Konto usunięte, tak,zgadzam się z Tobą że się da w sumie wszystkim przejechać taką trasę (za łepka śmigałem regularnie do Katowic meganką w cabrio,często z pasażerami
) ale nie chodzi mi tylko o przeżyciu trasy,miło by było jeszcze czerpać z tej jazdy jakąś przyjemność.
Legacy/outback aby były "przyjemne" na trasie,musiały by mieć H6 pod maską,a na takie narazie sobie pozwolić nie mogę.
Dużo jeżdżę, i to co mnie najbardziej męczy w niektórych pojazdach to brak mocy,co skutkuje męczenniem się auta przy stałych prędkosciach na autostradach.
Wiem co sobie możecie pomyśleć- chciał wrx'em w trasy latać a teraz komfortu szuka. Zgada się,ale wrx miałbyć spełnieniem jakiegoś marzenia,a wymarzonemu pojazdowi się sporo wybacza.
Coraz więcej argumentów znajduję w sieci in + za accordem i jeśli nie znajdę nic o podobnych relacjach cena zakupu/osiągi/komfort/niezawodność to będe takie właśnie wozidła poszukiwał.