Strona 4 z 6

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 14:50
autor: Konto usunięte
Nie uciekaj i nie odwracaj kota ogonem. Co z tym przypadkiem ?

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 14:51
autor: esilon
busik pisze: prędzej swojego sprzedałeś niż doczekałeś 200kkm

nie mówiłem nic o pancerności ( przy blisko 100kkm działała jak na początku) ale skoro nie boja sie dac gwarancje na 200 000 kilometrów to znaczy że mało prawdopodobne że się wykrzaczy,
w mietku maksymalna gwaracja na skrzynię do 150kkm

Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 14:52
autor: stach22
Konto usunięte pisze:Nie uciekaj i nie odwracaj kota ogonem. Co z tym przypadkiem ?
Jak się chce to można, zgoda :)
Tylko jakim kosztem?
BYW ,auto dostępne jedynie na rynek japoński.
Konto usunięte, raz do roku to i kura pierdnie ;)

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 14:54
autor: busik
esilon, a tak serio - po kiego grzyba wykupujesz wydłużone gwarancje, skoro co dwa lata zmieniasz auto? :cofee:
esilon pisze:srednio co dwa lata zmieniam pojazdy, teraz chciałby 300KM :razz:

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 15:07
autor: Konto usunięte
stach22 pisze: Konto usunięte, raz do roku to i kura pierdnie ;)
To chyba musi co najmniej ze dwa razy, bo Legacy GT też ma 300 kuni z CVT :-p

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 15:15
autor: esilon
busik pisze: esilon, a tak serio - po kiego grzyba wykupujesz wydłużone gwarancje, skoro co dwa lata zmieniasz auto?

bo nigdy nie wiadomo czy będzie taka mozliwość( chęć, koniecznośc itd) za dwa lata ( w mietku kupując od razu jest o połowe taniej niz za poł roku)
no i rzecz oczywista : ciut łatwiej sprzedać,
kupiłbys swoją Tribecę gdyby obok stała identyczna( albo nawet z wiekszym przebiegiem) ale nadal na gwarancji producenta ? ;-)

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 15:19
autor: stach22
Konto usunięte pisze:
stach22 pisze: Konto usunięte, raz do roku to i kura pierdnie ;)
To chyba musi co najmniej ze dwa razy, bo Legacy GT też ma 300 kuni z CVT :-p
I też tylko dżapan :p

Ale OK, można? Można :-)
Czekam kiedy xt będzie miało 300 :-)

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 15:20
autor: piotruś
To może Levorg i Seat X-perience ?
Prawie te same gabaryty, napęd na 4 . Levorg jest wprawdzie 45kg cięższy, a Seat ma 10 KM więcej i DSG, ale mimo tego przepaść w osiągach jest olbrzymia! 8,9 vs 7,2 sekundy do setki ... :oops:
http://www.autocentrum.pl/dane-technicz ... 9&c2=24040

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 15:33
autor: Konto usunięte
stach22 pisze: I też tylko dżapan :p
Jak rozumiem, to że tylko dżapan oznacza, że miałeś rację i CVT obcina moc o 1/4 :-p :-)

A bardziej na serio, to nie wiem dlaczego poza JDM obcinają tak moce. Subaru co prawda zawsze co najlepsze zostawiało na swoim rynku, ale co do mocy to mogę tylko podejrzewać, że chodzi o normy emisji spalin. I to nie jednostkowe, a flotowe. Subaru nie ma Mini, Fiata czy innej Skody, z którymi może się rozliczać, ani też dla nikogo takim Mini, Fiatem czy Skodą nie jest.
Zresztą była taka teoria spiskowa, że normy emisji spalin to właśnie wymysł dużych koncernów, żeby wygryźć małych, niezależnych producentów z rynku ;-)

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 15:39
autor: skwaro
Forester tS na JP ma 280KM w odróżnieniu od 240 w XT. Ale też ma CVT.

I rzeczywiście chodzi o normy flotowe, dlatego w EU nie ma Levorga 2.0, Outbacka H6, czy WRXa...

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 15:42
autor: skwaro
A właśnie, Levorg 2.0 też ma 300KM i CVT

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 15:46
autor: gregski
Esi, zadko ktory automat hydrauliczny AW nie wytrzymywal 250 kkm bez wymiany ATFu..
200 kkm to normalny wynik.. tyle, ze automat prawidlowo serwisowany moze zrobic duuuuzo wiecej..
Konto usunięte zalety przekladni pasowej podal trafnie, niestety przed japonczykami nikt tego nie potrafil wykonac na lata.. a juz w szczegolnosci niemcy.. - patrz slyny multitronik audi..
A ze dzis sie robi auta na 100kkm czyli max czas lizingu ;) to i japonce sie podjeli kompaktowego cvt i zrobili go calkiem calkiem ponoc..
Smigalem bmw z tym automatem niejednokrotnie i jakosci pracy widze przewage na dsg, ale nie wiedze przewagi nad podobnymi skrzyniami japonskimi.
Mam wrazenie, ze koledzy albo nie jezdzili autami ze skrzyniami Aisina, albo nie wiedzieli, ze tam w srodku siedzi ta skrzynia i dlatego tak wychwalana jest ta ZF.. Propaganda drukowana swoje robi :razz:

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 15:48
autor: busik
esilon pisze: kupiłbys swoją Tribecę gdyby obok stała identyczna( albo nawet z wiekszym przebiegiem) ale nadal na gwarancji producenta ? ;-)
odpowiedź na to pytanie nie jest aż tak oczywista, bo...
na gwarancji przeglądy są znacznie droższe, a nie koniecznie lepsze
Tatul kupił w 2010 Kijankę z salonu - super gites, gwarancja na 7 lat.
Tak jak pisałeś wcześniej - skoro ktoś daje gwarancję na taki czas, to jest pewien, że nie powinno się nic stać. Ale to, że mniej zapłacili za auto niż porównywalne auta innych marek - oddali na corocznym przeglądzie płacąc co roku ponad 1000 zł za pieczątkę i wymianę oleju. Więc wydłużone gwarancje są super do momentu gdy nie bulisz za pseudo przeglądy.
Decyzja zależy zawsze do kupującego.
esilon pisze:bo nigdy nie wiadomo czy będzie taka mozliwość( chęć, koniecznośc itd) za dwa lata
to rozumiem

zawsze jednak przy odsprzedaży ta gwarancja stanowi jakiś gadżet, za który kupujący nie musi chcieć płacić - coś jak dodatkowe wyposażenie auta. Kupujący nie zawsze na to patrzą - chcą płacić cenę jak za takie same modele na rynku, a dodatki traktują jak gratis, który im się należy. Zobacz na cenniki ubezpieczycieli - wiele z nich nie uwzględnia wyposażenia, a jedynie model, rocznik, silnik. I na tej bazie oceniają wartość auta. Ubezpieczysz wydłużoną gwarancję?

Ja akurat Ciebie rozumiem, bo mam podobne spaczenie, za co Nula mnie goni - ale odsprzedaż auta staje się przez to bardziej czasochłonna, żeby znaleźć takiego samego barana, który doceni to co dostaje i nie będzie kręcił nosem, że za dodatki musi dopłacić.

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 15:52
autor: piotruś
skwaro pisze:A właśnie, Levorg 2.0 też ma 300KM i CVT Obrazek
i do setki przyspiesza w 6,6 sekundy, co w porównaniu z innymi skłania do konkluzji, że jednak CVT zamula :-p

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 15:53
autor: skwaro
piotruś pisze:
skwaro pisze:A właśnie, Levorg 2.0 też ma 300KM i CVT Obrazek
i do setki przyspiesza w 6,6 sekundy, co w porównaniu z innymi skłania do konkluzji, że jednak CVT zamula :-p
A znasz jakiegoś Levorga w wersji manual żeby porównać? :)

W przypadku WRXa Subaru twierdzi że wersja tS S4 z CVT przyspiesza ok. 10% szybciej niż manual.

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 15:56
autor: stach22
Czyli że większa moc przy tej samej pojemności w identycznym silniku generuje większa dawkę spalin? Ciekawe, ale skoro tak sugerujecie. Można to pewnie zestawić i porównać.
Obcięcie mocy i większe spalanie niż ZF, który go zmniejsza to jedno, ale druga sprawa to przyjemność z jazdy. Ja jadąc xt pomimo niezłych osiągów na papierze nie mam żadnej radości z jazdy, silnik wyje jednostajnie, nie ma tego oddechu przy zmianie biegu, nie ma uderzenia w plecy przy agresywnej redukcji, jak w trolejbusie. Mnie to nie odpowiada. Wolę radość z jazdy na codzień. I powiem wam ze po ZF nie chce już żadnego manualu.

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 16:00
autor: Konto usunięte
stach22 pisze: Czyli że większa moc przy tej samej pojemności w identycznym silniku generuje większa dawkę spalin? Ciekawe, ale skoro tak sugerujecie.
A słyszałeś o Dieselgate? ;-)

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 16:01
autor: skwaro
Raz że więcej spalin bo więcej paliwa spalasz, dwa paliwo w JP ma 100 oktanów, co pozwala na bardziej agresywne mapy paliwa/zapłonu i tym samym więcej mocy.

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 16:14
autor: FUX
Ja tam nie wiem, jaki awtomat ma mazda. Wiem jedno. Szybki i aksamitnie zmieniający. Disco miało ZFa i także było miodzio. Zbliżone odczucia w dżagu, mercu i bmw. Stare skrzynie subaru z okolic rocznika 2005/2010 to porażka.

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 16:34
autor: stach22
Faktycznie w Mazdzie tez chodzi fajnie automat, szkoda że nie maja turbobenzyn.
Z tym mniejszym spalaniem w turbobenzynie z mniejsza pojemnością to mit,bo przy słabszych osiągach bardziej się pałuje i albo wychodzi na jedno albo jeszcze więcej. U mnie na dotarciu i ciągłym próbowaniu na co go stać jest średnia 11,2 a wiem że u znajomego w levorgu jest dokładnie tyle samo.
No ale na papierze być może mniejsze pojemności wykazują mniejsze spalanie.
Ale przecież można to sprawdzić.

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 16:37
autor: esilon
busik pisze: Kupujący nie zawsze na to patrzą - chcą płacić cenę jak za takie same modele na rynku, a dodatki traktują jak gratis, który im się należy
i o to mi chodziło , taki sam samochód w takiej samej wywoławczej szybciej znajdzie kupca jeżeli ma dodatkowa gwarancję
busik pisze: Decyzja zależy zawsze do kupującego.
+1 :-)

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 16:45
autor: esilon
stach22 pisze: średnia 11,2
da się mniej ;-)
wersja 245KM w czwórce coupe :arrow:

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 16:57
autor: stach22
esilon pisze:
stach22 pisze: średnia 11,2
da się mniej ;-)
wersja 245KM w czwórce coupe :arrow:
Hehe, No nieźle :)
Muszę kiedyś spróbować eko driveingu, nie wiem na ile wystarczy mi cierpliwości ;-)
Piękna jest 4 coupé :) silnik chyba ten sam 4R?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 16:58
autor: busik
esilon pisze:
stach22 pisze: średnia 11,2
da się mniej ;-)
wersja 245KM w czwórce coupe :arrow:
na starym automacie w Tribece na trasie z Gdańska do Srebrnej Góry miałem 10,95 średnią (na benzynie). A auto mocno cięższe. Od tamtego czasu nie udało mi się nigdy tego wyniku powtórzyć ;-)

Re: Niech ktoś zasypie kałużę...

: 10 sty 2017, o 17:07
autor: esilon
stach22 pisze: silnik chyba ten sam 4R?

kiedys był ten sam tylko moc wieksza w 428i vs 420i,
Twoja trójka po lifcie ( sądze po światłach tył ze polift) może miec kolejna wersje 2.0 bo teraz czwórka zamiast 428 nazywa sie 430 i z dwulitrówki oferuje 252KM, wrażenia z dymaniki jazdy identyczne tylko silnik głosniej słychać
busik pisze: Od tamtego czasu nie udało mi się nigdy tego wyniku powtórzyć
u mnie takie niskie wyniki tylko z pieskiem na pokładzie :-)