Forum Subaru

wierz mi - teraz w domu mamy dwa nety - lokalny provider - 30 Mb + Neostrada 10 Mb
więc nawet nie mamy tego co Wy na LTE
My chcemy do tego światła jeszcze TV dorzucić, więc jestem ciekaw jak sygnał TV wyssie mi net - a ponoć ciągnie dużo

busik pisze: więc nawet nie mamy tego co Wy na LTE

Kabel to kabel. Nigdy LTE nie da Ci tego co kabel.

Konto usunięte pisze: Kabel to kabel. Nigdy LTE nie da Ci tego co kabel.

true. Żadne bezprzewodowe.

No, ale. Jak się nie ma co się lubi...

busik pisze: My chcemy do tego światła jeszcze TV dorzucić, więc jestem ciekaw jak sygnał TV wyssie mi net - a ponoć ciągnie dużo

Z moich obserwacji wynika, że niedużo. Mam Orange 300Mb/s (speedtest pokazuje jakieś 318). Przy włączonym TV wciąż jest w okolicach 300. Mogę potestować wieczorem.

To ile zabiera to kwestia konfiguracji przez operatora. Takie włókno ma spokojnie 1 Gbps przepustowości (albo i więcej). Sygnał HD to jakies ~10 Mbps AFAIR, dużo zależy od kompresji.

AAA, jak zostaniesz sam lokalnym operatorem to Cię tanio podłączę.
busik, tv jest na osobnym vlanie więc nie ma wpływu na dostęp do netu. streaming OTT żre, ale netflix tvn i tvp są dobrze pokonfigurowane.

Alan, Alan, Alan! pisze:Trzeci pobyt na dachu, tym razem po zainwestowaniu 150 pln w kawałek plastiku i chyba aluminium i podziurawieniu komina. Łatwo nie było, ale w końcu dobrze wycelowałem.
Dodam, że w zasadzie to nie mamy zasięgu.



Z pozdrowieniami dla forumowych pracowników Orange'a

AAA, to jest wzmacniacz sygnału LTE, czy całego pasma?

l_ewy pisze: AAA, to jest wzmacniacz sygnału LTE, czy całego pasma?

antena kierunkowa, taka http://www.cybertech.com.pl/p121,antena ... -mimo.html

Wybierasz na tej stronie antenę pod konkretny router. Głównie chodzi o złączki, bo bywają różne. I długość kabli też należy podać, im krótsze tym lepiej. Ja mam 10m.
Szukasz BTS pracującego w wybranej częstotliwości, jest apka na Androida. Włazisz na dach i celujesz w niego.

Poprzednia antena to ta standardowa zewnętrzna oferowana przez Orange. Miała tak mały zysk, że kabel tłumił wszystko i równie dobrze można było postawić router na dachu. Prędkości do 30Mbps jak miała lepszy dzień. Ale bywało i po 2 ostatnio.

inquiz pisze: AAA, jak zostaniesz sam lokalnym operatorem to Cię tanio podłączę.

Styknie?

Dzięki.
Pytałem, bo znajomi mieszkają w "dziurze" i będę im instalował coś w rodzaju repeater'a. Faktycznie kabel 10m jest optymalny, bo tłumienie jest do akceptacji, a długość pozwala na jakiś ruch.

Co do światłowodu, to jest problem z doprowadzeniem do domu? Czy jakieś inne uwarunkowania? Może mógłbym w tej kwestii pomóc, ale mam za mało danych.

l_ewy pisze: Co do światłowodu, to jest problem z doprowadzeniem do domu? Czy jakieś inne uwarunkowania? Może mógłbym w tej kwestii pomóc, ale mam za mało danych.

Ze światłem to chodzi o to, że lat temu ileś Orange, albo jeszcze TPSA, było zobowiązane poprowadzić druty po wiochach. No i poprowadzili, z tym, że zapomnieli o studzience. W papierach zaznaczyli, że net jest. Ministry, czy kto tam ich nadzorował się ucieszyli ... i temat ciężki do ruszenia, bo wyjdzie
Lokalnemu dostawcy już sprzedali koncesję na wcinkę, tyle że chyba na razie mało mu się opłaca i inwestuje gdzie indziej.

Spoko, powyżej 40Mbps jest ok. Prawdę mówiąc nie widziałem jakiejś większej różnicy jak w Warszawie z 80 przełączyli mnie na 300. Mało ściągam i mi bez różnicy jak coś szło 5 minut szybciej.

Taka lipa po kablu u mnie na wsi. Jakieś 700m od centrali.






Skąd te różnice?



A teraz tak:









Testowane po wifi.

FUX, bo te usługi łączą się prawdopodobnie z innymi serwerami. Może trochę inaczej liczą. To są bardzo podobne wyniki i nie ma co wnikać.

Jak masz po kablu tak lipnie, to może spróbować z LTE. Jak masz BTS w pobliżu i nie jest on przeciążony to powinno być zdecydowanie lepiej.

A. I to też zależy od odległości od routera. WiFi tylko na pudełkach działają po całym domu. W praktyce ja mam aż 5 access pointów, bo inaczej działało poprawnie w części domu. Pewno można mniej, ale miałem akurat jakieś nieużywane, a i tak potrzebowałem pociągnąć kabel.

Na moje potrzeby styka.
Tylko bulwers, że mozna więcej a cfana tepsa se ofertuje do X Mbps.

FUX pisze: że mozna więcej a cfana tepsa se ofertuje do X Mbps.

JPRD... każdy operator tak oferuje.

Skrót. Oferta jest do 80 w cenniku. Staraja się utrzymać dolny próg aby klyent nie wszedł w niższą taryfe.

Edyta.

Teraz sprawdziłem i jest tylko do 80.
Przedtem były progi.

FUX, masz ostatnio wprawę w zakładaniu nowych wątków. Jako kolejny proponuję "Projekcje Andrzejkowe" albo coś w ten deseń.

FUX, możesz wziąć taką samą usługę na tym samym kablu np od Netii, będzie chodzić podobnie. Zależy ta prędkość od 3 głównych składników - odległości, tłumienności kabla miedzianego i jakie urządzenia sieją do Ciebie sygnał.

Dlatego zostaję przy tepsie. Reszta świadczy usługi na ich infrastrukturze.

inquiz pisze: FUX, możesz wziąć taką samą usługę na tym samym kablu np od Netii

No ja na ten przykład miałem tepsę, teraz mam netię i poprawy nie widzę a nawet rzekłbym jest gorzej więc chyba wrócę do tepsy chociaż LTE coraz bardzie kusi ale nie mam pojęcia o tych rzeczach, o których pisał Alan, że niby jak mam dowiedzieć się jak "załadowany" jest pobliski BTS?
Albo trzeba poczekać bo w pobliżu zaczyna szaleć inea ze światłowodami.

inquiz pisze: i jakie urządzenia sieją do Ciebie sygnał.

A tego nie kumam-chodzi o rodzaj centralki Orange we wsi?

W ogóle apropos netii to miałem z pół roku temu taką ciekawą historię, a mianowicie zdarzyła mi się awaria łączą tj. internet przestał pewnego pięknego dnia działać w trybie ciągłym i zaczęły się pojawiać notoryczne zerwania połączeń, niestabilności. trwało to z miesiąc, podczas którego dostałem ze 2 nowe routery, byli technicy i po miesiącu naprawili. Podczas którejś z wizyt zapytałem technika (notabene z orange, bo oni obsługują zgłoszenia serwisowe) co jest przyczyną takiej dziwnej awarii; nie potrafił odpowiedzieć ale zasugerował, żeby przejść do Orange, gdyż odnotowuje osobiście przypadki takich "dziwnych" awarii łącz abonamentów netii, którzy po przejściu do orange są na powrót zadowoleni. Trąci spiskową teorią ale coś niestety jest na rzeczy

FUX pisze: Reszta świadczy usługi na ich infrastrukturze.

Nie wszyscy, jak na tym samym kablu to tak ale jak masz od innego dostawcy to może być własna inwestycja.

Grzegorz pisze: jak "załadowany" jest pobliski BTS?

http://beta.btsearch.pl/ masz nadajniki + jakie pasma obsługują.

Grzegorz pisze: w pobliżu zaczyna szaleć inea ze światłowodami

potrafią dać dumpingowe ceny wchodząc na nowy obszar, warto negocjować.

Grzegorz pisze: A tego nie kumam-chodzi o rodzaj centralki Orange we wsi?

są różne urządzenia wsadzone, starsze i nowsze. Każda taka lokalna "centralka" jest zasilana światłem, natomiast dalej propagują to urządzenia kilku typów i parametrów i pchają sygnał po kablu miedzianym. I na tym odcinku miedzianym są największe problemy, wynikające z ograniczeń technologii xDSL i jakości tych kabli.

A, czasem są problemy które ciężko znaleźć - kiedyś mi kot zaszczał połączenie kabli a ja 3 razy wzywałem monterów i nie umieli naprawić

inquiz pisze: A, czasem są problemy które ciężko znaleźć - kiedyś mi kot zaszczał połączenie kabli a ja 3 razy wzywałem monterów i nie umieli naprawić

Nic dziwnego, trzeba było wezwać weterynarza

Grzegorz pisze: chociaż LTE coraz bardzie kusi ale nie mam pojęcia o tych rzeczach, o których pisał Alan, że niby jak mam dowiedzieć się jak "załadowany" jest pobliski BTS?

Tego oczywiście nikt Ci nie powie. Najprościej moim zdaniem to wziąć zestaw na próbę (czyli kupujesz przez Internet) i sprawdzić. Ewentualnie sprawdzić aplikacją speedtest w telefonie jeżeli akurat masz LTE. Ważne żeby sprawdzić o kilku porach dnia, przez kilka dni, bo taki przeciążony nadajnik może działać zupełnie ok do południa, lub w nocy, ale już między 20 a 22 może być kiepsko.
My przed przeprowadzką zamówiliśmy kilka i sprawdzaliśmy przez dwa tygodnie, bo w miarę stabilny (niekoniecznie super szybki) net w naszym przypadku to podstawa.

Ważne żeby sprawdzić limity jakie są nakładane na takie połączenia, bo po przekroczeniu jest "lejek" i nawet jeżeli w reklamie piszą, że nie ma limitów na ilość pobieranych danych to po przekroczeniu praktycznie netu nie ma (paredziesiąt Kbps).

W Orange można wziąć na firmę wtedy masz limit 500 GB. My używając neta dość dużo + często Netflix (FHD + 5 kanałów) idzie całą noc dochodzimy do 300. Lejka od ponad roku nie było, czyli z grubsza prawda te 500. Mamy też awaryjnie Polsat Cyfrowy, ale to jakiś koszmar z zestawem ODU+IDU.

A jak już się zdecydujesz, to pod żadnym pozorem nie brać anteny zewnętrznej od operatora. To co oferują to badziew i szkoda kasy.

Edit. Jeszcze mi się przypomniało, że zwykle w okresie próbnym LTE działa podejrzanie lepiej. Po miesiącu, dwóch zaczyna gorzej i trzeba się pokłócić na infolinii.

Alan, Alan, Alan! pisze:
Edit. Jeszcze mi się przypomniało, że zwykle w okresie próbnym LTE działa podejrzanie lepiej. Po miesiącu, dwóch zaczyna gorzej i trzeba się pokłócić na infolinii.

Bo po miesiącu,dwóch moce "idą" do tych co są na okresie próbnym.Ty już jesteś połknięty
Też to przerabiałem.

Chloru pisze:
Nic dziwnego, trzeba było wezwać weterynarza

Do sprzątania sikow kocich?