Forum Subaru

ptk22 pisze:

FUX pisze: ptk22, nie zauważyłem. Kiedyś i teraz.

Może macie za mało drzew. Moja wioska wygląda tak:


I co rok powierzchni rolnych jest mniej a lasów więcej...

A odbywa się cięcie rżnięcie, bo mamy 2 tartaki i dość popularnym opałem są zrzynki z tartaku, które wystarczy tylko pociąć na kawałki mieszczące się w piecu.

Piekna okolica, szwedalem sie w tym roku po plawnej..
Wybieram sie tam i w tym roku jeszcze..

Edit, kurcze przy zalewie tez bylem..
Kajakiem chce tam poplywac..

gregski pisze: Kajakiem chce tam poplywac..

Spływ kajakiem to super pomysł. Ale jeszcze lepszy to rajd konny. Jak będziesz na parę dni to bardzo polecam. W Modrzewiu organizują takie rajdy na koniach rasy huculskiej po okolicznych bezdrożach.

Genialne. Splyw nie splyw wyciagam kajak z busa i plywam ;)

Kajak to chyba dmuchany tylko wchodzi w grę? Jak się jeździ busem takim wysokim? czuć boczny wiatr? Jakie prędkosci przelotowe na autostradzie?
Pytam, bo polowałem na multivana z podnoszonym dachem. Ceny powalające. O californi nawet nie myślę.

BiP, tanie nie sa, ale nie bez powodu.

Mozesz plastika wozic, ja kiedys jezdzilem z duzym kanoe na dachu zwyklego multivana.
Dopoki nie odkrylem czeskiej marki gumotex i jej produktow... Mam solara i nie zamienie go na nic innego.


Link: https://www.youtube.com/watch?v=Dz8ltWS-SGg

w przyszly weekend chce gdzies wykoczyc na wode.

gregski pisze: w przyszly weekend chce gdzies wykoczyc na wode

żeby polatać bokiem po lodzie?

Lod na wschodzie, u nas klimat atlantycki ;)

Tej niemieckiej blaszance czas jakby wolniej leci. Japonia i korea w porównywalnych pieniądzach to sito. Starexa porównuję celowo, bo chciałem jakieś 4x4/syncro.
Pływające konstrukcje preferuję sztywne. Najczęściej jestem na pomorskich rzekach, za dużo niespodzianek w wodzie.
https://zapodaj.net/2ff10103c5bd1.jpg.html

https://zapodaj.net/7186e7c573005.jpg.html

Z tym drugim, żółtym mieszczą się razem na dachu. 100-110 można tym jechać. Ale na autostradę bym nie wyjechał.

BiP, slicznosci. pasuja temu obkowi ;)

Tej niemieckiej blaszance czas jakby wolniej leci.

To prawda. Ostatni taki, T5 to kompletna porazka.
Syncro nie jest must have, sam przeswit bardzo duzo zalatwia.

Bez obaw, niejeden plastik na splywie oberwal, a ten dmuchany sie przeslignal..
No i waga trzyosobowego.. 16 kg..

Mialem podobne canoe, 140 kmh na busie bez problemu..ale z jednym.

gregski pisze:BiP, slicznosci. pasuja temu obkowi ;)

Nie przesadzaj , trochę muszę schudnąć.

BiP, ach ze ta lysina Twoja? dosadnie napisze, ze pisalem o kajakach

dzieki adminy za wylaczenie tego z kominkow.


Ktos jeszcze kajakuje na forum?

Co za czasy! To już w wątku o kominkach nie można o kajakach pisać? Przecież to tylko rozwinięcie tematu:
Kominek-drewno-spławianie drewna-spływ szlakiem dawnych spławów, czym? kajakiem oczywiście.

gregski pisze:Ktos jeszcze kajakuje na forum?

ja. kiedyś. teraz bardzo rzadko.
chociaż nie dalej jak dwa dni temu znajomy znowu zaczął kusić. zaczął od "może zadzwonię jak uruchomimy treningi na basenie" a skończył na Fiordach i Szkierach.

Uwielbiam. Mam dookola kupe wody, spod miszekania moge wyplynac. Np niedaleko rezerwat ujscia warty... niesamowite miejsce.

gregski pisze:niedaleko rezerwat ujscia warty

no... tak. fajne miejsce...
tyle, że tam raczej łódką jakąś. z fotoaparatem i lornetką.

jak wsiadam do kajaka, to musi się coś dziać. albo woda szybsza, albo meandry. albo jedno i drugie (to kiedyś. teraz bym się bał). chodzi mi o to, że majtanie przed siebie po "niezmąconej tafli jeziora" trochę nudne jest. niezależnie od uroków tegoż jeziora.

gregski pisze: Ktos jeszcze kajakuje na forum?

Ja tak sporadycznie, ze 3x w roku. Mam dmuchany kajak, ale łatwiej pływa mi się sztywnymi konstrukcjami, więc przeważnie wypożyczam.

kiedyś Łukaszenka zorganizował fajny forumowy spływ Pilicą. Wprawdzie dojechałem za późno, ale dwa tygodnie później byłem tam z synem. Więc w pewnym sensie, wszyscy trochę kajakują

moze by tak wiosna splyw kajakowy weekendowo zrobic forumowy?
Gutek, potrzebny jestes na organizatora! skoro raz juz Ci wyszlo ;)

gregski pisze:
moze by tak wiosna splyw kajakowy weekendowo zrobic forumowy?

Koniecznie

na Dunajcu

Mogę się ewentualnie pojawić
po namyśle może jednak nie, bo wypiję wszystko i nie będzie po czym pływać

Konto usunięte pisze: Wprawdzie dojechałem za późno

mój spływ zakończyłem zanim dojechałem... z obróconą panewką w Piotrkowie

Czyli wstepny plan mamy.

Przepraszam, że się wbijam na wątek, ale mam pytanie.
Ma ktoś może doświadczenie w targaniu przyczep za Subarakami.
Zastanawiam się nad takim rozwiązaniem. Subarak, przyczepa i hajda w Polske.

Szuwar to popularny ciagnik do przyczepy w niemcowni.
Czemu nie? Bylem kiedys na balkanach z przyczepa za outbackiem. W zasadzie wszystko rozmiarem wieksze od malucha sie nadaje ;)
Na forum jest pepa Knaus do kupienia, poszukaj.