Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
bojar
6 gwiazdek
Lokalizacja: warszawski-zachodni
Auto: forester 2,5XT,Q5
Polubił: 80 razy
Polubione posty: 232 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 30 mar 2020, o 20:50

No, nie rozumiem. Woda w instalacji jest wtedy gdy jest włączona. Jak zakręcę wodę to ona wykapie i tez nie ma co pękać. Mam kapilary już ok. 25 lat i zawsze na zimę leżą na dworze.



BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 30 mar 2020, o 21:18

Problem skali. Ja się podlewam nie z wodociągu, tylko ze zgromadzonej deszczówki. Grawitacyjnie. W szklarni moja hand made przeżyła zamrażanie nie raz. Kroplowniki na borówkach w polu zasilane na tej samej zasadzie popękały. Chińszczyzna z niemieckiego rewe czy aldiego.

bojar
6 gwiazdek
Lokalizacja: warszawski-zachodni
Auto: forester 2,5XT,Q5
Polubił: 80 razy
Polubione posty: 232 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 30 mar 2020, o 21:36

Moje to nie chińszczyzna. Mają już ok 25 lat, węże główne i wężyki doprowadzające są w dobrym stanie, jest jeszcze ok 30% oryginalnych końcówek. Te które teraz kupuję to szajs.

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 30 mar 2020, o 23:11

Kiedyś wszystko było lepsze. Pralki, samochody, 20-letni wąż z gardeny lepszy jest od świeżego węża z gardeny, fiskars byłlepszy. Zimy mroźniejsze, balety głośniejsze, laski gorętsze... Nawet ryby większe łowiłem.
Użytkownicy, którzy polubili ten post (razem 3):
inquiz (30 mar 2020, o 23:12) • ptk22 (31 mar 2020, o 01:22) • Piter 35 (31 mar 2020, o 22:32)

bojar
6 gwiazdek
Lokalizacja: warszawski-zachodni
Auto: forester 2,5XT,Q5
Polubił: 80 razy
Polubione posty: 232 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 31 mar 2020, o 17:27

BiP pisze:
30 mar 2020, o 23:11
Kiedyś wszystko było lepsze. Pralki, samochody, 20-letni wąż z gardeny lepszy jest od świeżego węża z gardeny, fiskars byłlepszy. Zimy mroźniejsze, balety głośniejsze, laski gorętsze... Nawet ryby większe łowiłem.
No, na pewno jedną rzecz miałeś mniejszą. To były dłonie.
Użytkownicy, którzy polubili ten post (razem 2):
Chloru (31 mar 2020, o 20:34) • rrosiak (31 mar 2020, o 20:56)

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 31 mar 2020, o 20:29

Okrutnyś!
:lol:

bojar
6 gwiazdek
Lokalizacja: warszawski-zachodni
Auto: forester 2,5XT,Q5
Polubił: 80 razy
Polubione posty: 232 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 31 mar 2020, o 20:55

Eeetam, tak tylko mi się powiedziało. :mrgreen:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 4 kwie 2020, o 18:01

Chcę kupić niedrogą łańcuchową pilarkę elektryczną. Do pocięcia grubych gałęzi, starych palet, pozostałości niemalowanych desek. Żeby to potem w kominku spalić. Spalinową Husqvarnę mam, ale została w domu i raczej nikt mi jej nie przyśle. Coś lekkiego i budżetowego?

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 4 kwie 2020, o 18:10

Makita. Nie jest budżetowa ale dobra.
Do pierwszego gwoździa.
I olej kup.
Dolce far niente ;-)

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 407 razy
Polubione posty: 361 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 4 kwie 2020, o 18:14

Konto usunięte, Makita nie jest zła jak Fux radzi. Ale to już nie to co kiedyś. Proponuję rozważenie innej opcji do takich rzeczy - piły szablastej. W zakupie będzie tańsza, możesz kupić różne piły, do drewna czy stali i jak uszkodzisz to bez żalu założysz nowe ostrze. Zwłaszcza jak spalinówka jest w odwodzie i w końcu ją będziesz miał, szablastą bali nie potniesz bo długość cięcia mniejsza.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 4 kwie 2020, o 18:59

Makitą ukośnicą pociąłem gałęzie. Nie jest to narzędzie do tego, ale robiło się fajnie. Bez spalin i trochę ciszej.
Łańcuchowego ostatnio w serwisie stihla mi wciskali. Akumulatornyj. Fajny. Egzemplarza testowego nie ma. Filmiki w necie obiecujące. Cena :wall:

Palucha dzisiaj rozszarpałem taką niepozorną ręczną. Ostra jak brzytwa. Prawie godzina opaski. Na razie koniec z ciesielką. Grubo było.

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 4 kwie 2020, o 19:10


Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 4 kwie 2020, o 19:16

Ale ja nie chcę sobie nic amputować Obrazek

Makita to ja wiem że jakościowo będzie ok, ale tu mi trzeba raczej jakąś solidniejsza chińszczyzne. Do użycia 2 razy w roku po kilka godzin.

Szablastą widziałem w Lidlu. Ale jakoś mnie nie przekonała, właściwie ciężko znaleźć zastosowanie

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 4 kwie 2020, o 19:26

Konto usunięte pisze:
4 kwie 2020, o 19:16
jakąś solidniejsza chińszczyzne.
Problemem w chińszczyźnie spalinowej są silniki (nie tylko, ale głównie). Zwłaszcza jak się używa 2 x do roku.
Ale jeżeli chcesz elektryczną na kablu, to kup najmocniejszą noname w Leroyu czy OBI i pilnuj paragonu/gwarancji. Jak się rozwali, to wymienisz.
Elektryczne piły łańcuchowe to tak bardziej do przycinania gałęzi.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 4 kwie 2020, o 19:37

Gal pisze:
Konto usunięte pisze:
4 kwie 2020, o 19:16
jakąś solidniejsza chińszczyzne.
Problemem w chińszczyźnie spalinowej są silniki (nie tylko, ale głównie). Zwłaszcza jak się używa 2 x do roku.
Ale jeżeli chcesz elektryczną na kablu, to kup najmocniejszą noname w Leroyu czy OBI i pilnuj paragonu/gwarancji. Jak się rozwali, to wymienisz.
Elektryczne piły łańcuchowe to tak bardziej do przycinania gałęzi.
No właśnie dlatego szukam raczej elektrycznej. Silnik elektryczny trudniej schrzanić. Spalinowa Husqvarna albo Stihl rządzi, ale druga mi niepotrzebna.
Pomysł z marketem dobry, w razie czego łatwo będzie mi wymienić

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 4 kwie 2020, o 19:40

W wirusie trudny wybór. Albo wycieczka do marketu i gwarancja. albo allegro i gwarancja patykiem na wodzie.
Akumulatorowa raczej do gałęzi. Kablowe całkiem wydajne są. Te konie elektryczne dają inne wrażenie. Jak w samochodach.
Na praktykach studenckich powieźli nas do tartaku. Tartak powstał w 60-tych. Do manipulacji kłód używali radzieckiej elektrycznej, bezawaryjna od początku, czyli jakieś 30 lat.

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 407 razy
Polubione posty: 361 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 4 kwie 2020, o 19:52

Konto usunięte pisze:
4 kwie 2020, o 19:37
No właśnie dlatego szukam raczej elektrycznej. Silnik elektryczny trudniej schrzanić. Spalinowa Husqvarna albo Stihl rządzi
Partner to tania marketowa husqvarna, z marketu i paragon zachować jak Gal radzi. To tzw abonament na elektronarzędzia. Kolega takie sprzęty naprawia, kiedyś chciałem właśnie elektryczną makitę i radził mi zamiast szablastą. W tej makicie którą chciałem wtedy kupić były już jakieś plastikowe rolki które się zużywały, dlatego temat odpuściłem.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Peżot
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 34 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 4 kwie 2020, o 20:09

Testowałem szablastą do gałęzi, grubszych konarów - niebieskiego Boscha ale nie pasowało mi do tego stopnia że chwyciłem dobrze naostrzoną ręczną piłę i siłownia za darmo ;) Do drobniejszych gałęzi dobrze się pracuje sekatorem, przy grubszych fajnie się macha maczetą fiscars-a
pozdrawiam
Grzegorz

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 407 razy
Polubione posty: 361 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 4 kwie 2020, o 21:14

Grzegorz pisze:
4 kwie 2020, o 20:09
chwyciłem dobrze naostrzoną ręczną piłę i siłownia za darmo
Tradycyjna moja twoja dobrze naostrzona i z rozwiedzionymi zębami idzie w bal prawie jak spalinówka przy wprawnych operatorach. Ale Fido ma do cięcia palety itp, dlatego zaproponowałem szablastą jako alternatywę dla elektrycznej łańcuchowej bo prostsza i tańsza w eksploatacji. W sumie można by też rozważyć zagłębiarkę, można dorobić stolik i mieć kilka dodatkowych zastosowań.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

ptk22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: JG
Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
Polubił: 2268 razy
Polubione posty: 137 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 4 kwie 2020, o 21:32

Konto usunięte pisze:
4 kwie 2020, o 18:01
Chcę kupić niedrogą łańcuchową pilarkę elektryczną. Do pocięcia grubych gałęzi, starych palet, pozostałości niemalowanych desek. Żeby to potem w kominku spalić. Spalinową Husqvarnę mam, ale została w domu i raczej nikt mi jej nie przyśle. Coś lekkiego i budżetowego?
Jak dla mnie Stiga to jest nr 1. Jeśli chodzi o stosunek jakości/ceny.

Ale jak masz mało cięcia to jest końcówka do flexa taka jak piła łańcuchowa.
Wpisz w google: tarcza łańcuchowa 125.
Jest ryzyko, musi być wybór.

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 18 kwie 2020, o 18:47

Jak odświeżyć żeliwo? Mam kociołek ogniskowy pokryty rdzą. Da się to przywrócić do używalności?

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 407 razy
Polubione posty: 361 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 18 kwie 2020, o 20:34

BiP pisze:
18 kwie 2020, o 18:47
Mam kociołek ogniskowy pokryty rdzą. Da się to przywrócić do używalności?
Masz na myśli część użytkową a nie zewnętrzną? Też używałem podrdzewiałego, najpierw wypaliłem środek palnikiem, potem szorowanie i z 2 razy wygotowałem go i wylałem wodę. Można do ostatecznego gotowania trochę oleju i kwasku cytrynowego dla zabicia zapachów. Ja konserwowałem tak jak woka - bardzo rozgrzanego smarowałem olejem na ręczniku papierowym. Po tej operacji dużo mniej rdzewieje czekając na sezon.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 18 kwie 2020, o 20:38

Z zewn i wewn. Przypadkiem trafiłem u handlarza starzyzną, nie mogłem się oprzeć. Chyba już rok przymierzam się do tematu i zabrać się nie mogę.

dzixd
Awatar użytkownika
Moderator działu
Lokalizacja: Dziki Zachód
Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
Polubił: 9 razy
Polubione posty: 307 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 18 kwie 2020, o 21:22

BiP pisze:Jak odświeżyć żeliwo? Mam kociołek ogniskowy pokryty rdzą. Da się to przywrócić do używalności?
Piasek gruboziarnisty do środka i poszorować. Jak ogniskowy to niczym nie zabezpieczysz, bo i tak farba odjedzie.

Wysłane z mojego mądrego telefonu

Jeździć nie umiem, ale się staram :mrgreen:
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.
Konto usunięte pisze:
29 gru 2018, o 17:15
masz dobre serducho i ostrego pierdolca :lol: :thumb:
Obrazek

ptk22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: JG
Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
Polubił: 2268 razy
Polubione posty: 137 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 18 kwie 2020, o 21:28

BiP pisze:
18 kwie 2020, o 18:47
Jak odświeżyć żeliwo? Mam kociołek ogniskowy pokryty rdzą. Da się to przywrócić do używalności?
Wyślij do emaliowania. Jest trochę firm takich jak ta:
http://www.metalceram.pl/services.pl.php

Emaliowany jest znacznie łatwiejszy w umyciu.
Jest ryzyko, musi być wybór.

ODPOWIEDZ