Strona 1 z 1
: 28 sty 2008, o 21:45
autor: devlin
Ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że OBK MY05 miał recall w DE - wymieniano całe listwy kierownicze. W PL o czymś podobnym nie słyszałem.
: 28 sty 2008, o 21:54
autor: Gal
devlin pisze:Ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że OBK MY05 miał recall w DE - wymieniano całe listwy kierownicze. W PL o czymś podobnym nie słyszałem.
Inną ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że recall # 07 (lub #16 - nie chce mi się szukać) w US, związany z oprogramowaniem AT, został w Polsce skwitowany oficjalnie stwierdzeniem, że to nie był żadna wada, a w związku z tym, "recall" ("wezwanie"

- nie jestem pewien polskiego odpowiednika) ogłaszany w żadnym wypadku nie będzie...
: 28 sty 2008, o 22:13
autor: goldenarts
O szczegóły dotyczące stukającej przekładni i naprawy gwarancyjnej tego feleru trzeba pytać
rrosiak'a, tłumaczył na warszawskim ognisku.
W skrócie podobno jest cicho, ale przez tydzień po zapowietrzeniu układu raz wspomaganie było a raz nie...

: 28 sty 2008, o 22:15
autor: Bergen
Jakby Polacy mogli i chcieliby masowo zaskarżać wszystko i wszystkich z najmniejszych powodów, to też by u nas robili recall'e.
: 28 sty 2008, o 22:24
autor: Gal
Bergen pisze:Jakby Polacy mogli i chcieliby masowo zaskarżać wszystko i wszystkich z najmniejszych powodów, to też by u nas robili recall'e.
Robią, robią "recalle".
Po części masz rację - niektóre "recalle" w US są robione z obawy o pozwy użytkowników. Pozwy, na zdrowy rozsądek, zupełnie porąbane. Czym innym jest jednak naprawa ewidentnych pomyłek czy niedoróbek fabryki.
Ten "recall" nie był spowodowany brakiem informacji, że kota nie należy suszyć w mikrofali, a jedynie niedowarzonym pomysłem programisty (lub raczej zaćpanego marketingowca) Subaru, który uznał, że tryb preselekcji biegu w AT, ma imitować MT...
Mylił się...
: 28 sty 2008, o 22:29
autor: Bergen
Wiem, że robią. Nawiązywałem do powyższej dyskusji.