Forum Subaru

mam lewy błotnik na podmiankę i zauważyłem, że od strony wewnętrznej w kilku miejscach pojawił się rudawy nalot. nie wygląda to jeszcze na nic groźnego ale chciałbym stłumić to choróbsko w zarodku. to rude występuje tez na krawędziach błotnika i nie chciałbym uszkodzić zewnętrznej powłoki, która jest w stanie idealnym. jak się zabrać z głową do unicestwienia szkodnika? jakiego preparatu użyć?

Brunox Epoxy. Tylko nie maczaj pędzla bezpośrednio w butelce, odlej sobie do czegoś i w tym maczaj.

Bergen, dzięki za odpowiedź! to jeszcze pytanko, aby doprecyzować preparat bo znalazłem kilka o takiej nazwie:

taki: http://allegro.pl/i6456250806.html
czy taki: http://allegro.pl/i6595707015.html

?

Oba to to samo. Tylko pierwszy jest w takim opakowaniu a'la lakier do paznokci do robienia zaprawek małych purchli, ten drugi to po prostu większy pojemnik.

Pamiętaj o tym maczaniu pędzla w osobnym pojemniku - bo jak się okruchy rdzy dostaną do oryginalnego, to się popsuje cały preparat, bo tam jakieś magiczne reakcje zachodzą z rdzą.

Brunox to lipton.
Lepszy jest APP R-Stop.
Tylko przy tej pogodzie trzeba pamiętać, że będzie dłużej schło niż w instrukcji, a dalsze malowanie powinno być po całkowitym wyschnięciu.

Bergen, zaciekawiłeś mnie, jak to jest trwałe i jaki kolor pozostaje po wyschnięciu?
mam do renowacji hełm z częścią oryginalnej farby, nie mogę czyścić mechanicznie a nie chcę stosować kwasu szczawiowego bo jest pod farbą pokryty drobinami korka i nie chcę aby gdzieś wilgoć pozostała. chętnie bym zamienił 2 słowa, masz numer ten co kiedyś?

Uzylem tego w saabie na wycieraczce. Z tym, ze nie czyscilem miejca z rdzy, "otarlem" tylko. Wygladalo to jakbym rdze bezbarwnym machnal.

Pamietajcie o usunieciu silikonu. Zaden cudowny srodek nie zadziala, silikon jest juz wszedzie :(

dzięki chłopaki!

gregski, jaki silikon i skąd usuwać? jakaś cienka warstwa silikonu na elementach od wewnętrznej strony?

inquiz, kwas szczawiowy jest również rozpuszczalny nie tylko w wodzie np. w etanolu. może to dałoby radę i nie zostawiło wilgoci?

TERZO pisze: Brunox to lipton.
Lepszy jest APP R-Stop.

Oba to podkłady epoksydowe. I każdy podkład epoksydowy będzie liptonem, jak się go źle położy. Brunox zęby zjadł na preparatach do konserwacji tego, co rdzewieje, zaczynali od preparatów do konserwacji broni, mają swój dział badawczo-rozwojowy.

W tej kwestii, podobnie jak np. w przypadku prochu, raczej wybrałbym produkt szwajcarski, a nie polski, mimo że nie klasyfikuję polskich produktów jako gorszych tylko dlatego, że są polskie, jak wielu ma w zwyczaju.

inquiz pisze: Bergen, zaciekawiłeś mnie, jak to jest trwałe i jaki kolor pozostaje po wyschnięciu?
mam do renowacji hełm z częścią oryginalnej farby, nie mogę czyścić mechanicznie a nie chcę stosować kwasu szczawiowego bo jest pod farbą pokryty drobinami korka i nie chcę aby gdzieś wilgoć pozostała. chętnie bym zamienił 2 słowa, masz numer ten co kiedyś?

Brunox Epoxy jest bezbarwny, ale rozpuszcza rdzę, bo tworzy z nią jakieś związki. Zatem jeśli hełm jest mocno zerdzewiały, to jak go pomalujesz Brunoxem, to ten może zmienić kolor z bezbarwnego w rdzawy. Jeśli rdzy jest bardzo mało, to raczej to nie nastąpi, bo Brunox wyschnie zanim rozpuści rdzę. Telefon ten co zawsze, ale pisz sms wcześniej, bo nic się nie zmieniło w kwestii, że zazwyczaj mam go wyciszonego.

Silikon jest juz wszedzie, deszczowa na ulicy itp. Warto naprawiany element wyczyscic zmywaczem do silikownow.

Dzięki za info, i pomysł z etanolem dobry i ten brunox też ciekawy. Popróbuję najwyżej najpierw na mniej wartościowym żelastwie.

inquiz pisze:Bergen, zaciekawiłeś mnie

inquiz pisze:mam do renowacji hełm

inquiz pisze:Popróbuję najwyżej najpierw na mniej wartościowym żelastwie

to jest dopiero ciekawe

co to za wartościowy hełm?

damaz pisze: co to za wartościowy hełm?

Polski wz 31 czyli popularna salamandra. Nie jest to biały kruk ale jest dużo oryginalnej farby więc chcę go zachować w tym stanie.

ahaa....

dlaczego masowy hełm wzór 1931 nazywacie "salamandra" zapytam przy najbliższej okazji "na żywo".

Kaplo mi tego brunoxa na rolete w samochodzie. Nie wiecie czym to mozna bezpiecznie?

euyot pisze:Kaplo mi tego brunoxa na rolete w samochodzie. Nie wiecie czym to mozna bezpiecznie?

euyot, podobno koci mocz działa rewelacyjnie ;)

Brunoxa zanim zastygnie można zmyć wodą.
Oba środki wiążą rdzę, ale brunox nie trzyma się metalu bez rdzy, więc trzeba by punktowo w ogniska rdzy "pykać". APP, choć też nie jest zalecane malowanie czystego metalu, lepiej sobie z tym radzi.

TERZO, dzieki.
geos, podobno podobno. Jak nie sprawdziles to nie gadaj