Forum Subaru

...zatem wymyśliłem sobie coś co prawie na pewno doprowadzi mnie do rozpaczy, zawału lub innego udaru ale trudno łeb sobie skręcę a prędzej czy później to zrobię
Założyłem wątek i nie kryję swoich planów, nie robię tego po cichu żeby nagle wypalić w wątku "Nasze Subaru", bo możecie mi pomóc

Chcę zanabyć (rzadkie już raczej) wersje klasyka:

1. Subaru Impreza WRX STi Type R VI limitowaną wersję, najchętniej z 2000 roku lub

2. Subaru Impreza P1 Szukam dobrze zachowanego oryginału lub egzemplarza z dobrze i fachowo wykonaną przekładką. Nie interesują mnie przerabiane potworki z nie daj Bóg wjeb...ą do środka klatką
Jeżeli ktoś coś widział, słyszał, zna kogoś, wpadnie mu jakiś link, że gdzieś na świecie jest takie oto cudo to ogromna prośba ładujcie to tutaj

mały 5150, na kropce jest niejaki MegasWRC, który zajmuje się ściąganiem takich rodzynków z Japonii. Niedawno sprzedawał coś na kropce.

Teraz też chyba coś ma:
https://www.facebook.com/japanimportspl

mały 5150, zajebisty pomysł Będę Ci kibicował

danikl, dzięki Widziałem, że na kropce udzielał się dosyć roztropnie w kilku tematach ale nie wiedziałem, że robi to zawodowo.

No pomysł pierwsza klasa.
Cholera. Zaczynam się nad sobą zastanawiać.

To to już ten wiek?

Mnie też to dopadło, znaczy ten wiek i takie pomysły kibicuje

Mały, bierz P1. Piękny wóz

esi, trudno wybrzydzać obydwa zrobione w 1 000 sztuk a tak naprawdę 998 (podobno zawsze minus 13-ta i 555-ta). P1 to taki mocniejszy GT'ek bez DCCD ale letki i z konstrukcją w wielu miejscach zaczerpniętą z WRC (Prodrive). Type R klasa sama w sobie nie ma się do czego przyczepić. Obydwa 3-drzwiowe

Olej P1. Bierz TypeR'a - zupelnie powaznie.
P1 to moze ew. dla kolekcjonera - chociaz tez prawde mowiac niczym szczegolnym, procz logo itp. to sie to nie wyroznia.
No ok - jest coupe itp. Ale takie wydelikacone.
Bierz TypeR-a, z DCCD, bez ABS .

Jak sie chcesz napalac konkretnie na v6 i do tego limitowana, to oczywiscie moze byc troche trudniej.

Ale ogolnie fajne auta. Nawet do jazdy na codzien. chociaz niektorzy twierdza, ze nie - ale ja mam male wymagania w odniesieniu do aut, to mi skrzypienie i brak zlaczki do ipoda nie przeszkadza :)

I jesli moglbym wystapic z pewnym wnioskiem - nie szpec go takim gownem na masce, jak na pierwszym zdjeciu.
Jesli juz koniecznie musi byc wiekszy wlot, to sa ladniejsze do gc8.

AMI, poluję na Type R'a, P1 to tylko ewentualne zaleczenie frustracji gdybym Type R'a nie mógł kupić. Mam już nawet kandydata ale po ostatniej sraczce z walutami funt tak się umocnił, że w ciągu 3 tygodni podskoczyło to o jakieś 4,5 tys. zł.
Zdjęcia przypadkowe żeby poglądowo pokazać a cel ma być jeden - oryginał jak to tylko możliwe, przynajmniej w wyglądzie. Co prawda sama przekładka (na którą nie jestem na 100% przekonany) to już spore odejście od oryginału no ale to już zmartwienie na potem. ABS'y i pierdolety mnie nie interesują

mały 5150, pieknie!
Tylko zdradź proszę, to do wzdychania czy do upalania ma być?

j33mbo, gdybym maił tyle lat co nasz chlebożerca to może był by do upalania ale trzeba się z klasą starzeć Nie to żebym go pod plandeką trzymał. W końcu te 280 kM przy obniżonej wadze nie da człowiekowi spokojnie żyć
Ale generalnie do wzdychania mam nadzieję, że uda się ten egzemplarz przetrzymać dla potomnych bez wykastrowania wielu oryginalnych części i montowania w nim całego wachlarza koszmarnych elementów pseudo rajdowo-tuningowych

[email protected]
Tel +48 536 01 02 03
Też mnie ten kłopot dopadł ta firma mieści się w Ożarowie Mazowieckim a Pan Andrzej to miłośnik japońskich samochodów. Z tego co wiem płyną do niego chyba trzy sztuki subaru impreza wrx sti version VI limited ale nie R tylko RA , to prawie identyczne szaleństwo do tego jakie chcesz sobie sprawić pozdrawiam

maly - nie wiem jak w praktyce planujesz uzywac auta. Jesli weekendowo, to moze zostaw auto nieprzelozone, na weekendowe wypady na tor czy nawet na jakies pozamiejskie, bardziej krete drogi.

Jak chcesz jezdzic dzien w dzien, to oczywiscie bramki roznej masci moga nieco zycie uprzykrzyc. :)

Ogolnie, mimo, ze wiekowe auta - TypeR'a polecam goraco z calego serca :)

grubaluszek pisze:Witam
Będę się przymierzał do sprzedaży mojego STI RA MY 99 po przekładce , zakuty silnik obecnie na dotarciu , usprawnione wszystko co dolegało temu modelowi . Wersja limitowana 852/1000 . Odchudzona waga 1260 kg. Ogólnie stan kolekcjonerski . Wrzuciłbym jakąś fotkę ale nie wiem za bardzo jak. Mogę przesłać na maila .

http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... 50#p439350

No tak - ale maly to chyba chcialby coupe :)

EDIT: co nie zmienia faktu, ze TypeRA tez fajne auto.

mały 5150, czy w związku z tym porzucasz pomysł przebudowy WRXa na estijaja, czy to równoległe koncepcje?

jarmaj, Zło jest nadal numerem 1. Obiecałem sobie i jemu i słowa dotrzymam. Będzie jeździł z amarantowym, trzyliterowym znaczkiem
Chcę robić to równolegle co spowoduje wydłużenie obu akcji ale na mecie otworzę szampana A do tego czasu obierki

mały 5150, to co robisz nie jest normamlne i wytłumaczalne Jestem pod wrażeniem Twoich odjechanych pomysłów. Widać, że nie czytałeś wątku "dla dziada". Trzymam kciuki.

No wiadomo - co jest lepsze od Imprezy?
Dwie Imprezy :)

mały 5150 pisze:jarmaj, Zło jest nadal numerem 1. Obiecałem sobie i jemu i słowa dotrzymam. Będzie jeździł z amarantowym, trzyliterowym znaczkiem
Chcę robić to równolegle co spowoduje wydłużenie obu akcji ale na mecie otworzę szampana A do tego czasu obierki

No to wielkie brawo! Jestem pod wrażeniem. Plany tak szalone i nieracjonalne, że prześwietne! Powodzenia!

Panowie to nie jest oczywiście takie proste. Nie mam fury kasy i nie przewraca mi się w głowie z nudów. Mam nadzieję, że sobie poradzę co pewne nie jest
Kupienie WRX'a było błędem, następnym było pakowanie w niego "ducha" STi. Zanim się zorientowałem czy zrozumiałem sugestie innych na ten temat było za późno. To ja chyba powinienem mieć obrazek osła pod nickiem.
Teraz jest już trochę bliżej i mam nadzieję, że sprawę dokończę.
O Type R myślałem całe wieki tym bardziej o jakiejś limitowanej serii. Zanim przetrzepałem specyfikacje w k...a naprawdę różnych językach, poczytałem tu tam minęło trochę czasu. Potem trzeba było przekonać samego siebie, że chcę to sobie na łeb zwalić. No i przyszedł ten moment. Trochę późno, bo aut jest coraz mniej, te z Anglii w 4 tygodnie zdrożały ok. 15% z powodu sraczki na rynku walutowym więc pozostało raczej sprowadzić go z Japonii - zobaczymy. Jutro jadę oglądać jedną sztukę, bo właśnie przyjechała z Japonii. Mam też na oku egzemplarz w UK ale powiedziałem sobie, że nie zapłacę za funta więcej niż 5,25 PLN więc na razie pupsko. Trzymajcie kciuki

Szukaj w Irlandii :) Euro do zlotego sie chyba mimo wszystko nieco mniej bujnelo - a z tego co widze, euro nawet nieco tanieje.