Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 212 razy
Polubione posty: 491 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 22 maja 2018, o 10:11

ptk22, może dlatego, że nie wiadomo jaki to mosiądz? Może dlatego, że te tuleje są raczej przeznaczone cegły, drewna, betonu? Może dlatego, że te radełka mają szansę się wycierać w kontakcie ze stalą?


"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

ptk22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: JG
Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
Polubił: 2268 razy
Polubione posty: 137 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 22 maja 2018, o 10:12

Konto usunięte, ale to kosztuje 5zł za sztukę.
Jest ryzyko, musi być wybór.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 22 maja 2018, o 10:32

ptk22 pisze:Konto usunięte, ale to kosztuje 5zł za sztukę.
Taak, już widzę. Na allegro chodzą po 5,60. Zdecydowanie spróbuję. Lepsze niż nylonowy kołek, choćby ze względu na regularny gwint. Odkręcać nie będę często, tylko przy awarii kółka. Kupię dwa na zapas i problem wydaje się być rozwiązany. Extra :thumb: :thumb:

ptk22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: JG
Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
Polubił: 2268 razy
Polubione posty: 137 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 23 maja 2018, o 01:05

Konto usunięte, nie musisz kupować na zapas, nawet jeśli kiedyś miało by się poluzować, to wystarczy, że dokręcisz śrubkę i będzie trzymało znów.
Przy osadzaniu możesz zastosować klej do metalu: Zmieszaj oba składniki, jak zacznie lekko gęstnieć to wysmaruj nim wnętrze rurki, i zewnętrzną część kołka. Gwint śrubki, którą będziesz wkręcał pokryj cienką warstwą smaru i wkręć. Dzięki temu pozbędziesz się luzu pomiędzy kołkiem a rurką w miejscu gdzie kołek się nie rozszerzy, a klej nie złapie do smaru więc będziesz mógł w przyszłości wykręcić śrubkę bez problemu.
Jest ryzyko, musi być wybór.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 23 maja 2018, o 12:26

ptk22, zdecydowanie dam tam kleju, bo ze 2-3mm luzu może być. A zamówiłem i tak 4 szt. Takie rzeczy się czasem przydają w nieoczekiwanych momentach ;-)

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 23 maja 2018, o 14:52

Taaa...
A jak przychodzi nieoczekiwane, to nie wiadomo, gdzie są.

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Dacia :)
Polubił: 115 razy
Polubione posty: 180 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 23 maja 2018, o 14:56

BiP pisze:Taaa...
A jak przychodzi nieoczekiwane, to nie wiadomo, gdzie są.
Właśnie tak :thumb:

Przez kilka lat miałem całe mnóstwo różnych kabli w piwnicy, ale gdy jakiegoś potrzebowałem, to i tak kupowałem nowy, bo było szybciej. W tym roku podczas wiosennych porządków pozbyłem się więc cennych "przydasi", a tydzień później musiałem kupić nietani kabel, który akurat wiedziałem, gdzie był :giggle:
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

stefanekmac
5 gwiazdek
Auto: był forek XT jest OBK 2,5
Polubił: 26 razy
Polubione posty: 91 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 10:23

Aktualnie wywaliłem z komórki stare szafki i szafę.Chcę wsadzić regały. Może niekoniecznie na ciężary ale jednak nie na puch. Może jakieś doświadczenia pomogą w doradzeniu. Jest tego tyle że zgłupiałem a w sklepie stoją takie bardziej tandetne. Tak z 180 wys, 100 szer. 50 głębokie. Raczej 4 półki, Czekam na propozycje.
Pamietajmy o Wołyniu.

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Dacia :)
Polubił: 115 razy
Polubione posty: 180 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 11:55

stefanekmac pisze:
1 cze 2018, o 10:23
Czekam na propozycje.
Od kilku lat używam takich, ale teraz kupiłbym chyba jakieś plastikowe, mniej wytrzymałe, ale zdecydowanie lżejsze i łatwiejsze w montażu.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 74 razy
Polubione posty: 425 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 11:56

rrosiak pisze:
23 maja 2018, o 14:56
W tym roku podczas wiosennych porządków pozbyłem się więc cennych "przydasi", a tydzień później musiałem kupić nietani kabel, który akurat wiedziałem, gdzie był
Kiedyś w ramach porządków w piwnicy sprzedałem za marne grosze zalegające różne graty do auta, w tym turbinę. Za 2 m-ce padło mi turbo w aucie i musiałem kupić je za parę tysięcy....

Nigdy nie pozbywać się przydasi!
Ostatnio zmieniony 1 cze 2018, o 11:56 przez jarmaj, łącznie zmieniany 1 raz.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 11:56

Rozważ szafy metalowe na segregatory. Czysto, schludnie, zamknięte.
Te marketowe regały to porażka. Nogi z blachy papierowej, półki to samo.
W IKEA jest/był dział przy kasach z rzeczami przecenionymi. Czasami fajne rzeczy za grosze się trafiały.
Dolce far niente ;-)

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 12:34

Z ikeą to bym uważał. Jak miałem klepać szafkę pod 500kg akwarium w wyprzedażach trafiłem "solidny" stół sosnowy. Już go na wózek szarpałem, już w myślach ciąłem tę klejonkę blatu na potrzebne mi formatki, ale mały szczegół... Podróbka czół szczapek pięknie odwzorowana, nawet co jakiś kawałek z rdzeniem ale minimalnie przesunięta względem okleiny na wierzchu blatu te szczapki udającymi. W domu go poczytałem, bo na wyprz nieopisany. Nogi lite, blat okleina, w środku tekturowy plaster miodu.

Ja, użytkownik marketowego regału, starej meblościanki, szafy metalowej wp na broń i ocynkowanego regału ze złomowiska za 35zł polecam w kolejności wymienionej powyżej, od końca
Marketowy stoi tylko dlatego, że przykręcony do ściany, półki rdzewieją. Meblościanki trzeba wzmocnić, bo płyty wiórowe się uginają. w szafce trzeba wiercić ściany, żeby półki dorobić, regał ze złomu skróciłem tylko na wysokość.

stefanekmac
5 gwiazdek
Auto: był forek XT jest OBK 2,5
Polubił: 26 razy
Polubione posty: 91 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 12:58

BiP, FUX dzięki, jakoś do Ikei nie mam zaufania. Pod akwa mam mocne z drewna. Pójdę w metal plus jakiś płyta mdf na półki.
Najwyżej sam zrobię wzmocnienia pod nie. Poszukam ocynku z większą nośnością. Pomysł z drzwiczkami też dobry.
Pamietajmy o Wołyniu.

ata
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Auto: Subaru
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 15:24

stefanekmac pisze:
1 cze 2018, o 12:58
płyta mdf na półki.
Lepsza będzie sklejka albo OSB, MDF w ostateczności. Bo to niedobre płyty są!
BiP pisze:
1 cze 2018, o 12:34
Marketowy stoi tylko dlatego, że przykręcony do ściany, półki rdzewieją. Meblościanki trzeba wzmocnić, bo płyty wiórowe się uginają. w szafce trzeba wiercić ściany, żeby półki dorobić, regał ze złomu skróciłem tylko na wysokość.
Dokładnie tak. Na złomie można też czasem trafić "szafy narzędziowe", ale teraz to już rarytas. A te stare regały magazynowe wytrzymają jeszcze sto lat, i nie trzeba ich przyczepiać do ściany bo są sztywne i stoją "same z siebie" (czego nie można powiedzieć o współczesnych regałach z marketu).
BiP pisze:
1 cze 2018, o 12:34
Z ikeą to bym uważał.
Ostatnie meble z litego drewna Ikea sprzedawała jakieś 15 lat temu, potem tylko wióry i karton.

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Dacia :)
Polubił: 115 razy
Polubione posty: 180 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 15:41

BiP pisze:
1 cze 2018, o 12:34
Marketowy stoi tylko dlatego, że przykręcony do ściany, półki rdzewieją.
Dobrze, że moje regały tego nie wiedzą :giggle:
Najstarsze mają ponad 10 lat, najmłodsze ok. 5, żaden nie jest przykręcony do ściany, żaden nie rdzewieje.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 17:42

ata pisze:
1 cze 2018, o 15:24

Ostatnie meble z litego drewna Ikea sprzedawała jakieś 15 lat temu, potem tylko wióry i karton.
Nie do końca. Siedzę przy ich stole z litej brzozy, Ma mniej, niż 8 lat. Najbardziej stabilny stół, jaki w życiu miałem. W kuchni mały kwadratowy, też lita brzoza. Tani, ale działa. W podobnym wieku, jak wspomniany, ale prosi się już o odnowę lakieru. Blaty kuchenne, robocze mają na pewno lite do tej pory...
Tam są wyraźne półki cenowe. Tandeta wyceniona nisko, droższe meble warte swojej ceny. Nie znam nikogo, kto narzekałby przykładowo na ich kuchnie, czy systemy przechowywania w szafach. Znam za to stolarza, który twierdzi, że nie jest w stanie zrobić kuchni o jakości ikei w porównywalnej kwocie. Na kuchnię ikea daje 25lat gwarancji i się od niej nie wykręca. Laminowane fronty renomowanego producenta u teścia po 3-4 latach zaczęły puchnąć, po 6-7 obłazić. Z winy użytkownika oczywiście :roll: .

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 17:47

Fronty dębowe IKEA w kuchni 10 lat bez śladu zużycia.
Reszta była na urząd robiona.
Dolce far niente ;-)

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 17:52

rrosiak pisze:
1 cze 2018, o 15:41
BiP pisze:
1 cze 2018, o 12:34
Marketowy stoi tylko dlatego, że przykręcony do ściany, półki rdzewieją.
Dobrze, że moje regały tego nie wiedzą :giggle:
Najstarsze mają ponad 10 lat, najmłodsze ok. 5, żaden nie jest przykręcony do ściany, żaden nie rdzewieje.
To im foruma nie pokazuj!!!
Moje na pewno są młodsze. Połapały plamy rdzy pod puszkami z farbami, impregnatami, częściami do piły. Zimą przyniosłem ogórki kiszone na kołobrzeskiej solance do garażu, żeby były "pod ręką", jak któryś się rozszczelnił, to prawie do przegryzienia blachy na wylot doszło.

Fux, pewnie masz te z drobnym ryflem, na które się spóźniłem. Przestali je wtedy robić. Zły byłem , jak diabli.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 19:39

Tak.
Dolce far niente ;-)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jarne City
Auto: Subarbie Impreza WRX
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 20:20

Mam kilka mebli z litego drwena z IKEI i bardzo sobie je cenię. Wprawdzie wszystkie raczej starsze niż młodsze, ale trzymają fason, więc nie wieszałabym na nich (IKEI) psów.
Trzeba po prostu uważać co się bierze, bo rzeczywiście sporo tam bywa tektury, ale wydaje mi się, że to opisują.
Do warsztatu ostatnio AAA zrobił adaptację regałów gastronomicznych (takich na tace) za pomocą płyty OSB i świetnie się to sprawdza :-)

ata
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Auto: Subaru
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 20:26

BiP pisze:
1 cze 2018, o 17:42
Blaty kuchenne, robocze mają na pewno lite do tej pory...
Blat zawiera górną warstwę z litego dębu o szer. 3 mm, która pokrywa płytę wiórową.
Nad zmywarką bariera dyfuzyjna FIXA powinna być zamontowana do spodu blatu dla dodatkowej ochrony przed wilgocią.
Nie nadaje się do użycia w wilgotnych pomieszczeniach.
https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60335199/
Mniej więcej pod koniec lat '90 ubiegłego wieku Ikea zaczęła zastępować wszystkie tanie (i "średnie" oraz część "drogich") meble wykonywane z różnych rodzajów litego drewna (prasowanego, klejonego, ale drewna) odpowiednikami wykonanymi z płyty wiórowej albo MDF.
Rzeczywiście nadal mają w katalogu meble drewniane, nie zakładał bym się czy w przyszłym roku nadal będą drewniane czy już "drewniane".
BiP pisze:
1 cze 2018, o 17:42
Znam za to stolarza, który twierdzi, że nie jest w stanie zrobić kuchni o jakości ikei w porównywalnej kwocie.
A zamawia u dostawców po 1,5 mln elementów na raz? i ma zakontraktowanego podwykonawcę na 100000 kompletnych kuchni? (o "optymalizacji podatkowej" nie wspominam bo po co)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 20:57

I produkcja na Ukrainie.
;-)
Dolce far niente ;-)

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 47 razy
Polubione posty: 110 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 21:34

Znaczna część produkcji IKEA ostatnio w Polsce się dzieje

Wysłane z mojego Passport przy użyciu Tapatalka

"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 1 cze 2018, o 22:10

Pod linkiem blat z litego drewna. Mają lite? Mają:
https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50106773/
Nie przeczę, że mniej rasowych nie sprzedają.

A tu polscy "podwykonawcy":
http://www.industry.ikea.pl/index/nasze-zaklady/

Na świecie zasadniczo produkuje wszędzie, gdzie sprzedają. My byliśmy ich Ukrainą nawet wcześniej niż powstały u nas sklepy.
Ata, właśnie chodzi o powielanie. Mały stolarz kupi opał dębowy za 120zł/metr, cieńsze porąbie do pieca, z grubszych wałków wytnie jakieś lamele do klejenia. Nastoi się przy klejeniu a wydajność z surowca będzie miał 20% i ogrzaną chałupę. Ikea kupuje kłodę sosnową, strzelam, za 400zł, całość nadaje się na dechy, a odpad mają ograniczony do zera. Zagospodarują wszystko, łącznie z trocinami i pyłem z filtrów. Zapewne najnowocześniejsze przetwórstwo w Pl. Faszyści w dziedzinie ochrony środowiska. Od przyszłego roku np. dostawców na zakładzie obowiązuje Euro-6.
Optymalizację oczywiście mają. Stolarz wybierający co grubsze też kombinuje, stawka na opał jest 8, na drewno do przerobu 23%. Stolarz na koniec zrobi coś niepowtarzalnego, masówka jest w sklepie za drobne.

ata
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Auto: Subaru
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 2 cze 2018, o 11:40

BiP pisze:
1 cze 2018, o 17:42
Blaty kuchenne, robocze mają na pewno lite do tej pory...
BiP pisze:
1 cze 2018, o 22:10
Pod linkiem blat z litego drewna. Mają lite? Mają:
To jest blat BAROWY (stołowy) nie kuchenny. Swoją drogą gratuluję cierpliwości, znalazłeś chyba jedyny artykuł w Ikei który jest z drewna i ma w nazwie "blat".
BiP pisze:
1 cze 2018, o 22:10
Faszyści w dziedzinie ochrony środowiska.
Zaszłość historyczna, założyciel firmy identyfikował się z ideologią na "F" i czynnie ją wspierał.
BiP pisze:
1 cze 2018, o 22:10
My byliśmy ich Ukrainą nawet wcześniej niż powstały u nas sklepy.
W latach '70 ubiegłego wieku problemy z kupieniem u nas "porządnych" mebli były spowodowane (między innymi) właśnie skalą zamówień Ikei, na ich potrzeby było zużywane prawie całe "dobre" drewno a na rynek wewnętrzny zostawały trociny. Potem musieli poszukać innego dostawcy, bo u nas "sie porobiło". Mniej więcej wtedy zaczęli zastępować drewno trocinami i kartonem, bo nie znaleźli nigdzie dostawcy który by im sprzedawał meble z litego drewna za takie ceny.

Dobra, pies im morde lizał, fanem Ikei nie jestem. Mam kilka starych ich mebli, nowe są dla mnie za drogie (te porządne).

ODPOWIEDZ