Strona 1 z 2

Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 17 lis 2016, o 16:15
autor: Rommel
Witam

Nerwy mi pusciy, wracam do subaru. Wytrzymalem rok bez :D

https://www.gumtree.com/p/subaru/2005-5 ... 1180478808

Szukam czegos w tych okolicach pienieznych, czytam te troszke, i pytanko - czy 5EAT wystepowala tylko z 3,0 ? Bo ja jednak wolabym 2,5 (wzgledy ubezpieczenia, kosztów utrzymania, podatku, spalania plus niepotrzebnego mi tu w Anglii kopa) i do tego 5EAT, ale domyslam sie ze "takie rzeczy tylko w Plusie"?

Strasznie mnie zainteresowal te podwójny szyberdach, dla mnie co pieknego - ogólnie planuje wprowadzic male mody z tylu, zakupic materac pod wymiar z Juesej i podrózowac po kosztach z malzonka.

Z góry dzieki.

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 17 lis 2016, o 16:22
autor: Godlik
5EAT tylko w 3.0 i w 2.5XT, czyli turbo

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 17 lis 2016, o 16:27
autor: So What!
Godlik pisze: 2.5XT, czyli turbo
Tam chyba jednak było 4EAT

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 17 lis 2016, o 16:30
autor: Godlik
5EAT. Tu masz specyfikację np. 2007:
http://www.cars101.com/subaru/outback/outback2007.html

"Standard 5spd manual, reinforced dual mass flywheel
Optional 5spd automatic electronic SportShift with steering wheel controls"

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 17 lis 2016, o 16:52
autor: So What!
Godlik, racja. Czytając o 2,5 XT myślałem o Forku ;-)

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 17 lis 2016, o 17:04
autor: Rommel
No to klops. 3.0 nie chce. Ale 4eat najgorsza w Forku nie byla :) tylko tam mialem tempomat, a tutaj w Anglii nieraz nawet tempomatu nie ma sensu wlaczac :)

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 21 lis 2016, o 15:16
autor: Bergen
Nie ma czegoś takiego jak nienajgorsza 4EAT.

4EAT to zaprzeczenie napędu na cztery koła. 4EAT to upadek cywilizacji zachodu. To jak policzek w twarz dla całej ekipy. Wszystkie 4EAT powinno się wymontować, zmiażdżyć, spalić a następnie zakopać przysypując wapnem, żeby cholera nie wylazła.

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 21 lis 2016, o 16:44
autor: BiP
Kontestatorzy cywilizacji zachodu dopłacali jakieś 1500 euro, żeby leniuchem się móc delektować...

Automat w terenie miażdży jedyne słuszne rozwiązanie. Przewagę ma przy ciężkich przyczepach i w korkach. Nie każdy samochodem się ściga, nie każdy zwraca uwagę na dziesiąte sekundy do 100km/h w katalogu i 0,1l/100.

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 21 lis 2016, o 17:30
autor: Bergen
BiP, gdzie mój drogi milusiński widzisz, że piszę generalnie o skrzyniach automatycznych? Pokaż no palcem.

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 21 lis 2016, o 18:31
autor: leon
Bergen pisze: Nie ma czegoś takiego jak nienajgorsza 4EAT.

...

Jakaż 4EAT tak Cię skrzywdziła ? :giggle:

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 21 lis 2016, o 19:25
autor: BiP
Bergen pisze:BiP, gdzie mój drogi milusiński widzisz, że piszę generalnie o skrzyniach automatycznych? Pokaż no palcem.
Ale ja to piszę o 4eat. Dwie posiadam ;-)

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 26 lis 2016, o 11:26
autor: Rommel
Bergen, korki. Londyn. Korki korki korki. Dołóż potem brytyjskie zamiłowanie do korków. Oni to robią chyba z radością, to jest jakiś fetysz.

Jak wysiadam z tej kupy zwanej Seat Leon, i wsiadam do Jazza CVT żony, to sie aż micha cieszy że nie trzeba wajchować.

Plus jeden jest taki - że automatem jeżdże spokojniej, i chyba nie tylko ja. A już przyszło 37 mil na 30, kij z 75 funtami za to, ale jak mnie nie wysla na kurs, tylko dadzą 3 punkty, to na samych ubezpieczeniach przez 5 lat doplace z 1000 funtów...

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 28 gru 2016, o 15:07
autor: Bergen
Ło jesu, odkopię.

Znów ma Kolektyw kłopoty ze zrozumieniem.

Jeśli chodzi o połączenie automat + napęd awd, to tylko coś, co ma jeszcze dodatkowo jakiś torque conventer czy inny mechanizm różnicowy MIĘDZY OSIAMI, 5EAT ma podobnież takie cuś, a ale NIGDY elektromagnetyczne sterowane elektronicznie haldeksopodobne coś, co ma 4EAT.

W mojej zielonej Imprezie, świeć Panie nad jej duszą, którą zamordował J33mbo z charakterystycznym dla siebie wdziękiem, 4EAT uwielbiała dołączać moment na tylną oś wtedy kiedy nie trzeba i nie kierować wtedy, gdy tego momentu tam najbardziej potrzebowałem. Do dziś pamiętam próbę podjechania pod oblodzoną górkę w Starym Smokowcu samochodem z dumnie brzmiącym napisem na tylnej szybie "Subaru - naturliś mit alrad", gdy ku uciesze okolicznej gawiedzi i wkurwie kafara w Audi quattro za mną, Impreza mieliła przednim lewym kołem w miejscu, podczas gdy reszta kół pozostawała niewzruszona. Dopiero po jakimś bliżej nieokreślonym czasie komputer sterujący 4EAT się obudził i łaskawie skierował połowę momentu na tył, no łaskawca wręcz doprawdy.

Problem raz na zawsze rozwiązał przełącznik, który na sztywno spinał obie osie.

Żeby nie było, że tylko moja 4EAT była jakaś trefna - 4EAT w nówka-sztuka (ongiś) Foresterze wspomnianego tu wyżej J33mba odstawia podobne sztuki.

Także automat jak najbardziej, sam mam wszak jedno auto z automatem, ale bez żadnych haldeksopodobnych wynalazków.

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 28 gru 2016, o 15:17
autor: leon
Bergen pisze: coś, co ma jeszcze dodatkowo jakiś torque conventer

dodatkowo do czego ? :whistle:
Bergen pisze: ale NIGDY elektromagnetyczne sterowane elektronicznie haldeksopodobne coś, co ma 4EAT.

ja rozumiem, że święta i dużo tłustego majonezu, ale 4EAT to nie tylko MPT :wall:

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 28 gru 2016, o 15:25
autor: Bergen
leon pisze: dodatkowo do czego ? :whistle:
Racje masz - Dodatkowo do tego pierwszego, między silnikiem i automatem, to jeszcze coś normalnego co gracko rozkłada ten cały torque między osie.

Majonez fuj.

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 28 gru 2016, o 17:17
autor: busik
W OBKu wyłączalem kontrole trakcji i pod każdą górkę podjeżdżal a mial E4AT. Przy włączonym VDC to faktycznie jedno kółko sie kręciło a reszta przyglądała sie


Wysłane z mojego Passport przy użyciu Tapatalka

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 31 gru 2016, o 11:23
autor: Rommel
Ja w forku 2010 jezdziłem z tą Apką która pokazywała ile mocy idzie gdzie - i cholera ale przy ostrym ruszaniu 60 % szło na tył, w terenie też szedł rozkład ciekawie... Nigdy nie miałem tak, że mieliło mi jedno koło, albo jedna oś...



Nawet w tej mazi(błoto w którym jak wyszedłem z auta to musiałem trzymać sie relingów zeby się nie w.....) też chodziły wszystkie 4 koła. Problem był w tym, że zaraz za tymi małymi drzewkami po prawej, była 10 metrowa skarpa, a jak auto stało to i tak zsuwało się ku tej skarpie - próba zawrotki na górze okazała się niemożliwa, bo gdzy tylko ustawiałem auto bokiem do zawrotki, to zsuwało się mimo takiego małego przechyłu. Było ciekawie jednym słowem :thumb: . Ale na filmiku ma wyłączoną kontrolę trakcji - z kontrolą trakcji ja dodawałem gazu, a auto robiło kompletnie co chciało i stało w miejscu :)

Stad zdziwko że ten 4EAT to taka tragedia :)

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 31 gru 2016, o 16:55
autor: damaz
Rommel pisze:w forku 2010
a to zdaje się nie do końca o tych samych 4eat rozmawiacie.

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 31 gru 2016, o 17:28
autor: stach22
Zdaje się ,że mam tą skrzynię w naszej imprezie, słabe to, ale za to łopatologicznie trwała,podobno.

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 4 sty 2017, o 14:35
autor: Bergen
Rommel pisze: 60 % szło na tył
W 4EAT takie coś nie jest fizycznie możliwe. Max to 50%. Przód jest podłączony na stałe, tył jest dołączany - zatem pełne dołączenie to 50/50, nie można "odjąć" z przodu i dodać na tył.

Automaty Subaru z dyfrem międzyosiowym to inna sprawa, tam jest pięknie.

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 4 sty 2017, o 17:46
autor: leon
Bergen pisze: Przód jest podłączony na stałe, tył jest dołączany - zatem pełne dołączenie to 50/50

Serio ? Ale serio serio ?

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 4 sty 2017, o 23:55
autor: Rommel
Na pewno było raz 65% na tył i 35 % na przód jak ostro depłem od zera. Odczyty prosto z kompa - czyżby kłamały?

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 4 sty 2017, o 23:59
autor: leon
Rommel, OIDP była już o tym dyskusja i pozostało pytanie "odczyty czego ?"

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 5 sty 2017, o 11:38
autor: Bergen
leon pisze: Serio ? Ale serio serio ?
No serio serio. W E4AT nie odłączysz przodu, zatem rozkład 40/60 jest fizycznie niemożliwy. Dopinasz jeno tył.

Serio serio serio serio serio.

Serio serio.

Serio.

I to nie są moje teoretyczno-internetowe rozważania. To jest podparte badaniami empirycznymi w moim własnoręcznym wykonaniu ;-)

To co można odczytać z kompa, to sterowanie napięciem przyłożonym do sprzęgła wielopłytkowego. Im większe napięcie, tym tył mniej dopięty. Napięcie dążące do zera to sprzęgło dążące do pełnego spięcia.

Citan ongiś o tym pisał.

Napięcie można sobie odczytać samemu, jak się pod komputer skrzyni podepnie woltomierz - ja tak miałem.

Re: Subaru Outback 2,5 4EAT czy 5EAT ?

: 5 sty 2017, o 11:47
autor: leon
Bergen pisze: Dopinasz jeno tył.

Dziwne, bo w Legwanie niczego nie dopinałem ani nie odpinałem.