Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Konto usunięte, widać szpeca z CBŚ.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 82 razy
- Polubione posty: 6 razy
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
leon, i tym oto sposobem zdewastowałam mu plan.
Za odpowiednią flaszkę wymyślić mogę inny.
Za odpowiednią flaszkę wymyślić mogę inny.
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Coś takiego tylko bez kornikow...? Niestety też czeka w kolejceKonto usunięte pisze:
Nie narzekaj! nie trafił ci się stolik na jednej toczonej nodze, zjedzony przez korniki, uwalony jakimś czarnym szuwaksem (którego chemia nie chciała pokonać) i do tego z wypaczonym blatem Malina
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Niestety masz racjęesilon pisze: a potem z boląca głową powrócisz do zajęć bo ci kobita i tak nie da spokoju
Tak w międzyczasie wpadł mi taki pomysł i zrobiłem przerwę przy komodzie na rzecz siedzisk do ogniska...Konto usunięte pisze: Wtedy wszyscy wyrażą chęć pomocy, Kruszyn wybierze tych co to mają pojęcie.
Zaprosi na grilla, którego będzie rozpalał i pilnował w trakcie gdy inni będą ciężko pracować nad wyglądem komody.
Przewracając karczki i inne kaszanki, sącząc swój ulubiony trunek doczeka końca pracy nad wyglądem komody w ogóle się nie męcząc.
Raczej wprowadziłaś w życieKonto usunięte pisze: , i tym oto sposobem zdewastowałam mu plan.
Kombinuj bo przy komodzie nic nie umiesz zrobić ....Konto usunięte pisze: Za odpowiednią flaszkę wymyślić mogę inny.
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 82 razy
- Polubione posty: 6 razy
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
A to, to są złe pomówienia.Kruszyn pisze: Kombinuj bo przy komodzie nic nie umiesz zrobić ....
Włóż do niej 0,7 łiskacza, a zobaczysz z jaką gracją ją wyjmę i ze szczodrością napełnię szklaneczki.
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Kruszyn pisze: Obywatelu jak wpadniesz na pomysł renowacji mebla to weź cokolwiek twardego co masz w okolicy ręki i z całej siły jebnij się w głowę... Jak nie pomaga to powtarzaj uderzenia do skutku.
Ty nie dramatyzuj, tylko odkręć zawiasy (od drzwiczek odkręć) przywieź drzwiczki do mnie i skończysz w godzinę.
Metoda stara jak świat, nazywana "Ach, jak Pan to umie zrobić...", albo "Och, jaki duży...", bo stosowana głównie przez kobiety.Konto usunięte pisze: Przewracając karczki i inne kaszanki, sącząc swój ulubiony trunek doczeka końca pracy nad wyglądem komody w ogóle się nie męcząc.
Choć Mistrz Wańkowicz także jej używał, jak mu się nie chciało składać kajaka - a nie chciało mu się nigdy. Wysypywał wtedy na zatłoczonej plaży wszystkie części z worka, przykładał dwie, dowolnie wybrane, do siebie i mruczał scenicznym szeptem "Nie, tak nie pasuje...". Po czym brał jakąś inną część, przykładał do pierwszej i powtarzał "Tak też nie pasuje...".
Podobno nie musiał tego spektaklu robić dłużej niż 10 min. zanim znalazł się pierwszy uprzejmy Pan, który stwierdził "Zaraz Panu pokażę jak to zrobić, to naprawdę proste...".
A wtedy Wańkowicz siedział na piasku, wsłuchiwał się w szum fal i od czasu do czasu rzucał "Pan to jednak umie, ja nigdy bym tego nie zrobił".
I jaki problem? Win-win situation; Wańkowicz się nie napocił, a Pan dostał swoją dawkę podziwu, którego przecież pragnął...
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Nie przekonałaś mnie ....Konto usunięte pisze: zobaczysz z jaką gracją ją wyjmę i ze szczodrością napełnię szklaneczki.
no absolutnie nie przekonałaś ...Konto usunięte pisze: Włóż do niej 0,7 łiskacza
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Gal pisze: "Och, jaki duży..."
To teraz rodzi się pytanie. Czy to dobrze, że nigdy tego nie słyszałem, czy wręcz przeciwnie
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 67 razy
- Polubione posty: 74 razy
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
prawie identiko - poproszono o zrobienie większej ilości korników co zrobić jak ktoś chceKruszyn pisze:Coś takiego tylko bez kornikow...? Niestety też czeka w kolejceKonto usunięte pisze:
Nie narzekaj! nie trafił ci się stolik na jednej toczonej nodze, zjedzony przez korniki, uwalony jakimś czarnym szuwaksem (którego chemia nie chciała pokonać) i do tego z wypaczonym blatem Malina
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Gal pisze: Metoda stara jak świat, nazywana "Ach, jak Pan to umie zrobić...", albo "Och, jaki duży...", bo stosowana głównie przez kobiety.
Choć Mistrz Wańkowicz także jej używał, jak mu się nie chciało składać kajaka - a nie chciało mu się nigdy. Wysypywał wtedy na zatłoczonej plaży wszystkie części z worka, przykładał dwie, dowolnie wybrane, do siebie i mruczał scenicznym szeptem "Nie, tak nie pasuje...". Po czym brał jakąś inną część, przykładał do pierwszej i powtarzał "Tak też nie pasuje...".
Podobno nie musiał tego spektaklu robić dłużej niż 10 min. zanim znalazł się pierwszy uprzejmy Pan, który stwierdził "Zaraz Panu pokażę jak to zrobić, to naprawdę proste...".
A wtedy Wańkowicz siedział na piasku, wsłuchiwał się w szum fal i od czasu do czasu rzucał "Pan to jednak umie, ja nigdy bym tego nie zrobił".
I jaki problem? Win-win situation; Wańkowicz się nie napocił, a Pan dostał swoją dawkę podziwu, którego przecież pragnął...
Dokładnie w 1987 roku na kampingu w Pradze tak stanąłem przed dwoma workami z namiotem Gdynia 4.
Pierdyliard rurek niesymetrycznych, brak schematu.
Zlitował się jakiś Holender i pomógł.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 82 razy
- Polubione posty: 6 razy
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Tym sposobem nigdy nie musiałam składać swojego namiotu.Gal pisze: Nie, tak nie pasuje...". Po czym brał jakąś inną część, przykładał do pierwszej i powtarzał "Tak też nie pasuje...".
A to moja wina żeś nieczuły?Kruszyn pisze: absolutnie nie przekonałaś ...
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Chyba dobrze, bo nie musisz się przynajmniej zastanawiać czy nie byłeś przedmiotem manipulacji.Konto usunięte pisze:Gal pisze: "Och, jaki duży..."
To teraz rodzi się pytanie. Czy to dobrze, że nigdy tego nie słyszałem, czy wręcz przeciwnie
Ale!
Obiektywnie możesz to ocenić za pomocą miarki:
- jak okolice 15cm (podobno średnia europejska), to po prostu nikt sobie z Ciebie jaj nie robił.
- jak 22cm+, to to wredne suki były, że nie dały Ci należnej satysfakcji...
Bezdyskusyjnie należnej.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
U mnie, w Sopot-ileś, większość rurek była połączona łańcuszkami na sprężynach. Póki się łańcuszki nie pozrywały, to nie było problemu.FUX pisze: Dokładnie w 1987 roku na kampingu w Pradze tak stanąłem przed dwoma workami z namiotem Gdynia 4.
Pierdyliard rurek niesymetrycznych, brak schematu.
Zlitował się jakiś Holender i pomógł.
Ja chyba ciągle gdzieś mam ten namiot.
Przynajmniej nie pamiętam bym komuś dał, czy wyrzucił.
Chce ktoś Sopot-ileś?
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 82 razy
- Polubione posty: 6 razy
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Gal pisze:Chyba dobrze, bo nie musisz się przynajmniej zastanawiać czy nie byłeś przedmiotem manipulacji.Konto usunięte pisze:Gal pisze: "Och, jaki duży..."
To teraz rodzi się pytanie. Czy to dobrze, że nigdy tego nie słyszałem, czy wręcz przeciwnie
Ale!
Obiektywnie możesz to ocenić za pomocą miarki:
- jak okolice 15cm (podobno średnia europejska), to po prostu nikt sobie z Ciebie jaj nie robił.
- jak 22cm+, to to wredne suki były, że nie dały Ci należnej satysfakcji...
Bezdyskusyjnie należnej.
Każda kobieta powie, że nie musi być duży.
Wystarczy żeby był długi i gruby.
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Może nie dało się aż tak skłamaćKonto usunięte pisze: To teraz rodzi się pytanie. Czy to dobrze, że nigdy tego nie słyszałem, czy wręcz przeciwnie
FUX pisze: z namiotem Gdynia 4
Normalnie pamiętacie " Słodowego" i "Piórkiem i węglem" KobylińśkiegoGal pisze: U mnie, w Sopot-ileś,
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
To było kluczowe. Część poległa. Ta z tymi łańcuszkami.Gal pisze: Póki się łańcuszki nie pozrywały, to nie było problemu.
Te bez to były fabrycznie do daszku nad wejściem po podniesieniu poły namiotu.
https://www.olx.pl/oferta/namiot-willow ... oiegk.html
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Jak się nie zgodzić...
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Dziś ostatni dzień następnego tygodnia. Jak tam szafka?
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Zrobiona. Teraz czeka na część drugą prac....
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Szukam mocnego kleju do plastiku, takiego, który potrafi wytrzymać jakieś niewielkie naprężenia i jest wodoodporny. Elastyczność nie jest wymagana.
Czym warsztaty kleją deski rozdzielcze itp?
Czym warsztaty kleją deski rozdzielcze itp?
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Spróbuj użyć kleju butylowego, taki jest stosowany do lamp samochodowych. Jest elastyczny, odporny na warunki atmosferyczne, no i pod wpływem temperatury można go rozkleić. Po ochłodzeniu właściwości wracają.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
skwaro, dzięki za sugestię, ale wygląda, że ten klej butylowy jest używany bardziej do uszczelnień, niż do trwałego sklejania dwóch elementów, a ja bym chciał jednak skleić dwa plastikowe elementy
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Ok, a jaki to typ plastiku? Bo jeżeli to ma być naprawdę trwałe to najlepiej pewnie będzie zespawać, tylko trzeba spawarkę do plastiku i odpowiednią spoinę.
Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...
Konto usunięte, odezwij się w weekend, brat mi dał jakiegoś tytana wyciskanego z tuby, trzyma super. kleiłem nim uchwyty na płytki, mam na działce to spojrzę który to konkretnie.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!