Forum Subaru

Tak się porobiło, że sprzedałem mojego Forka "I" s-turbo. Zamieniłem na duże kombi szosowe i Vitarę w teren.
Ale krew nie woda i nie dam rady dłużej jeździć Toyotą Avensis 1,8. - mimo, że to skądinąd bardzo dobry, wygodny i miły samochód.
Chcę kupić największe szosowe kombi od subaru, czyli Legacy w wersji bardzo żwawej. Budżet ok 20 000 zł (przynajmniej do czasu znalezienia złotego pociągu...)
Doradźcie jaki silnik wybrać... najchętniej 2,0 turbo ale:
1/ Wikipedia podaje że takiego nie ma...
2/ ogłoszenie podaje że jest: http://otomoto.pl/oferta/subaru-legacy- ... 5d7ef1e3f8, ale w całym Otomoto znalazłem tylko jeden, więc nie wiem czy seryjny, czy "custom"...

Poza tym będę wdzięczny za rady dotyczące samego modelu, czyli o czym powinienem wiedzieć...

Pomóżcie dobre człowieki!

Poproś o VIN, to może coś się wyjaśni. Ten legac w wersji GT występował z doładowanym silnikiem 2.0, ale z tym silnikiem nie słyszałem o 218 KM, ani o wersji z kierownicą po lewej.

Ten z ogłoszenia, to chyba jednak custom, bo ma reduktor... a chyba żaden turbo nie miał reduktora?

O reduktorze w turbo też nie słyszałem. Natomiast słyszałem o swapach, efektem których było połączenie silnika turbo ze skrzynią z reduktorem w starszych forkach (S-Turbo).

Legacy GT było, ale nie 2.0t tylko 2.5t, na rynek amerykański z kierownicą po lewej stronie oraz 2.0t JDM, tylko w Japonii, RHD.

Jeżeli chcesz porządne Legacy, rozejrzyj się za Legacy H6 Spec.B :)

Sent with Tapatalk

Nie H6 się nie gazuje... no i w razie czego wszystkiego jest 6 a nie 4 do naprawy...

Właściwie zostaje tylko 2,0 DOHC.

Jak jeździ taki 2,0 DOHC w porównaniu do Forka s-turbo?

Jacol pisze: H6 się nie gazuje...

W JG w autokomisie Peter niedawno sprowadzili znośne Legacy 2.5 z 2003r automat z zamontowanym LPG za 19tyś. Ale nie wiem czy oferta nadal aktualna. Oglądałem to auto jakieś 3 tygodnie temu. Auto było w miarę OK, wiadomo nie takie jak ściąga Piter 35 ale nie było złe.
Niedawno rozmawiałem z chłopakiem, który jeździ identycznym modelem i bardzo sobie chwalił. Mówi, że nawet można zapiąć boka jak się dobrze w zimie postara.

Dzięki ale 2,5 jeszcze AT, to nie dla mnie - jakoś nie mogę wyjść poza przekonanie, że automat wolniejszy, więcej pali, a jak już się zepsuje to do Częstochowy...

E tam. Nigdy więcej skrzyni ręcznej.


Sent from iPhone using Tapatalk

Popieram. Uwielbiam jeździć OBK żony po Warszawie. Tylko dlatego, że to AT

Godlik pisze: Uwielbiam jeździć OBK żony po Warszawie

Dobrze napisałeś po warszawie i innych korkomiastach
A ręczna na normalnych trasach jest super .

Konto usunięte pisze:E tam. Nigdy więcej skrzyni ręcznej.


Sent from iPhone using Tapatalk

w dupowozie? Obym juz nie musiał

esilon pisze:

Konto usunięte pisze:E tam. Nigdy więcej skrzyni ręcznej.


Sent from iPhone using Tapatalk

w dupowozie? Obym juz nie musiał

A widzisz, ja z DSG wróciłem do manuali i jestem bardzo kontent. Choć fakt że do centrum specjalnie nie jeżdżę.

lukass, wiem że są pojazdy którym manual pasuje

A wracając do tematu...
- Jak jeździ 2,0 DOHC (w sensie, czy da się luźno wyprzedzić TIRa jadącego 95 km/h na drodze dwukierunkowej, czy trzeba wisieć za nim 15 km i czyhać na dłuuuuugą prostą) i czy się LPGuje?

Do LPG lepiej kup auto z regulacją zaworów na śrubki... Jak koniecznie chcesz szklanki, to najpierw dowiedz się, czy Twój mechanik podejmie się regulacji zaworów, za ile PLN i czy będzie do tego wyciągał silnik.