Forum Subaru

Witam ! mieszkam obecnie w Norwegii i szukam do kupienia auta z napedem na 4 koła, po wielu tygodniach poszukiwań i poszerzeniu wiedzy zdecydowałem się skupić się na zakupie Forestera ze względu na jego niezawodność, uniwersalność czyli dobre prowadzenie w terenie i na trasie oraz cenę, rozważam kupno I lub II ale raczej sklaniam sie ku II 2.0 X 125KM, po przejrzeniu rynku moją uwagę zwrocil ten egzemplarz http://www.finn.no/finn/car/used/object ... e=60902369 jeslt blisko mnie, przebieg i cena do zaakceptowania, przeglad zrobiony 18 marca, 1 wlasciciel. tlumaczac za google :

Hel i prosty samochód, nieco zużyte, wszystkie usługi aż do 213.000 na warsztacie. Pasek rozrządu, hamulców niedawno zmienił. Podwozie leczyć w 2010 roku lekko widoczne rdzy na tylnych nadkolach.

niepokoi mnie tylko zdanei noe slitt co google tlumaczy jak nieco zuzuyte nie wiem czy chodzi mu o kweste estetyczne czy mechaniczne, [isałem do goscia ale nei odpisuje bede musiał chyba sobie poukladac rozmowe i zadzwoni, co sadzicie o tym egzemplarzu i o co warto jeszcze dopytac ?

Witaj,
Norwegia to zimny kraj, więc sam dobrze wiesz ile sypie się soli na drogi, by usprawnić ruch. Dlatego nie dziwi mnie to że forek ma "zżarte nadkola". Podejrzewam jest to jedyny powód że go sprzedaje, bo mechanicznie nie sądzę by było coś z nim nie tak...
Ale warto sprawdzić na pewno reduktor do jazdy w terenie, czy dalej działa sprawnie. Poza tym silnik i skrzynia , były pancerne w tych modelach. Na pewno podwozie warto się uważnie przyjrzeć, co byś nie musiał skończyć jak flinston bo koszt naprawy w
Norwegi na pewno tani nie będzie.

dzięki za cenne uwagi :) mógłbyś jeszcze spojrzec na te dwa egzemplarze http://www.finn.no/finn/car/used/object ... rough=true http://www.finn.no/finn/car/used/object ... e=58634479 290 000 nie jest za duzo ? a ten drugi przeglad mial robiony w grudniu.

to co prawda forum subaru ale napisze, że także brałem pod uwagę tego jeppa :) http://www.finn.no/finn/car/used/object ... e=60866725

darecki1981 pisze: niepokoi mnie tylko zdanei noe slitt co google tlumaczy jak nieco zuzuyte nie wiem czy chodzi mu o kweste estetyczne czy mechaniczne

Mało zużyte
Cena jest dobra, a poza tym w Norwegii nikt nie bawi się w oszukiwanie na kilka tys. NOK.

Kubik1 pisze:

darecki1981 pisze: niepokoi mnie tylko zdanei noe slitt co google tlumaczy jak nieco zuzuyte nie wiem czy chodzi mu o kweste estetyczne czy mechaniczne

Mało zużyte
Cena jest dobra, a poza tym w Norwegii nikt nie bawi się w oszukiwanie na kilka tys. NOK.

no to wiem o liczników tez raczej nie przekrecaja :) ze niby to znaczy malo zuzyte ? noe to chyba znaczy : coś

yarex pisze:

Kubik1 pisze:

darecki1981 pisze: niepokoi mnie tylko zdanei noe slitt co google tlumaczy jak nieco zuzuyte nie wiem czy chodzi mu o kweste estetyczne czy mechaniczne

Mało zużyte
Cena jest dobra, a poza tym w Norwegii nikt nie bawi się w oszukiwanie na kilka tys. NOK.

no to wiem o liczników tez raczej nie przekrecaja :) ze niby to znaczy malo zuzyte ? noe to chyba znaczy : coś

Jesteś dziwnym człekiem nic nie wnosisz, i jeszcze błędy robisz w cytowaniu...
no ale mamy weekend więc rozumiem. Co do cen w Norwegi i oszustwom, nie interesuje mnie to kompletnie, chce pomóc koledze na co ma zwrócić uwagę przy zakupie auta. Zamiast szydzić napisz coś konkretnego.

Przecież napisałem, że chodzi o "mało zużyte podwozie".