j33mbo pisze:O Mazdach nie myslalem. Jak spalanie Dyktatorze?
Ja jeżdżę dieslem. I odradzam. Raz, ze właśnie dużo pali (jak na diesla).
Dwa, że leje olej napędowy do silnikowego, przez co ten ostatni wymaga bardziej częstych wymian niż jest to wymagane przez plan przeglądów.
Trzy, że wnętrze nagrzewa się niemiłosiernie długo.
Ale za to silniki benzynowe są w porządku. Oszczędne i mimo, że wolnossące to jednak subiektywnie dynamiczne.
Rozważania zacząłbym od flagowca, czyli 2.5:
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-cx- ... b4c6b563a2
Choć 2.0 też daje radę:
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-cx- ... 54cb068c06
Oczywiście, jeśli żona przesiada się z Forestera 230KM, to każdy z tych samochodów będzie na początku wydawał jej się mułowaty.
Jeśli chodzi o prowadzenie (układ kierowniczy, zawieszenie) czy inne czynniki wpływające na przyjemność jazdy (jak fotele, ergonomia i estetyka wnętrza, wyposażenie, wyciszenie, itd) to te Mazdy w wielu aspektach biją Forestery, a na pewno w niczym nie ustępują (z wyjątkiem mocy silnika Forka 2.5XT i jazdy w trudniejszym terenie, ale to chyba tu bez większego znaczenia)
CX-3 też jest bardzo ładnym samochodem, tylko już sporo mniejszym.