
wielkie em, nie wiem czemu małe dałem.
Wiesz, że tyle zużywasz, czy tylko za tyle płacisz? Może trzeba zacząć od przeglądu instalacji. Może coś w ziemię ucieka?Alan, Alan, Alan! pisze: ↑30 wrz 2020, o 14:26Ja jak liczyłem w jednej firmie to wyszło ~140k PLN za instalację. Umie ktoś z Was z grubsza policzyć jakiej mocy FV potrzebuję jeśli mam zużycie ~22mW rocznie? Może nie muszę całości zapotrzebowania pokrywać?
Przy 140k PLN wyszedł mi czas zwrotu ze 12-13 lat więc średnio fajnie, biorąc pod uwagę, że panele też nie są sprawne wiecznie.
my od dłuższego czasu (od 2013) cały czas prowadzimy taki poboczny wątek p.t. małe wiatraki. przy okazji sprawdzamy też inne opcje OZE. sprawdzamy, czyli staramy się najrzetelniej jak się da określić przede wszystkim ROI. generalnie wieje pozytywem, bo jak zaczynaliśmy, to ROI wychodziło w okolicach 20 lat, a teraz coraz częściej wychodzi 10. tak więc 12-13 bardzo dobrze "wpisuje się w trend".
i to jest bardzo dobry pomysł. lukass sobie zrobił ogrzewanie prądem i nie narzeka, tylko się cieszy. pogadaj z kimś, kto się naprawdę zna. niech doradzi, co jednocześnie:
Tak się składa że mam elektrownię chyba 5,60kWp. Latem produkuje około 800kWh/mc w grudniu 100. Więc akumuluję w sieci, bo letnia nadwyżka mi wystygnie.damaz pisze: ↑2 paź 2020, o 17:46.(..)
400m^2 oznacza, że wstawienie cysterny z wodą do podgrzewania nie jest problemem, a ztcw w tej chwili woda jest najlepszym akumulatorem energii z paneli.
tylko nie wstawiaj paneli na dach. za chwilę będzie to zakazane, a poza tym jest ryzykowne (w sensie wykonawstwa). w dodatku prastary bór dookoła. lepiej ściąć ze 3 drzewa gdzieś przed domem.
Taka i do wożenia i do dłubania stacjonarnie. Tych, których znam, używają stacjonarnej i ewentualnie na montaże jakiegoś kurdupelka.
Rzeczywiście fajny pomysł z wymiennym agregatem pilarskim i frezarskim - tego jeszcze nie widziałem.
A propos, gdyby ktoś potrzebował to frezarki triton/cmt mają precyzyjną regulację przy podkręcaniu do stołu bez żadnych dodatkowych kombinacji z podnoszeniem. Zamierzam taką nabyć ale jak zobaczyłem tą piłę to tym bardziej chce mi się zrobić stół uniwersalny. Tym bardziej że na własnym stole można tą piłę odwracać w poprzek mając stół roboczy np 1x3 metry.
Do takich prac wygodne są piły 2w1 - masz i pilarkę i ukośnicę. Makity kosztuje 2k ale jakieś ryobi parę stówek. Są też małe pilarki z nóżkami na kółkach - wygodne w przenoszeniu i tniesz na wysokości właściwej na stojąco.
Warta, myślę poważnie o takim zakupie, może się skuszę na przyszły rok.
Podłącz się do instalacji sąsiada.
wise guy cos śmiesznego to gdzie indziej.
Masz tylko prąd?
No to jaka instalacja bo można to różnie zrozumieć - masz CO wodne i podprowadzone - chcesz kupić grzejniki i mieć grzanie na życzenie ?
To zależy czy coś już w tej instalacji potrafi gadać z apką?
No to jak to oszczędne - prąd do prąd. Z jednego kW energii dostajesz jeden kW ciepła. Na takim grzaniu nie ma za bardzo jak oszczędzić bez grubych wydatków typu pompa ciepła czy izolacja domu.
Nie doradzę Ci jakichś konkretnych grzejników, bo nie mam pojęcia, ale myślę, że jakie by nie były, to finansowo wyjdziesz na to samo (w kosztach ogrzewania).