Forum Subaru

Chloru pisze: barbie, eee to luz . U mnie też się lekko obsunęło ale generalnie poszło bardzo sprawnie. Myślałem, że gadacie z Poręcz a tutaj bezwładność organizacji jest ogromna.

Okazuje się, że modem ZTE należy do tych urządzeń, którym pomaga fabryczny reset. Wróciliśmy do 20-40/5-10 i ping wygląda na około 20ms. Czyli żyć się da.
My zaczęliśmy od wizyty u wójta :) Jak przyprowadzasz firmę i podatki do tak małej miejscowości to łatwej odrobinę

Chloru pisze: W ramach oczekiwania kup AAA pistolet na klej i jakąś wiertarkę i niech kabelki w domu ładnie ułoży bo przy takich prędkościach Wifi nie zawsze wyrabia

Chloru pisze: Wsiądź w pekaes albo poproś mleczarza (mleko ma najlepszy transport!). Wpadniesz, empetrójek i filmów nałapiesz, Oplem Sti się przejedziesz

ostatni raz jak byłem w Warszawie to mnie do tej pory trzyma.
A to już z 10 godzin!

Alan, Alan, Alan! pisze: Okazuje się, że modem ZTE należy do tych urządzeń, którym pomaga fabryczny reset. Wróciliśmy do 20-40/5-10 i ping wygląda na około 20ms. Czyli żyć się da.

Pytanie na jak długo bo być może to zbieg okoliczności Parametry zacne - właściwie nawet Netflixa można odpalić. U mnie modem z 30 też poszedl na ~130 po jakimś wepnięciu go w inne urządzenie na chwile (mam patyk USB który normalnie mieszkał w routerze TP-Linka ale kiedyś go wpiąłem w laptopa i zaczął później za........ć"

Alan, Alan, Alan! pisze: ostatni raz jak byłem w Warszawie to mnie do tej pory trzyma.
A to już z 10 godzin!

Trzymałoby dłużej gdybyś się Oplem przejechał Chociaż ciekawi mnie co można robić w Warszawie o 4:14 rano ... pewnie jeździłeś z tym modemem i empetrójki sćiągałeś.

Chloru pisze: Pytanie na jak długo bo być może to zbieg okoliczności

Od września działało tak samo, ostatnie parę dni padaka. Nawet w godzinach szczytu działało dobrze.

Chloru pisze: Parametry zacne - właściwie nawet Netflixa można odpalić.

Netflixa używamy dużo. Nawet przy 10mbps bez przycinek i z dość szybkim seekiem. Obraz jest FullHD oraz DD HD audio, Amazon Prime też idzie bardzo dobrze

Poprzednio mieliśmy UPC 320/80 więc trzeba przełknąć, że GTA5 nie schodzi w parę minut. Ale to nie jest duży problem w codziennej pracy, a wbrew pozorom firma internetowa wcale tak dużo nie mieli tych danych po łączach.
A najlepszy net jaki mieliśmy to w biurze, 20/5 i 1-2ms. Zauważalnie wolniej niż w domu upc, ale za to całą dobę równa kreseczka w różnych speedtestach.

Alan, Alan, Alan! pisze: Netflixa używamy dużo. Nawet przy 10mbps bez przycinek i z dość szybkim seekiem. Obraz jest FullHD oraz DD HD audio, Amazon Prime też idzie bardzo dobrze

Prime nie używałem jeszcze, jakoś czasu nie starcza.

Alan, Alan, Alan! pisze: Ale to nie jest duży problem w codziennej pracy, a wbrew pozorom firma internetowa wcale tak dużo nie mieli tych danych po łączach.

Ja też uważam, że 50-100/20 stabilnie wystarczy spokojnie do pracy i zabawy. Wziąłem 250 bo różnica w cenie wynosiła tyle co lepszy upload (10 PLN). Generalnie nie mam pomysłu co z tym 250 Mbps
zrobić oprócz odpalania speedtesta

Alan, Alan, Alan! pisze: A najlepszy net jaki mieliśmy to w biurze, 20/5 i 1-2ms. Zauważalnie wolniej niż w domu upc, ale za to całą dobę równa kreseczka w różnych speedtestach.

Tutaj jak odpalam z modemu (bo domowy router na Gargoyle nie wyrabia - na kablu robi ~240, po wifi dobija do 200, najczęściej jednak 100-160) to też idzie ~250 Mbps równą krechą i 2-4 ms. Wczoraj potestowałem i speedtesty po Europie robią 60-100 Mbps. W jakieś dalekie miejsca (testowałem jakieś AU) wychodzi kilka Mbps i pingi ~300 ms. Do skajpajowania starczy

Slabiutkie to wifi masz albo daleko i grube betonowe sciany.

Dzis przedluzylem net domowy na kooejne dwa lata, 60d/4u i zapytany czy z dodatkowe 5€ chce 120d/8u odmowilem.
Nie widze potrzeby wydawac 120€ wiecej w te dwa lata na te cyferki w tescie.
Btw: jak sie w pore nie wypowie umowy 6 tygodni przed koncem, przedluzaja ja automatycznie na rok lub czasem dwa ...
grube golenie owiec.

Kurde, tu są jakieś licytacje kto szybciej ściągnie internet. To teraz ja

gregski pisze: Slabiutkie to wifi masz albo daleko i grube betonowe sciany.

gregski, wydaje mi się, że bredzisz albo chciałeś napisać do kogoś innego. Pisałem o wifi dobijającym do 200 Mbps. To będzie jakieś 25 MB/s. Czyli mniej więcej tyle co 2,5 raza zwykły kabel 100 Base-T.

Chloru pisze: w gorszych warunkach rozstawiają namiot albo wsiadają z kablem do samochodu żeby pospawać

niektórzy pospawali w aucie wciągając kable z dwóch stron samochodu
barbie, mogę podpytać co kto planuje realnie, nie mój teren ale jakieś info mogę zasięgnąć.

inquiz pisze: niektórzy pospawali w aucie wciągając kable z dwóch stron samochodu

LOL Nie no, Ci co mi kładli to fachowcy i profesjonaliści najwyższej klasy . Zanim zaczęli kleić światłowód w mieszkaniu zapytali czy mogą umyć ręce, żeby ścian nie pobrudzić. Mała rzecz a cieszy

Chloru pisze:

gregski pisze: Slabiutkie to wifi masz albo daleko i grube betonowe sciany.

gregski, wydaje mi się, że bredzisz albo chciałeś napisać do kogoś innego. Pisałem o wifi dobijającym do 200 Mbps. To będzie jakieś 25 MB/s. Czyli mniej więcej tyle co 2,5 raza zwykły kabel 100 Base-T.

Nie bradze i pisalem do Ciebie.

gregski pisze:

Chloru pisze:

gregski pisze: Slabiutkie to wifi masz albo daleko i grube betonowe sciany.

gregski, wydaje mi się, że bredzisz albo chciałeś napisać do kogoś innego. Pisałem o wifi dobijającym do 200 Mbps. To będzie jakieś 25 MB/s. Czyli mniej więcej tyle co 2,5 raza zwykły kabel 100 Base-T.

Nie bradze i pisalem do Ciebie.

Poważnie uważasz, że 200 Mbps w speedtescie po wifi przez ścianę słaby wynik?

Dodam jeszcze ze jeżeli w grę nie wchodzi routing wan-lan tylko lan-lan i ściana to prędkości odbijają do 500 Mbps po wifi.

inquiz pisze:

Chloru pisze: w gorszych warunkach rozstawiają namiot albo wsiadają z kablem do samochodu żeby pospawać

niektórzy pospawali w aucie wciągając kable z dwóch stron samochodu
barbie, mogę podpytać co kto planuje realnie, nie mój teren ale jakieś info mogę zasięgnąć.

Nula & Busik coś tam już swoimi kanałami popychali i nie wiem, czy to ich zasługa, ale sprawa realnie ruszyła wtedy. Tzn. po długich bezowocnych próbach lokalny provider w końcu uzyskał jakąkolwiek odpowiedź od Orange. I nie wiem jak dokładnie się ugadali, ale wiem, że będą nas podłączać. Tylko teraz mamy zastój bo zima.
Ale oczywiście jeśli masz możliwość dowiedzieć się czegoś, ew. kogoś kopnąć w zad w tej sprawie to 213 gospodarstw w naszej wsi się bardzo ucieszy

gregski pisze: Slabiutkie to wifi masz albo daleko i grube betonowe sciany.

Chloru pisze: gregski, wydaje mi się, że bredzisz albo chciałeś napisać do kogoś innego. Pisałem o wifi dobijającym do 200 Mbps. To będzie jakieś 25 MB/s. Czyli mniej więcej tyle co 2,5 raza zwykły kabel 100 Base-T.

gregski pisze: Nie bradze i pisalem do Ciebie.

Chloru pisze: Poważnie uważasz, że 200 Mbps w speedtescie po wifi przez ścianę słaby wynik?

Dodam jeszcze ze jeżeli w grę nie wchodzi routing wan-lan tylko lan-lan i ściana to prędkości odbijają do 500 Mbps po wifi.

A teraz przeczytaj moj pierwszy post i porownaj go z tym co napisales na koniec i powiedz kto bredzi ;)

Ej fajnie, że ktoś wydzielil to do nowego wątku ale poprzedni post pisałem ja a nie gregski (cytowanie w nim też lekko pokiełbaszone)

Chloru pisze: Ej fajnie, że ktoś wydzielil to do nowego wątku ale poprzedni post pisałem ja a nie gregski (cytowanie w nim też lekko pokiełbaszone)

limit zagnieżdżenia cytatów do 3. Zmieniłem odrobinę, ale zachowując sens.

Alan, Alan, Alan!, thx.

gregski pisze: A teraz przeczytaj moj pierwszy post i porownaj go z tym co napisales na koniec i powiedz kto bredzi ;)

Dalej twierdzę, że Niemiec :-P Wifi nie jest złe, nie jest daleko i ściana jest jedna i to nie taka gruba (byłem w stanie ją przewiercić wkrętarką za 250 PLN z Castoramy na wylot). Jeżeli przez ścianę idzie prawdziwe 200 Mbps "mięsa" po wifi to ja chciałbym się od Ciebie dowiedzieć ile powinno albo dlaczego 200 Mbps (realne a nie z pudełka do routera) jest kiepskie? Przypomnę, że pozostałe warunki o któych pisałeś nie wystąpiły.

Tak jak już pisałęm - winne nie jest wifi tylko zmodyfikowany soft który obciąża procek w routerze. Bez routingu prędkości są ~2 razy większe. Z routingiem (nawet po kablu) przy ~240 Mbps transferu obciążenie procesora w routerze to 100%.

Czyli nadlubales w routerze i go spowolniles ;) co Ty mi kloru caly czas probujesz udowodnic? :)
Ja widze u siebie, ze spokojnie 35MBs pociagnie moj router na dysk wbudowany np backupujac dysk lapa i wyglada na to, ze to predkosc dysku w routerze jest bottle neckiem w tym przypadku.. stad moja uwaga.
Pomijam fakt, czy to zdrowe, czy 30 innych sieci w ktorych zasiegu jestem tak czy siak w mieszkaniu nie gotuja mi mozgu dzien i noc - tego nie wiem ;)

gregski pisze: Czyli nadlubales w routerze i go spowolniles ;) co Ty mi kloru caly czas probujesz udowodnic? :)

Takie coś za coś. Mogę za to podłączyć modem USB i zrobić milion innych rzeczy. Do tej pory nie stanowiło to problemu bo nie miałem szybkiego łącza.

gregski pisze: Ja widze u siebie, ze spokojnie 35MBs pociagnie moj router na dysk wbudowany np backupujac dysk lapa i wyglada na to, ze to predkosc dysku w routerze jest bottle neckiem w tym przypadku.. stad moja uwaga.

No to u mnie lata i nawet do 50 MB/s po lokalnej sieci, za ścianę potrafi do 30 MB/s. Dlatego się pytam czy mam kiepskie wifi ?

gregski pisze: Pomijam fakt, czy to zdrowe, czy 30 innych sieci w ktorych zasiegu jestem tak czy siak w mieszkaniu nie gotuja mi mozgu dzien i noc - tego nie wiem ;)

Tego nie unikniesz. Lepiej mieć za to router 5 GHz, mniej się człowiek denerwuj jak sąsiedzi Ci śmiecą w eterze na 2.4

Pisales o 20MBs stad moja uwaga.

Fajny tytuł wątku.
Jedną, z wkoorw... rzeczy sa deklaracje hoteli, że net/wifirifi jest darmowy.
No jest.
Niby.
Jak przychodzi co do czego, to hotelowy bez zasięgu w pokoju, a czasami LTE nima lub zasięg słaby.
Nagminne w PL choc bez reguły.
Bywało tak we FR, D, A, CH.
Wjeżdżając do A z CH komórka zwariowała. LTE wręcz łeb urywał w T-MOBILE.

BTW.
Prosze pamiętać, że CH nie jest w UE i ceny transferu oraz zwykłych połączeń zabijają.

gregski, 20 MB/s to z routowaniem i przez ścianę (jedną). Bez routowania nawet przez ścianę jest szybciej.

Dzizas, co Wy backupujecie? Mój dzienny backup to średnio paredziesiąt mega (przyrostowy). O ile w ogóle. A ja tym komputerem pracuję.

OK, robię też na USB backup VM, bo 200GB codziennie to WiFi + NAT (dość wolny) nie pociągnie sensownie. Ale to z lenistwa, bo mi się rsynca nie chce ustawiać. Tak to by było zwykle paredziesiąt... kilo może.

Alan, Alan, Alan!, ja nic nie backupuję, jestem hardkorem!

Lubię jak rzeczy działają o pomierzyłem jak mi działa sieć albo nie działa. Backup miałem skonfigurować do końca ale jeszcze nie miałem na to czasu więc sporo rzeczy leży w chmurze, parę dodatkowo na NASie (ten jest bardziej uzywany jako magazyn na content do RPi2).

FUX pisze:Fajny tytuł wątku.
Jedną, z wkoorw... rzeczy sa deklaracje hoteli, że net/wifirifi jest darmowy.
No jest.
Niby.
Jak przychodzi co do czego, to hotelowy bez zasięgu w pokoju, a czasami LTE nima lub zasięg słaby.
Nagminne w PL choc bez reguły.
Bywało tak we FR, D, A, CH.
Wjeżdżając do A z CH komórka zwariowała. LTE wręcz łeb urywał w T-MOBILE.

BTW.
Prosze pamiętać, że CH nie jest w UE i ceny transferu oraz zwykłych połączeń zabijają.

Dlatego trzeba wozić kabel. W większości hoteli ciągle są gniazdka do sieci. I na nich jedynie daje się pracować

Fux ma Apple.