Forum Subaru

Ano dopadła mnie grypa to i obejrzałem sobie trochę telewizorni. I m.in. ulubiony program kierowców "Uwaga pirat" z boskim lektorem. Złapali sędziwego dziadka, któremu wbili 17 pkt i 1000 zł mandatu.

Co budzi moje wątpliwości. Ów kierowca stał przed skrzyżowaniem na pasie do skrętu w lewo. Ruszając dał w palnik, zmienił pas na prawy i pojechał prosto. Ale. Jest małe ale. Dostał za to chyba 7 punktów. Obydwa pasy na skrzyżowaniu oddzielone były linią jednostronnie przerywaną od strony tego pasa na którym jechał dziadek. Moim zdaniem miał pełne prawo do zmiany pasa. Obydwa pasy szły równolegle jeszcze jakieś 50m zanim zaczął się właściwy zakręt.

Czy ktoś oglądał?

Ogladalismy z malzonka i ona doszla do podobnego wniosku jak Ty.

Konto usunięte pisze:Czy ktoś oglądał?

Często powtarzają, przyjrzę się.
A może ktoś wie kiedy powtórka?

Ja to widziałem. Zinterpretowałbym tę linie jako dla tych, którzy nadjechali z lewej i nie koniecznie chcieli na rondzie zawracać. Znak poziomy wyraźnie nakazywał jazdę w lewo z tego pasa.
Ale to tylko moja interpretacja i jakbym stał z prawej tego gościa, to na pewno bym go skopał.

Filip Cz pisze:Zinterpretowałbym tę linie jako dla tych, którzy nadjechali z lewej i nie koniecznie chcieli na rondzie zawracać. Znak poziomy wyraźnie nakazywał jazdę w lewo z tego pasa.

Dokładnie tak, te linie są przerywane dla tych wjeżdżających na skrzyżowanie z lewej strony (ruch wokół wyspy) a nie do zmiany pasa, ten cfaniakowaty dziadek nie mógł zmienić tego pasa i moim zdaniem został słusznie ukarany przez mojego ulubieńca sierżanta Turskiego.

Paweł_BB pisze:

Filip Cz pisze:Zinterpretowałbym tę linie jako dla tych, którzy nadjechali z lewej i nie koniecznie chcieli na rondzie zawracać. Znak poziomy wyraźnie nakazywał jazdę w lewo z tego pasa.

Dokładnie tak, te linie są przerywane dla tych wjeżdżających na skrzyżowanie z lewej strony (ruch wokół wyspy) a nie do zmiany pasa, ten cfaniakowaty dziadek nie mógł zmienić tego pasa i moim zdaniem został słusznie ukarany przez mojego ulubieńca sierżanta Turskiego.

Ja bym chyba jednak nie przyjął tego mandatu. Mamy dwa sprzeczne ze sobą znaki poziome. Interpretacja jest rzeczą względną.

Inna rzecz jest taka, że nawet jeśli jest to wykroczenie, to policjanci popełnili je tak samo jak ów obwiniony. Bo oczywiście nie włączyli koguta, tylko pojechali za delikwentem nagrywając jego dalsze wyczyny.

Paweł_BB pisze:

Filip Cz pisze:Zinterpretowałbym tę linie jako dla tych, którzy nadjechali z lewej i nie koniecznie chcieli na rondzie zawracać. Znak poziomy wyraźnie nakazywał jazdę w lewo z tego pasa.

Dokładnie tak, te linie są przerywane dla tych wjeżdżających na skrzyżowanie z lewej strony (ruch wokół wyspy) a nie do zmiany pasa, ten cfaniakowaty dziadek nie mógł zmienić tego pasa i moim zdaniem został słusznie ukarany przez mojego ulubieńca sierżanta Turskiego.

Popieram. Co do reszty to proponuję zapisać się na jakiś kurs dodatkowy czy cóś w tym rodzaju

Marko Rally, zapiszę się na kurs "Jak bezkrytycznie łykać to co nam powie policjant w TV"

Po chwili namysłu jestem już niemal pewien, że gość miał prawo zmienić pas. Dopóki pomiędzy pasami ruchu jest linia przerywana, to zmiana pasów jest dozwolona. Jeśli pas do skrętu w lewo zaczyna się powiedzmy 200m przed skrzyżowaniem, to idąc tropem myślenia popierających ten mandat, nie można już zmienić pasa od chwili pierwszej strzałki poziomej.

EDIT: Dodałem rysunek, żeby lepiej zobrazować temat. Oczywiście mogę się mylić, ale moim zdaniem racja niestety nie jest po stronie policji. Facet ruszył na zielonym z drugiego pasa od lewej i w oznaczonym na zielono miejscu zmienił pas na drugi od prawej, po czym pojechał prosto. Nie stworzył zagrożenia, bowiem miejsca było tyle, że za nim zmieścił się bez problemu nieoznakowany radiowóz.

Konto usunięte a moim zadaniem (jeśli rysunek odp. rzeczywistym znakom poziomym) to skrzyżowanie nadaje się do tego wątku. na światłach pasy są narysowane tak, że skręcający w lewo nie mogą już zmienić pasa, więc zajęcie odp. stanowiska (pasa) na światłach JEDNOZNACZNIE określa kierunek jazdy. 50m. dalej nagle drogowym rysownikom "się odwidziało" i machnęli sobie "przerywnik". moim zdaniem w zakreślonym na zielono nie powinno być linii przerywanej, natomiast przed światłami powinien być znak-rozpiska (nie pamiętam numeru, strzałki na niebieskim tle) pokazująca dwa pasy 2 lewo i dwa prosto.

a co do werdyktu to dziadek mógł się kłócić (znowu: jeśli obrazek jest prawdziwy) jeśli przed światłami nie było rozpiski pokazującej kierunki jazdy. jeśli była - to powinien jej się trzymać, bo pionowe jest ważniejsze niż poziome.

edit: pierdółki

A czy przypadkiem nie jest tak, że nie można zmieniać pasa na skrzyżowaniu i właśnie ten przepis nie będzie miał tu priorytetu ??

baro pisze:... że nie można zmieniać pasa na skrzyżowaniu

Czy aby na pewno?

vibowit pisze:Czy aby na pewno?

Dlatego właśnie był znak zapytania

To rondo nie jest skrzyżowaniem?

owoc666, jest, jest. :-D

baro pisze:A czy przypadkiem nie jest tak, że nie można zmieniać pasa na skrzyżowaniu i właśnie ten przepis nie będzie miał tu priorytetu ??

Jak jest skrzyżowanie ze światłami, to można.

Konto usunięte pisze: Nie stworzył zagrożenia...

Moje ulubione zdanie powtarzane do znudzenia w programie "Uwaga! Pirat" :-D

damaz pisze:moim zdaniem w zakreślonym na zielono nie powinno być linii przerywanej

Musi być przerywana dla tych wjeżdżających na skrzyżowanie z lewej strony no bo przecież oni nie mogliby przejechać podwójnej ciągłej.

Filip Cz pisze:Jak jest skrzyżowanie ze światłami, to można.

Generalnie na skrzyżowaniach o tzw. ruchu kierowanym (ze światłami lub jak policjant kieruje ruchem) można zmienić pas jak też np. na nim/przed nim wyprzedzać.

Generalnie wszystko rozbija się o znaki F-10 pokazujące gdzie z danego pasa NALEŻY jechać, nie patrzcie na tą linię przerywaną jak na wyrocznię bo ona MUSI być przerywana żeby wjechać na to skrzyżowanie z boku, przed skrzyżowaniem znak F-10 określa (nakazuje) jak jechać i złamanie tego nakazu jest błędem

Paweł_BB pisze:

Konto usunięte pisze: Nie stworzył zagrożenia...

Moje ulubione zdanie powtarzane do znudzenia w programie "Uwaga! Pirat" :-D

damaz pisze:moim zdaniem w zakreślonym na zielono nie powinno być linii przerywanej

Musi być przerywana dla tych wjeżdżających na skrzyżowanie z lewej strony no bo przecież oni nie mogliby przejechać podwójnej ciągłej.

Filip Cz pisze:Jak jest skrzyżowanie ze światłami, to można.

Generalnie na skrzyżowaniach o tzw. ruchu kierowanym (ze światłami lub jak policjant kieruje ruchem) można zmienić pas jak też np. na nim/przed nim wyprzedzać.

Generalnie wszystko rozbija się o znaki F-10 pokazujące gdzie z danego pasa NALEŻY jechać, nie patrzcie na tą linię przerywaną jak na wyrocznię bo ona MUSI być przerywana żeby wjechać na to skrzyżowanie zboku, przed skrzyżowaniem znak F-10 określa (nakazuje) jak jechać i złamanie tego nakazu jest błędem

Dokładnie tak, znaki F-10 winny być powtórzone znakami poziomymi P8...( strzałka kierunkowa)

No dobra. Chyba macie rację. Jeśli przed skrzyżowaniem były znaki pionowe (a zapewne były), to one mają priorytet. W taryfikatorze jest pozycja pt. "Niestosowanie się do znaku F-10".

Czyli konkludując, wszelkie zmiany pasów powinny mieć miejsce przed znakiem F-10. Każda zmiana pasu po tym znaku, może zostać potraktowana jako wykroczenie.

Ten przemądrzały lektor w "Uwaga pirat" mógłby przy okazji dawać podłoże prawne. Wtedy byłaby z tego jakaś korzyść.

Konto usunięte pisze:Czyli konkludując, wszelkie zmiany pasów powinny mieć miejsce przed znakiem F-10. Każda zmiana pasu po tym znaku, może zostać potraktowana jako wykroczenie.

Nie do końca, otóż one wcześniej pokazują co i jak żeby właśnie był czas ustawić się na właściwym pasie i pewnie tak samo było w tym przypadku jakieś 50-100 metrów przed skrzyżowaniem - tak więc po znaku jest jeszcze czas na zmianę pasa przed skrzyżowaniem, jednak już na takim skrzyżowaniu nie można zmienić pasa.

Konto usunięte pisze:Ten przemądrzały lektor w "Uwaga pirat" mógłby przy okazji dawać podłoże prawne. Wtedy byłaby z tego jakaś korzyść.

Lektor rzeczywiście jest przemądrzały i jestem zdania żeby przy okazji podawał jakieś dokładne info. Jeśłi chodzi o F-10 to w tym materiale coś o tym wspomnieli że właśnie przed skrzyżowaniem były (w każdym razie muszą być) a potem sam policjant też wspomniał o F-10, oglądnę jeszcze raz może dzisiaj i sprawdzę na 100%.
A nowy odcinek jest albo dzisiaj o 21.00 albo jutro wieczorem.

Paweł_BB pisze:Lektor rzeczywiście jest przemądrzały i jestem zdania żeby przy okazji podawał jakieś dokładne info.

Lektor to lektor. Za to ten co pisze, to jest chyba ćwierćinteligentem, i pisze dla "swoich". Ciekawe kto jest autorem komentarzy. Moim zdaniem, to pisze jakiś gliniarz za karę .

Tez tak macie, ze jak posluchacie tego Pana, to jedyne co chcecie zrobic, to wsiasc w auto i zlamac wszelkie przepisy?

remek pisze:Tez tak macie, ze jak posluchacie tego Pana, to jedyne co chcecie zrobic, to wsiasc w auto i zlamac wszelkie przepisy?

Nie inaczej. Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja. Już chciałem udać się do psychologa i zacząć leczenie, ale widzę, że wszystko ok.

remek pisze:to jedyne co chcecie zrobic, to wsiasc w auto i zlamac wszelkie przepisy

i oto kolejny przykład jak ignorujemy przepisy, bo jestesmy madrzejsi od specjalistów, którzy nie bez powodu ustanowili przed tym niebezpiecznym skrzyżowaniem znak ograniczajacy prędkośc do 40 km/h,

Pan Pomarańczowy urządza sobie jazde na skróty , a co tam , Jemu sie spieszy, na szczęście mamy wideorejestrator i możemy poczekawszy jak dobije do 20pkt zatrzymac kolejnego nieodpowiedzialnego kierowcę.................................................................

esilon, nie miales kiedy zacytowac tylko w momencie jak praktycznie wsiadam do auta, zeby udac sie do domostwa

Paweł_BB pisze:

Konto usunięte pisze:Czyli konkludując, wszelkie zmiany pasów powinny mieć miejsce przed znakiem F-10. Każda zmiana pasu po tym znaku, może zostać potraktowana jako wykroczenie.

Nie do końca, otóż one wcześniej pokazują co i jak żeby właśnie był czas ustawić się na właściwym pasie i pewnie tak samo było w tym przypadku jakieś 50-100 metrów przed skrzyżowaniem - tak więc po znaku jest jeszcze czas na zmianę pasa przed skrzyżowaniem, jednak już na takim skrzyżowaniu nie można zmienić pasa.

No ja już nie wiem Paweł na jakiej postawie tak sądzisz. Albo trzymamy się F-10, albo zmieniamy sobie pasy tam gdzie jest przerywana. IMHO nigdzie nie jest powiedziane, że do skrzyżowania to można, a na skrzyżowaniu to już nie.