Taka kratownica była kiedy kupiłem całe takie panele.
zjedzą wszystko do zera bo siano dodatkowo jest w siatce żeby nie wsadzały pyska do snopka, bo jakieś tam problemy oddechowe mają i kaszlą.

Zrobione


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

U Ciebie zrobione, a mnie się zacznie. Dziś odpaliłem traktora , jutro miałem zacząć. Wymieniłem przewód wodny ( nie podobał mi się ) , zacząłem sprawdzanie. Wyjąłem bagnet, a tam mleko . Zanim to ogarnę będę się pierdzielił małymi.